AmberIusz - Czw Maj 24, 2007 2:52 pm Temat postu: Tradycje piwne Gdańska Witam, Jako "nowicjuszowi" wypada się przedstawić: Forum Dawny Gdańsk podpatruję juz od "pewnego czasu" - to wspaniała skarbnica wiedzy nie tylko o Gdańsku. Jednocześnie reprezentuję browar Amber, w którym od pewnego czasu postanowiliśmy wyróżnić się na polskim rynku piwa. Pierwszym wyróżniającym nas piwem był Koźlak z malowaną etykietą, potem natrualne Piwo Żywe. Teraz "Czas wrócić do tradycji"... wszak Gdańsk jest godzien najlepszej Marki ! Stąd pomysł i wprowadzenie piwa Złote Lwy, któremu mają towarzyszyć różne wydarzenia, które historię i tradycje gdańskie przybliżają. Jednym pierwszych jest wykonanie ( na zlecenie browaru ) kopii oryginalnego gdanskiego kufla z XVIII wieku - dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Gdańsku - przez gdańską Akademię Sztuk Pieknych i następnie powielenie przez jedną z dolnośląskich fajansiarni. Pierwsze egzemplarze kufli są numerowane i od 26 maja 2007 roku niektórzy z Gdańszczan będa takowe otrzymywać w dowód uznania za ich zasługi, ale i pogodę ducha godną "złotych lwów gdańskich". Uroczystość wręczenia odbędzie się w Dworze Artusa o godz. 13.00 ( najbliższa sobota ). Wkrótce zostanie też wydana książka pod roboczym tytułem " X wieków piwa w Gdańsku". Autorem jest gdańszczanin, dziennikarz, reporter - Pan Zbigniew Gach. Zapewne na tym nie skończymy, wszak tradycji do przypominania wiele... Chętnie wykorzystamy też uwagi forumowiczów, już teraz dziękuję za zagadkę ;) i odkrycie tajemnicy symboliki zawartej na etykiecie, krawatce i kapslu. Pozdrawiam, AmberIusz abernacka - Czw Maj 24, 2007 4:33 pm Simon, to ty? Witaj na forum 
beaviso - Pią Maj 25, 2007 12:45 am Z największą serdecznością witam przedstawiciela Browaru Amber! Skorzystam z niepowtarzalnej szansy, aby przkazać moje (i mojej dziewczyny) wyrazy uznania i podziękowania za Wasze Wspaniałe Piwo. Myślę w tym miejscu o "Koźlaku" i "Żywym". Od pewnego czasu w zasadzie porzuciliśmy "normalne" piwa, głównie dla tych dwóch. Z jednej strony cieszymy się świetnym, niecodziennym piwem, a z drugiej - mamy radość i świadomość, że popieramy lokalny browar. Wszystkim naszym znajomym polecamy te właśnie piwa, "lobbujemy" na ich rzecz kiedy się tylko da  Są idealne - oryginalność, smak, butelka, karton. Wszystko gra, utrzymajcie ten poziom! Piwa wyrobiły sobie markę i Wasz browar teraz jest przez ich pryzmat postrzegany.
Cóź zatem Wam poradzić? Musicie sami sobie odpowiedzieć - czy iść w piwa masowe, czy w piwa niszowe. Sądzę, że z wyrobami masowymi nie wygracie. One zalały rynek i świadomość, pardon, bylejakich ludzi. Dresiarz kupi "Lecha Premium", a menel "Specjala". Nie dla nich "Koźlak" i "Żywe". Wiem, że macie w ofercie także piwa bardziej masowe, ale nawet nie znam ich marki. I pewnie nie są niczym szczególnym, a zresztą zwykłego full lighta pijam już rzadko. Moim skromnym zdaniem - rozwijajcie piwa dla koneserów. Może warto zastanowić się nad piwem pszenicznym? To rynek niedopieszczony. Niemieckie Hefe-Weissbiery są zbyt drogie (>5 PLN za butelkę). Z krajowych tylko "Faustus", którego Jurand tak naprawdę też importuje. Bardzo dobre piwo, rewelacja. Ma tylko jednego konkurenta - ukraiński Obołoń "Pszenicznyje", który też jest bardzo dobry. No i koniecznie więcej knajpek z Waszymi produktami. Niepasteryzowanego Koźlaka z beczki i niefiltrowane Żywe chciałbym spotykać nie tylko w Degustatorni. Kiedy zawitacie nad morze, do Brzeźna, i wywalicie z bud te fatalne Carlsbergi, Warki, Żywce itd...? Ja wiem, że nie wszyscy muszą lubieć niepasteryzowane piwo z 14.5 Blg. ekstraktu czy też Bocka na sposób pomorski. Ale trzeba walczyć , do czego zachęcam! 
Serdecznie pozdrawiam, Michał "Beaviso" + Ona (też piwożłop) Strach - Pią Maj 25, 2007 1:00 am Temat postu: Re: Tradycje piwne Gdańska
Wycieczka po browarze ?   (dla panów, bo dla Pań obok ZIAJA)
seestrasse - Pią Maj 25, 2007 1:16 am beznadziejne kosmetyki  wolę browar (obejrzeć) 
Pietrucha - Pią Maj 25, 2007 3:36 pm
Kurcze, jednak matka ma racje ze jestem menelem
Corzano - Pią Maj 25, 2007 5:46 pm
Ale początkującym.
jayms - Pią Maj 25, 2007 6:18 pm
Wyszło na to,że jestem dresiarzem.  A ja skromny "metal" jestem.
danziger - Pią Maj 25, 2007 7:05 pm Witaj Amberiuszu! Świetnie, że postanowiłeś zacząć się tu udzielać 
Parę konsumenckich uwag na początek - chciałbym pogratulować Wam "Koźlaka" - to jest rewelacyjne piwo, w dodatku jedno z jakże nielicznych bocków w Polsce, więc chwała Wam za to, że je robicie.
