Dawny Gdańsk

Gdańsk - Sopot - Gdynia - Muzeum Bursztynu

villaoliva - Czw Cze 08, 2006 2:57 pm
Temat postu: Muzeum Bursztynu
Pod koniec czerwca w Gdańsku zostanie otwarte Muzeum Bursztynu.
Cytat:
Oprócz stałej kolekcji znajdą się w nim eksponaty z muzeów watykańskich. Instytucja mieścić się będzie w kompleksie zwanym Zespołem Przedbramia przy ul. Długiej.
Odnowienie zespołu i jego adaptacja do nowej funkcji trwała od sześć lat i kosztowała około 10 milionów złotych.

Autorką oprawy scenograficzno - wystawienniczej ekspozycji bursztynu i historii obiektu w Przedbramiu ulicy Długiej jest ANNA BOCEK - gdańska malarka i scenograf.

Obiekty w Muzeum Bursztynu – kolekcja – stan od 2000 do 2006 roku:

MUZEALIA
ZAKUPY – 494 obiekty, wartość – 1 296 978,75 zł
DARY – 39 obiektów

REJESTR
ZAKUP – 239 obiektów, wartość – 4 900 zł
DARY – 556 obiektów

DEPOZYTY – 1065 obiektów

WYPOŻYCZENIA Z MUZEUÓW
KRAJOWE – 75 obiektów
ZAGRANICZNE – 254 obiekty

W skład zabytkowego Zespołu Przedbramia ul.Długiej w Gdańsku wchodzą następujące obiekty historyczne: Wieża Więzienna, Katownia, Dom Więzienny, mury Szyi, dziedziniec.
Jak czytam w materiałach prasowych w trakcie procesu rewaloryzacji i adaptacji obiektu na siedzibę Muzeum Bursztynu – oddziału Muzeum Historycznego Miasta Gdańska
wzbogacono wiedzę historyczną o obiekcie na temat
– faz historycznych rozwoju architektonicznego obiektu
– historycznych technik budowlanych od XIV do XIX w.
– istnienia historycznych inskrypcji i rysunków wykonanych przez więźniów we
wnętrzach więzienia na powierzchni ścian, kamieniarki i stolarki drzwiowej
w XVIIIw
– istnienia polichromii przedstawiającej herb Gdańska na zabytkowych drzwiach
do klatki schodowej Wieży Więziennej
– lokalizacji nieznanego dotychczas pomieszczenia podziemnego w sąsiedztwie
„Nory żmii”
- lokalizacji i stanu podziemnej kazamaty przed Katownią ( w ramach prac
zapewniono stały dostęp do wnętrza )
– formy ceglanej konstrukcji średniowiecznego mostu pomiędzy Wieżą Więzienną
a Katownią
– formy plastycznej i technologicznej pierwotnego fryzu dekoracyjnego Wieży
Więziennej
– historycznego kształtu lukarn hełmu Wieży Więziennej
– historycznej formy stolarki okiennej Katowni
– kształtu XVII-wiecznego komina Katowni
– formy historycznych posadzek ceglanych.

Gdynka - Wto Cze 13, 2006 8:25 am

Cytat:
Pod koniec czerwca w Gdańsku zostanie otwarte Muzeum Bursztynu.

...w środę 28 czerwca i nocne zwiedzanie będzie między innymi. Urząd przygotował ciekawy serwis na temat Muzeum i rozpoczął jego promocję.

Cytat:
30-sekundowy spot to mieszanka zdjęć bursztynu i nagiej kobiety. I tak jak zapewniał nas przed emisją jej reżyser Michał Zuzański reklama wyróżnia się spośród innych. Jest ascetyczna z elementami erotycznymi. Bursztyn przyrównywany jest do kobiecego ciała.
Spoty emitować będzie TVN 24, TVN Style, a także pasma regionalne TVP w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i w Gdańsku. Nowo otwierane muzeum reklamowane będzie także w ogólnopolskich tygodnikach. Wykupiono edycje reklam we - "Wprost", "Newsweeku", "Polityce" oraz w gazetach kolorowych - "Gali" i "Vivie". Budżet promocyjny sięgnął 1 mln zł.

Mikołaj - Wto Cze 13, 2006 11:20 am

Cytat:
Budżet promocyjny sięgnął 1 mln zł.

to tylko trochę mniej, niż wydano na zakup zbiorów... :roll:

danziger - Wto Cze 13, 2006 11:30 am

Cytat:
30-sekundowy spot to mieszanka zdjęć bursztynu i nagiej kobiety.

