|
Dawny Gdańsk
|
|
Nie-dawny Gdańsk - Modraki, czyli dawna SKM
Radek68 - Nie Mar 08, 2009 11:15 pm Temat postu: Modraki, czyli dawna SKM Witam.
Pomyślałem, że wiele osób tu przebywających, niezaleznie od tego, czy mieszkało (nadal mieszka) na Żabiance - tak jak ja - czy gdziekolwiek indziej w Gdańsku lub nawet w całym Trójmiescie musi sentymentem darzyć dawną SKM-kę.
W tej chwili najnowocześniejszymi składami jeżdżacymi po torach SKMki są zmodernizowane stare EZT EN-57. Oprócz nich jeżdżą zwykłe EN-57 (trzywagonowe), zrobione z nich EN-71 (czterowagonowe) oraz EW-58 (te rozklekotane "kolory" czyli pomarańczowe lub czerwono - żółte straszydła, wbrew pozorom konstrukcyjnie znacznie młodsze od tych pierwszych)
Ale przecież nie od tego zaczęła się historia SKM-ki.
Najpierw jeździły tu poniemieckie EW-90 i po kilka EW-92 i EW-91.
Długo szukałem dobrej jakościowo fotki tamtych SKM-ek.
I znalazłem:
fot. Sigurd Hilkenbach, Gdańsk 23.08.1967r.
feyg - Pon Mar 09, 2009 9:27 am
Przyszła EW 90 w Gdyni Orłowie:
pumeks - Pon Mar 09, 2009 5:53 pm
Gdzieś tu kiedyś na forum było:
pumeks - Pon Mar 09, 2009 7:50 pm
Aneks do poprzedniego postu: u siebie na dysku znalazłem to zdjęcie w lepszym rozmiarze:
Radek68 - Pon Mar 09, 2009 11:50 pm
Bardzo fajne zdjęcie. Dzięki pumeks! już jest i na moim dysku.
A propos mojego dysku - jest na nim moja fotka aktualnego stanu jedynego zachowanego w Koscierzynie EW90.
Po prostu... szkoda gadać. Jak znajdę to wkleję.
Radek68 - Wto Mar 10, 2009 12:23 am
No i mam.
Jej stan jest beznadziejny. Wielka szkoda, bo przecież człowiek to takie sentymentalne zwierzę i chętnie wraca pamięcią (jak inaczej nie może) jak i ciałem (jak może) do dawnych miejsc i przeżytych chwil. ZKM odrestaurowało zabytkowy tramwaj BERGMAN i w sezonie letnim jeździ on jako atrakcja turystyczna. Zawsze są chętni...
Zdjęcia wstawiam z zewnętrznego serwera dla zachowania lepszej jakości. Obie są mojego autorstwa.
Limit 80 KB na naszym forum jest wielkością zbyt małą (a w wielu innych przypadkach - jak widzę - dalece za małą), aby zdjęcia były dobre.
Z przodu: <klik powięszy zdjęcie>
oraz z góry: <klik powięszy zdjęcie>
Przy okazji prośba do pumeksa: mógłbym otrzymać fotkę tego EW90 w maksymalnej jakości?
Zdzislaw - Sob Mar 14, 2009 12:05 am
feyg napisał/a: | Przyszła EW 90 w Gdyni Orłowie: |
Kurcze, zdjęcie ciekawe, ale może ktoś objaśni lamerowi cóż może oznaczać, widoczny w całej okazałości na zaprezentowanym zdjęciu napis na ścianie czołowej "Pociąg z listem gwarancyjnym"???????