Co do innych Waszych produktów - "Złote Lwy" nie są złe, ale mnie w większy zachwyt wprawiła etykietka niż zawartość butelki "Żywe" też jest niezłe, ale znowu - czy aż na tyle lepsze od takiego "Żywca", czy "Tyskiego" jak sugerowałaby jego cena? Nie wiem. Ale grunt to dobry marketing - fajnie, że Wam to piwo "idzie" Muszę natomiast poskarżyć się na "Ambera classica" - wiem, że to piwo z dolnej półki, ale kiedyś było pyszne, nie ustępowało wiele w smaku Żywemu czy produktom konkurencji. Niestety od dłuższego czasu mocno traci na jakości (może to tylko moje subiektywne odczucie, ale może coś jest na rzeczy?).
Słusznie! Myśleliście może w związku z powyższem o piwie jopejskim?
Pomysł świetny, ale nie pomyślelibyście też o zwykłych "zjadaczach piwa"? Nie wymagam żebyście rozdawali jakieś super drogie kufle każdemu chętnemu, ale może pojawiłyby się one w sprzedaży? A jak nie one, to chociaż jakaś inna "galanteria" piwna (ze szczególnym uwzglednieniem kufli i pokali właśnie). Przecież nawet zwykłych pokali z logo ambera na rynku praktycznie nie ma, a mi by się tak marzyły różne ładne kufelki - do Koźlaczka, Złotych Lwów itd.
Zawsze wiedziałem, że ze mnie dresiarz i menel, ale dopiero teraz uzmysłowiłem sobie, jak się zmieniłem w czasie - otóż kiedyś byłem bardziej menelski, teraz jestem bardziej dresiarski. Wot - ewolucja
Popieram w 100%!!!!!!!!!!! Wprawdzie znając ceny piw Ambera (tych z górnej półki) nie wierzę, żeby pszeniczniak w ich wykonaniu mógł być tańszy, ale może za to będzie bardziej dostępny - mnie strasznie wkurza, że do najbliższego sklepu, w którym mogę kupić jakiegokolwiek pszeniczniaka (konkretnie Franziskanera i Paulanera) muszę spory kawałek podjechać (dobrze, że choć po Koźlaka mogę sobie dojść )
Dawno tam wprawdzie nie byłem, ale kiedyś niefiltrowane żywe można było dostać w np. w "Stańczyku" na Przymorzu knovak - Pią Maj 25, 2007 7:33 pm Nie dalej jak wczoraj wieczorem miałem pyszną okazję kosztować "Żywe" i "Koźlaka" niepasteryzowane z beczki w sopockim "Bulaju" (jakieś 200 m na północ od Łazienek Północnych, przy deptaku nadmorskim). Oczywiście polecam
Strach - Pią Maj 25, 2007 8:07 pm
Nieprawda 
Mi do gustu przypadł "kompleks multirozświetlający" 
Możemy się zamienić bo to ciekawe z jakich chemikaliów na Kolbudzkim polu te mazidła tworzą.
Można obejrzeć choć to trochę szyszkowych granulków i woda. Najciekawsze pewnie jest butelkowanie i puszkowanie? (Ciekawe czy wszyscy na produkcji noszą nakrycia głowy?  )
kwidzin - Pią Maj 25, 2007 10:32 pm
Aj tam nakrycia głowy. W gdańskim browarze, podobno w swoim czasie dość często trafiał się szczur pływak. AmberIusz - Sob Maj 26, 2007 12:52 am Dzięki za pierwsze cenne uwagi. I przepraszam za brak przedstawienia się w odpowiednim miejscu - przy sposobności naprawię tę niedbałość... ;) I witaj Mr Abernacka ;) - bingo ! Do rzeczy: 1. W zasadzie z większością komentarzy.... zgadzam się i mam nadzieję, że uda się zrealizować kilka projektów, które zaspokoją Wasze oczekiwania. Ale i wielu ( również ku mojemu zmartwieniu ) w najbliższym czasie nie zrealizujemy ( np pszeniczne - nie ta fermentacja, nie te drożdże... ) 2. Co do ceny: muszę zmartwić. Nasze koszty produkcji są zdecydowanie większe , ale nie zamierzamy ich ograniczać kosztem jakości, stosowanych metod czy surowców ( metoda tradycyjna, klasyczna - a nie high gravity, słód jęczmienny a nie grys itp itd ) - bo one nas wyróżniają i z nich czerpiemy korzyści i budujemy marki. 3. Bardzo słuszne uwagi dot. sprzedaży "gadżetów", np kufli, t-shirt'ow 4. Ilość lokali - lepiej mniej, ale bardziej "dopieszczonych", wszak nie jesteśmy "masowi". Dopieszczenie = szkolenie personelu w browarze, dobór szkła do każdego piwa ( wkrótce ceramiczne kufle w 3 lokalach gdańskich ) , itp itd i kilka nowości, ale niech to będzie niespodzianką. Poza tym po prostu nie stać nas na walkę o lokale ( niektóre "kosztują" od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy zł - tzn tyle koncerny płacą za np 3-letnią wyłączność ) - raczej zachęcamy klientów świadomych przewagi jaką daje "rodzynek w cieście" )) .
