Dawny Gdańsk

Zagadki - zagadka Tobiasza z flagą - klasyczna

tobiasz - Czw Lip 26, 2007 7:18 pm
Temat postu: zagadka Tobiasza z flagą - klasyczna
wyciągając rękę do Villaoliva, zamieszczam prostą i trudniejszą zagadkę gdańską

gdzie została zatknięta ta flaga?

Pietrucha - Czw Lip 26, 2007 7:32 pm

no to chyba łatwe... Wisłoujście
tobiasz - Czw Lip 26, 2007 7:38 pm

oczywiście

a gdzie znajduje się to popiersie

tobiasz - Wto Lip 31, 2007 9:43 pm

dla ułatwienia
tobiasz - Czw Sie 02, 2007 11:57 pm

kolejny fragment
villaoliva - Pią Sie 03, 2007 12:38 am

Dom Pod Murzynkiem :P
Skandal, żeby taki kolejny zabytkowy obiekt był niedostępny dla ludzi. Jakiś Hotel tam jest! Skandal! ;)

tobiasz - Pią Sie 03, 2007 12:47 am

oczywiście, gratulacje :==
tobiasz - Pią Sie 10, 2007 8:42 pm

ciekaw jestem czy domyślacie się z jakiego ogólnodostępnego miejsca w Gdańsku zrobiono to zdjęcie
tobiasz - Pon Sie 13, 2007 8:33 pm

jeszcze szersza panorama
danziger - Wto Sie 14, 2007 7:26 pm

z banku?
tobocian - Wto Sie 14, 2007 8:23 pm

centrum stomatologiczne(nowy building),hehe :hmmm:
danziger - Wto Sie 14, 2007 8:32 pm

Jasne, że nie bank - za blisko Długiej stoi. W pierwszej chwili myślałem o Hiltonie, ale to za daleko w drugą stronę.
tobiasz - Wto Sie 14, 2007 11:18 pm

niestety nikt jeszcze nie podał właściwej odpowiedzi, choć krążycie w miarę blisko, dołączona fotografia powinna bardzo ułatwić.zdjęcie zrobione z tego samego miejsca ale w innym (znanym wszystkim) kierunku
pawel.45 - Sro Sie 15, 2007 2:23 am

tobiasz napisał/a:
niestety nikt jeszcze nie podał właściwej odpowiedzi...

proponuję "strzelić"(oczywiście okiem) z wieży Ratusza (pkt C) ponad szczytem budynku(pkt B), to może trafi się w okienko na poddaszu (pkt A).

tobiasz - Sro Sie 22, 2007 2:44 pm

nawigacyjne podejście doprowadziło do celu. :== Dom Maklerski BRE Banku w budynku Centromoru, watro odwiedzić super widoki
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 2:53 pm

nowa zagadka niemal pomnikowa, gdzie sfotografowałem tego rumaka?
Corzano - Sro Sie 22, 2007 3:52 pm

tobiasz napisał/a:
gdzie sfotografowałem tego rumaka?

Opodal. :)

seestrasse - Sro Sie 22, 2007 5:06 pm

tobiasz, lepiej byś zapytał, kto niegdyś na koniku siedział :wink:
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 5:50 pm

nie wiem ale chętnie się dowiem
nie wiem również dlaczego na tym wiatrowskazie położonym również opodal jest data 1957
chciałbym się zapytać czy forma wiatrowskazu wywołuje jakieś skojarzenia

seestrasse - Sro Sie 22, 2007 5:54 pm

tobiasz napisał/a:
nie wiem ale chętnie się dowiem

no i widzisz! następna zagadka :D

Cytat:
nie wiem również dlaczego na tym wiatrowskazie położonym również opodal jest data 1957

może to data produkcji wiatrowskazu, a co za tym idzie, również chałupy :D

Cytat:
chciałbym się zapytać czy forma wiatrowskazu wywołuje jakieś skojarzenia

są to smutne skojarzenia :wink:

tobiasz - Sro Sie 22, 2007 6:10 pm

może rok odbudowy?
seestrasse - Sro Sie 22, 2007 6:14 pm

i to nieudolnej :hihi:
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 6:33 pm

nazwałem to odbudową ze względu na szacunek dla murarzy i dla ich fizycznej pracy , którzy realizowali obłąkaną wizję "projektanta" a może magistrackiego urzędasa lub partyjnego bonzy a całość obecnie nazywa się jak niżej
villaoliva - Sro Sie 22, 2007 6:38 pm

