Ponury2 - Nie Cze 10, 2007 1:44 pm Temat postu: Pudełko po kremie Nivea Może Koleżanki i Koledzy coś pomogą? Jakiś czas temu na Olszynkach drążyłem taki jeden mały przedwojenny śmietnik... masa fajnych butelek była, jakiś kałamarz, porcelanowe kapsle itd.. Wykopałem także jakiś szklany pojemnik z napisem "Nivea Creme". Na szkle, nazwa fabryki po niemiecku i dopisek "Posen". Nie bardzo wiedziałem jak to datować, czy okres II Wojny czy może jeszcze I, tak więc napisałem do Nivea Polska. Niestety, oni też nie bardzo wiedzą co to jest. Może wy pomożecie? Jakaś podróbka czy co? Odpowiedź: "Szanowny Panie! Na wstępie gratuluje cennego znaleziska. Muszę przyznać, że informacja o szklanym pudełku zaskoczyła również mnie. Odszukałem w archiwum udokumentowane zmiany opakowań i nie udało mi się niestety ustalić okresu, z którego może pochodzić Pana pudełeczko. Dla ułatwienia rozwiązania zagadki załączam Paniu zdjęcia znanych mi opakowań. Krzysztof Winnik Marketing NIVEA Creme & Soft, Glicea NIVEA Polska SA" Spotkaliście się z takim opakowaniem? Może w przedwojennym Gdańsku koncern niemiecki miał także jakaś fabryczkę albo ktoś inny podrabiał ich wyroby? 
Ponury2 - Nie Lip 22, 2007 2:11 pm Hej, żadnych pomysłów? 
Lilith_Weasel - Pią Lip 27, 2007 8:40 pm Ponury2, Hej! w którym miejscu kopałeś? tam gdzie budują piekarnię? Budowałam kilka lat temu dom na Olszynce, pod 40 cm warstwą ziemi był istny raj jeśli chodzi o stare opakowania i buteleczki sama znalazłam kilka ciekawych rzeczy lecz okazały się mniej tajemnicze niż Twoje pudełko. Serdecznie gratuluję i pozdrawiam syrenka - Sob Lip 28, 2007 1:46 pm Może to była jakaś limitowana seria? Swoją drogą trochę się dziwię, że nie umieli odpowiedzieć. Kilka lat temu z okazji którejśtam rocznicy powstania Nivei prosili o przysyłanie starych reklam albo właśnie opakowań. Może osoba, która zajmowała się tym konkursem mogłaby coś powiedzieć więcej? (nie wiem czy jeszcze pracuje, bo to dawno było) A swoją drogą uruchomię "prywatne" kanały - mój bliski krewny pracuje od dawna w Beiersdorfie, poproszę go o pomoc. Ponury2 - Nie Lip 29, 2007 1:51 pm
Nie, w okolicy ulicy Opłotki 
TOMB - Pon Lip 30, 2007 3:35 am A może było to opakowanie po jakiejś "nieseryjnej" produkcji. Coś tak jak dzisiejsze testery lub darmowe próbki które lubią występować w niespotykanych normalnie kształtach czy wielkościach....
pawel.45 - Pon Lip 30, 2007 6:34 am Temat postu: Re: Pudełko po kremie Nivea
Moim zdaniem jest to opakowanie z okresu okupacji. Fabryka w Poznaniu uruchomiona została 31 marca 1931r. pod nazwą: Pebeco - Polskie Wyroby Beiersdorfa Spółka Akcyjna Poznań ul.Chlebowa 6. W 1941r. występuje nazwa: Beiersdorf AG in Posen. Po wojnie - wiadomo. Chciałbym zwrócić uwagę na napisy umieszczone na słoiczku: nr rejestr. wyrobu 368, oraz cenę 0,50 RM (ciekawy dopisek zakazujący obniżki ceny). Dla porównania wklejam fot. pokrywki opak. kremu z 1943r. (wprawdzie wyprod.w Hamburgu, lecz sztywna cena i pozostałe dane są takie same). Pozdrawiam. |