5. Nie mamy kompleksów, za to pasję i radość z dostarczania czegoś naprawdę wartościowego i odmiennego od masówki. Zmiana postrzegania browaru i pozytywny odbiór naszych produktów to choler.. ups , bardzo ( sic ) przyjemne potwierdzenie słuszności przyjętej strategii. Ale się rozpisałem... Abernacka: jak tam z Pomorską Ławą Piwną ? Może jakieś spotkanie przy ZL sprowokujemy ? Pozdrawiam, A. luanda - Sob Maj 26, 2007 10:36 am Przyznam ze skruchą, że ostatnio zaniedbałem piwożłopstwo <mea culpa> Jednak ten wątek natchnął mnie takim duchem, że chyba nadrobię zaległości i wyskoczę dzisiaj na miasto poszukać Produktów
Nie mogę się powstrzymać, aby nie wrzucić, że mi też zdarza się bywać menelem ;) Hochstriess - Sob Maj 26, 2007 12:11 pm  a ja, jesli juz w ogóle zdecyduję sie na piwo- a bywa to baaardzo rzadko wykazuję tendencje dresiarskie
abernacka - Sob Maj 26, 2007 1:29 pm
Spotkanie przy kuflu dobrego piwa jest zawsze mile widziane. A co do PŁP bardzo bym żałował gdyby ta inicjatywa umarła. Ale to trzeba przedyskutować w spokojnej atmosferze. beaviso - Sob Maj 26, 2007 6:01 pm
A próbowałeś czegoś innego? Ja też 2 lata temu broniłbym jak lew "Specjala". Zmieniło mi się, gdy spróbowałem innych gatunków. Co do gadżetów - bardzo chętnie widziałbym u siebie elegancko zdobione szklanki do Koźlaka. M. abernacka - Sob Maj 26, 2007 6:19 pm Szklanki do Koźlaka przecież takowe nie pasują do tego stylu piwa. Co innego pokale. Ale takowe browar swego czasu wypuścił na rynek z pięknym, piaskowanym wizerunkiem Koźlaka. tobocian - Sob Maj 26, 2007 8:23 pm Beaviso gratulacje! W końcu ktoś mi powiedział kim jestem do dresiarza pasuje mi marka wozu którą jeżdżę a do menela hmm,ja wiem może rower(którym też jeżdżę ale złomu nie zbieram )
Nieźle pojechałeś    masz koźlaka odemnie
Strach - Sob Maj 26, 2007 10:15 pm A przy okazji, co to za farfocle pływają w "złotych lwach"? Klimat genialny, ale jestem ciekawy co to? Wygląda na roślinne...  
seestrasse - Sob Maj 26, 2007 10:16 pm woda z Raduni...
luanda - Nie Maj 27, 2007 11:43 am
Ciągnięta przy Wielkim Młynie
seestrasse - Nie Maj 27, 2007 1:18 pm nie, no bez przesady. do Kanału chyba szanowni browarnicy nie sięgają?
gargoyle dfl - Pon Maj 28, 2007 9:24 am A ja mam pytanie do pana z pierwszego posta:Czy planujecie jakies wystepy zagraniczne waszych podopiecznych? abernacka - Pon Maj 28, 2007 10:42 am Koźlaka bez trudu można kupić w Danii a Kopernika w USA. gargoyle dfl - Pon Maj 28, 2007 4:56 pm A wiesz moze kto sciaga Kopernika?,bo niestety nie spotkalem sie z nim jeszcze w sklepach. gargoyle dfl - Czw Maj 31, 2007 3:05 am dzisiaj zauwazylem na miescie vana obklejonego "Kopernikiem" i "Amberem" zapytalem kierowcy czy gdzies w okolicy moge sie zaopatrzyc w tenze i niestety odpowiedz byla taka ,ze "Kopernik" nie szedl za dobrze i chyba nie bedzie juz sprowadzany ,moze to tylko wizja kierowcy ale 
knovak - Nie Cze 03, 2007 12:47 pm Wspomniany wcześniej sopocki Bulaj od kilku dni ma "Złote Lwy" lane. Pycha! beaviso - Nie Cze 03, 2007 1:38 pm Podobno zamykają Browary Jurand (warm.-maz.) Zastanawiam się, co w związku z tym wydarzeniem stanie się z pszenicznym piwem "Faustus"? Wyrób ten faktycznie powstaje w Niemczech (Herrnbräu Bürgerliches Brauhaus) dla Browarów Jurand. Jeśli zatem likwidacja Juranda miałaby oznaczać zniknięcie "Faustusa" z rynku, to może właśnie Amber by go tak... eeee, yyyyyyy.... (nieśmiało...) ...Przechwycił??? M. abernacka - Nie Cze 03, 2007 7:06 pm Raczej browar "Amber"" nie jest zainteresowany dystrybucją "Faustusa" bo to browar a nie dystrybutor. Właśnie przed kilkoma dniami browar "Belgia" wypuścił pierwszą warkę "Fratera Pszenicznego". schulze - Nie Cze 03, 2007 8:23 pm A ja to ostatnio ćwiczę "Barkasa",i naprawde przypomina mi starego dobrego specjala z Braniewa podobno własciciel reaktywował cała stara załoge braniewskiego browaru>
beaviso - Nie Cze 03, 2007 11:04 pm