Sugerujesz, że to on był tym urzędasem ?
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 7:20 pm

Niczego nie sugeruję. po prostu nie wiem kto zaprojektował czy zrekonstruował budynek w obecnej formie - nie była to przecież samowola budowlana.
Na pewno nie mógł to być fachowiec. Jestem jak najdalej od tego, aby uważać, że stało się to za zgodą i wiedzą Pana Polaka- który na pewno nie był urzędasem a wysokiej klasy urzędnikiem pod którego pieczę oddano zabytki w Gdańsku. "Urzędas" to określenie dla innej sorty ludzi, ktoś zupełnie przeciwstawny
Ale czy Was nie razi, że plac ten nazwano jego imieniem, trudno w gdańsku o bardziej szokujące zestawienie z jednej strony bardzo zasłużony konserwator zabytków a z dugiej koszmarna rekonstrukcja zabytku. może to ktoś zrobił świadomie - to też kolejna zagadka
ale powtórzę wcześniejsze zagadki
kto i kiedy stworzył ten koszmar???
kto dosiadał rumaka - czy tylko Seestrasse wie? Ja nie wiem

seestrasse - Sro Sie 22, 2007 8:02 pm

tobiasz napisał/a:
kto dosiadał rumaka - czy tylko Seestrasse wie?

fałszywy wniosek :P seestrasse nie wie :hmmm:

tobiasz - Sro Sie 22, 2007 8:11 pm

a to pokerzystka. na oklep to jeździli Indianie i chyba mongołowie
no to może ktoś wie kim był autor i czy to autentyk

Sabaoth - Sro Sie 22, 2007 9:47 pm

Oj, ten koń już przed wojną znikał razem z jeźdźcem. Więc samo zniknięcie jeżdźca nie jest niczym nadzwyczajnym :mrgreen:
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 10:06 pm

wędrował z jednej strony ulicy na drugą
tobiasz - Sro Sie 22, 2007 11:55 pm

na stronie www.trojmiasto.pl
tobiasz - Czw Sie 23, 2007 12:06 am

Mury miejskie i wieża "Am Stadthof".
1788-1790. Rysunek piórem, tuszem, lawowany. 19,2 x 24,7 cm.
Gabinet Rycin Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.

tutaj chyba dwa koniki

tobiasz - Czw Sie 23, 2007 12:32 am

czy podobne do "półbaszty" z wiatrowskazami?

Fragment murów miejskich i wieża w Gdańsku.

1788-1790. Rysunek piórem, lawowany bistrem. 19,2 x 24,7 cm.
Gabinet Rycin Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.
--------------------------------------------
Widok fragmentu murów i nie zidentyfikowanej wieży oraz przyległych zabudowań podwórza, ze studnią pod daszkiem z lewej strony, szopą kołodzieja i długim korytem, służącym za pralnię.

nad stawem - Czw Sie 23, 2007 10:03 pm

tobiasz napisał/a:
nie wiem ale chętnie się dowiem
nie wiem również dlaczego na tym wiatrowskazie położonym również opodal jest data 1957
chciałbym się zapytać czy forma wiatrowskazu wywołuje jakieś skojarzenia


odbudowa " Domu Harcerza " trwała wiele lat , najpierw zrobiono dach z blacharką , na pewno robota braci Prochna - tak chyba się nazywali . i dlatego ta data na wiatrowskazie . wtedy baza PKZ była jeszcze hyba w Małym Młynie .
następnie długo nic się nie działo , remont trwał w pełnym toku na pewno w 1971 roku , a na pewno wiem bo właśnie w roku71 zaczynałem naukę w technikum drzewnym na Dzierżyńskiego . do nauki mojego zawodu potrzebna mi była rysownica w formacie A3 .
no i właśnie pod koniec lata 71 byłem w Domu Harcerza odebrać ta rysownicę , ktorą zrobił mi moj ojciec można powiedzieć " po godzinach " w stolarni na Miałkim Szlaku , a była z drewna lipowego , wbijanie pinesek bez problemu .
ściany szklanej wtedy jeszcze nie było bo wchodziłem przez brakującą , a tak mi sie zdawało ,
ścianę połwierzy .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group