|
Dawny Gdańsk
|
 |
Gdańsk - Sopot - Gdynia - Sobotni spacer po "forsterówce"
Hochstriess - Pon Wrz 15, 2008 5:31 pm Temat postu: Sobotni spacer po "forsterówce" Będzie lepiej jak nie będziemy mieszać twierdzy z rezydencją.
Tutaj będziemy się umawiać.
Na termin zaproponowany przez guidesailing - 4 października, godz. 12.00 - reflektują:
Corzano x2,
grzechuu,
villa,
Furya x2
Piotr A. x2,
Zesia x2,
parker,
fazi ze śfagrem ;)
Marcin,
Jerzy Makieła x2,
fritzek x3,
Gdynka,
Krzysztof x2
Corzano - Pon Wrz 15, 2008 5:35 pm
+ osoba towarzysząca.
Hochstriess - Pon Wrz 15, 2008 5:50 pm
Już poprawiłam ;)
seestrasse - Pon Wrz 15, 2008 7:07 pm
zesia+mąż (byle o niezbyt wczesnej godzinie )
parker - Pon Wrz 15, 2008 7:08 pm
parker
fazi - Pon Wrz 15, 2008 7:41 pm
Pojechałbym z chęcią tylko że na 3 października mam termin stawienia się do szpitala. Ponieważ jest to piątek ,a w soboty operacji chyba nie robią ,więc jest szansa że przyjmą mnie "na stan" i każą stawić się w poniedziałek, lub nadal będzie zepsuty aparat rentgenowski i przełożą termin. Wstępnie zapisuję się z moim malutkim szwagrem, a na początku października okaże się jak to będzie.
pumeks - Pon Wrz 15, 2008 7:58 pm
przed chwilą było pytanie o autobus, ale znikło? gdyby jednak było to komuś potrzebne to trzeba jechać 112 w kierunku Przegalina, wysiąść na przystanku "Lazurowa" (tak mi się wydaje )
Piotr A. - Pon Wrz 15, 2008 8:40 pm
Furya napisał/a: | Piotr A. |
z osobą towarzyszącą
fazi - Pon Wrz 15, 2008 8:41 pm
Tak, było ale edytowałem
Marcin - Pon Wrz 15, 2008 9:11 pm
I mnie proszę dopisać na społeczną listę...
Jerzy Makieła - Pon Wrz 15, 2008 9:13 pm
Też się pisze z osobą towarzyszącą Mam nadzieję, że tym razem nic mi nie wypadnie...
Corzano - Pon Wrz 15, 2008 9:26 pm
Fajnie, stara wiara się zbiera. Jak za starych dobrych czasów.
guidesailing - Pon Wrz 15, 2008 11:30 pm Temat postu: Tajemnice Wyspy cz.1 Widzę tedy,iż niezgorsza kompanija sie snadnie organizuje na dzień św. Franciszka Roku Pańskiego 2008. Zali w Aniol Pański przybiezajcie na ubity plac pod bramę akuratna.
Aby nawigacyje sprawnie zmiarkować baczcie w Google Earth jak tam konie podprowadzić a podwody miejskie 112 tam dali Bóg często docierają.
Pogoda raczej od obecnej nikczemniejsza być nie może...
Zdrowi ostańcie
guidesailing
Panbary - Pon Wrz 15, 2008 11:48 pm
Też chętnie się wybiorę z osobą towarzyszącą. Mam nadzieję, że tym razem uda mi się dotrzeć i nic mnie nie zaskoczy w dzień wycieczki...
Panbary X2
seestrasse - Wto Wrz 16, 2008 12:08 am Temat postu: Re: Tajemnice Wyspy cz.1
guidesailing napisał/a: | w Aniol Pański przybiezajcie |
a dyć ostańta z Bogiem, dobry człowieku! boć taka ósma, dziewiąta dnia godzina to po prawdzie środek nocy i nijak się ślepi łotwierać nie chce przy sobocie zwłaszcza
Corzano - Wto Wrz 16, 2008 6:04 am
guidesailing napisał/a: | w Aniol Pański |
A po ludzku, to o której?
Jerzy Makieła - Wto Wrz 16, 2008 9:02 am
Corzano napisał/a: | A po ludzku, to o której |
Hi... Hi... 1200
fritzek - Wto Wrz 16, 2008 9:30 am
Proszę i mnie dopisać do listy chętnych Plus 2 sztuki towarzyszy
Gdynka - Wto Wrz 16, 2008 9:33 am
I ja też!
Hochstriess - Wto Wrz 16, 2008 10:56 am
Jak długo będę mogła edytować posta, tak długo będę dopisywać. Na koniec się zrobi zbiorczą listę jeszcze raz
Krzysztof - Wto Wrz 16, 2008 11:49 am
To i ja poproszę o zarezerwowanie dwóch wejścówek
piękny72 - Wto Wrz 16, 2008 10:24 pm
Fazy... nie zapomnij o sąsiedzie bo ja należę.
guidesailing - Wto Wrz 16, 2008 11:11 pm
Się porobiło...
Gdański oddział szturmowy sie sformował w sile chyba z dwóch plutonów, to i kwatera w której ponoć jeszcze straszy duch gauleitera (czyt. art. ,,Umieranie forsterówki,,) wzięta będzie niezawodnie
Cieszy to niezmiernie i nadzieje wznieca, iż może nowe pomysły i lobby w sprawie zabytku się pojawią w tak znamienitym gronie...
Ale uprzedzić muszę ,że do przepastnych czeluści podziemnego bunkra forsterowego, każdy wczołguje sie na własna odpowiedzialność i z nie przymuszonej woli...
Na pociechę napiszę,iż wysuszyć i ogrzać się oraz napić ciepłego grogu przy forsterowym niezwykłych kominkach w stylu holenderskim lub bawarskim po eksploracji.......było można jeszcze 5 lat temu
Horhe - Sro Wrz 17, 2008 10:24 am
Cytat: | Ale uprzedzić muszę ,że do przepastnych czeluści podziemnego bunkra forsterowego, każdy wczołguje sie na własna odpowiedzialność i z nie przymuszonej woli... |
To co mamy brać OP1 i kaski?
