woytek - Sro Sty 11, 2006 11:57 pm Temat postu: Dawne "bajorko" przy szpitalu na Zaspie A propos nostalgicznych wycieczek Dawniej, w czasach budowy osiedla Zaspa, "rzeczki" biegnącej do dzisiejszego mola na Zaspie nieopodal dzisiejszego szpitala na Zaspie znajdowało sie tzw. "bajoro". Zlokalizowane jakieś 50-70 metrów w stronę morza od ogrodzenia szpitala niedaleko pasa startowego i jeszcze przed małym laskiem za którym był Czarny Dwór (i dalej lasek, łąka, lasek i morze). Z czasem z okolicznych budów na Zaspie zwożono do niego zniszczone elementy wielkiej płyty co tworzyło przy brzegach niesamowite "labirynty". Wielu odważnych wchodziło tam do wody (z czasem ich liczba spadała). Niektórzy nawet pływali tam na płatach styropianu i innych takich. Jako, że chodziła tam i Zaspa i Przymorze czasami kończyło się to małymi "konfliktami":) Pod koniec lat 80-tych uregulowano jakiś ciąg wodny za tym bajorkiem. A z czasem już w latach 90-tych bajoro zasypano. O ile mi się wydaje to nie widnieje ono na starych mapach. Było więc tworem XX wieku, zbiornikiem wód opadowych, śmietniskiem...? O ile pamiętam było dość głębokie i na dnie przypominało to co zwykle spotyka się w jeziorkach (tj. nie było wyłożone np. betonowymi płytami...) ps. jakieś 7-8 minut piechotą i można było stamtąd dotrzeć skrótem przez las (już za Czarnym Dworem) na stary cmentarz w Brzeźnie. Tak jak już pisano było tam znacznie wiecej wówczas do oglądania niż teraz ... a może jakąś pozostałością Koenigshofu? Corzano - Czw Sty 12, 2006 7:38 am Temat postu: Re: Dawne "bajorko" przy szpitalu na Zaspie
Możesz coś więcej o tym molo? Pepo - Czw Sty 12, 2006 11:49 am Resztki tego bajorka są do dziś, widać też parę elementów zbrojeniowych i jakiś właśnie odpadów po budowie... To ulubione miejsce do kąpania się mojego psa  Swoją drogą, też się kiedyś zastanawiałem, czy przypadkiem nie jest to pozostałość po Koenigshof. A jeśli chodzi o czas powstania tego dworu, to wydaje mi się on jednym z młodszych z tych "kolorowych dworów". To może by się i zgadzało z tym, że i tego zbiornika wodnego nie było dawniej widać (czyt. w XIX w.) Ale wszystko to w sumie w sferze domysłów, brak naprawdę jakiś większych konkretów na temat tych dworów... [/center]
woytek - Czw Sty 12, 2006 12:03 pm Temat postu: Re: Dawne "bajorko" przy szpitalu na Zaspie
Chodzi oczywiście o to molo, które powstało pod koniec lat 90-tych na Zaspie. Dawniej znajdowało sie tam ujście tzw. "rzeczki" o której już wiele pisano, obudowane betonowymi płytami. Zapewne uchodziły tam również i okoliczne ścieki... Betony te solidnie obudowano i na tej bazie powstało molo wyłożone kostką i deskami z typowymi drewnianymi barierkami. Ujście "rzeczki" wciąż jest na wylocie mola. Nie jest to więc zabytek, no chyba że twórczości z końca XX wieku. Stare molo znajdowało sie kawałek dalej - w Brzeźnie. Ale tę historię chyba wszyscy znają. Corzano - Czw Sty 12, 2006 12:17 pm Temat postu: Re: Dawne "bajorko" przy szpitalu na Zaspie
Chodzi o to na końcu deptaku będącego przedłużeniem JP2? Dla mnie to molo jest w Brzeźnie. woytek - Czw Sty 12, 2006 1:05 pm Niech będzie, to kwestia konwencji. Pewnie administarcyjnie jest gdzieś na granicy. Ja nazywam je molem na Zaspie gdyż jest na przedłużeniu tego osiedla w kierunku morza a pierwsze opłotki Brzeźna (tak mi się wydaje) są tuż obok poza drogą spacerową (ale mogę się mylić). I przede wszystkim - historyczne molo w Brzeźnie było nieco dalej... Corzano - Czw Sty 12, 2006 1:20 pm
Tak, ale na granicy Brzeźna i Przymorza. Zaspa do plaży nie dochodzi (zerknij tutaj).
