fazi - Sob Cze 02, 2007 4:29 pm Temat postu: Napis "Wiązka granatów" Witam i zapytam  Zapewne każdy zna bunkier znajdujący się w Kolibkach na wzgórzu koło toru motokrosowego.Otóż troszkę lat temu teren ten nie był tak porośnięty i ony bunkier było widać z okien kolejki SKM.Wtedy własnie (lata70 może i 80)widać było na nim napis po polsku"WIĄZKA GRANATÓW"a poniżej coś po rusku znacznie mniejszymi literami. Czy ktoś może wie w jakim celu wymalowano ten napis? Ot tak sobie ktoś go nasmarował bez sensu, czy może załoga tego bunkra rozstała się z życiem przy pomocy tytułowej wiązki granatów wrzuconej do środka przez "drużynę przeciwną"?
Sabaoth - Sob Cze 02, 2007 4:45 pm
Ja nie znam 
Gdanszczanin - Sob Cze 02, 2007 4:53 pm A może to napis z tej samej serii co "min niet" , tylko tym razem akurat teren był zaminowany? villaoliva - Sob Cze 02, 2007 5:24 pm Myśle, że to tylko żart. Napis ma taki sam sens jak "seria z ckm" 
fazi - Sob Cze 02, 2007 5:46 pm dla Sabaoth-a http://www.fortyfikacje.e.../fr_kolibki.htm dla Gdanszczanin-Napis "min niet" widoczny z kolejki SKM??? Saperzy nie rozbroili wiązki granatów i jeszcze podali czego nie rozbroili?Napewno to nie to Sabaoth - Sob Cze 02, 2007 7:38 pm Ale mnie fortyfikacje nie interesują, wolę bardziej miłą dla oka architekturę 
Gdanszczanin - Sob Cze 02, 2007 9:49 pm To może to był jakiś magazyn tuż po wojnie. Z resztą nie znam się na tym ... seestrasse - Sob Cze 02, 2007 9:55 pm Temat postu: Re: Napis "Wiązka granatów"
jeśli już, to po rosyjsku. na FDG staramy się być ekstra poprawni politycznie i nie piszemy ani "o szwabach", ani właśnie "o ruskach". "o polaczkach" zresztą również. danziger - Nie Cze 03, 2007 11:47 am Temat postu: Re: Napis "Wiązka granatów"
 Ja się nie staram 
rusek, rusek, rusek, szkop, szwab i polaczek
villaoliva - Nie Cze 03, 2007 11:55 am Co sie czepiacie min. Polaczka
seestrasse - Nie Cze 03, 2007 3:28 pm przepraszam, nie my, ja staram się być ekstra poprawna politycznie. a przynajmniej zachowywać się w miarę przyzwoicie i nie pisać nieelegancko o innych narodach. parę dni temu w kolejce: wsiada grupka Niemców. wiek - zdecydowanie emerytalny. gdzieś w zwojach mózgowych świta mi upierdliwa myśl "a ciekawe, który z nich był w SS" i temu podobne. obok nich dwóch chłopaków. zaczynają gadać głośno: szwaby, szwajne. dziadki i tak nic z tego nie rozumieją, może nie słyszą. zwracam chłopakom uwagę, dlaczego tak głupio gadają. "bo ja nie lubię szwabów". na pytanie, za co - odpowiedzią jest durnowaty śmiech. i dalej lecą szwaby i szwejne. mówię więc, czy chcieliby, aby ktoś nazywał ich polaczkami. cisza. niestety, tylko na minutę. i puenta. obok cały czas stała kobieta około 60 lat, Polka. sekundowała mi w mojej akcji pedagogicznej. wreszcie rozwalił mnie jej tekst "Niemcy, no tak, nie można ich brzydko nazywać, ale kto ich tam lubi". otóż kwestia lubienia czy nielubienia jest tu mało istotna. sory za umoralnianie i