Proszę o dopisanie do listy
guidesailing - Sro Wrz 17, 2008 11:18 am
Najważniejsze co należy zabrać, to dobry humor i dobre latarki...
Wskazane tudzież okrycie wierzchnie terenowe. Wnijść można w hitlerowskie katakumby początkowo przez właz w dół, a potem schodami tylko niżej,niżej i niżej...aż do wyjścia awaryjnego przy którym dyżurują już Aborygeni...
W podziemiach nie wentylowanego schronu zalegają w głównej komorze spore ilości zbutwiałego drewna (chyba modrzewiowego parkietu) emitującego jakieś lotne substancje mogące wpłynąć przy dłuższym przebywaniu na percepcje. Także gdyby pojawił sie dawny gospodarz obiektu należy niezwłocznie bez przywitania opuścić podziemia...
Sporo miejsca na parkowanie przy obiekcie, a i opodal jakiś lokal się znajdzie gdzie można podsumować wrażenia i uzupełnić płyny.
MagratVonLerchenfeld - Sro Wrz 17, 2008 5:32 pm
jeśli jeszcze można to ja bardzo chętnie + dwie osoby
ruda - Sro Wrz 17, 2008 8:12 pm
guidesailing napisał/a: | Najważniejsze co należy zabrać, to dobry humor i dobre latarki... |
A może, prośba moja skromna,kamerkę i zrobić reportażyk filmowy z wycieczki?
Dla tych nieobecnych ?
Moja towarzyszka klaustrofobia postanowiła być mi wierna
więc ......
parker - Sro Wrz 17, 2008 8:19 pm
a można zwiedzać bez włażenia do bunkra?
guidesailing - Sro Wrz 17, 2008 8:36 pm
Do RUDEJ
Towarzyszkę należy zaklinować i ostawić w najciaśniejszym miejscu schronu (lub zacisku III stopnia w jaskini) i od razu człowiek swobodniejszy...
Trenować należy już w godzinach szczytu w środkach komunikacji miejskiej...
Do Parkera
Eksploracje krajoznawcze ,,in vitro,, są pozbawione niestety tych ... wrażeń bezpośredniego kontaktu...
Że tak sparafrazować wielkich: ,,Każdy ma taki bunkier do pokonania w swoim życiu,,...
Twój Ruda może czeka na Ciebie 4 października...
seestrasse - Sro Wrz 17, 2008 8:39 pm
dziewczyny, nie pękajcie! będzie nas parę, pogadamy sobie o groszkach i kieckach, to nawet nie zauważymy jak z bunkra wyjdziemy!
ruda - Sro Wrz 17, 2008 8:45 pm
guidesailing napisał/a: | Trenować należy już w godzinach szczytu w środkach komunikacji miejskiej... |
Hih, dlatego mieszkam na wsi ! Na Żuławach, w depresji stałej
guidesailing - Sro Wrz 17, 2008 8:57 pm
No to kanał...
A jest ich razem z wszelkimi rowami melioracyjnymi na całych Żuławach podobno coś około 20.000 kilometrów długości...
ruda - Sro Wrz 17, 2008 9:05 pm
Ilość nieważna , istotna ich rola , no i urok, zwłaszcza mgiełek
Dostojny Wieśniak - Czw Wrz 18, 2008 1:08 am
fritzek napisał/a: | Proszę i mnie dopisać do listy chętnych Plus 2 sztuki towarzyszy |
Cześć Fritzek! Wracaj na Żuławy w wolnych chwilach.
seestrasse napisał/a: | dziewczyny, nie pękajcie! będzie nas parę, pogadamy sobie o groszkach i kieckach, to nawet nie zauważymy jak z bunkra wyjdziemy! |
Ty to masz czuja. Kiecki to może nie koniecznie, ale kierunek dobry. Deklaruję wsparcie.
parker - Czw Wrz 18, 2008 6:55 am
A czy ja powiedziałam, że się boję? Po prostu chciałabym spędzić kilka chwil sam na sam z domkiem na powierzchni, kiedy reszta wlezie pod ziemię
ruda - Czw Wrz 18, 2008 8:40 am
Myślisz, że trzeba szukać właśnie tam?
Dostojny Wieśniak - Czw Wrz 18, 2008 9:38 am
parker napisał/a: | kiedy reszta wlezie pod ziemię |
Masz na myśli jakąś konkretną resztę?
BillyBoy - Czw Wrz 18, 2008 1:41 pm Temat postu: Re: Sobotni spacer po "forsterówce"
Furya napisał/a: |
Na termin zaproponowany przez guidesailing - 4 października, godz. 12.00 - reflektują:
|
Ja też reflektuję, proszę o dopisanie mnie do listy.
parker - Czw Wrz 18, 2008 5:19 pm
Dostojny Wieśniak napisał/a: | parker napisał/a: | kiedy reszta wlezie pod ziemię |
Masz na myśli jakąś konkretną resztę? |
Tak, resztę wycieczki Będę miała luźniej w kadrze, żadnych "japońskich turystów"
grzechuu - Czw Wrz 18, 2008 6:53 pm
Hmm, ale jak już porobisz zdjęcia to otworzysz bunkier i wypuścisz?
parker - Czw Wrz 18, 2008 7:19 pm
Może tak, może nie
Pepo - Czw Wrz 18, 2008 7:38 pm
Ja również się piszę, tym razem już nic - mam nadzieję! - nie przeszkodzi mi w sobotniej eskapadzie.
