|
Dawny Gdańsk
|
 |
Na papierze, ekranie i w Mieście - Niemieckie szynobusy na podbój Kaszub
Sabaoth - Czw Sie 25, 2005 10:05 pm Temat postu: Niemieckie szynobusy na podbój Kaszub Niemieckie szynobusy na podbój Kaszub
Cytat: | Jesienią trójmiejska SKM ma wzbogacić się o dziewięć autobusów szynowych z Niemiec. Dzięki nim może dojść do reaktywacji linii Gdynia - Kartuzy |
Ma ktoś mapkę tej linii?
Mikołaj - Czw Sie 25, 2005 10:18 pm
nóż się w kieszeni otwiera...
Cytat: | Nie będzie to jednak proste - na początku lat 90. w położonym pod Żukowem Nowym Glinczu zlikwidowano rozjazdy umożliwiające wjazd z torów Gdynia - Kościerzyna na tory prowadzące bezpośrednio do Kartuz.
- Teraz do Kartuz można wjechać tylko przez Somonino, ale to okrężna droga. Rozjazdy można odbudować. Kosztowałoby to do 2 mln złotych - twierdzi rzecznik SKM.
|
ale to dopiero coś:
Cytat: | W strategii województwa jest nawet zapis jeszcze ambitniejszego rozwiązania. Byłaby nim odbudowa linii z Gdańska do Kartuzy. To byłoby coś! - mówi Eugeniusz Manikowski, który w Urzędzie Marszałkowskim odpowiada za kolej. - Po roku 2007 będziemy starali się pozyskać na ten cel fundusze UE. A wtedy rozjazdy w Glinczu i tak byłby odbudowany i do Kartuz można by jeździć zarówno z Gdańska, jak i z Gdyni |
mapy
http://kolej.kurczak.one.pl/mapy/1/1088023026.jpg
http://kolej.kurczak.one.pl/mapy/1/1088023026.jpg
seestrasse - Czw Sie 25, 2005 10:19 pm
a tutaj rozkład jazdy z 1952:
http://www.chem.univ.gda....a-kartuzy52.jpg
Miko, ten drugi cytat to z ustów mi za przeproszeniem wyjąłeś...
Zoppoter - Pią Sie 26, 2005 8:20 am
Wybaczcie, ale w odbudowę linii z Wrzeszcza to ja średnio wierzę...
Układ torowy w Zuchau był taki porąbany, bo tzw. "Magistarala Węglowa" powstała niejako oddzielnie w stosunku do istniejącej wcześniej sieci. Nie zdziwiłbym się, gdyby tam w ogóle nie było połączenia między nimi...
A te "szynobusy" to najprawdopodobniej SZT serii 624. DB własnie je wycofują z eksploatacji, to konstrukcja z połowy lat 60-ych. Od kilku miesięcy kursuja juz takie na Pomorzu, miedzy Goleniowem i Kołobrzegiem, Sławnem i Darłowem, Runowem i Szczecinkiem.
To w rzeczywistosci pełnowymiarowe zespoły trakcyjne 2-, 3-, lub 4-wagonowe. Ale ich klasyfkacja jako autobusów szynowych podobno obniza koszty wnajmu torów od PLK. Kilka lat temu miałem przyjemność takimi jeździć w Szczecinie. Obsługiwały one (oczywiście jeszcze pod zarządem DB) lokalne połącznie transgraniczne między Szczecinem i Angermünde, Passewalk a nawet Schwerin. graniczna stacja Szczecin Gumieńce jest akurat koło mojej szkoły, w której tam studiowałem.
Komfort jazdy, mimo motorów spalinowych i podobnego wieku konstrukcji jest po prostu nieporónywalny do EN57/EN71...
Tak po cichu liczyłem, że oprócz kolei zachodniopomorskich SKM tez się zainteresuje tymi wagonami...
Zoppoter - Pią Sie 26, 2005 9:03 am
A tak to wygląda na Pomorzu:
http://www.ostbahninfo.de...sa110/sa110.htm
Nie wiedziec czemu koleje zachodniopomorskie wycofały środkowe wagony doczepne z zespołów i "szynobusy" kursuja jako dwuczłonowe. Ale podobno owe wyczepione srodkowe stoją w gotowosci na wszelki wypadek.
|
|