Zoppoter pewnie by wiedział bo on od tych komunikacyjnych informacji był super kumaty. Poza tym poproszę o potwierdzenie: EW/EN to jak kojarzę oznaczenie wagonów odpowiednio "Wysoki/Niski" czyli przystosowanie do odpowiednich peronów?
feyg - Sob Mar 14, 2009 11:53 pm
Zdzislaw napisał/a: |
Kurcze, zdjęcie ciekawe, ale może ktoś objaśni lamerowi cóż może oznaczać, widoczny w całej okazałości na zaprezentowanym zdjęciu napis na ścianie czołowej "Pociąg z listem gwarancyjnym" |
To taki stalinowski pomysł, obejrzyj sobie film a około 3:18 się wyjaśni
Zdzislaw napisał/a: |
Poza tym poproszę o potwierdzenie: EW/EN to jak kojarzę oznaczenie wagonów odpowiednio "Wysoki/Niski" czyli przystosowanie do odpowiednich peronów? |
Dokładnie! Aczkolwiek wysokość podłogi w EW 90 i EW to nie to samo...
Voit - Nie Mar 15, 2009 4:09 am
...To się nazywało etos pracy, albo jakoś tak...
Dziś pojęcie prawie już zapomniane.
lupi - Nie Mar 15, 2009 12:11 pm
Voit napisał/a: | ...To się nazywało etos pracy, albo jakoś tak...
Dziś pojęcie prawie już zapomniane. |
Według mnie tak się prezentował socrealizm i utopia marksistowsko-leninowska, a nie etos pracy. Porozmawiaj z kolejarzami którzy tam ciężko harowali za psie grosze plus deputat.
lupi - Nie Mar 15, 2009 12:17 pm
Radek68 napisał/a: | No i mam.
Jej stan jest beznadziejny. Wielka szkoda, bo przecież człowiek to takie sentymentalne zwierzę i chętnie wraca pamięcią (jak inaczej nie może) jak i ciałem (jak może) do dawnych miejsc i przeżytych chwil. ZKM odrestaurowało zabytkowy tramwaj BERGMAN i w sezonie letnim jeździ on jako atrakcja turystyczna. Zawsze są chętni... |
Pewnie że szkoda, sam już bardzo rzadko korzystam z SKM ki ale na jazdę takim egzemplarzem chętnie wykupiłbym abonament, a sądzę że i parowóz na linii Gdańsk-Hel w sezonie miałby wzięcie podobnie duże i zarobiłby na siebie. Ale na PKP wolna amerykanka i jeszcze dzielą skórę na dawno padłym niedźwiedziu.
Voit - Nie Mar 15, 2009 7:51 pm
lupi napisał/a: | Voit napisał/a: | ...To się nazywało etos pracy, albo jakoś tak...
Dziś pojęcie prawie już zapomniane. |
Według mnie tak się prezentował socrealizm i utopia marksistowsko-leninowska, a nie etos pracy. Porozmawiaj z kolejarzami którzy tam ciężko harowali za psie grosze plus deputat. |
Wszystko się zgadza... Ciężka praca, marne grosze, deputat, utopia i propaganda...
Z podkreśleniem ciężkiej pracy i marnych groszy.
Większość ludzi przedstawionych w tym dokumencie to przedwojenni kolejarze, którzy pomimo ciężkiej pracy za punkt honoru stawiali sobie kolejarską solidność i punktualność.
A wtedy nie było socrealizmu i marksistowsko-leninowskiej utopii.
Radek68 - Czw Kwi 30, 2009 8:12 pm
Ten EZT (no nie ten sam rzecz jasna, ale taki sam) kursuje w berlinie jako atrakcja turystyczna.
Oto zdjęcie z 2001 roku:
Jurek Plieth - Sob Cze 13, 2009 6:59 pm Temat postu: Re: Modraki, czyli dawna SKM
Radek68 napisał/a: | Witam.
Pomyślałem, że wiele osób tu przebywających, niezaleznie od tego, czy mieszkało (nadal mieszka) na Żabiance - tak jak ja - czy gdziekolwiek indziej w Gdańsku lub nawet w całym Trójmiescie musi sentymentem darzyć dawną SKM-kę... |
Pewnie młodszym wiekiem forumowiczom trudno to sobie wyobrazić, ale te stare poniemieckie składy miały o niebo lepsze parametry trakcyjne od tych, które po nich nastąpiły Nie dość, że posiadały gęściej umieszczone drzwi, co bardzo ułatwiało wsiadanie i wysiadanie, to na dodatek charakteryzowało je pioruńskie przyspieszenie - adekwatne porównanie to samochód F1 przy fiacie 126p. Były wówczas jeszcze żywym przykładem, że czasem "lepsze wrogiem dobrego".