Bez "gołej baby" chyba niczego już nie mozna sprzedać....

Corzano - Wto Cze 13, 2006 11:45 am

danziger napisał/a:
Cytat:
30-sekundowy spot to mieszanka zdjęć bursztynu i nagiej kobiety.

Bez "gołej baby" chyba niczego już nie mozna sprzedać....

Ale chyba nie zaslonili jej bursztynami? :hihi:

Gdynka - Sro Cze 14, 2006 8:08 am

Dobrze, że już po wizycie Benedykta, bo spot mógłby mieć problemy w tv. A może właśnie dlatego otwarcie jest pod koniec czerwca :lol:
Gdynka - Sro Cze 21, 2006 4:12 pm
Temat postu: Milion czy pół?
Mikołaj napisał/a:
Cytat:
Budżet promocyjny sięgnął 1 mln zł.

to tylko trochę mniej, niż wydano na zakup zbiorów... :roll:

:hmmm: Dziennik Bałtycki napisał o mln, a władze miasta mówią ponad pół miliona zł i podają konkrety. Może Dziennik się pomylił? Albo i nie, bo przecież milion to ponad pół miliona... :hihi:

Cytat:
BURSZTYNOWA PROMOCJA GDAŃSKA

Po raz kolejny ruszyła kampania promująca Gdańsk. W tym roku motywem przewodnim jest bursztyn, a konkretnie pierwsze w Polsce Muzeum Bursztynu, którego otwarcie nastąpi pod koniec czerwca 2006 r. Gdańskie reklamy zobaczyć można w ogólnopolskiej telewizji, prasie, portalu internetowym i w kinie.

- O tym, że Bursztynowy szlak prowadził z Gdańska do Imperium Rzymskiego uczymy się już w szkole podstawowej. Uważamy, że warto te skojarzenia utrwalać. Otwarcie Muzeum Burztynu jest idealnym momentem, aby ruszyć z ogólnopolską kampanią promocyjną „Gdańsk - Miasto Bursztynu”. Na ten cel przeznaczyliśmy ponad pół miliona złotych – mówi Jerzy Rembalski, dyrektor Wydziału Promocji w gdańskim Urzędzie Miejskim.

Gdańskie spoty można oglądać w telewizji TVN 24, TVN Style, w paśmie regionalnym TVP 3 oraz w sieci Multikino przed seansami filmowymi. Reklamę można również zobaczyć na stronie internetowej http://www.gdansk.pl/muzeum_bursztynu.php.

Kampania przewiduje również reklamę prasową, która obecna będzie w tygodnikach (Newsweek, Wprost, Polityka, Forum i Przekrój), w prasie kobiecej (Viva, Uroda i Gala) oraz w dziennikach (Gazeta Wyborcza, Dziennik Bałtycki i Super Express). W gdańskim, krakowskim, poznańskim, warszawskim i wrocławskim wydaniu Gazety Wyborczej ukaże się ponadto wkładka tematyczna.

- Przewidzieliśmy również reklamę w internecie. W portalu Onet.pl zamieszczony zostanie nasz baner, który będzie jednocześnie odnośnikiem do strony http://www.gdansk.pl/muzeum_bursztynu.php - dodaje Anna Zbierska, kierownik Referatu Promocji w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Emisje spotów:
TVN 24 - od 12 do 28 czerwca - 4 razy dziennie
TVN Style - od 12 do 28 czerwca - 4 razy dziennie
TVP 3 - 4 telewizje regionalne (Gdańsk, Warszawa, Wrocław, Kraków) - od 19 do 28 czerwca -razem 97 emisji

Multikino - od 16 do 29 – czerwca - kampania we wszystkich kinach tej sieci (Poznań, Warszawa, Kraków, Bydgoszcz, Gdańsk, Szczecin, Zabrze i Elbląg).

Baner w portalu internetowym Onet.pl - 2 100 000 wyświetleń w miastach powyżej 100 tys mieszkańców (ograniczenie dwa wyświetlenia na jeden komputer). Aktywny link do strony http://www.gdansk.pl/muzeum_bursztynu.php

Tygodniki opiniotwórcze:
Newsweek - jedna emisja 19 czerwca
Wprost - jedna emisja 19 czerwca
Polityka - jedna emisja 21 czerwca
Forum - jedna emisja 19 czerwca
Przekrój - jedna emisja 22 czerwca

Prasa kobieca:
Viva - dwutygodnik, jedna emisja 29 czerwca
Uroda - miesięcznik, jedna emisja 29 czerwca
Gala - tygodnik; dwie emisje 19 i 26 czerwca

