Dawny Gdańsk

Bla bla bla - Frakcja Miłośników Kaftaników... ;)

knovak - Pią Mar 10, 2006 11:36 am
Temat postu: Re: Grupy
PLASER napisał/a:

...osobie spoza układu nic te grupy nie mówią...

Ty to "w cywilu" chyba politykiem jesteś... :hihi:

PLASER - Pią Mar 10, 2006 12:02 pm
Temat postu: Re: Grupy
knovak napisał/a:
Ty to "w cywilu" chyba politykiem jesteś... :hihi:


Obrady sejmu oglądam, bo nie ma lepszego kabaretu i pewnych słów używam chyba już podświadomie :)

Pozdrawiam
PLASER

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 2:55 pm

spisek! wszędzie spisek! :mrgreen:
fritzek - Pią Mar 10, 2006 3:07 pm

seestrasse napisał/a:
spisek! wszędzie spisek! :mrgreen:


Spisek i masoneria! :mrgreen:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 3:08 pm

Żydzi! Homoseksualiści! Ojciec Rydzyk! :mrgreen:
knovak - Pią Mar 10, 2006 3:25 pm

Nie zapominajcie o nas, CYKLISTACH!!!
:^^

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 3:28 pm

sorki :oops:
oczywiście cykliści również zamieszani są w ogólnoforumowy spisek mający na celu otumanienie, ogłupienie, objedzenie i opicie wszelkich elementów obcych! skrytożercom parówkowym mówimy stanowcze nie!
(zaraz odwiozą mnie do Tworek :hihi: )
:wink: :wink: :wink:

PLASER - Pią Mar 10, 2006 3:31 pm

seestrasse napisał/a:
Żydzi! Homoseksualiści! Ojciec Rydzyk! :mrgreen:


Pani DżuniorAdmin poproszę o odpowiedź na pytanie, a nie zbaczanie na rydzyków :P

Pozdrawiam
PLASER

knovak - Pią Mar 10, 2006 3:32 pm

Cytat:
zaraz odwiozą mnie do Tworek


Pojedziemy razem!!!

:hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 3:33 pm

knovak napisał/a:
Pojedziemy razem!!!
:hihi:

:haha: :ok:

PLASER - Pią Mar 10, 2006 3:34 pm

knovak napisał/a:
Pojedziemy razem!!!


Zawiozę Was jak będzie potrzeba! Zawsze to DA-wóz :)

Pozdrawiam
PLASER

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 3:36 pm

myślisz, że jako kierowca nie załapiesz się na jakiś kaftanik? :^^
PLASER - Pią Mar 10, 2006 3:51 pm

seestrasse napisał/a:
myślisz, że jako kierowca nie załapiesz się na jakiś kaftanik? :^^


Może mi się uda :)

Chyba wątek do bleble czy bla bla trzebaby wywalić :)

Pozdrawiam
PLASER

fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:02 pm

seestrasse napisał/a:

(zaraz odwiozą mnie do Tworek :hihi: )
:wink: :wink: :wink:


A po co do Tworek? Ja mam znajomości na Srebrzysku :hihi: Miejsce ładne, historyczne...I można powiedzieć "Jestem stąd"... :haha: :haha: :haha:

knovak - Pią Mar 10, 2006 4:04 pm

Opcjonalnie > Kocborowo. Okolica piękna, przez okno z kratką chyba też coś widać... :hihi:
seestrasse - Pią Mar 10, 2006 4:07 pm

Cytat:
Pani DżuniorAdmin poproszę o odpowiedź na pytanie, a nie zbaczanie na rydzyków

Pani DżuniorAdmin jako rasowa sekretara odpowiada: "Szefa nie ma i dziś już go nie będzie" :hihi:

Cytat:
Ja mam znajomości na Srebrzysku

w której sali? :hihi:

fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:08 pm

knovak napisał/a:
Opcjonalnie > Kocborowo. Okolica piękna, przez okno z kratką chyba też coś widać... :hihi:

Kocborowo jest mniej klimatyczne. Ale jak komuś odbije na maxa albo lubi Kościerzynę, to też da się coś zrobić. Kaftanik, podwójny Fenaktyl i łóżeczko pod oknem z widokiem na okolicę :hihi: :hihi: :hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 4:10 pm

...a w finale lobotomia :mrgreen:
fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:10 pm

seestrasse napisał/a:

Ja mam znajomości na Srebrzysku
w której sali? :hihi:

Salę może będziemy sobie mogli wybrać z widokiem na las. Niepijący idą na oddział 19, pijący na 20 :hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 4:11 pm

20 bierę :==

a biedny Plaser chciał się tylko czegoś o grupach dowiedzieć :hihi:

fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:14 pm

seestrasse napisał/a:
20 bierę :==

a biedny Plaser chciał się tylko czegoś o grupach dowiedzieć :hihi:


Ja też idę na 20. Tam jest fajny ordynator.

