Pietrucha - Wto Sty 23, 2007 9:43 pm Temat postu: Tajemnicze "blaszki" Otóż jest to zagadka na którą sam nie znam do konca odpowiedzi. Pytałem juz Rzygaczy, ale tylko kilku, przy okazju jakiegos spotkania chyba w Oliwie. Mianowicie chodzi o tę dziwna blaszkę za zdjecia ponizej. Co to właściwie jest i jaki mialo przeznaczenie? Jak narazie nie uzyskałem jasnej odpowiedzi. Mam ich kilka, wszystkie z Gdańskimi adresami, po za jedną - Zoppot. Co ciekawe, do Archiwum Państwowego, jakis czas temu, ktoś przyniósł (podobno znalezione na złomowisku) całe dwie kasety podobnych przedmiotów z poczatku lat czterdziestych (miały chyba jakieś daty), tyle że z Dirschau. Tam też nie mają pewności co do ich przeznaczenia. Wszystkie mają "wyciskane napisy" tzn z jednej strony wklęsłe, z drugiej wypukłe. Są z dość cienkiej blachy, chyba aluminiowej. wszystkie prostokątne około 10,8 x 5,5 cm. Na górze po środku mają małe wycięcie, ale nie wszystkie, jedna z tych które mam nie ma wycięcie i górny bok ma falowany. Z tego co pamietam te w Archiwum wszystkie miały falowany górny bok, no ale to chyba nie istotny szczegół. Na wszystkich sa wybite adresy, po za tym nazwiska, czasami z zawodem lub też nazwy instytucji. Mam ich siedem, ale tylko dwie sa całkowicie czytelne, pozostałe są troche zniszczone. Na tych czytelnych jest napisane mniej więcej tak: 1.
2.
penetrator - Wto Sty 23, 2007 10:08 pm Może wątek z innego forum coś pomoże: http://forum.eksploracja.pl/viewtopic.php?t=2331 wrangla - Wto Sty 23, 2007 10:29 pm Pierwsze skojarzenie: pieczątka Strach - Sro Sty 24, 2007 12:08 am Coś do drukowania. Wizytówek, może? 
kwidzin - Sro Sty 24, 2007 12:33 am Mam takie luźne skojarzenie, że te tabliczki mogły służyć do znakowania jakiś skrzynek, np. w archiwum? Krzysztof - Sro Sty 24, 2007 12:37 am Sądzę, że to "formy" do robienia pieczątek. nad stawem - Sro Sty 24, 2007 1:27 am
nie to jest rodzaj stempli tzw.; " Adrema " kartek , ktore służyły podobnie jak stemple do adresowania listow i jednocześnie dzięki nim zakładało się kartotekę klientow . wszystko to robiono maszynowo na tak zwanej " Adremie " 
knovak - Czw Sty 25, 2007 11:43 am A jakiś przykład, ktoś ma odbitkę? pawel.45 - Czw Sty 25, 2007 5:54 pm To są wkładki (stemple) do drukarek adresowych, lub etykietownic. Działały podobnie jak popularne dziś stemplarki tzw.Trodaty. Używano w instytucjach (firmach) z których wysyłano liczne przesyłki do powtarzających się okresowo adresatów. Strach - Czw Sty 25, 2007 9:28 pm
nad stawem - Pon Sty 29, 2007 10:10 pm
ciekawy link ale niestety po niemiecku . chodzi o znalezienie w bunkrze w Berlinie w roku 2000. prawie kompletnej kartoteki pracownikow ( ok . 3000 ) tzw " zwangsarbeiter " pracujących dla " Lorenz AG " http://www.berliner-unter...ema/content.htm |