Czytałem wczoraj o tym na Browar.biz ;) Swoją drogą, spotkałem tam znajomy nick na literę "A"... beaviso - Pon Cze 11, 2007 1:06 am Piłem w weekend "Złote Lwy" w dwóch podejściach. Z pewnością smakują inaczej - jest w nich pewna pozytywna nuta odróżniająca Lwy od innych piw tego gatunku. Kurczę, nie chcę się zbłaźnić, ale powiem że kojarzy mi się z ryżem prażonym albo z kukurydzianą tortillą ;) Piwo na pewno jest inne, ale przyznam, że rozpieściliście mnie tak bardzo, że z jasnych preferuję wyłącznie "Żywe". A poza tym to Koźlak Numerem Jeden! Aha, kapselek... Jest przepiękny!!! Ściskając go w ręce czuję się jakbym dumnie ukrywał w dłoni Guldena WMG ;) Nec temere, nec timide! M. Hochstriess - Pon Cze 11, 2007 9:55 am Rany boskie, teraz to juz na pewno bede musiala sprobowac tych piw! A ile osob zemdleje z niedowierzania jak mnie z piwem zobaczy
danziger - Pon Cze 11, 2007 5:59 pm
Będąc w niedzielę w okolicach Warlubia nabyem drogą kupna piwo marki "Batory" z rzeczonego browaru w Braniewie. Kupiem dwie sztuki - wersję puszkową (2,70 PLN) i butelkową (10 gr droższą). Bardzo smaczne, z lekkim posmakiem bananowym(!?). Polecam - szkoda tylko, że w Gdańsku go nigdzie nie widzialem. abernacka - Pon Cze 11, 2007 7:06 pm Wszystkie piwa z Braniewa w tym "Batory" możesz bez trudu kupic w sklepie "SMAK" na Przymorzu przy ulicy Czerwony Dwór 17A. Oprócz Braniewa można tam kupić niepsteryzowane piwa z browarów: Czarnków, Amber, Grudziądz i Gościszewo plus pasteryzowane z browarów GAB, Zabrze, Van Pur, Staropolski, Perła, Łomża, Fortuna. I to chyba wszystko
Polecam beaviso - Pon Cze 11, 2007 11:21 pm
O, dzięki!!! Trzeba się wybrać. Gab Stout to jest to, chociaż w ciemnych kolorkach najbardziej lubię Czarnego Bossa z Witnicy. M. abernacka - Wto Cze 12, 2007 3:37 am Portera z Bossa możesz dostać w Intermarche (np. na Zaspie lub Przymorzu), Koźlaka z Witnicy również. Ps. W "Smaku" również można dostać Ciechany ( w tym niespasteryzowane) oraz piwa z Krajana. beaviso - Wto Cze 12, 2007 11:24 pm
Dzięki, tam właśnie się zaopatruję ;) Najlepsze są te jego zjechane butelki, jak za PRL ;) abernacka - Sro Cze 13, 2007 3:46 am Tamte za PRL-u były typu: EURO a te są typu: Amber. AmberIusz - Sro Cze 20, 2007 12:15 pm zainteresowanych imprezami podczas których można zapoznać się nie tylko z piwem, ale i tradycyjnymi produktami zachęcam do zaglądania na strony ciekawego stowarzyszenia: www.slowfood.pl polecam zwłaszcza Festiwal Smaku w Grucznie koło Świecia ( malownicze miejsce, fantastyczni organizatorzy i baaardzo smaczne produkty ): www.festiwalsmaku.pl staram się też informować ( ...ten brak czasu ) na stronach: www.browar-amber.pl/kurier wkrótce szczegóły dotyczące kolejnej edycji Koźlaków Bielkowskich... pozdrawiam, A. 1 lipca oglądajcie 1-nkę ( TVP 1 ) , będziemy uczestnikiem "Niedzieli z Programem Poznaj Dobrą Żywność", dwa nasze produkty ( Zywe i Koźlak ) mają jedyne certyfikaty i znaki PDŻ, stąd zaproszenie do uczestniczenia ( jako browar ) w imprezie na "warszawskich salonach" knovak - Sro Cze 20, 2007 1:26 pm Rozglądam się po całym Trójmieście za Amberami, a tu okazuje się że Żywe, Złote Lwy i (chyba) Koźlaka nalewają prawie pod moim oknem
Lokalizacja: Brzeźno, ul. Zdrojowa (pawilonik przed Domem Zdrojowym, przy deptaczku od pętli 13-tki do głowicy starego mola, lokal na końcu pawilonu). Chyba dziś lub jutro go odwiedzę 
gargoyle dfl - Czw Cze 21, 2007 3:34 am Amberiusz-u,czy mozesz mi powiedziec czy ciagle piwo z browaru Amber jest sprowadzane do USA(w szczegolnosci do Chicago) jesli tak to jaka firma zajmuje sie tym,z gory dziekuje. Pepo - Sob Cze 23, 2007 3:48 pm ...ostatnio, mile się zaskoczyłem, bo na Złote Lwy trafiłem na Mariackiej, w Cafe Literatów. W nocy. Bardzo pozytywny klimat. Polecam to piwo w tym miejscu
danziger - Sob Cze 23, 2007 7:46 pm Ostatnio w Geancie/Realu widziałem Koźlaka z browaru Belgia. Nie dość, że stosunkowo drogi (3,99 - wprawdzie to mniej niż tam "wołają" za amberowego, ale normalnie Kożlaka z Ambera można dostać za 3,5 najtaniej widziałem po 3,1 ), to jeszcze butelka ewidentnie wzorowana na amberowskiej - dlatego mimo ciekawości nie zdecydowałem się kupić... Za tę butelkę to na miejscu browaru Amber poważnie zastanowiłbym się nad wytoczeniem sprawy przeciwko "Belgii". AmberIusz - Czw Lip 05, 2007 2:36 pm Ze wzgędu na podjęte działania nie wypowiadam się w ww sprawie . Za komentarz niech posłuży artykuł Wielkiego Kanclerza Bractwa Piwnego, Marka Suligi: http://www.bractwopiwne.p...ang=pol&men=art Pozdrawiam, w stosownym czasie zaprezentuję stanowisko browaru Amber. Tyle na razie, A. gargoyle dfl - Pią Lip 06, 2007 2:39 am A w Chicago dalej nie ma tego piwa