Znacznie dalej, ale nie widzę związku między umiejscowieniem dawnego mola, a kwestią wyżej poruszoną. woytek - Czw Sty 12, 2006 1:34 pm Ok, poddaję się:) Molo w Brzeźnie... Jak rozumiem temat samego bajorka jest już wyczerpany? pumeks - Sro Sty 18, 2006 2:27 pm Co tu dodać? sam puszczałem tam łódki w czasie jakichś wagarów, nie pamiętam, z SP 48 czy może z lekcji religii w przykościelnej salce  Ale moim zdaniem bajorko było jakims incydentem w tamtejszej sieci wodnej (równolegle do Czarnego Dworu leci zdaje się rów odwadniający?). Czy przypadkiem jego likwidacja nie była związana z powstaniem, po drugiej stronie Czarnego Dworu i przy deptaku na molo, takiego jakiegoś urządzenia (kolektora? osadnika?  ) do ścieków?
Martino - Pią Lut 03, 2006 9:30 pm Temat postu: bajorko Ak bajoro było pełne różnych płyt betonowych, z roku na rok co raz mniejsze...a słyszałem od starych ludzi....jak cały ten teren aż prawie do obecnej Hallera była zalany wodą.. Chodziło sie tam na wagary ....najczęściej tam zamiast na lekcje religii...z kolegami Z SP 48....ale trzeba było uważać bo na brzegach walało sie pełno strzykawek, które jacyś kolekcjonerzy wyciągali ze śmietników szpitala .. i pryskali sie nimi wodą z bajorka no i po zabawie porzucali na brzegu! Pozdrawiam wszystkin z SP 48 Makabunda - Nie Lut 05, 2006 4:28 pm
To osuszenie okolicznych terenów mozemy głównie zawdzięczać nadmiernej eksploatacji poblikiego ujęcia wody. Słyszałem od dosyć wiarygodnych źródeł, że były czasy kiedy tak obniżono zwierciadło wody gruntowej, że zasolona woda morska zaczynała infiltrować wgłąb lądu. Co do tego ujęcia to jest jescze jedna ciekawostka. Gdyby przestało ono pracować to dolny poziom "trzypoziomowego" skrzyżowania al. Rzeczypospolitej i ul Jana Pawła II znalazłby sie pod wodą. Poza tym musicie wiedzieć, że tren teren jest położnony naprawdę nisko. Kiedyś robiłem wykopy pod osiedle Jelitkowki Dwór i do dziś pamiętanm rzędną (to najniżej wykonywany przeze mnie wykop) 0,6 m npm. Tam chyba były zawsze bagienka. Martino - Sob Mar 04, 2006 10:15 pm Makabunda, Czyżbyś pracował z Wojciechem N. i Józefem z najlepszej firmy budowlanej z Sopotu? Makabunda - Nie Mar 05, 2006 4:52 pm
Niestety nie byłem. A może "stety". Byłem tylko jak to sie mówi na świecie ""f...ing subcontractor". 
Martino - Pią Mar 24, 2006 10:16 pm Makabunda, ale pod i...t k...tem czy b...sem? Makabunda - Sob Mar 25, 2006 1:25 pm
pod i...t k...tem Martino - Pią Mar 31, 2006 8:48 pm A kto pamięta legende ......zaspiańską..o tajemnym przejściu spod "betonów" przy pasie startowym ..aż do morza? jayms - Sob Kwi 01, 2006 7:05 pm Ja pamiętam.Opowiadał mi ją zresztą pewien starszy człowiek.Tunel miał biec pod pasem startowym w stronę morza.Opowieść ta pasuje do dzisiejszego "aprilisa". 
