villaoliva - Pon Maj 01, 2006 12:40 pm Temat postu: Dom Widmo pod Pachołkiem Czy ktoś wie coś na temat tego budynku  , lub ma jego zdjęcia?
A może to fotomontaż dla upiększenia widoku 
Powyżej Karlshofu jest dość miejsca by wcisnąć taki domek, jest również coś co przypomina pozostałości po strzelnicy. Jednak na wszystkich pocztówkach przedstawiających Karlsberg nigdy nie było widać tego budynku. villaoliva - Pon Maj 01, 2006 1:30 pm Widmo widoczne jest jeszcze raz. I chyba było w lepszym stanie niż wieża wysadzona w powietrze przez Niemców i Hotel "Waldhäuschen" spalony przez Sowietów. Zdjęcie z 1945 roku znalazłem tu Teraz nie mam wątpliwości że on istniał w jakiejś postaci po zakończeniu działań wojennych. boxlpio - Wto Maj 02, 2006 8:26 pm Pan Franciszek Mamuszka w swej jednej z ostatnich książek o Oliwie napisał dość sporo o tej restauracji ( myślę o ”Oliwa. Okruchy z ...” i jeszcze o ”Kaszubi oliwscy” ). Nie ma tam jednak informacji o jakimś szczególnym zabytkowym obiekcie powyżej tej restauracji. Pocztówka przedstawia widok jak mi się wydaje zaraz z przed początku II wojny światowej ( pewnie po 1935 ? ... ), możliwe iż ówczesny właściciel sprzedał po gnębiących go kłopotach finansowych część terenu pod dom mieszkalny. Teraz jedynie pozostają archiwa np. PG lub wspomnienia mieszkańców co będzie trudne choć jeszcze nie niemożliwe. Ja mógłbym pamiętać lata 78-79, bo tam również walczyłem o nową Oliwę ... BLOKOWISKA ze starą. Ale nic nie przychodzi. Co do fotomontażu to nie sądzę choć stan zadrzewienia pachołka zwłaszcza w okolicy wierzy dość skromny ... ?. villaoliva - Wto Maj 02, 2006 9:02 pm To nie jest fotomontaż. To już pewne. Tylko co się z nim stało po zakończeniu walk. Na zdjęciu jest widoczny jego kontur. Więc stał wiosną 1945.... No i ciekawe jak dokładnie wyglądał
Karlsberg, piękne to miejsce........było 
boxlpio - Sro Maj 03, 2006 7:39 am Kontur ?. Ja widzę dom ( pierwotnie z około 1600 "Totenhof" a od "1816" Karlshof ) przy ul. Spacerowa 16b. Jak by wejść dalej w las to można by może jeszcze znaleźć tunel prowadzący w głąb pachołka - był tam jeszcze gdy na zawodach ze szkoły 23 ( czerwona ) robiliśmy rundkę wokół. A dlaczego go nie ma – to już pytanie do wyzwalających Oliwę. A to zostawię bez komentarza..............., można się domyśleć zwłaszcza iż sporo osób, pewnie i w Oliwie którzy nie zdążyli uciec popełniało samobójstwa - a co z tymi którzy pozostali ?. Makabunda - Pon Maj 08, 2006 10:55 am A ja sie podłączę pod watek budynków widm i zaproponuje do rozpatrzenia jeszcze jeden budynek. Załączone obrazki ściągnąłem z jednej z oliwskich stron. Budynek zaznaczyłem. Mikołaj - Pon Maj 08, 2006 11:12 am Makabunda, a to nie tam gdzie dzisiaj jest przedszkole? Ma ktoś fotkę, bo dokładnie nie pamiętam, jak ono wygląda. Makabunda - Pon Maj 08, 2006 11:15 am Raczej nie. Ten budynek znajdował się przy ścianie czołowej budynku szafarni. villaoliva - Pon Maj 08, 2006 1:15 pm Na pewno nie jest to budynek przedszkola. Sprawdzałem to ostatnio. Ma zupełnie inne ściany szczytowe i inne położenie. Rzeczywiście zdjęcia sugerują że ten tajemniczy budynek wręcz przylegał do szafarni. Jednak sądzę, że stał on vis a vis katedry, w miejscu gdzie teraz są te klocki do sprzedaży hot dogów i pamiątek. Wiem że w planie zagospodarowania przestrzennego zdecydowano na odtworzenie zabudowy w tym miejscu. jayms - Pon Maj 08, 2006 4:12 pm Budynek ten nie istnieje.W okresie międzywojennym mieściła się w nim polska szkoła senacka. Jego fragment widać po środku zdjęcia. villaoliva - Pon Maj 08, 2006 4:39 pm  A jednak przylegał do Szafarni!