danziger - Pią Lip 06, 2007 4:15 pm Jak już przy wszelkich piwach jesteśmy, to polecam nowego, pszenicznego Fratra. Bardzo smaczny, jakością nie odbiega moim zdaniem od takiego Franziskanera na przykład, a cena bardzo korzystna (niecałe 4 zł). Widziałem go w Realu (były Geant) i Selgrosie, ale pewnie w rożnych innych sklepach tez można go dostać. aaneemoo - Pią Lip 06, 2007 6:29 pm ja co do tematu sie wczytałem i wychodzi że kiedyś byłem dresiarzem a teraz jestem menelem chociaż Gdańskim jak znajde w jakimś sklepie też nie pogardzę. Jestem za browarnictwem lokalnym ale odkąd Specjala sprzedali do EB a potem do Żywca to polepszył on swój smak. Chętnie skorzystam też z porady w zaopatrzenie sie w browarki na Przymorzu w jednym sklepiku, który jest widzę nieźle zaopatrzony w piwka których jeszcze nie kosztowałem a smakowałem wiele.
Co do Koźlaka i Żywego to dla mnie żadna rewelacja, ot zwykłe piwo tyle że droższe i mające takie czy inne etykiety (teraz pewnie naraziłem się fanom tych piw) ale są gusta i gusta. Co do tradycji to chętnie bym poczytał o tradycjach picia i ważenia piwa na terenach Gdańska. Czy mógłby mi ktoś polecić jakąś książkę na ten temat lub ogólnej gastronomi w tymże mieście. W zeszłym roku w pracy licencjackiej pisałem o ogólnych tradycjach żywienia w Gdańsku teraz chciałbym się w to zagłebić, szczególnie jeżeli chodzi o alkohole w tym również piwo choć nie ukrywam że poczytałbym też o Goldwasserze i innych nalewkach
danziger - Pią Lip 06, 2007 8:49 pm
A mógłbyś mi podesłać tę swoją pracę na email? 
Tutaj poczytasz sobie o  Machandlu
aaneemoo - Pon Lip 09, 2007 11:51 am mógłbym wysłać fragment żeby nie było plagiatu
Poza tym musiałem pisac o Restauracji Gdańskiej na św. Ducha która oprócz kilku potraw tradycyjnych, z tradycyjnymi restauracjami gdańska raczej ma mało wspólnego ;) już chyba Piwnica Rajców ma więcej z tradycją ;) knovak - Pon Lip 09, 2007 1:07 pm Mam pytanie do Wysuniętej Placówki Browaru Amber (w tym miejscu pozdrawiam serdecznie!) - czy rzeczony browar ma może w planach piwo pszeniczne (mniam!)? knovak - Pon Lip 09, 2007 1:09 pm
A splagiatowałeś tą pracę?
malkontent - Pon Lip 09, 2007 2:35 pm Generalnie to jestem od lat niemalze szczeniecych milosnikiem zlocistego trunku i w swoim trzydziestoletnim zywocie wypilem jezioro piwa (albo i weiecej) Na codzien ze wzgledu na sentyment pijam ukochane Gdanskie, aczkolwiek nie powiem zeby nie razil mnie napisany na etykiecie maczkiem napis "wyprodukowano w browaze Zywiec". Jesli chodzi o Ambera to od poczatkow tego browaru nie zdazylo mi sie pogardzic ta marka, mimo ze swego czasu Amber jako taki mial opinie piwa dla pijakow, co wzielo sie niewatpliwie stad ze cena piw z Ambera byla na tyle nikczemna ze bylo chetnie konsumowane przez osiedlowych obszczymurow Jesli chodzi o produkty Ambera, to bez watpienia Zywe jest rzecza genialna. Dlugo czekalem na ogolnodostepne piwo niepasteryzowane i sie w koncu doczekalem i niepowiem dosc czesto kozystam z urokow i smakow tego piwa, chociaz przyznac musze ze jego cena jest troszke za wysoka w moim skromnym mniemaniu. Gdanskie Lwy pilem raz, z ciekawosci i szcerze mowiac nic specjalnego, oczywiscie w kwestii smakowej, bo szata graficzna jest fenomenalna, z tymze znow cena coby nie mowic lekko odstrasza. Nie gardze rowniez legendarnym juz niemal Hardym, ktorego moc i cena powala kompletnie na kolana, a smak jest na prawde przyzwoity i dla milosnikow piw mocnych powinien to byc produkt uzytecznosci codziennej Ogolnie rzecz biorac w swoim zyciu wypilem juz tyle piwa i wypijam na tyle konkretne ilosci niemalze na codzien ze generalnie gardze piwkami dla niedzielnych amatorow, w postaci wszelkich Zywcow, Lechow, Tyskich, czy innych temu podobnych napojow piwo-podobnych, w zwiazku z czym