Łukasz - Czw Wrz 18, 2008 8:17 pm
Ja również - samotrzeć.
seestrasse - Czw Wrz 18, 2008 10:06 pm
parker napisał/a: | Może tak, może nie |
to jest myśl! Parker, nie otwieraj
Dostojny Wieśniak - Pią Wrz 19, 2008 12:04 am
seestrasse napisał/a: |
parker napisał/a:
Może tak, może nie
to jest myśl! Parker, nie otwieraj |
Parker ma już pewnie jakiś szczwany plan. Pewnie kuje już tablicę z napisem – W tym miejscu zjednoczone wspólnym trudem uniesienia klapy, WFG powróciło na łono FDG. Albo jakim innym.
danziger - Pią Wrz 19, 2008 1:22 am
I ja się piszę na tą wycieczkę (wraz z danzigerin rzecz jasna). Mam nadzieję, że tym razem nic mi "tradycyjnie" nie przeszkodzi.
parker - Pią Wrz 19, 2008 6:18 am
Dostojny Wieśniak napisał/a: | seestrasse napisał/a: |
parker napisał/a:
Może tak, może nie
to jest myśl! Parker, nie otwieraj |
Parker ma już pewnie jakiś szczwany plan. Pewnie kuje już tablicę z napisem – W tym miejscu zjednoczone wspólnym trudem uniesienia klapy, WFG powróciło na łono FDG. Albo jakim innym. |
Pudło, guzik mnie obchodzi WFG...
Horhe - Pon Wrz 22, 2008 6:19 pm
No i kuku, 4 października wyskoczyły mi służbowe obowiązki , więc nie czekajcie na mnie.
Łukasz - Pon Wrz 22, 2008 7:18 pm
To może jednak tydzień później?
Piotr A. - Pon Wrz 22, 2008 9:05 pm
[quote="Łukasz"]To może jednak tydzień później?
Albo tydzień wcześniej?
guidesailing - Wto Wrz 23, 2008 11:22 am
Szkoda zaiste wielka Horhe ale myślę ,iż jeszcze będzie okazja spotkać sie na innych wyprawach i wymienić wiedzą.. .
Póki co sobota 4 X 2008 godz. 1200 przy forsterówce (brama) dla chętnych i mogących.
Oby nie lało...
fazi - Wto Wrz 23, 2008 8:20 pm
Wiem tylko jak dojść od ul. Turystycznej do dłuuugich schodków prowadzących do zamkniętej furtki, nad którą o ile się nie mylę wisi tabliczka "Kawiarnia". A gdzie jest brama?
guidesailing - Wto Wrz 23, 2008 11:28 pm
Brama zlokalizowana jest o trzy rzuty betonowym misiem na północ od furtki
Północny kierunek znajdziesz w tym miejscu niezawodnie po mchu na pniach sosen...
Na bramie kartka z info gdzie ukryty klucz ... i co tam jeszcze sie perfidnie wymyśli.
fazi - Sro Wrz 24, 2008 8:51 am
pumeks napisał/a: | wysiąść na przystanku "Lazurowa" |
Czy to jest na pewno przystanek "Lazurowa"? To gdzieś w pobliżu hotelu "Orle"? Zakładam, że kierowca autobusu nie będzie wiedział gdzie znajduje się Fosterówka dlatego pytam. Byłem tam tylko raz na przejażdżce rowerowej i nie zwracałem uwagi na przystanki autobusowe, a nie chciałbym dojechać do Malborka
Corzano - Sro Wrz 24, 2008 9:28 am
Najlepiej będzie wrzucić mapkę z zaznaczonym miejscem spotkania, bo jeszcze ktoś (ja? ) pobłądzi w lesie.
Jerzy Makieła - Sro Wrz 24, 2008 9:30 am
fazi napisał/a: | Czy to jest na pewno przystanek "Lazurowa"? |
http://www.wikimapia.org/...16&l=28&m=a&v=2
Jerzy Makieła - Sro Wrz 24, 2008 9:32 am
Corzano napisał/a: | Najlepiej będzie wrzucić mapkę z zaznaczonym miejscem spotkania |
Mówisz i masz:-)))
Hochstriess - Czw Wrz 25, 2008 9:49 pm
Lista wygląda tak:
Corzano x2,
grzechuu,
villa,
Furya x2
Piotr A. x2,
Zesia x2,
parker,
fazi ze śfagrem i kolegą
Marcin,
Jerzy Makieła x2,
fritzek x3,
Gdynka,
Krzysztof x2,
Panbary x2,
Magrat x3,
BillyBoy,
Pepo,
Łukasz,
danziger x2,
renekk
zgadza się?
danziger - Pią Wrz 26, 2008 7:30 am
Jeśli chodzi o ostatni punkt, to się zgadza
renekk - Pią Wrz 26, 2008 9:13 am
Czy mogę ewentualnie dopisać się na liście?
Hochstriess - Pią Wrz 26, 2008 10:19 am
No pewnie :-) Już dopisane.
Corzano - Pią Wrz 26, 2008 10:21 am
A w zasadzie, po co ta lista?
ruda - Pią Wrz 26, 2008 4:47 pm
"Ordnung must sein." (chyba tak się pisze ?)
Hochstriess - Pią Wrz 26, 2008 4:51 pm
Muss ;-)
Chociażby po to, żeby było wiadomo jak liczna grupa będzie. Obiekt jest chroniony, ktoś zatroszczył się o pozwolenie.
Dostojny Wieśniak - Pią Wrz 26, 2008 6:27 pm
Furya napisał/a: | Obiekt jest chroniony, |
Nieprawda. Obiekt jest porzucony, wleźć może każdy. Sytuacja jest skandaliczna. Do kogo to należy?
pumeks - Pią Wrz 26, 2008 8:59 pm
Furya napisał/a: | Obiekt jest chroniony, |
Dostojny Wieśniak napisał/a: | Obiekt jest porzucony |
Paradoksalnie, zdaje się że oboje macie rację, z tym, że w związku z tym co napisała Furya, włażenie na obiekt wcale nie jest proste (jakiś miesiąc temu z rodziną lustrowaliśmy płot i furtkę które zagradzają dostęp do forsterówki).
tobocian - Pią Wrz 26, 2008 9:00 pm
Motyla noga idę tyż!!
Bardzo plis proszę mnie dopisać i moją kol.małżonkę również znaczy się tobocian- dwie osoby.
Zbieramy sę pod bramą tegoż obiektu rozumiem?