Ponadto:
Dziennik Bałtycki, Gazeta Wyborcza, Super Express

Wkładka do Gazety Wyborczej w wydaniach: gdańskim, krakowskim, poznańskim, warszawskim, wrocławskim – 24 czerwca

Warto również dodać, że równolegle do Mistrzostw świata w Piłce Nożnej w Niemczech trwa gdańska kampania bilboard’owa. W Berlinie, Monachium, Hamburgu, Koloni i Frankfurcie nad Menem umieszczono 969 wielkoformatowych plakatów zachęcających do odwiedzenia Gdańska. Metropolie wybrano ze względu na istniejące bezpośrednie połączenia lotnicze z naszym miastem.

Błażej Słowikowski

Grzegorz - Sro Cze 28, 2006 11:21 pm



Oficjalne otwarcie muzeum

Grzegorz - Czw Sie 31, 2006 10:05 pm



Muzeum Bursztynu

villaoliva - Wto Wrz 12, 2006 10:16 am
Temat postu: Jantarowy skarbiec trafi do Sopotu
Pan Myrta ma pecha ponieważ urodził się za późno. :II

Gazeta Wyborcza, Bożena Aksamit, Bartosz Gondek 12.09.2006
Cytat:

Największa na świecie kolekcja jantaru Lucjana Myrty miała być podstawą gdańskiego Muzeum Bursztynu. Ledwo muzeum ruszyło, a Myrta zabrał już swoje niezwykłe zbiory. Czuje się rozgoryczony

Decyzja o powstaniu Muzeum Bursztynu zapadła, kiedy prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zobaczył kolekcję Lucjana Myrty (olbrzymie szkatuły, świeczniki, 80-kilogramowy stół, zegary, rzeźby). - To, co tam zobaczyliśmy, rzuciło nas na kolana. Prezydent dał się ponieść - wspomina dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska Adam Koperkiewicz. Urzędnicy i bursztynnicy podkreślali, że kolekcja Myrty, na którą składa się kilkaset przedmiotów, będzie trzonem zbiorów muzeum. Już sześć lat temu precjoza trafiły do MHMG jako depozyt i początek ekspozycji. - Obiecywali, że kupią wszystko - mówi Myrta. - Zgodziłem się na radykalnie niższą cenę i na to, żeby rozłożyć ją na raty. W końcu zakupiono niecałe 5 proc. eksponatów. Obiecywano mi dużą powierzchnię wystawienniczą, a dostałem 30 mkw. Dzieło mojego życia, skarbiec ważący 700 kg wykonany z 5 ton najszlachetniejszych odmian żywicy, nie znalazło miejsca w muzeum, a chciałem, żeby było jego ozdobą. Urzędnicy nie uznali mnie za godnego uczestnictwa w Światowej Radzie Bursztynu. Czuję się rozgoryczony.

Kolekcjoner rozwiązał umowę depozytową już w kwietniu. Nie zabrał jednak swoich zbiorów przed otwarciem muzeum. - Nie chciałem psuć takiego wydarzenia. Do końca chcę zostać w porządku - mówi Myrta.

Specjaliści są zgodni: pod względem liczby, różnorodności i masy dzieł kolekcja Myrty przewyższa zbiory Muzeum Zamkowego w Malborku, pałacu Katarzyny w Carskim Siole czy Ermitażu w Petersburgu. - W jego pracy cenne jest nawiązywanie do tradycji - mówi Wiesław Gierłowski, prezes Światowej Rady Bursztynu - Stosuje nie tylko dawne techniki obróbki i rzeźby w bursztynie, ale wykonane przez niego przedmioty robione są tak jak przed wiekami.

Muzealnicy i historycy sztuki zarzucają jednak kolekcjonerowi, że przedmioty zostały wykonane w ciągu ostatnich 30 lat. Dla nich jest to sztuka użytkowa. - Musieliśmy dokonać wyboru - tłumaczy Koperkiewicz. - Kupić unikatowe XVII-wieczne eksponaty prezentujące kunszt gdańskich mistrzów, o które biją się światowe muzea, czy wziąć kolejne elementy ze zbiorów Myrty. Każdy muzealnik, gdy będzie miał do wyboru Rembranta i Fałata, wybierze tego pierwszego. Nie rezygnujemy jednak ze współpracy. Na przyszły rok mamy zabudżetowany kolejny milion dla pana Lucjana.