zainteresowal mnie bardzo post abernackiej, w ktorym wspomina o sklepie "Smak" w ktorym to mozna dostac unikatowe gatunki piwa, w tym niepasteryzowane i zamierzam sie tam dzisiaj udac z plecakiem na grzbiecie mam nadzieje ze trafie bez trudu. A przy okazji wpsomniany przeniczny Fratter ktory pokazal sie niedawno, mialem okazje zakupic pare dni temu w Realu na Przymorzu i musze przyznac ze do Paulanera sie to piwo niestety nie umywa, jest jakby rozwodnione i nadwyraz podaje gozdzikami. Mam nadzieje ze pierwsze koty za ploty i sie poprawia, a moze Amberek w koncu pomysli o produkcji piw pszenicznych, bo o piwach gornej fermentacji (niegdys piwa Grodziskie) to chyba nawet nie mam co marzyc
danziger - Pon Lip 09, 2007 10:41 pm
Paranoja jakaś czy co? Ludzie udostępniają nie tylko swoje prace licencjackie, ale i magisterskie, doktorskie, a nawet habilitacyjne. Ba! Niektórzy nawet je publikują i jakoś nie boją się o możliwość popełniania plagiatu przez kogoś innego. A promotorowi nie bałeś się pokazać? W końcu mógł od Ciebie zerżnąć.
knovak - Wto Lip 10, 2007 12:11 pm No co Ty, Zesiu, przecież teraz wszystko jest już tajne/poufne i każdy kto popełni cokolwiek "mundrego" powinien to zakopać w ogródku albo wstawić do sejfu na przynajmniej 50 lat... Niedługo szkolne wypracowania będą zastrzegane przez ich autorów, zobaczysz. Marcin - Wto Lip 10, 2007 12:22 pm
 Knovak, chyba pomyliłeś interlokutora...
seestrasse - Wto Lip 10, 2007 12:27 pm brawo Jasiu
aaneemoo - Wto Lip 10, 2007 12:41 pm Danziger nie musisz się od razu wściekać. Normalną rzeczą jest publikowanie swoich prac a co ktoś z tym później zrobi to juz jego sprawa. Co do pracy to bym musiał jej gdzieś na płytach poszukać i jak bede miał czas to poszperam w szafie. Cos widze że wszyscy tu biorą wszystko na poważnie... Co do sklepu "Smak" wie ktoś w jakim dokładnie miejscu to jest (koło czego) ? seestrasse - Wto Lip 10, 2007 12:45 pm aaneemoo, a na ile ocenili Twoją pracę, co?  domyślam się, że bardzo wysoko
aaneemoo - Wto Lip 10, 2007 12:56 pm na 4 także nie wiem czy jest się czym chwalic... danziger - Wto Lip 10, 2007 1:54 pm Jest jest. Choćby tylko ze względu temat
knovak - Sro Lip 11, 2007 8:46 pm
Sorki, tubisie i insze obrazki mię mylą, wzrokowiec jezdem...
malkontent - Czw Lip 12, 2007 1:12 pm Sklep Smak jest niedaleko rynku na Przymorzu, na przeciw sklepu Zatoka, obok sklepu miesnego Nowak. Bylem tam wczoraj i bede wracal do tej mekki piwnej kilka razy w tygodniu na pewno. Ten sklep jest wspanialy, ilosc gatunkow piwa tam oferowanego po prostu rzucila mnie na kolana. Musze przyznac ze od dawien dawna nie bylem w miejscu ktore ofrowaloby piwa z tylu browarow, w wiekszosci malych i kompletnie nieznanych. Na poczatek kupielm niepasteryzowany Ciechan - pyszne i juz jestem smkoszem tego piwa, i niepasteryzowany Rycerz - nieco slabiej niz Ciechan ale ujdzie, na pewno lepsze niz te wszystkie Lechy, Tyskie itp. W kazdym razie wielkie dzieki dla osoby ktora podala ten sklep, ktory na pewno bedzie czestym celem moich wycieczek na Przymorze
abernacka - Czw Lip 12, 2007 3:39 pm Gdy zasmakujesz w tym piwe to zapraszam na spotkania Pomorskiej Ławy Piwnej i Pomorskiego Koła Sensorycznego. malkontent - Pią Lip 13, 2007 9:00 am A dziekuje za zaproszenie, kto wie moze kiedys z niego skozystam. W kazdym razie dzis planuje wizyte w Smaku, bo zapas Ciechana sie skonczyl, a przy okazji mam ochote kupic pare wynalazkow i podegustowac w weekend
AmberIusz - Wto Lip 17, 2007 4:17 pm Temat postu: piwo pszeniczne Piwo pszeniczne - dlaczego nie warzymy... Podstawowy problem: jest to piwo górnej fermentacji i do jego produkcji potrzebne są drożdże górnej fermentacji i klika zmian technologicznych. Wiąże się to z niemałymi kosztami, m.in. trzeba uruchomić drugą stację propagacji drożdży. Na razie jest kilka ważniejszych potrzeb i wydatków. Alternatywą są suche drożdże, ale to jak używanie karmelu zamiast słodu jęczmiennego karmelowego przy produkcji Koźlaka... Pozdrawiam, A. Boskey - Sro Lip 18, 2007 3:57 pm ZL bardzo smaczne, piękny kapselek, etc. - ale czemu etykieta tak bardzo przypomina mi Specjala?