Alle fajniasto!
stolzenberger - Pią Wrz 26, 2008 10:17 pm
chętnie się dołączę, nie doczytałem tylko kiedy ta wyprawa ma się odbyć? :( i fajnie byłoby w końcu poznać ekipę
Gdynka - Pią Wrz 26, 2008 11:50 pm
stolzenberger napisał/a: | nie doczytałem tylko kiedy ta wyprawa ma się odbyć? |
Informacja jest w tym wątku przecież.
stolzenberger - Sob Wrz 27, 2008 3:23 pm
a przepraszam, będzie ktoś nowy? nie chcę być sam to i mnie dopiszcie, mam nadzieję, że nic niespodziewanego mi nie wypadnie...
Dostojny Wieśniak - Sob Wrz 27, 2008 4:03 pm
Obrazkowa instrukcja dojazdu dla zagubionych w przestrzeni. No nie można się zgubić.
guidesailing - Sob Wrz 27, 2008 6:15 pm
Warto zwiedzić i wykonać sporo fotek wnętrza tych unikalnych budynków, bo przy braku zarówno dobrej ochrony jak i pomysłu na zagospodarowanie tego zabytku... może spłonąć nagle i tajemniczo.
Takie ryzyko istnieje zwłaszcza kiedy ewentualny nowy właściciel tej niezwykle atrakcyjnej działki (jednej z ostatnich na wyspie )- inwestor stwierdzi iż na niej coś takiego to tylko koszta i problemy z konserwatorem (patrz dawne zakłady mięsne przy Angielskiej Grobli)...:(((((((
Zezwolenie trzeba uzyskać, bo kilkadziesiąt osób nie zwiedzi niezauważenie i spokojnie zespołu bez interwencji znudzonej ochrony...która na co dzień przypomina raczej YETI ( podobno istnieje ale nikt go nie widział...:)))
villaoliva - Sob Wrz 27, 2008 8:31 pm
Ja kiedyś próbowałem zwiedzić miejsce to ochrona jednak przyjechała. Ale to było kilka ładnych lat temu.
Dostojny Wieśniak - Sob Wrz 27, 2008 8:34 pm
Poldergeist przenika wszędzie... Zabierzcie z sobą gumiaki. Trawa wysoka i mokra.
Matti - Nie Wrz 28, 2008 11:26 am
Proszę o dopisanie jeszcze mnie z osobą towarzyszącą.
Dziękuję.
villaoliva - Nie Wrz 28, 2008 12:13 pm
Dostojny Wieśniak napisał/a: | Nieprawda. Obiekt jest porzucony, wleźć może każdy |
Do budynku również?
Pietrucha - Nie Wrz 28, 2008 7:53 pm
Cześć, bardzo możliwe, ze i ja sie pojawie
parker - Nie Wrz 28, 2008 7:57 pm
Mam wrażenie, że się tam wszyscy nie pomieścimy
Strach - Nie Wrz 28, 2008 10:00 pm
Ja tyż chcę być.
Dostojny Wieśniak - Nie Wrz 28, 2008 10:10 pm
villaoliva napisał/a: | Dostojny Wieśniak napisał/a:
Nieprawda. Obiekt jest porzucony, wleźć może każdy
Do budynku również? |
Budynki zamknięte, choć zabezpieczenia symboliczne. Kilka okiennic wyrwanych, szyby jeszcze całe. Ogrodzenie intensywnie pokonywane, w ostatnim tygodniu zabezpieczone na trzy druty. Kpina jakaś. Do kogo to należy? Do Miasta?
Krzysztof - Czw Paź 02, 2008 1:36 pm
Ja zrobiłem sobie identyfigator.
Było by miło, gdybym i Was mógł rozpoanać
Hochstriess - Czw Paź 02, 2008 4:54 pm
No to tak:
Corzano x2,
grzechuu,
villa,
Furya x2
Piotr A. x2,
Zesia x2,
parker,
fazi ze śfagrem i kolegą
Marcin,
Jerzy Makieła x2,
fritzek x3,
Gdynka,
Krzysztof x2,
Panbary x2,
Magrat x3,
BillyBoy,
Pepo,
Łukasz,
danziger x2,
renekk,
tobocian,
stolzenberger,
Matti x2,
Pietrucha,
Strach.
Do zobaczenia w sobotę
Łukasz - Czw Paź 02, 2008 4:58 pm
Chyba nie ma to większego znaczenia, ale zaznaczę, że ze mną będą co najmniej 2, a co najwyżej 4 osoby. Oj, dużo nas będzie.
guidesailing - Czw Paź 02, 2008 9:12 pm
Niezły wynik...około 40-tu osób. Jak znam życie to dotrze około 30...
Jest uzyskana zgoda administratora obiektu również na głęboką penetracje (schron), a także obstawa ochrony obiektu zapewniona...
Przypominam o dobrym i niezawodnym sprzęcie oświetleniowym nie tylko do schronu ale i do obiektów naziemnych (obiekt odcięty latami od prądu).
Pomysł z identyfikatorami przedni sympatyczny i praktyczny... Ja sie także "oznaczę" chociaż cześć już mnie zidentyfikowała w Twierdzy Wisłoujście...
Oświadczam,iż nie jest to także impreza turystyczna posiadająca organizatora w rozumieniu przepisów i każdy bierze w niej udział na własną odpowiedzialność i z nieprzymuszonej woli świadomy zwiedzania obiektów wyłączonych latami z użytkowania...
Jednym słowem wypad grupy przyjaciół, znajomych - pasjonatów
Oby pogoda dopisała i dobre samopoczucie uczestników spotkania.
WŁAŚCICIEL OBIEKTU KTÓRY WARUNKOWO ZEZWOLIŁ NA WSTĘP (na własna odpowiedzialność) ... na szczęście jak słyszałem w kwietniu przeprowadzono kompleksowe rozminowanie i oczyszczenie ze składowanej tu od czasu wojny w ziemi broni i niewypałów...czytałem protokół z prac i włos sie jeżył czego tu nie było do niedawna...