przydługi rozpis. Hochstriess - Nie Cze 03, 2007 4:03 pm To jest przede wszytskim poprawnosc gramatyczna :-) Poza tym Szwabowie sa mieszkancami Szwabii, jednej z wielu krain w Niemczech...są jeszcze Nadreńczycy, Bawarczycy... ;-) Pogarda w stosunku do innych nacji nie jest tylko naszą przywarą, niestety. Uwazam, ze uzywanie poprawnych form jest wyrazem szacunku dla samego siebie i wlasnego jezyka. I cieszy mnie to, ze takich ludzi jest sporo :-) danziger - Nie Cze 03, 2007 4:07 pm
O! Z tym to się zgodzę. Tylko, że dla mnie to nie ma ścisłego związku z tzw. "polityczną poprawnością", która jest po prostu przeginaniem w drugą mańkę. Ups, przepraszam - Mańkę 
pawel.45 - Nie Cze 03, 2007 5:48 pm
Ja tzw."poprawność polityczną" rozumiem jako zachowanie nie stwarzające kłopotliwych sytuacji, które mogą być niemiłe w kontaktach towarzyskich, zaś w stosunkach międzynarodowych (międzypaństwowych) oceniane jako nieprzyjazne lub wręcz wrogie. Czy to jest przeginaniem? Jeśli tak to czego? Pozdrawiam. stiven - Nie Cze 03, 2007 6:23 pm Temat postu: bunkier halo pomyliły wam się strony? a może tak coś o bunkrze i napisie na nim. seestrasse - Nie Cze 03, 2007 6:30 pm Temat postu: Re: bunkier
witaj stiven. nie, strony nam się nie pomyliły. tutaj natomiast jest strona, na którą Ty powinieneś trafić. gorąco polecam 
Sabaoth - Nie Cze 03, 2007 7:15 pm Temat postu: Re: bunkier
Wypadałoby się najpierw przywitać, a nie od razu zaczynać od pouczania innych użytkowników Forum. turecki - Nie Cze 03, 2007 8:06 pm Brawwo Zesia-na kogo ja mam pisać źle-urodzony w Czechach-pochodzący z Dolnego Śląska od [?]a od drugiej strony nazwisko litewskie....dziadek zaś Polak!Nie widzę sensu czepiania się narodów...czasem jedni czasem drudzy trafiają na walniętego władcę i nie maję siły mu tego uświadamiać ot jak teraz u nas. tobocian - Pon Cze 04, 2007 11:37 am No ale sami rosjanie mówią na siebie "ruskie" i się nie obrażają 
turecki - Pon Cze 04, 2007 2:36 pm tak jak my na pierogi... Corzano - Pon Cze 04, 2007 2:46 pm
O rany! Jestem ruskożercą!
fazi - Pon Cze 04, 2007 9:19 pm Okej, pod polskim napisem był rosyjski, ale nadal nic o nim nie wiadomo 
tobocian - Wto Cze 05, 2007 11:26 am
Może owa budowla slużyla wojakom po wojnie jako poligonik i może jako rzutnia granatów  lub może chcieli pozbyć się ustrojstwa i napisali sobie w jaki sposób a może tylko dla ?
fazi - Wto Cze 05, 2007 5:13 pm
Rzutnia granatów....to brzmi sensownie zważywszy na typ konstrukcji, aż się prosi żeby coś do środka wrzucić
Pozbyć się ustrojstwa? To raczej wiązką bomb atomowych a nie wiązką granatów 
Gdanszczanin - Czw Cze 07, 2007 7:05 pm A może napis rosyjski nie miał nic wspólnego z polskim . Np. tuż po wojnie rosyjscy żołnierze coś napisali ( o minach ? ) a wiele lat później ktoś tak dla żartu napisał po polsku. No chyba że to były jakieś wspólne polsko-radzieckie manewry z rzucaniem granatów do bunkra ( tak jak pisał przedmówca ). |