A Plaser dowiedział się np. tego, że jesteśmy alkoholiczkami i trzymamy się w grupie:haha:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 4:16 pm

...najwyraźniej trzymającej WADZĘ :haha:
danziger - Pią Mar 10, 2006 4:17 pm

Ze względu na stare znajomości chyba mógłbym jeszcze załatwić przydział do Świecia nad Wisłą - teren szpitala rozległy, większość budynków to stara dobra pruska XIX wieczna architektura neogotycka (a są i spore pozostałości XVIII wiecznego klasztoru), dużo zieleni, piękne widoki - m. in. na ujście Wdy do Wisły i zamek krzyżacki - żyć nie umierać... :hihi:
fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:18 pm

danziger napisał/a:
Ze względu na stare znajomości chyba mógłbym jeszcze załatwić przydział do Świecia nad Wisłą - teren szpitala rozległy, większość budynków to stara dobra pruska XIX wieczna architektura neogotycka (a są i spore pozostałości XVIII wiecznego klasztoru), dużo zieleni, piękne widoki - m. in. na ujście Wdy do Wisły i zamek krzyżacki - żyć nie umierać... :hihi:


Ale tam śmierdzi!!! :hihi:

danziger - Pią Mar 10, 2006 4:28 pm

fritzek napisał/a:
Ale tam śmierdzi!!! :hihi:

Nieprawda - kiedyś jak powiał wiatr w odpowiednim kierunku, to smród z celulozy na teren szpitala docierał, acz działo się to na szczęście dość rzadko. Ale teraz to już od iluś lat nie pamiętam, zeby jakiś smrodek tam zaleciał - widać celuloza zmieniła technologię produkcji...

fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:33 pm

danziger napisał/a:
fritzek napisał/a:
Ale tam śmierdzi!!! :hihi:

Nieprawda - kiedyś jak powiał wiatr w odpowiednim kierunku, to smród z celulozy na teren szpitala docierał, acz działo się to na szczęście dość rzadko. Ale teraz to już od iluś lat nie pamiętam, zeby jakiś smrodek tam zaleciał - widać celuloza zmieniła technologię produkcji...


Dancuś, a skąd ty masz takie dokładne wiadomości? Zwłaszcza to "od iluś lat nie pamiętam, żeby jakiś smrodek tam zaleciał"...Hmmm :hihi: :hihi: :hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 4:35 pm

Cytat:
teraz to już od iluś lat nie pamiętam, zeby jakiś smrodek tam zaleciał

Danzi, czym Cię leczą? :mrgreen:

danziger - Pią Mar 10, 2006 4:47 pm

Na terenie szpitala w Świeciu spędziłem duużo czasu - jakby zebrać zusammen do kupy to pewnie kilka lat by wyszło. Od czasu do czasu bywam tam do dziś.
Pamiętam jeszcze papierosy palone w krzakach ukradkiem (no, może nie tak do końca ukradkiem) z pierwszej samodzielnie kupionej paczki popularnych (miałem wtedy 5 lat) :hihi:

fritzek - Pią Mar 10, 2006 4:49 pm

danziger napisał/a:

Pamiętam jeszcze papierosy palone w krzakach ukradkiem (no, może nie tak do końca ukradkiem) z pierwszej samodzielnie kupionej paczki popularnych (miałem wtedy 5 lat) :hihi:


No jeżeli Ty palisz popularne od 5 roku życia, to nie ma się co dziwić że węch Ci zanikł :hihi:

PLASER - Pią Mar 10, 2006 4:54 pm

fritzek napisał/a:
A Plaser dowiedział się np. tego, że jesteśmy alkoholiczkami i trzymamy się w grupie:haha:


To się nie nadaję, ja tylko mówię o piciu, a potem robię jako kierowca ;)


seestrasse napisał/a:
owszem, polegniesz - jeśli zaczniesz kogokolwiek obrażać.
tymczasem przestań już węszyć spisek :D


Poseł Zero, znaczy Ziobro, znaczy minister, minister Ziobro mym idolem. <sam nie wiem co mówię - kaftanik mi>

A DżuniorAdmin to inaczej sekretarka? :)

Pozdrawiam
PLASER

danziger - Pią Mar 10, 2006 4:56 pm

fritzek napisał/a:
No jeżeli Ty palisz popularne od 5 roku życia, to nie ma się co dziwić że węch Ci zanikł :hihi:

Po pierwsze - nie zanikł :<>
Po drugie - ostatni raz paliłem popularne chyba własnie wtedy... :<>

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 5:07 pm

Cytat:
A DżuniorAdmin to inaczej sekretarka?

nie, to mistrzyni w pchnięciu kurą :hihi:

fritzek - Pią Mar 10, 2006 5:21 pm

seestrasse napisał/a:
Cytat:
A DżuniorAdmin to inaczej sekretarka?

nie, to mistrzyni w pchnięciu kurą :hihi:

A na czym polega "pchnięcie kurą"?? :hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 5:24 pm

no coś Ty! nigdy nie widziałaś zawodów w pchnięciu kurą??? 8O :<> :%
:mrgreen:

fritzek - Pią Mar 10, 2006 5:29 pm

seestrasse napisał/a:
no coś Ty! nigdy nie widziałaś zawodów w pchnięciu kurą??? 8O :<> :%
:mrgreen:

:hmmm: Ja uprawiałam mając ze 3 lata z moim psem "przeciąganie kury". Kura nie przeżyła zawodów :hihi: :hihi: :hihi:

seestrasse - Pią Mar 10, 2006 5:36 pm

biedactwo... ale rosołek się zjadło? :wink:
fritzek - Pią Mar 10, 2006 7:49 pm

seestrasse napisał/a:
ale rosołek się zjadło? :wink:

A jak nie, jak tak :hihi:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group