Piotr J. - Sob Cze 13, 2009 7:17 pm
Jurek Plieth napisał/a: | te stare poniemieckie składy miały o niebo lepsze parametry |
To święta prawda, w dodatku podłoga po otwarciu drzwi stykała się niemal z peronem zostawiając zaledwie kilkucentymetrową szparę. Można było swobodnie np. wjechać wózkiem inwalidzkim albo wprowadzić rower. Jak jest obecnie, wszyscy wiemy.
Radek68 - Nie Cze 14, 2009 7:33 pm Temat postu: Re: Modraki, czyli dawna SKM
Jurek Plieth napisał/a: | Pewnie młodszym wiekiem forumowiczom trudno to sobie wyobrazić, ale te stare poniemieckie składy miały o niebo lepsze parametry trakcyjne od tych, które po nich nastąpiły Nie dość, że posiadały gęściej umieszczone drzwi, co bardzo ułatwiało wsiadanie i wysiadanie, to na dodatek charakteryzowało je pioruńskie przyspieszenie - adekwatne porównanie to samochód F1 przy fiacie 126p. Były wówczas jeszcze żywym przykładem, że czasem "lepsze wrogiem dobrego". |
Nie przesadzajmy. Parametry miały jednak gorsze od tych co je zastąpiły czyli EN-57 a w późniejszych latach EW-58.
Modraki:
Prędkość maksymalna 80 km/h
Moc ciągła 308 kW
Maksymalne przyspieszenie 0,4 m/s²
EN-57
Prędkość maksymalna 110 km/h
Moc ciągła 580 kW
Maksymalne przyspieszenie 0,5 m/s²
EW-58
Prędkość maksymalna 120 km/h
Moc ciągła 1640 kW
Maksymalne przyspieszenie 0,9 m/s²
A że i moje subiektywne odczucia są takie, że fajnie przyspieszały... no cóż, taka natura wspomnień.
2xM - Sro Kwi 07, 2010 4:15 pm
Chyba jeszcze tutaj nie było:
http://www.drehscheibe-fo...553#msg-3633553
roko - Sro Kwi 07, 2010 8:32 pm
Te kolejki zwane "modrakami" dzieliły się (potocznie) na dwie kategorie, "klamówki" i "trumny". "Klamówk"i to były te najstarsze (po berlińskie) składy 800V, gdzie blachy łączone były na nity a drzwi otwierane były za pomocą takich (z zewnątrz jak i wewnątrz) dużych podłużnych klamek oraz "trumny" w których nie było już klamek od strony peronu a otwierane były przez kierownika pociągu. Tu wrócę, "klamówki" nie były otwierane a jedynie trzymano "hamulec" utrudniający otwarcie drzwi przez jakieś 30 sekund od ruszenia z peronu. Każdy wagon był odrębny i nie było możliwości przejścia z jednego wagonu do drugiego, oczywiście oprócz stacji na których się zatrzymywały . Niektóre wagony miały czoła złożone z dużych szyb, dzięki czemu można było zobaczyć cóż działo się w następnym wagonie. Kolejka jeździła na trasie Gdańsk - Gdynia - Stocznia, gdzie trzeba było się przesiąść na znane wagony trakcji 3 kV do Wejherowa. Na jesieni roku 1976 zmieniano zasilanie trakcji i wprowadzono sieć o napięciu 3kV. Z początku dawna sieć 800V funkcjonowała do Gdyni-Orłowo, gdzie trzeba było się przesiąść do "piętrusów" czyli wagonów jadących wahadłowo a ciągnionych przez zwykłe lokomotywy. Nadzwyczajnie komplikowało to jazdę w stronę Gdyni ale w krótkim czasie udało się dokonać zmian. Co do starych "modraków" to pamiętam wiele jazd ta kolejką np. na mecze "Lechii". W przypadku sporego zagęszczenia wagoników, zdarzało się że część kibiców jeździła na tzw. "wąsach", czyli takich pałąkach znajdujących się na przedzie i tyle każdego wagonu. Oj ostra jazda to była
Radek68 - Czw Kwi 15, 2010 7:12 pm
No naprawdę... rewelacyjne zdjęcia!
