|
Dawny Gdańsk
|
 |
Na papierze, ekranie i w Mieście - A byłaby fontanna
Marcin - Pon Kwi 26, 2004 4:57 pm Temat postu: A byłaby fontanna Fragment artukułu "A byłaby fontanna" z portalu trojmiasto.pl (Głos Wybrzeża)
Wiesławowi Kamińskiemu (PO), przewodniczącemu komisji budżetowej szkoda tych pieniędzy, bo za te sumę mógłby, na przykład, zrealizować swoje marzenie postawienia w Gdańsku fontann.
- Mam nawet własną koncepcję "Wrzeszcz pięciu fontann" - mówi. - Gdańsk powinien zainwestować w fontanny, bo one nadają kolorytu miastu i przyciągają turystów. Przy fontannie przy ulicy Wybickiego we Wrzeszczu (kosztowna, bo ozdobiona rzeźbami z brązu - red.) ciągle są tłumy turystów, zwłaszcza wycieczkowicze z Niemiec upodobali sobie ten zakątek. My jak wyjeżdżamy za granicę to robimy sobie zdjęcia przy fontannach i chętnie przy nich odpoczywamy, bo to naturalne schronienie przed upałem, ale żeby zbudować podobne w Gdańsku, to jesteśmy opieszali. Niestety mam kłopoty z przebiciem się z tym pomysłem przez radę. Zdradzę tylko, że złożyłem wniosek do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego o budowę fontanny w pobliżu restauracji Cristal we Wrzeszczu. Na jej realizację starczy 150 tys. zł, bo ma być skromniejsza od tej na Wybickiego. Po prostu woda padająca w różnym rytmie, a efekt murowany.
pumeks - Pon Kwi 26, 2004 5:15 pm
Generalnie, wolę żeby za NASZE pieniądze budowano fontanny, a nie monumenty w rodzaju krzyża na Gradowej Górze.
Tym niemniej, to że w tym kontekście pada nazwa restauracji "Cristal" jednoznacznie kojarzonej z określoną opcją polityczną, budzi moją niechęć do całej koncepcji i do jej autora.
Grün - Pon Kwi 26, 2004 5:38 pm
Ja rozumiem, że fontanny są piękne, ale naprawdę są ważniejsze problemy w Mieście. O stelażu na Hagelsbergu już wolę nie wspominać, bo przeznaczenie na to cóś takich pieniędzy woła o pomstę do nieba w kraju w którym zamyka się szkoły, bo nie ma ich za co utrzymać.
doraa - Pon Kwi 26, 2004 5:43 pm
No tak, to by była atrakcja "fontanna cristal", rozumiem, że nastepne fontanny powstaną przy innych lokalach tego samego własciciela.
A krzyż może nie postac przy rozwoju "złomiarstwa"
Trudno może sie to nie podobac ale tego bym nie żałowała.....
Grün - Pon Kwi 26, 2004 7:22 pm
To cóś na Hagelsbergu podlega ochronie z co najmniej trzech powodów:
jest nowe
jest brzydkie
i jest to krzyż,
więc jakby mu złomiarze zagrozili to by tam straż miejska warty zaciągnęła.
doraa - Pon Kwi 26, 2004 11:57 pm
Tak, honorowa warta pod honorowym protektoratem (tfuu) miłosciwie nam panującego prezydencika.
Marek Z - Pon Kwi 26, 2004 11:58 pm
Fontannę przydałoby się postawić przy gdańskim Magistracie, co by niektórzy decydenci mogli ostudzić głowę przed wydaniem kolejnej decyzji zbudowania szklano - betonowego potwora w obrębie Starego Gdańska.
|
|