Kiedy rozeszła się wiadomość, że Myrta rozszedł się z Muzeum Bursztynu, pod jego drzwiami ustawia się kolejka chętnych z całego świata do wypożyczenia lub kupienia kolekcji. Jantarowe arcydzieła pozostaną jednak w Trójmieście.

- We wtorek spotykamy się z bursztynnikiem. Chcemy mu zaproponować miejsce w Muzeum Miasta Sopotu - mówi wiceprezydent Sopotu Wojciech Fułek. - To będzie lokalizacja tymczasowa. W przyszłości będziemy prezentować arcydzieła w sali najbardziej reprezentacyjnej budowli miasta - Domu Zdrojowym.

kwidzin - Wto Wrz 12, 2006 11:32 am

Przykra sprawa. Skoro zawiera się nawet ustną umowę, należy jej dotrzymywać. A tak dane nam obserwować kolejną odsłonę polskiego piekiełka, niestety tym razem w gdańskim wydaniu. Po części rozumiem argumentację drugiej strony, gdyż podobnie postrzegam twórczość p. Myrty. Tyle, że urzędnicy powinni takie przemyślenia czynić, przed dokonaniem pewnych uzgodnień z zainteresowanym. :II
Gdynka - Sro Wrz 13, 2006 9:04 am

A za 100, 200 lat władze Gdańska poszukiwać będą kolekcji Myrty rozproszonej po całym świecie, bo wtedy nabierze ona wartości i będzie unikatowym XX-wiecznym eksponatem prezentującym kunszt gdańskich mistrzów, o które biją się światowe muzea? :hmmm:
Trzeba się szybko wybrać do Muzeum!

Corzano - Sro Wrz 13, 2006 9:36 am

Gdynka napisał/a:
A za 100, 200 lat władze Gdańska poszukiwać będą kolekcji Myrty rozproszonej po całym świecie, bo wtedy nabierze ona wartości i będzie unikatowym XX-wiecznym eksponatem prezentującym kunszt gdańskich mistrzów, o które biją się światowe muzea?

Czytam właśnie archiwalne numery '30 dni' i w jednym z nich mowa była o Giełdzińskim, dlatego miałem dokładnie takie same skojarzenia, jak Ty.
A Amerykanie zbiorów tego gdańskiego Żyda z pewnością nie oddadzą. :II

roland - Sro Wrz 13, 2006 11:35 am

W przysłym roku kolekcja Giełdzińskiego będzie prawdobodobnie eksponowana w Gdańsku.
Podobno jest zgoda Jewish Museum.

kwidzin - Sro Wrz 13, 2006 8:07 pm

Z pewnością byłaby to świetna sprawa. Z przyjemnością bym się wybrał. Zresztą ileż to gdańskich "fantów" zalega po światowych muzeach, ba nawet krajowych :II Ale by nie robić OT wracam do tematu Myrty. Z pewnością kunszt i dokonania tego wybitnego artysty zasługują na podziw i szacunek ze wzgledu na choćby "skalę zjawiska". Myślę jednak, że MB nie jest tylko i wyłącznie muzeum twórczości zainteresowanego. Osobiście uważam, że powinny zostać zachowane odpowiednie proporcje. Z p. Myrtą można i trzeba osiągnąć pewien consensus, ale na uwadze należy mieć także unikatowe wyroby dawne. Ile zostało w Gdańsku czy okolicach z takich arcydzieł? W tym zaskakującycm trochę sporze, obie strony powinny na chłodno przedyskutować swoje racje, odłożyć na bok kwestie ambicjonalne (bo tak to postrzegam) i raz dwa, dla dobra wszystkich się dogadać.
Gdynka - Wto Gru 12, 2006 4:44 pm

Radio Gdańsk informuje, że piwnice w muzeum zalane, ale eksponaty nieucierpiały...
ruda - Sob Mar 01, 2008 11:33 am

depozyt w Muzeum
Cytat:
Jantar z pąklami

Liczy około 40 mln lat, waży prawie kilogram, jest darem Bałtyku dla Sylwestra Maluchy - mieszkańca Wyspy Sobieszewskiej w Gdańsku - to bryła bałtyckiego "złota" którą od wczoraj każdy może podziwiać w Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Znalazca przekazał ją w depozyt. Jest w Muzeum największym eksponatem, wyrzuconym przez Bałtyk na brzeg.