renekk - Sob Lut 16, 2013 11:17 pm
Dwa obrazki z prehistorii modraków:
Zbych - Nie Lut 17, 2013 2:17 am
roko napisał/a: | Kolejka jeździła na trasie Gdańsk - Gdynia - Stocznia, gdzie trzeba było się przesiąść na znane wagony trakcji 3 kV do Wejherowa. | Do samego Wejherowa też jeździła (bez przesiadki), tylko trochę wcześniej.
seestrasse - Nie Lut 17, 2013 2:44 am
renekk napisał/a: | Dwa obrazki z prehistorii modraków: |
fajny trup. naprawdę słit.
może napisz proszę coś o kontekście tego zdjęcia (wojna?), bo na razie jedziesz klimatem world press photo, z tym, że bez retuszu :/
renekk - Nie Lut 17, 2013 9:38 am
Zdjęcia pochodzą z albumu "Berlin 1945-1958", wydanego w NRD w 1958 roku. Zamieszczone były, bez podpisu, w części obrazującej zniszczenia miasta.
Hinek - Nie Lut 17, 2013 3:45 pm
Jak łatwo się domyślić zdjęcia pochodzą z zalanego metra w Berlinie po częściowym osuszeniu - widać na składzie ślad gdzie woda przez dłuższy czas sięgała. Pewnie tamtędy jechała dzielna załoga Rudego
pumeks - Nie Lut 17, 2013 9:55 pm
Podlinkuję tutaj z tematu Powojenne zdjęcia Sopotu zdjęcie wklejone przez Zbycha: rok 1974 czyli na krótko przed wycofaniem modraków z SKMki.
oliviak - Pon Lut 18, 2013 9:31 pm Temat postu: SKM, Dworzec Główny w roku 1977 lub trochę wcześniej. Te ujęcia pasowałyby do kilku tematów ale postanowiłem wrzucić to tutaj.
http://www.youtube.com/watch?v=UyTK6_vhY9M
Trójmiejska SKM od 6:57
Zbych - Wto Lut 19, 2013 5:17 pm
Rok 1974, Sopot.
pumeks - Wto Lut 19, 2013 8:21 pm
Podlinkuję 2 zdjęcia autorstwa Sigurda Hilkenbacha
oraz
dostępne na stronie http://electronic.boo.pl/hist2.php
i jeszcze jedno
"wykopane" na http://www.flickr.com/pho...in/photostream/
EwkaW - Wto Lut 19, 2013 10:09 pm
A na "żywo" można obejrzeć modraki w Skansenie Parowozowni w Kościerzynie.
Wagony są nitowane, z zewnętrznymi klamkami które pamiętam, że były mosiężne, podobnie jak wiele elementów wyposażenia.
Bardzo ciekawe dla osób, które interesuje rozwój techniki i technologii...
Nie tylko modraki można tam obejrzeć, jak sama nazwa skansenu wskazuje
Zbych - Sro Lut 20, 2013 11:55 am
O historii kolejowej komunikacji w rejonie Gdańska można poczytać na stronie SKM.
Bardzo ciekawą stroną jest as.rumia.edu.pl/tt/plany/ew/....
Szkice dotyczą wersji oryginalnej tzn. przed zmianą sposobu zasilania. Przykładowy podlinkowany z tej strony:
Również na tejże stronie wiele zdjęć w galerii, dwa podlinkowane - jedno z przodu
i jedno z profilu.
discus - Nie Lip 27, 2014 8:30 am
Stalowe Szlaki nr 2/2014- połowa magazynu poświęcona historii SKM. Cena czasopisma wygórowana 17,90 zł ale można jeszcze się z nim zapoznać w większych sklepach z gazetami - cały czas leży na regałach. Tak wygląda okładka.
|
|