Łukasz - Sro Lip 18, 2007 5:00 pm Hm, nie przesadzajmy, to podobieństwo jest m.zd. nikłe (osobiście z osobistą żoną nie zauważyliśmy ) - a zresztą wydaje mi się, że byłoby mało sensowne nawiązywanie do Specjala, który bądź co bądź plasuje się na nieeeeeco niższej półce jakościowej i cenowej.
knovak - Czw Lip 19, 2007 6:01 am Poza kolorem liter głównego napisu nie ma żadnych punktów wspólnych, inna czcionka, tło, itd. - nawet kształt i format etykiety inne... Może chodzi o to, że to naklejka i to naklejka, znaczy to samo? Plagiat!
Wszystkie etykiety piwne z białymi literami splagiatowane ze Specjala... 
knovak - Pią Lip 20, 2007 7:43 pm (Żywiec, Lech, Okocim, Tyskie, nawet Redds... )
abernacka - Sob Lip 21, 2007 5:06 pm Trzeba mieć dużą fantazję i polot aby widzieć w tym plagiat lub podobieństwo .
beaviso - Nie Lip 22, 2007 11:33 am Podobny do "Specjala" to jest raczej "Barkas". Odnośnie "Złotych Lwów" - byłem ostatnio w knajpce, do której przyciągnął mnie parasol Ambera. Lali "Koźlaka" z kija i... piwo "Złoty Lew". Tak, tu nie ma pomyłki, lew w liczbie pojedynczej. O co chodzi? M. abernacka - Nie Lip 22, 2007 6:44 pm Marka "Złoty Lew" była poprzedniczką marki "Złote Lwy". Występowała ona w latach 2004-2006. danziger - Pon Lip 23, 2007 4:31 pm Może mieli "kija" ze starym napisem?
A tak a propos "Smaka" - byłem tam wczoraj. Powiem krótko - sklep-poezja 
Corzano - Pon Lip 23, 2007 6:14 pm
To samo jest w Brzeźnie, w mordowni przy pętli. aaneemoo - Sro Lip 25, 2007 9:32 am piłem ostatnio piwo Złote Lwy i powiem że smakowało mi ale nie mogę powiedzieć że było olśniewjące zważając na to, że kilkadziesiąt, albo kilkaset marek piw już wypiłem i Złote Lwy przypominają nutką coś pomiędzy czerwony piwem Amber a Barkasem (podobne do Dębowego troche). Etykieta raczej przypomnina mi Barkasa, co do kapsla to chyba bardziej podoba mi się kapsel od Gdańskiego, czerń przeważa, lepiej jak herb by był większy, ale to moje skromne zdanie. Apropo gdzie moge kupić oryginalnego Goldwassera i Mechandel'a oprócz wspomnianej restauracji? Widziałem Goldwassera naprzeciwko Hali Targowej ale wolałbym być pewien że pije oryginalnego a nie takiego jaki stoi na półce w Carrefourze
AmberIusz - Sro Sie 01, 2007 2:57 pm Temat postu: Kufle gdańskie w lokalach W lokalach: Zeppelin, Turbot, Spiritus Sanctus piwo Złote Lwy podawane jest/będzie w kuflach ( kopie kufla gdańskiego z Muzeum Narodowego w Gdańsku ), niestety w wersji bez dekla ( trzeba je myć w wyparzarkach ). Pojemność kufla : 1/2 sztofa, czyli 0,7 litra. Jeszcz o różnicach: Róznice w porównaniu z innymi piwami są przede wszystkim w samym produkcie. Piwo Złote Lwy: - nie jest produkowane metodą high gravity ( czyli de facto koncentrat i rozcieńczanie w zależności od rozlewanej "marki" ), tylko od początku do końca to samo piwo = metoda tradycyjna. Niestety, 90% piw na polskim rynku produkowane jest metodą high gravity, co jest uzasadnione czynnikami ekonomicznymi i skalą produkcji; - jest produkowane w 100% ze słodu jęczmiennego, BEZ grysu kukurydzianego. Też większośc znanych piw niestety produkuje się z użyciem grysu... znowu ekonomia... - jest produkowane na wodzie polodowcowej z własnych odwiertów głębinowych, NIE z wodociągu. To też rzadkość. Ale właśnie powyższe właściwości ( między innymi ) wyróżniają nasze produkty ( Koźlak, Żywe, Złote Lwy ) , dlatego nie zamierzamy ich zmieniać ! Zaś stosowny "ubiór", czyli opakowanie ( etykieta, kapsel, karton etc ) "tylko" podkreśla wyjątkowe wnętrze. Pozdrawiam, AmberIusz PS We wrześniu ukaże się książka pt "X wieków piwa w Gdańsku" - jestem po lekturze maszynopisu i ... ale nie uprzedzajmy ;) gargoyle dfl - Sro Sie 01, 2007 3:08 pm na stronie browaru jest napisane,ze wasze piwa sa dostepne takze w Usa ,czy mozesz podac jakies blizsze info,np miasta czy miejsca w ktorych mozna zakupic czy chociaz dystrybutora??? abernacka - Pią Sie 03, 2007 5:52 am W ramach przypomnienia dyskutujemy tutaj o piwie a nie o innych alkoholach. temat został już uporządkowany, a posty o innych alkoholach wydzielone. mod. Pietrucha - Wto Wrz 11, 2007 9:37 pm co do piw z Ambera, w Bielkówku szykuje sie impreza: http://www.browar-amber.pl/kozlaki/ abernacka - Sob Wrz 15, 2007 3:15 pm III edycja Koźlaków już dzisiaj! nonnenacker - Sob Wrz 15, 2007 4:02 pm Ktoś się wybiera ? ( może rowerkiem )
seestrasse - Sob Wrz 15, 2007 7:32 pm ja przepraszam, ale rowerkiem po piwku to mandacik można dostać
Sabaoth - Sob Wrz 15, 2007 8:33 pm Można też stracić prawo jazdy.