- Większe kawałki przekazali nam m.in. państwo Gutowscy, Siezieniewscy i Myrtowie - mówi Joanna Grążawska, kierownik Muzeum Bursztynu , Oddziału Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. - Ten jest największy z pąklami.

gargoyle dfl - Sob Mar 01, 2008 6:02 pm

kwidzin napisał/a:
Z pewnością byłaby to świetna sprawa. Z przyjemnością bym się wybrał. Zresztą ileż to gdańskich "fantów" zalega po światowych muzeach, ba nawet krajowych :II Ale by nie robić OT wracam do tematu Myrty. Z pewnością kunszt i dokonania tego wybitnego artysty zasługują na podziw i szacunek ze wzgledu na choćby "skalę zjawiska". Myślę jednak, że MB nie jest tylko i wyłącznie muzeum twórczości zainteresowanego. Osobiście uważam, że powinny zostać zachowane odpowiednie proporcje. Z p. Myrtą można i trzeba osiągnąć pewien consensus, ale na uwadze należy mieć także unikatowe wyroby dawne. Ile zostało w Gdańsku czy okolicach z takich arcydzieł? W tym zaskakującycm trochę sporze, obie strony powinny na chłodno przedyskutować swoje racje, odłożyć na bok kwestie ambicjonalne (bo tak to postrzegam) i raz dwa, dla dobra wszystkich się dogadać.


po czesci sie z Toba zgodze ,ale...jezeli muzeu zaoferowalo sie ,ze kupi cala kolekcje i wlasciciel obnizyl cene aby byla bardziej atrakcyjna dla kupujacego to teraz te ich 5 % co zamiezaja kupic to jest jak policzek,nie myslisz?jezeli muzeum mialo od poczatku zamiar zakupic tylko te starsze egzemplaze to po kiego czorta zgadzali sie na kupno (nawet ustnie) calosci?
:???:

ruda - Sob Mar 01, 2008 7:03 pm

Zbiory Lucjana Myrty oglądać można obecnie w Malborku

Cytat:
BURSZTYNOWE SKARBY W MALBORSKIM ZAMKU
W malborskim zamku można oglądać prawdziwe bursztynowe skarby. Lucjan Myrta, gdański bursztynnik i największy kolekcjoner w Polsce udostępni swoje najpiękniejsze bursztynowe szkatuły, rzeźby, świeczniki oraz okrągły stół naturalnej wielkości w całości wykonany z bursztynu. Na wystawie zobaczymy także bryły jantaru ważące nawet 6 kilogramów. We wrześniu do zamku trafi bursztynowy skarbiec o wadze 700 kg, nad którym Lucjan Myrta pracował 12 lat.


pumeks - Pon Mar 03, 2008 2:59 pm

A co z Giełdzińskim? 18 miesięcy temu Roland pisał

roland napisał/a:
W przysłym roku kolekcja Giełdzińskiego będzie prawdobodobnie eksponowana w Gdańsku.
Podobno jest zgoda Jewish Museum.


i drgnęło coś, czy jak zwykle?

roland - Pon Mar 03, 2008 8:51 pm

Jak zwykle!!!! :hmmm:
Potwór - Sob Sie 02, 2008 12:26 am

Jakiś czas temu byłem w muzeum.
Jaszczureczka fajna, wszystko pięknie, wspinanie się po wieży więziennej zakończone było oglądaniem zdjęć prawie gołych lasek obwieszonych bursztynem(nagroda za wejście na samą górę?) a potem zjazd w dół i przejście szyją do katowni. I tu pojawia się coś co mnie zainteresowało: nazwy cel więziennych i ich zastosowanie. Zaciekawiony tym co w nich się działo i skąd nazwy, poszedłem do kasy, a tam okazuje się że nie ma żadnej książki ani broszurki nawet do kupienia o historii miejsca. Ktoś tu się skupił na kamykach które imho są nudniejsze niż wiekowe mury.
Po krótkiej rozmowie z panią kasjerką dostałem od niej ostatnią broszurke którą sobie skitrała pod ladą dla siebie coby pewnie wiedzieć cokolwiek o miejscu. W zespole przedbramia są cele o nazwach: Baran, Byk, Świnia, Lis, Zając, Kain i Abel(tu dowiedziałem się że niby przetrzymywano tu więźniów szczególnie okrutnych) i w internecie dowiedziałem się o Norze Żmiji.
Może ktoś ma jakieś wiadomosci na temat tych celi.
Polityka Muzeum Historycznego Miasta Gdańska jest jakaś konkretnie powalona, brak konkretnych wiadomosci o Katowni i Wieży więziennej to nastepny powód do narzekań na to Muzeum (pierwszy to Wartownia nr. 1 na Westerplatte)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group