Obiekt jest jeszcze własnością GMINY GDAŃSK...
stolzenberger - Czw Paź 02, 2008 9:35 pm
a przewidujecie jakaś godzinę o której byśmy stamtąd wrócili? ja niestety muszę na 18 być w pracy
Pepo - Czw Paź 02, 2008 9:51 pm
Cóż, ja o 15 mam do oprowadzenia po Forcie gości z Kaliningradu, więc będę zmuszony zerwać się jeszcze wcześniej (pewnie tuż po 14 ) ... Mam nadzieję, że podczas tych dwóch godzin chociaż coś zobaczę
Hochstriess - Pią Paź 03, 2008 12:14 am
Po jakiemu Kaliningrad oprowadzasz? Tak tylko pytam ;-)
fazi - Pią Paź 03, 2008 8:08 pm
Niestety, na 90% nie będzie mnie jutro z Wami, dopadła mnie rwa kulszowa. Kto miał, wie co to za przyjemność Piszę na 90% bo aktualnie jestem pod działaniem znieczulacza w płynie co pozwoliło mi w ogóle siąść przed kompem, ale jutro jak mnie puści ,"bal" zacznie się od nowa. Zróbcie proszę dużo ładnych fotek, cobym chociaż wirtualnie mógł tam być.
Strach - Sob Paź 04, 2008 3:50 pm
... i po.
guidesailing - Sob Paź 04, 2008 3:54 pm
Dziękuje jeszcze raz wszystkim przybyłym "na termin akuratny" za udział w zwiedzaniu forsterówki.
Czego nie dopowiedziałem, to znajdziecie w Wikipedii.
Miło było poznać sie w terenie, a jak zauważyłem przy parkingu, niektórzy wybierali sie dalej na eksploracje nad wodą...
Szkoda,iż taki zespół oryginalnych i pięknych budynków z drewna niszczeje bez gospodarza z prawdziwego zdarzenia...
Okazuje się ,że pomysł na zagospodarowanie to nie wszystko...
Oby Wasze zdjęcia nie były jedyną pamiątką za kilka lat po tym ciekawym i historycznym zespole...
Czekamy na co ciekawsze zdjęcia...
fazi - Sob Paź 04, 2008 6:42 pm
Nikt się nie chwali fotkami?
Panbary - Sob Paź 04, 2008 6:45 pm
Wycieczka bardzo udana, mój debiut w tego typu spotkaniach i na pewno nie ostatni taki wypad Dzięki za miło spędzony dzionek i do zobaczenia na kolejnych wyjściach!! Fotki będą jutro!
mlap - Sob Paź 04, 2008 7:31 pm
Ja też dziękuję za spotkanie, do zobaczenia na następnym
mlap
( Jak wkleic fotkę )!
Corzano - Sob Paź 04, 2008 7:34 pm
...
Łukasz - Sob Paź 04, 2008 9:41 pm
I nasze.
Dom oficerski (czy jakoś tak ;P ):
Forsterówka:
Jadalnia:
Dziękujemy za świetną wycieczkę!
Dostojny Wieśniak - Nie Paź 05, 2008 1:11 am
mlap napisał/a: | ( Jak wkleic fotkę )! |
To proste, kliknij tutaj:
http://forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?t=330
mlap - Nie Paź 05, 2008 9:13 am
Dzięki za instrukcję , postaram sie jutro coś załączyć ( dziś niestety siedzę w klinice i nie mam dostępu do fotek)
mlap
guidesailing - Nie Paź 05, 2008 2:02 pm
Oto kilka fotek przedstawiających stan obiektu z 2005 roku.
Kinkiety ze ściany południowej zniknęły ostatniej wiosny.
Sypialnia jeszcze nie przeciekała, a stan konstrukcji nośnej dachu jak na załączonym obrazku...zdrowe i solidne dechy modrzewiowe bronią się nadal...
guidesailing - Nie Paź 05, 2008 2:11 pm
Warto też porównać stan aktualny elewacji południowej ze zdjęciem obiektu z 2000 roku.
Na ścianie zachowane jeszcze jelenie poroże...
Fotka ze strony www.wyspa.pl
guidesailing - Nie Paź 05, 2008 2:26 pm
A tak będzie wyglądał ten ciekawy zespół budynków modrzewiowych za kilka lat... jeśli nic się nie zmieni, lub ewentualny nowy właściciel stwierdzi,iż zabytek tylko przeszkadza... w nowej koncepcji zagospodarowania atrakcyjnej niezmiernie parceli...
Panbary - Nie Paź 05, 2008 2:42 pm
Kilka fotek autorstwa Kadzia:
parker - Nie Paź 05, 2008 8:22 pm
no to niech będzie i ode mnie
renekk - Nie Paź 05, 2008 8:23 pm
Dziękuję pięknie organizatorom, a w szczególności guidesailingowi za ciekawą wycieczkę
Piotr A. - Nie Paź 05, 2008 10:31 pm
Super spotkanie. Wrażenia chwilami nie do opisania. Właśnie zameldowałem się w domeczku po dwudniowych zmaganiach (z Przyrodą oraz Historią). Siłą rzeczy zdjęcia podrzucę z poślizgiem. Pozdrowienia dla wszystkich.
mlap - Pon Paź 06, 2008 3:03 pm Temat postu: foresterówka cd Też coś dorzucam - mlap
guidesailing - Pon Paź 06, 2008 3:16 pm
Jeszcze w sprawie "forsterówki"
Tak jak mówiłem w trakcie wycieczki, pomysł to nie wszystko...
Poniżej jedna z koncepcji ożywienia i optymalnego wykorzystania obiektów forsterówki, która wraz ze szczegółowymi aplikacjami trafiła swego czasu do władz miasta ...
Dokonujące się przemiany społeczno ekonomiczne w Polsce i na świecie powodują zmiany w pracy i życiu ludzi, a także poważne zmiany w funkcjonowaniu współczesnych rodzin. To z kolei jest ściśle związane z wpływem na kształtowanie emocjonalne i intelektualne dzieci i młodzieży.