gringoi - Czw Kwi 20, 2006 10:08 am taki tunel rzeczywiście byl,napewno przez długość dywizjonu 303 33,budowa wiaduktu jp2 go przeciela misza - Pon Kwi 24, 2006 10:48 am Tunel tunelem, ale w miejscu gdzie dzisiaj zaczyna sie zjazd pod wiadukt były takie "studnie" w ziemi z cegły o nawet sporej srednicy w pewnej odległosci od siebie i chyba były połączone pod ziemia. szczegółów już niestety nie pamietam, czas robi swoje. Mogły to byc resztki fundamentów po jakiś budowlach. To gdzieś było na początku lat osiemdziesiątych. Stał tam jeszcze taki młyn do robienia tłucznia z płyt po pasie startowym. A jeszcze jeżeli chodzi o ciekawostki, pisałem już o tym w innym poscie ale nikt sie nie podłaczył, przy Dywizjony 303 przy bloku 3 koło altanki śmietnikowej są rury wystajace z trawnika i prowadzą one do podziemnego zbiornika. Fajne plum jak sie tam coć wrzuci. Sabaoth - Pon Kwi 24, 2006 4:57 pm
Tam było kiedyś lotnisko i w okolicy było zakopanych wiele różnych zbiorników np. na paliwo. Sam pamiętam kilka wielkich cystern wykopanych w miejscu, gdzie obecnie stoi Dom Spokojnej Starości. misza - Pon Kwi 24, 2006 6:44 pm Tylko ciekawe jest to dlaczego budując blok pozostawiono takie coś w ziemi. Tam cały czas coś pływa tylko pewnie jest to juz woda bo ścianki cysterny pewnie dawno przerdzewiały. gargoyle dfl - Pon Kwi 24, 2006 10:56 pm
No tak gdyby to nie byla woda w tych zbiornikach to mozna by bylo "rozerwac" troche mieszkancow domu spokojnej starosci
misza - Pon Kwi 24, 2006 11:55 pm A temat miał byc o Bajorku a dochodzimy juz prawie do torów kolejowych zahaczając lekko o pensjonariuszy "Złotej Jesieni"
gargoyle dfl - Pon Kwi 24, 2006 11:58 pm "Zlota jesien" hmmm to brzmi jak nazwa wina z lat 80-tych 
misza - Wto Kwi 25, 2006 12:22 am Może to jest przykrywka i staruszkowie wieczorami uczestnicza w nielegalnym procederze pędzenia lokalnej nalewki na potrzeby pobliskiego kościoła, kto to wie. Jutro będe tam odwoził babcie na tzw pól kolonie to sie bacznie bede przyglądał. A co ciekawsze to budynek tego domu otynkowany jest tylko z tej strony co ja bardziej widać. gringoi - Wto Kwi 25, 2006 7:24 pm te plum to nie zbiorniki po paliwie tylko wiercone w latach 80-tych studnie a Sabaoth powinien o tym wiedzieć tym bardziej że jeden z odwiertów byl robiony prawie przed jego oknem tzn pomiedzy skarzynskiego a dywizjonu w okolicach hydroforni.Sabaoth dobrze powinien też wiedzieć że wszystkie cysterny byly wykopane a w lejach po nich można było znależć dużo ciekawych gadżetów.na placu zabaw pomiędzy skarzyńskiego 8 a 14 był podziemny skład mps a z pod obecnego parkingu strzeżonego przy hynka wysokość szkoły 31 młody sabaoth wyciagał militarny złom. 
misza - Wto Kwi 25, 2006 10:57 pm Ale to plum jest z echem i to po krótkim czasie, czyli głębokośc nie jest duża. Rury te w latach osiemdziesiątych wyglądały prawie tak jak teraz, tzn całe pordzewiałe. Na jednej z nich był dekiel zamykany na skobel. Do hydroforni od nich to jest kawałek drogi. Jutro cykne jakies fotki. gringoi - Sro Kwi 26, 2006 8:12 am obok hydroforni jest drugi,oby dwie studnie robili kafarami a pożniej wiercili i jak sie dokopali to pozakładali te rury.jak dobrze poszukasz pomiedzy topolami a hydrofornią w krzakach to znajdziesz drugi. |
