Dawny Gdańsk

Bla bla bla - Zboczenie kulinarne Zoppa

Zoppoter - Czw Wrz 29, 2005 2:37 pm

http://www.forum.dawnygda...t=1536&start=30

pumeks napisał/a:
i, przecinając na pół Łabędzia.


A potem jedna połówka do piekarnika, a druga do zamrażalnika.

Sabaoth - Czw Wrz 29, 2005 2:44 pm

I znowu zacznie sie dyskusja na tematy konsumpcyjne, jak nie psy, koty czy zaby to labedzie. Najlepsze sa i tak z grilla :<>
Zoppoter - Czw Wrz 29, 2005 2:59 pm

Sabaoth napisał/a:
I znowu zacznie sie dyskusja na tematy konsumpcyjne,


Taki jest profil tego forum... :haha:

fritzek - Czw Wrz 29, 2005 4:28 pm

No wreszcie doczekałam się ukonstytuowania wątku kulinarnego :D Z przyjemnością przedstawiam swój dzisiejszy obiad. Co prawda nie jest z kota. Moje koty są niejadalne. Jedno za grube, drugie za chude :hihi:
Ostrzegam, że zamieszczę w najbliższym czasie fotoreportaż z produkcji "Nenufahra", którego rozszerzona nazwa brzmi "Czar Nowego Portu" :OO Chyba nie podpadnę pod ustawę o wychowaniu w trzeźwości, co? Zresztą kogo tu wychowywać... :hiihihi:

danziger - Czw Wrz 29, 2005 4:50 pm

Mięsko - to rozumiem.
Ale co na tych zdjęciach robi zielenina? To przecież nie jest jedzenie! Tym się karmi jedzenie!

Sabaoth - Czw Wrz 29, 2005 4:54 pm

Mielone nie wygląda na żabę, nie jest zielone, ale z kota może być jak najbardziej :hihi:
Grün - Czw Wrz 29, 2005 5:09 pm

Te gałki oczne po lewej wyglądają smakowicie... :) Z czego to?
fritzek - Czw Wrz 29, 2005 5:14 pm

Sabaoth napisał/a:
Mielone nie wygląda na żabę, nie jest zielone, ale z kota może być jak najbardziej :hihi:


He, he. Ja myślę, że gdyby zmielić mojego kota to mięsko mogłoby być zielone. Bo od kiedy mam kawałek ogródka i trawy, to namiętnie pasie się na niej jak krowa, obrzydliwie przy tym ciamlając. Ale skórę ma niebieską, a poduszki paluchów fioletowe...Nie, mielone z Borysa to nie jest najlepszy pomysł. Myślę, że lepszy byłby nadziewany, pieczony na rożnie. Ma do tego odpowiednią "figurę" :mrgreen:

seestrasse - Czw Wrz 29, 2005 5:14 pm

Fritzku, a nie korzystasz w przypadku wyżej wymienionej potrawy z przecieru pomidorowego+śmietana?
fritzek - Czw Wrz 29, 2005 5:28 pm

seestrasse napisał/a:
Fritzku, a nie korzystasz w przypadku wyżej wymienionej potrawy z przecieru pomidorowego+śmietana?


Zesztrasiu, przecierowi pomidorowemu do gołąbków i bigosu mówię stanowcze NIE ( u siebie w kuchni). Jakoś mi się ciągle kojarzy ze szkolną stołówką rodem z PRL-u. Ja gołąbki podlewam tylko rosołkiem. Ale jak ktoś dobrze gotuje, to ze smakiem jem takie w pomidorkach.
A o śmietanie do gołąbków to pierwszy raz słyszę. To pewnie jakaś tradycja rodzinna? Mówmitu! :P

seestrasse - Czw Wrz 29, 2005 5:31 pm

rozchodzi się mnie o sosik. pomidorowo-śmietanowy, w którym gołąbki się maczają. sosik oczywiście na rosołku.
jezu, jestem głodny! :mrgreen:

danziger - Czw Wrz 29, 2005 5:34 pm

seestrasse napisał/a:
rjestem głodny
:%
seestrasse - Czw Wrz 29, 2005 5:36 pm

zgadza się, JESTEM GŁODNY!!! :hiihihi:
Zoppoter - Czw Wrz 29, 2005 5:42 pm

fritzek napisał/a:
Z przyjemnością przedstawiam swój dzisiejszy obiad. :


A te takie zielone wałkowate, co leżą w półmisku na dolnym zdjęciu, to żywe jeszcze? Bo strasznie żyły im wylazły na wierzch. Jakby przy wielkim wysiłku. Próbowały uciec?

fritzek - Czw Wrz 29, 2005 5:42 pm

Aaa! Sosik. Do gołąbków nie stosuję.
A jak ktoś głodny/a to zapraszam na Sasperstrasse :D

seestrasse - Czw Wrz 29, 2005 5:45 pm

Zoppoter napisał/a:
Próbowały uciec?

trzepocząc skrzydełkami :D

fritzek - Czw Wrz 29, 2005 5:46 pm

[quote="Zoppoter
A te takie zielone wałkowate, co leżą w półmisku na dolnym zdjęciu, to żywe jeszcze? Bo strasznie żyły im wylazły na wierzch. Jakby przy wielkim wysiłku. Próbowały uciec?[/quote]

Żyły im wyjszły na wierzch po spławianiu we wrzątku :hihi:

danziger - Czw Wrz 29, 2005 6:06 pm

fritzek napisał/a:
Aaa! Sosik. Do gołąbków nie stosuję.
A jak ktoś głodny/a to zapraszam na Sasperstrasse :D

Jak jeszcze podasz numer, to możesz się spodziewać najazdu Hunów - forum to w końcu przeszło 200 osób! :hihi:

fritzek - Czw Wrz 29, 2005 6:25 pm

Jak jeszcze podasz numer, to możesz się spodziewać najazdu Hunów - forum to w końcu przeszło 200 osób! :hihi: [/quote]

Hunów i Wandalów :mrgreen: ?
A numer? I tak zamierzam pokazać na forumie kamienicę, w której mieszkam. Chociaż kawałeczek już pokazałam w wątku o "starych/nowych napisach". Sasperstrasse 34b.

Corzano - Czw Wrz 29, 2005 7:31 pm

danziger napisał/a:
forum to w końcu przeszło 200 osób!

Mnie nie licz. :%

Hanemann - Czw Wrz 29, 2005 8:55 pm

Przepiękne, przepyszne ! Co do nadzienia: lepszy jest ryż drobny, taki do risotta (koniecznie suchy !), A co do sosiku - koniecznie pomidorowy - byle gęsty
parker - Czw Wrz 29, 2005 11:29 pm

Corzano napisał/a:
danziger napisał/a:
forum to w końcu przeszło 200 osób!

Mnie nie licz. :%


Dla ciebie te gałki oczne plus zbielałe z wysiłku żyły :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group