Duże nieprawidłowości w rozwoju młodego pokolenia wynikające z dysfunkcji, jakie obserwuje się w wyniku oddziaływań bliskiego i dalszego otoczenia, patologii w nim występujących ma bardzo poważne konsekwencje natury społecznej. O natężeniu reakcji i przeżyć dzieci i młodzieży decyduje głównie ich wrażliwość i odporność psychiczna. Pożądany społecznie rozwój młodego pokolenia wymaga, więc przede wszystkim pożądanych społecznie wzorów postępowania w jego najbliższym środowisku.
Dla rozwoju osobowości młodych ludzi szczególnie duże znaczenie ma kształtowanie się ich zainteresowań, przyswajanych wartości i nabywanie umiejętności praktycznych. To z kolei wzmacnia przekonanie młodego człowieka do własnych możliwości i pobudza do otwierania się na nowe dziedziny i angażuje naturalną ciekawość do rozwijania pozytywnych cech osobowościowych.
Wychodząc na przeciw tym potrzebom w zakresie rozwijania zainteresowań młodzieży w procesie edukacji i socjalizacji, należałoby się zastanowić nad nowatorskim sposobem realizacji tych zadań przez gminę Gdańsk w ramach programu opartego na szeroko rozumianej edukacji regionalnej ze szczególnym uwzględnieniem zagadnień związanych z ochroną dziedzictwa kulturowego oraz ochroną środowiska naturalnego naszego regionu i umiejętności organizacji form turystyki młodzieżowej w oparciu o optymalnie zlokalizowanyi wyposażony obiekt posiadający jednocześnie tzw. „klimat” niezmiernie istotny przy realizacji zadań edukacyjnych, wychowawczych i terapeutycznych młodzieży zagrożonej deprywacją kulturową ale także rozwijania potrzeb poznawczych u każdego młodego człowieka biorącego udział w tym nowatorskim projekcie.
DLACZEGO WŁAŚNIE „FORSTERÓWKA”
Zespół zabytkowy dawnej rezydencji hitlerowskiego zbrodniarza gauleiitera Alberta Forstera (szczegółowy opis obiektów oraz historia w załączonym artykule – dokumentacja inwentaryzacyjna w posiadaniu Pomorskiego Konserwatora Zabytków), spełnia kilka podstawowych warunków w odniesieniu do optymalnej lokalizacji tego typu nowatorskiej w pewnym sensie wielofunkcyjnej placówki:
* położonej na atrakcyjnym turystycznie terenie leśno – wydmowym Obszaru Chronionego Krajobrazu Wyspy Sobieszewskiej,
* w miejscu przebiegu dwóch szlaków turystycznych:
1. Szlak Pieszy „Wyspy Sobieszewskiej” ( zielony),
2. Szlak Rowerowy „Wokół Wyspy Sobieszewskiej” (żółty),
* w bezpośredniej bliskości plaży (600 metrów),
* w pewnym oddaleniu i izolacji (duże obszary leśne) od zabudowań dzielnicy miasta,
* dogodnym połączeniu komunikacyjnym (przystanek ZKM – 100 metrów),
* wygodnym dojeździe samochodowy (parking),
* możliwym zapleczu gastronomicznym,
* zabytkowym i historycznym charakterze obiektów,
* dobrym stanie zachowania obiektów drewnianych (modrzew),
*bardzo dobrym stanie zachowania obiektów murowanych (pawilon socjalno – wypoczynkowy)
* idealnym terenie do realizacji zadań edukacyjnych, integracyjnych i rekreacyjno – sportowych w terenie dla grup przyjazdowych z placówek młodzieżowych z terenu RP i UE,
* zaadaptowanym pierwotnie dla potrzeb pobytu stacjonarnego całorocznego,
* możliwości realizacji postulatów lokalnej społeczności w zakresie utworzenia muzeum – izby regionalnej dotyczącej Wyspy Sobieszewskiej,
* braku użytkownika (ostatnia funkcja – ośrodek wypoczynkowy, zaplecze socjalne),
* klarownej sytuacji prawnej obiektu (własność gminy Gdańsk, wydzielenie działki),
* braku obecnie pomysłu na ratowanie unikalnego obiektu poprzez zagospodarowanie i wyeksponowanie walorów krajoznawczych z zaangażowaniem do tego celu młodzieży,
* coraz większym zainteresowaniem obiektem (historią, architekturą) turystów odwiedzających Gdańsk i Wyspę Sobieszewską (info na stronach m.in. www.wyspa.pl, www.wikipedia.pl )
* możliwość realizacji nowatorskich programów dla młodzieży w zakresie edukacji i oddziaływań wychowawczych z terenu gminy i z poza niej.
PLACÓWKA WIELOFUNKCYJNA
Tego typu placówka całoroczna mogłaby pełnić wielorakie funkcję przy adaptacji obiektu w ramach jednorazowego zaangażowania niedużych relatywnie środków na ten cel (z uwagi na małą dewastację nie użytkowanych obecnie obiektów).
Główne zadania, jakie obiekt mógłby spełniać to:
1.Placówka edukacyjno - socjalizująca (o charakterze interwencyjnym):
- realizująca zadania w zakresie edukacji dzieci i młodzieży w oparciu o pobyt czasowy
(zielone szkoły) i współpracę z lokalnymi szkołami,
- realizująca zadania o charakterze interwencyjno- opiekuńczym, angażująca bezpośrednio
wychowanków do zadań związanych z ochroną i eksponowaniem walorów
krajoznawczych i przyrodniczych okolicy i obiektu
- …………………………………….
2.Placówka edukacji regionalnej (o charakterze muzealnym):
- eksponująca walory turystyczno – krajoznawcze Wyspy Sobieszewskiej
- popularyzująca (na bazie zgromadzonych eksponatów oraz samego obiektu ) wiedzę
o historii okolicy i regionu (Gdańsk, Wyspa Sobieszewska, Mierzeja Wiślana)
- ………………………….
