Ponury - Czw Lut 16, 2006 10:27 pm Temat postu: Mundur polskiego pocztowca Jak wyglądał mundur służbowy polskiego pocztowca z Poczty Polskiej w Gdańsku? A precyzyjniej ujmując temat po 1938 r. żołnierza polskiego "przemyconego" do WMG i przebranego za pocztowca? Sabaoth - Czw Lut 16, 2006 10:31 pm Nie prowokuj znowu 
Ponury - Czw Lut 16, 2006 10:32 pm
Jeśli orientujesz się w temacie poproszę o jakąś konkretną odpowiedź,a nie pierdolety... danziger - Pią Lut 17, 2006 12:34 pm Temat postu: Re: Mundur polskiego pocztowca
Tak samo jak każdego innego polskiego pocztowca na terenie II RP. Fotek niestety nie mam, ale jak chcesz sobie mundur obejrzeć, to możesz to zrobić np. tu: Muzeum poczty polskiej w WMG
To jest mało precyzyjne ujęcie. Obrońcy poczty (z wyjątkiem Guderskiego) byli normalnymi pracownikami poczty, przy okazji oczywiście również żołnierzami rezerwy WP (ci, którzy mieli obywatelstwo polskie) - jak każdy dorosły mężczyzna w II RP. Nigdy też nie byli "przemycani", tylko normalnie, oficjalnie i jawnie zatrudniani. luka - Sob Lut 18, 2006 11:32 am Co jest prowokacyjnego w pytaniu o mundur pocztowca? Goldwasser - Nie Lut 19, 2006 6:48 pm Wybieram obcje, ze ktos zasugerowal sie tytulem ksiazki Adama Bartoszewskiego i Wieslawa Gomulskiego, wydanej w Gdansku w 1969 r. przez Wydawnictwo Morskie w Gdansku pt. "Zolnierze w pocztowych mundurach" wydanej w znikomym nakladzie 10.250 egzemplarzy. Los tych osob, to gdanski maly Katyn. Nie dopuszczam swiadomej prowokacji i profanacji czci tych osob przez nazywanie ich zolnierzami z przemytu. To bylaby podlosc i przeklamanie historii, ktorej swiadectwo dal ostatnio w swojej monografii Dieter Schenk. danziger - Nie Lut 19, 2006 6:54 pm
Czytałem książkę Schenka - żadnego przekłamania, ani podłości tam nie zauważyłem. Zresztą głównym celem Schenka było udowodnienie, że skazanie pocztowców było mordem sądowym, więc nie wiem w jaki sposób może to uchybiać ich pamięci. Goldwasser - Pon Lut 20, 2006 4:55 pm Napisalem o swiadectwie historii, ktore (takze) dal D. Schenk - i chwala mu za to. Przeklamanie zas skierowane bylo do twierdzen o rzekomym przemycie zolnierzy do Poczty Polskiej w Gdansku. postman - Wto Lut 21, 2006 10:23 am Widze ,że poruszono tutaj temat dotyczący mojej firmy ,kozystając z dnia wolnego podjade do muzeum i postaram się zrobić pare fotek munduru pocztowca z WMG. 
Ponury - Wto Lut 21, 2006 2:36 pm
W końcu konkrety  Z góry dziękuję! Fotki przydadzą się także ekipie, która tworzy specjalnego dodatkowego moda do gry Battlefield 2 pt. "Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku`39", który będzie dla gracza swojską areną walki. Odtworzona zostanie jak najbardziej wiernie zabudowa terenu oraz sam budynek poczty. Prace już ruszyły
danziger - Wto Lut 21, 2006 2:57 pm
Konkretny adres muzeum miałeś wcześniej - mogłeś iść i sobie mundur obejrzeć a pewnie również sfotografować
A tak poza tym - zdjęć z obrony poczty jest mnóstwo w różnych publikacjach książkowych i w necie - wystarczy zadać sobie odrobinę trudu. Na wielu z tych zdjęć widać pocztowców w mundurach (choć niekompletnych). Bardzo możliwe, że istnieją również inne zdjecia, na których widać polskich pocztowców w WMG. postman - Wto Lut 21, 2006 5:51 pm Byłem i zrobiłem pare fotek munduru,chcę zaznaczyć że niestety nie jest to całkiem orginalny mundur pocztowca z Gdańska,tylko mundur pracownika Poczty pzed wybuchem wojny.Naszywki przy kołnierzyku są tam złote,takie miała osoba np naczelnik urzędu,obok są jakie mieli pocztowcy z Gdańska,zostały odnalezione w zbiorowej mogile na Zaspie. pumeks - Sro Lut 22, 2006 4:19 pm Ten pan z lewej nie wziął udziału w obronie urzędu nr 1 na Placu Hewliusza bo został aresztowany w urzędzie nr 2 na dworcu głównym. Nazwiska nie pamiętam, ale można je znaleźć w książce "Gdańsk 1939" z której pochodzi ten skan. knovak - Sro Lut 22, 2006 6:06 pm St. pocztylion Jan Kamiński, później więzień Stutthofu i Sachsenhausen, zm. w tym ostatnim w 1942 r. roland - Czw Lut 23, 2006 2:51 pm To jest zdjęcie dziadka mojej koleżanki (jedyne jakie istnieje) postman - Wto Maj 23, 2006 6:47 pm Znalazłem pare miesiecy temu takie fotki pocztowców ,teraz sobie o tym przypomniałem głównie są na nich pocztowcy II RP. Zdzislaw - Nie Sie 13, 2006 10:11 pm Temat postu: Re: Mundur polskiego pocztowca
To ze do tej pory nie wlazłem na ten wątek spowodowało, iż dopiero w tej chwili "trzasło mnie" określenie "żołnierzapolskiego przemyconego", użyte przez Ponurego..... Ponieważ już wcześniej ktoś dał "odpór" owej insynuacji to nie będę tego wątku rozwijał... 
POzostaje jednak problem munduru... Dziwnym zbiegiem okoliczności na kanale telefizyjnym pn Kino Polska "leci" właśnie film St. Różewicza pt. Wolne Miasto. Z ogromną uwagą wysłuchałem zarowno wywiadu z reżyserem jak i z jeszcze większą uwagą po raz enty obejrzalem ten film (nota bene po bardzo dlugiej - chyba kilkunastoletniej - przerwie). Różewicz w wywiadzie wyraźnie zaznaczył, iż kręcąc Wolne Miasto nakręcił jak to określił "fabularny dokument". Fabularyzacja filmu polegala wg niego wyłącznie na wprowadzeniu wątków ubocznych (typu romans Polki i Niemca), czy dodatkowych watków opisaujących atmosferę ostatnich przedwojennych dni. Natomiast sama historia związana w przygotowaniem Poczty do obrony oraz zama obrona sostala przez Rózewicza nakręcona z godną podziwu autentycznością i szacunkiem dla faktów. Takim szacunkiem reżysera dla owych faktów było m.in. dochowanie detali w zakresie sgenografii i kostiumów w tym dla mundurów pocztowych... Dla zainteresowanych dodatkowo podam, iż w Wolnym Mieście zadebiutował w roli Bogusia Barcikowskiego (syna Pocztowca i kilkunastoletniego polskiego harcerza) niejaki ....Pan Piotruś czyli Piotr Fronczewski |
