|
Dawny Gdańsk
|
|
Projekt "Dolny Wrzeszcz" - A. Eckhof (ul.Chrobrego 94)
Jarek z Wrzeszcza - Czw Kwi 20, 2006 11:26 am Temat postu: A. Eckhof (ul.Chrobrego 94) Jak w temacie.
Corzano - Pią Paź 17, 2008 6:08 am
Na Forum Brzeźno jeden z forumowiczów napisał:
Thomas Jankun napisał/a: | G Danilewicz "W kregu poloni gdanskiej" strona 42,43
" Glownym antagonista Lendziona byl Zygmunt Moczynski.................wytwornym panem, obracajacym sie w sferach rzadowych , wlascicielem willi Eckhof w Brzeznie" |
pumeks - Pią Paź 17, 2008 1:56 pm
Trzeba sprawdzić, gdzie mieszkał Moczyński.
Hochstriess - Pią Paź 17, 2008 3:19 pm
Z księgi 37/38.
Eckhofu pod numerem 94 nie widać. Chyba, że miał inny adres, albo numeracja się zmieniła. Ostatni parzysty numer to 80 i jest to adres cmentarza dla biednych.
Pepo - Pią Paź 17, 2008 5:28 pm
pumeks napisał/a: | Trzeba sprawdzić, gdzie mieszkał Moczyński. |
Wystarczy przeczytać wzmiankę na PDW. Co najmniej od początku lat 30 XX w. mieszkał on w willi Eckhof. Już na początku wojny został stamtąd wygoniony.
Furya napisał/a: | Eckhofu pod numerem 94 nie widać. Chyba, że miał inny adres, albo numeracja się zmieniła. Ostatni parzysty numer to 80 i jest to adres cmentarza dla biednych. |
Hmm…i podobnie, jak wyżej. Wystarczy przeczytać do końca odpowiedni fragment na PDW. W 1937 lub 1938 opisywana willa utraciła swój „własny” adres (dotąd widniała w spisach pod pozycją „Eckhof”) i została przypisana do Danziger Strasse 22.
Hochstriess - Pią Paź 17, 2008 7:47 pm
Racja:-)
pumeks - Pią Paź 17, 2008 10:17 pm
Furya napisał/a: | Z księgi 37/38.
Eckhofu pod numerem 94 nie widać. Chyba, że miał inny adres, albo numeracja się zmieniła. Ostatni parzysty numer to 80 i jest to adres cmentarza dla biednych. |
To ma sens, bo obecnie ul. Bolesława Chrobrego kończy się na skrzyżowaniu z aleją Hallera, dalej jest ul. Gdańska. Tylko, że stara droga Brösener Weg / Danziger Str. powstała 90 lat przed wytyczeniem Ostseeallee (Hallera); może dawniej koniec Brösener Weg i początek Danziger Strasse był właśnie na tym rozstaju, od którego wziął nazwę Eckhof (i obecna Spółdzielnia "Rozstaje")? Tak czy siak, włączanie Eckhofu do Brzeźna to niewątpliwa pomyłka te ziemie należały i należą do Zaspy
Hochstriess - Pią Paź 17, 2008 10:59 pm
I tak to właśnie wygląda - jak skrzyżowanie a nie łuk ;-)
pumeks - Pon Paź 20, 2008 12:07 pm
Corzano napisał/a: | Na Forum Brzeźno jeden z forumowiczów napisał:
Thomas Jankun napisał/a: | G Danilewicz "W kregu poloni gdanskiej" strona 42,43
" Glownym antagonista Lendziona byl Zygmunt Moczynski.................wytwornym panem, obracajacym sie w sferach rzadowych , wlascicielem willi Eckhof w Brzeznie" |
|
Wracając do tego, o czym napisał Corzano: Zygmunt Moczyński (nie mylić z dyrygentem i kompozytorem o tym samym nazwisku, rozstrzelanym przez Niemców) to chyba jednak ktoś więcej, niż "wytworny pan obracający się w sferach rządowych" - to jeden z czołowych działaczy Polonii gdańskiej. Postać kontrowersyjna, ale tak się składa, że w tym towarzystwie wielu było kontroiwersyjnych ludzi.
sevalis - Czw Sty 07, 2010 12:58 am
Właścicielem przed p. Moczyńskim willi Eckhof był dziadek mojego dziadka Franciszek Sławoszewski, który to willę odsprzedał Zygmuntowi Moczyńskiemu. Muszę zgłosić się do rodziny mieszkającej obecnie w Elblągu, bo ponoć oni posiadają dokumentację sprzedaży i prawdopodobnie inne pamiątki związane z willą. Na pewno sprzedana została już przed I wojną światową, ponieważ za pieniądze ze sprzedaży Franciszek Sławoszewski zakupił majątek w Jerzypolu (obecnie obwód kaliningradzki) a posiadam rodzinne zdjęcie z majątku z lat 10' XXw.
Dziadek rozmawiał nawet na ten temat ze spadkobiercami i ówczesnymi właścicielami willi, przy czym obecny był mój Tata, jednak mówi że sam za dużo nie pamięta, bo ówczas bardziej niż historia domu interesowały go owoce w sadzie
Postaram się skontaktować z rodziną (której kompletnie nie znam) i poprosić chociaż o jakieś skany, ale nie wydaje mi się by rodzinna historia była mocno błędna.
Jarek z Wrzeszcza - Nie Sty 10, 2010 12:23 am
sevalis napisał/a: | Muszę zgłosić się do rodziny mieszkającej obecnie w Elblągu, bo ponoć oni posiadają dokumentację sprzedaży i prawdopodobnie inne pamiątki związane z willą. (...)
Postaram się skontaktować z rodziną (której kompletnie nie znam) i poprosić chociaż o jakieś skany, ale nie wydaje mi się by rodzinna historia była mocno błędna. |
No byłbym ogromnie wdzięczny
Dominic - Sro Sty 16, 2013 6:14 pm
Hej,mam na imię Dominic jestem prawnukiem Zygmunta Moczynskiego szukam osób posiadajacych miarodajne dowody na to ze Eckhof nalezal do mojej rodziny,i dom nie zostal sprzedany lecz przejety.z gory dziękuję.
danziger - Sro Sty 16, 2013 8:16 pm
Sprawdzałeś w księgach wieczystych?
Prowadzone są przez Sąd Rejonowy Gdańsk - Północ
http://www.gdansk-polnoc....&id=30:wydzia-i
Dominic - Czw Sty 17, 2013 1:22 pm
Sa pewne niescislosci,ksiega zostala zniszczona badz ukradziona,istnieje jedynie powojenna ksiega,co wiecej z IPNu zaginol pamietnik dr Moczynskiego,ktory stanowil jeden z dowodow wlasnosci nieruchomosci.Na szczescie,im dalej w las,wiecej drzew:)Juz wiemy,ze ksiegi nie musza byc jedynym dowodem w sadzie.Dominic
beaviso - Pon Sty 21, 2013 1:52 am
Dominic napisał/a: | Na szczescie,im dalej w las,wiecej drzew:) |
To powiedzenie oznacza, że im dalej, tym trudniej - czyli raczej "na nieszczęście" ;)
M.
|
|