3.Placówka terapeutyczna (o charakterze szkoleniowo – wypoczynkowym):
- realizująca letnie formy wypoczynku i rekreacji wychowanków placówek opiekuńczo –
wychowawczych młodzieżowych terenu Polski i Unii Europejskiej,
- realizująca warsztaty zajęciowe dla nauczycieli, pedagogów, psychologów itp
(także w ramach realizowanych projektów terapeutyczno – wychowawczych
dla młodzieży)
- umożliwiająca przeprowadzania zajęć i eksperymentów pedagogicznych
- ………………………………………………
PROPOZYCJA REALIZACJI PROGRAMÓW
W oparciu o placówkę całodobową istnieje możliwość zaangażowania wychowanków w ramach realizacji programów związanych z kształtowaniem właściwych, społecznie pożądanych postaw związanych z przede wszystkim ochroną zabytków i przyrody. Taką możliwość daję realizacja z wychowankami np kursów na:
1. Młodzieżowego Opiekuna Zabytków PTTK,
2. Młodzieżowego Opiekuna Przyrody LOP,
3. Młodzieżowego Organizatora Turystyki PTTK
Na bazie działań związanych z realizacją tych programów edukacyjnych istnieje możliwość szerokiego zaangażowania młodych „opiekunów” do rewitalizacji i popularyzacji również samego zespołu czyli miejsca ich pobytu poprzez:
- pomoc przy inwentaryzacji obiektu i terenu,
- uzyskiwanie wiedzy dotyczącej turystyki i krajoznawstwa,
- uzyskiwanie wiedzy w zakresie przyrody, orientacji terenowej, historii i kultury regionu
- poszukiwanie wiedzy na temat historii obiektu,
- pomoc w pracach znakarskich (odnawianie szlaku turystycznego przy obiekcie)
- pełnienie funkcji młodzieżowych przewodników dla grup młodzieży odwiedzających obiekt
- pozyskiwanie wiedzy na temat ciekawostek na temat regionu,
- umiejętność atrakcyjnej organizacji czasu wolnego poprzez turystykę kwalifikowaną
- opracowanie albumów dokumentujących przyrodę i zabytki regionu
- prace porządkowe przywracające „świetność zabytku”
- opieka zespołowa nad formami ochrony przyrody w okolicy (rezerwaty, pomniki przyrody)
I wiele innych działań angażujących i wpływających na zmianę postaw wychowanków, którzy może do tej pory nie przywiązywali wagi do potrzeb ochrony środowiska naturalnego i dziedzictwa kulturowego lub wręcz mieli nawet epizodu z ich bezmyślną dewastacją.
Takie oddziaływania zostały zweryfikowane pozytywnie w ramach realizowanych szkoleń i współpracy ze szkołami Trójmiasta.
Kursy te były realizowane opiekunów latach 1994-2005 dla młodzieżowych opiekunów zabytków (pod merytorycznym nadzorem Państwowej Służby Ochrony Zabytków i Wojewódzkiej Komisji Opieki Nad Zabytkami PTTK, opiekunów dla młodzieżowych opiekunów przyrody (pod merytorycznym nadzorem Ligi Ochrony Przyrody).
Organizowano też szkolenia dla Młodzieżowych Organizatorów Turystyki PTTK przy współpracy z Regionalnym Oddziałem Programowym PTTK (Oddział Regionalny ul. Ogarna)
Zajęcia w trakcie których realizowane są programy szkolenia poszczególnych kursów przeplatane są zagadnieniami marynistycznymi: Kultura, historia i handel Pomorza Gdańskiego na przestrzeni wieków. Historia i tradycje żeglarstwa polskiego (w tym kultura żeglarska – pieśni z pod żagli /szanty/).
Dodatkowo w ramach powyższych zajęć mogą być organizowane i realizowane zajęcia terenowe i wycieczki krajoznawcze oraz szkoleniowe, a także imprezy na orientację i podstawy survivalu.
Celem powyższych kursów była przede wszystkim praca z młodzieżą mająca na celu rozbudzenie ich wrażliwości na piękno zabytków i przyrody oraz na zagrożenia, jakim podlegają zabytki przyrody i kultury materialnej, pokazywanie jak ważnym są elementem krajobrazu kulturowego oraz rozwijanie ruchu opieki nad przyrodą i zabytkami wśród młodego (zagrożonego obojętnością) pokolenia, a także pomoc w tym zakresie. Jest to także okazja do budowania relacji mentalnych ze swoim regionem i angażowanie dla rozwoju i popularyzacji swojej „małej ojczyzny”.
Obiekt „forsterówki”, który zapisał się w swojej historii ciemną kartą nietolerancji, despotyzmu, szkolenia do zniewolenia i zbrodni może obecnie zaistnieć na edukacyjnej mapie Pomorza jako miejsce, w którym młodemu pokoleniu zaszczepiane będą wartości pogłębiające szacunek dla historii, kultury, tolerancji i przyjaźni ponad podziałami narodowościowymi (realizacja wspólnych projektów z placówkami niemieckimi czy holenderskimi) jak to już miało miejsce w wielowiekowej historii Gdańska…
„Homines, dum docent, discunt”…
Niedługo w ramach zajęć terenowych z młodzieżą właśnie, będzie można demonstrować jak przez grzech zaniedbania kończą oryginalne obiekty zabytkowe - zapomniane, niechciane i niedoceniane...
Sbigneus - Pon Paź 06, 2008 6:21 pm
Oby Twoje propozycje się spęłniły. A przy okazji czy ktoś zrobił grupowe zdjęcie uczestników tej eskapady /bardzo interesującej/. Dodawajcie więcej zdjęć.
grzechuu - Wto Paź 07, 2008 8:58 pm
Sbigneus napisał/a: | Dodawajcie więcej zdjęć. |
no właśnie już koniec? zwłaszcza, że z płytkami pewnie słabo będzie
moje zdjęcia będą lada dzień bo mi chwilowo zabrakło wolnego miejsca na dysku i czasu żeby coś z tym zrobić
i dodam, że jak później się pałętałem po wyspie w tą i z powrotem, to trafiłem do nieoficjalnego jeszcze muzeum tejże
http://www.wyspaskarbow.g...ncenty_pol.html - trochę o przeszłości wyspy
http://www.wyspaskarbow.g...olyszkowie.html - wystawa obrazów do książek dla dzieci - jeden aż nawet mnie zainspirował ale znając siebie i tak nic nie wyjdzie z namalowania
dla tych co nie mogli może dam mapkę zwiedzanego terenu (z sitwp.umwp.pl)
guidesailing - Wto Paź 07, 2008 9:22 pm
Teraz chyba plan kompletny...
ruda - Sro Paź 08, 2008 9:42 am
grzechuu napisał/a: | trafiłem do nieoficjalnego jeszcze muzeum tejże |
Pokaż coś na foto!