parker - Pon Maj 08, 2006 4:56 pm
Przedszkole wygląda tak: 
villaoliva - Pon Maj 08, 2006 5:14 pm To ja jeszcze dorzucę tajemnicze domy. Tym razem jeden w parku. Stał tam gdzie była taka okrągła fontanna. Na przeciw dzisiejszej księgarni "Róża" i kawiarni "Kawoliwa" jayms - Sob Maj 13, 2006 4:19 pm Nawiązując jeszcze do budynku szkoły senackiej,to miejsce wygląda dzisiaj tak: boxlpio - Nie Maj 14, 2006 6:45 pm Budynek wybudowany w latach międzywojennych przez Macierz Szkolną dziś nie istnieje a stał w miejscu gdzie znajduje się parking pomiędzy kościołem św. Jakuba a Katedrą. boxlpio - Nie Maj 14, 2006 6:48 pm Fragment pocztówki. Makabunda - Nie Maj 14, 2006 8:44 pm
Tu bym polemizował. Szkoła była senacka czyli państwowa i Macierz Szkolna nie miała z nią nic wspólnego. Nie mam przed sobą materiałów ale z tego co pamiętam szkoła senacka była małym budynkiem być może nawet parterowym a co najwyżej jednopiętrowym. Ze wspomień p. Warmińskiego wynika, że znajdowała się w bezpośredniej bliskości dzisiejszej szkoły nr 36 (tam "studiowałem") więc według mnie znajdowała się według mnie między tą szkołą a budynkiem szafarni. boxlpio - Nie Maj 14, 2006 9:24 pm Oczywiście. Pan Franciszek Mamuszka również pisał o parterowym budynku przyległym do Szafarni. Mi chodziło raczej o budynek pomiędzy kościołem św. Jakuba a Katedrą. Nie mam prawie żadnych materiałów na ten temat ?. Wiem tylko iż został wybudowany staraniem Macierzy Szkolnej. boxlpio - Sob Sie 18, 2007 8:03 pm Witam oto fragment pocztówki którą dziś kupiłem na jarmarku. Co do tematu z przed roku to dowiedziałem się iż w domu widocznym na zdjęciu mieszkał pan ( z Niemiec ) który już nie żyje a jego syn twierdzi że był jak to nazwać opiekunem, klucznikiem i kasjerem wierzy na pachołku i mieszkał w tym domu spalonym przez Rosjan tak jak Waldhäuschen. Karlshof ten widoczny na nowym zdjęciu przetrwał z niewiadomych przyczyn. Morze Rosjanie się tam kwaterowali przez pierwsze dni po wyzwoleniu. Oczywiście nie ma na to wszystko żadnych pisemnych informacji a przekazy ustne są przynajmniej dla mnie niepewne. A czy będzie możliwość ich sprawdzenia ?. Czekam na syna i pocztówki oraz zdjęcia ale od prawie roku nie mam żadnej informacji. Pozdrówka Piotr. villaoliva - Sob Sie 18, 2007 8:58 pm Od ludzi mieszkających w dawnym Karlshofie dowiedziałem się, że cegły z tego budynku powyżej zostały wykorzystane do budowy piekarni p. Grubba na Cystersów. boxlpio - Sob Sie 18, 2007 10:57 pm Dzięki. VillaOliva. Wielkie dzięki za informację. Sam jak odwiedzam rodziców to nieodłącznym przyjacielem jest dla mnie aparat, a i zaczepianie ludzi z pytaniem ......... Jeszcze nikt mnie w Oliwie za to zaczepianie przykro nie potraktował. Morze pamiętają brodacza który tam wcześniej rozrabiał i robił psikusy. Mam również sprzymierzeńca brata jak Laskowik uparł się z przyzwyczajenia by być listonoszem w Oliwie i przynosi od czasu do czasu różne fajne informacje. Dla mnie ( informatyka ) archiwizatora wszystkiego co oliwskie to bardzo fajna zabawa. Co do informacji: pewnie cegły z Waldhäuschen również gdzieś wykorzystano – na pocztówkach z końca lat 50 widać że tego budynku już nie było. Zresztą jak się dowiedziałem również z przekazów ustnych to budynki które dziś nie istnieją w Oliwie a w których zapewne broniły się jeszcze oddziały niemieckie w dniach 25-26 marca 1945 zostały częściowo zniszczone, potem rozebrane i nigdy nie odbudowane. Fajnie jest również że oliwacy wykupujący mieszkania na własność dostają część informacji o dacie budowy ich budynków ( Leśna i te okolice ). A ich dociekliwość w zdobywaniu wiedzy gdzie mieszkają mnie fascynuje. Pozdrawiam Piotr. villaoliva - Sob Sie 18, 2007 11:27 pm Z tyłu Karlshofu jest betonowy zarys fontanny której uroki widać na górnej części komparystyki. Na zdjęciu samochód stoi w niej tylnymi kołami 
boxlpio - Sob Sie 18, 2007 11:40 pm Dzięki. To dla mnie następna informacja potwierdzająca tą którą posiadałem - Inh. ( właściciel, podnajemca ) R. Zappe. Jeszcze raz wielkie dzięki. |