gargoyle dfl - Nie Wrz 16, 2007 2:20 am rowerek po piwku mozna poprowadzic a samochodu nie! nonnenacker - Nie Wrz 16, 2007 6:51 am No jedno to chyba można
seestrasse - Nie Wrz 16, 2007 12:13 pm
otóż mylisz się, drogi Watsonie. nie można. nonnenacker - Nie Wrz 16, 2007 1:21 pm Nawet jak łapia, to jest na to patencik że jednak jedno można
gargoyle dfl - Nie Wrz 16, 2007 4:05 pm slowo kluczowe "poprowadzic"
seestrasse - Nie Wrz 16, 2007 8:13 pm a widzisz
AmberIusz - Sro Lis 28, 2007 7:23 pm Nowa książka: "X wieków piwa w Gdańsku" w sprzedaży ! Autor: Zbigniew Gach Inspiracja: browar Amber ( i sponsoring ;) ) Wydawnictwo: L&L High Tower - Czw Lis 29, 2007 1:49 am do nabycia w Empiku bodajze 48 zlotych. twarda oprawa. swoja droga przylaczam sie do prosb ktore sa na forum o piwo Jopejskie. wkoncu jak krzepic gdanskie tradycje piwowarskie to do konca. czy ktos moze wie czy gdzies zachowala sie receptura owego napoju? PS. wlasnie popijam Zlote Lwy
danziger - Czw Lis 29, 2007 5:54 pm
Ciągle jest produkowane w Holandii, nie wiem czy przypadkiem również nie w Belgii... fritzek - Czw Lis 29, 2007 6:30 pm
Na Allegro 34 pln stary szkot - Sob Gru 01, 2007 2:59 pm W Haarlem produkuje się dwa rodzaje jopejskiego: jasne i ciemne. Receptura została odtworzona i po setkach lat produkcji w końcu zrozumiana tu z grubsza i po niemiecku, tu receptura po angielsku. Ponieważ zawiera ono 50 – 55% ekstraktu, dzisiejszy fiskus by wytwórcę z torbami puścił. Z uwagi na udział pleśni i grzybów w fermentacji chyba by Sanepid też nie był produkcją w Polsce zachwycony. feyg - Pią Lut 08, 2008 10:37 pm Wiem że z Gdańskiem to piwo ma już niewiele wspólnego (poza nazwą), ale dowiedziałem się przypadkiem że Grupa Żywiec  zaprzestała jakiś czas temu produkcji piwa "Gdańskiego". Gdzieniegdzie są jeszcze osiągalne resztki zapasów (najlepiej spożyć przed 12.04.08 )
abernacka - Sob Lut 09, 2008 8:05 am Jest to nieprawda. Grupa żywiec co jakiś czas puszcza w obieg taką plotkę. Kiedyś zapewne zaprzestaną warzena tego piwa, ale jeszcze nie teraz. villaoliva - Sob Lut 09, 2008 6:24 pm A w jakim celu puszczaja takie plotki? By pobudzić sprzedaż?
abernacka - Nie Lut 10, 2008 11:28 am Nie, żeby klient/konsument przyzwyczaił sie z tą myślą. Od lata 2005 roku co jakiś czas słyszę plotki dotyczące zaniechania produkcji tego piwa. feyg - Nie Lut 10, 2008 5:44 pm Na ich stronie próżno szukać "Gdańskiego"
knovak - Nie Lut 10, 2008 6:45 pm I w końcu zaniechają. Produkty tego koncernu trzeba chyba omijać (ew. poza Gdańskim, póki jest), choćby za to co zrobili z piwem w naszym regionie... Strach - Nie Lut 10, 2008 11:17 pm Amen 
Dostojny Wieśniak - Pon Lut 11, 2008 2:10 am
Popieram! Mam nawet hasło dla ewentualnej akcji - " Żywiec dla żywca! " abernacka - Pon Lut 11, 2008 8:48 am Taka akcja jest już od dawna prowadzona pod hasłem- "Żywiec. Prawie jak piwo." feyg - Sro Lut 13, 2008 1:07 am Kufle trafią pod strzechy
AmberIusz - Sro Mar 05, 2008 1:23 am już za kilka godzin, 5 marca premiera, czyli rozlew do butelek nowego piwa w ofercie Browaru Amber: Grand Imperial Porter...więcej nie piszę, zachęcając do zapoznania się z wersją beczkową w Degustatorni Gdańskiej, Spichlerz Pod Jeleniem, ul. Grodzka 16 w najbliższy piątek beaviso - Czw Mar 06, 2008 10:22 pm
Oh, dear Lord! To ci niespodzianka! Trzeba zapolować. M. |