Piotr A. - Sro Paź 08, 2008 10:15 am
Nareszcie udalo mi się zapanować nad fotkami. W czasie weekendu zrobiłem ich ponad 500. Zapewne nie są najwyższego lotu, ale się starałem.
Nie mogłe się powstrzymać przed pokazaniem kilku migawek z sobotnio -niedzielnej eskapady na Warmię. Pojechaliśmy tam prosto po wizycie w Forsterówce, a więc jakiś związek z atrakcjami Wyspy Sobieszewskiej jest. Poprawiają nastrój po obejrzeniu stanu w jakim willa Forstera znajduje się obecnie. Po prostu musiałem. Przepraszam ...
Na koniec wracam do idei płyty ze zdjęciami. Czy ktoś z Forumowiczów ma jakiś pomysł?
Po wizycie na Wisłoujściu wiele osób było "za" a teraz cisza. Chętnie się włączę. Mam trochę wolnego czasu.
tplucinski - Sro Paź 08, 2008 12:30 pm
Miło było poznać sie w terenie, a jak zauważyłem przy parkingu, niektórzy wybierali sie dalej na eksploracje nad wodą...
Zatem dla zaspokojenia zaciekawienia kajakiem i drabiną na dachu samochodu - relacja: http://www.chem.univ.gda....sy/kiezmark.htm
Dzięki za bardzo interesujące zwiedzanie i możność poznania grupowiczów!
tpluciński
mlap - Sro Paź 08, 2008 7:53 pm
Piękna wycieczka ,zazdroszczę. Dzięki za relację -
jak nie można osobiście to przynajmniej na ekranie.
mlap
grzechuu - Nie Paź 12, 2008 2:23 am
księżyc sobie świeci, a ja uporządkowałem moje foto - trochę szczegółowych (których tu jeszcze nie widziałem) i trochę ludowych (bo z wymianą ciężko będzie)
grzechuu - Nie Paź 12, 2008 2:28 am
part2
mlap - Pon Paź 13, 2008 7:14 pm Temat postu: forsterówka Jeszcze parę fotek mlap
mlap - Pon Paź 13, 2008 7:16 pm Temat postu: blokada transferu? Nie mogę załadować wszystkich fotek, czy jest limit transferu? mlap
Mikołaj - Pon Paź 13, 2008 8:44 pm
jest limit załączników w 1 poście - 10
mlap - Pon Paź 13, 2008 10:19 pm
Dzięki za info. mlap
adpo6 - Pią Lut 05, 2010 1:07 pm Temat postu: Forsterówka ma gospodarza http://gdansk.naszemiasto...l?kategoria=675
"Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, przekazał, że wpisanie budowli do rejestru zabytków stanowi akt, który ją nobilituje. Forsterówka, jako relikt nazistowski, na to nie zasługuje. Nie oznacza to, że ma być ona pozbawiona ochrony i zabezpieczenia.
- Forsterówka, choć nie jest jeszcze obiektem rejestrowym, znajduje się już pod ochroną - twierdzi Janusz Tarnacki, miejski konserwator zabytków w Gdańsku. - Ujęto ją w planie zagospodarowania przestrzennego miasta, co wyklucza jej rozebranie czy przebudowę. Wszystkie budynki w Orlu muszą pozostać i powinny być poddane renowacji pod nadzorem konserwatorskim. Najważniejsze, że po wielu latach poszukiwań znalazł się gospodarz, który zaopiekuje się właściwie kompleksem w Orlu. Będą nim ojcowie franciszkanie z Gdańska.
Roman Zioła, gwardian klasztoru zakonu św. Franciszka w Gdańsku, zaznacza, że dobiegają końca przygotowania do zawarcia umowy między miastem a zakonem, dotyczącej użyczenia kompleksu w Orlu. Umowa powinna być podpisana do połowy tego roku. Kompleks będzie siedzibą młodzieżowego ośrodka na rzecz pojednania polsko-niemieckiego. To, że Forster, między innymi w swojej rezydencji w Orlu, planował jeszcze przed wojną i kierował z niej w czasie wojny eksterminacją Polaków z Pomorza, nie jest powodem do jej zniszczenia. Zachowano przecież, jako muzea, obozy koncentracyjne Auschwitz czy Stutthof. Dziś Forsterówka może być miejscem pamięci o złej i tragicznej przeszłości, służąc edukacji historycznej młodzieży, poprzez jej międzynarodowe spotkania, konferencje czy warsztaty. Budynki kompleksu zostaną odrestaurowane, a zakon podejmie starania o wpisanie ich do rejestru zabytków. Dopiero po przejęciu kompleksu będzie można przystąpić do opracowywania dokumentacji, potrzebnej, aby wystąpić o dofinansowanie prac budowlanych i konserwatorskich przez sponsorów i z funduszy Unii Europejskiej. "
danielewicz - Sob Lut 06, 2010 7:06 pm
To samo mniej więcej pisze we wczorajszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego, dobrze że Forsterówka będzie miała w końcu gospodarza.
luanda - Pon Maj 25, 2020 11:11 pm
danielewicz napisał/a: | To samo mniej więcej pisze we wczorajszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego, dobrze że Forsterówka będzie miała w końcu gospodarza. |
Minęła dekada...
Chyba stracona dekada.
danielewicz - Sob Maj 30, 2020 10:42 am
Nie śledziłem tematu, coś tam się dzieje?
|
|