Dawny Gdańsk

Gdańsk - Sopot - Gdynia - Villa Hochwasser, XVII Armeekorps i Mackensen...

Mikołaj - Nie Sie 07, 2005 2:59 am
Temat postu: Villa Hochwasser, XVII Armeekorps i Mackensen...
Villa Hochwasser Militar-Genesungsheim des XVII Armeekorps - to dzisiejszy szpital gruźliczy(?) na granicy Sopotu i Gdańska.
Wiadomo Wam coś więcej o tym miejscu? Znalazłem dziś w necie jedną pocztówkę, odkopałem na dysku drugą i tak jakoś dalej poszło...

na początek XVII Armeekorps:
http://www.axishistory.com/index.php?id=6242
http://www.deutsche-krieg...de/auforgh.html
potem oczywiście pojawił się Mackensen:
http://www.tannenberg1914.de/4_feldh/mack.htm
Cytat:
1893 wurde er Kommandeur des 1. Leibhusaren-Regiments in Danzig, 1895 wurde er vom Kaiser zum Flügeladjutanten ernannt und in dieser Position 1898 in das kaiserliche Hauptquartier zurück nach Berlin berufen, für einen Bürgerlichen ein äußerst ungewoehnliches Privileg. Anlässlich des 40. Geburtstages des Kaisers am 27. Januar 1899 wurde Mackensen nobilitiert (in den Adelstand erhoben). Den Hoehepunkt seiner Friedenskarriere erreicht er mit der Ernennung zum General der Kavallerie und dem Kommando über das XVII. westpreußische Armeekorps, nachdem er 1901 als Generaladjutant seiner Majestät nach Danzig gewechselt war, um die Position als Kommandeur der neuen Totenkopfbrigade einzunehmen


Podobnie też tutaj:
http://www.armianiemiecka...e/mackensen.htm

Cytat:
W okresie 1893-1898 pełni stanowisko dowódcy 1 Przybocznego Pułku Huzarów stacjonującego w Gdańsku, pełniąc te obowiązki awansował do stopnia podpułkownika w 1894 roku i na pułkownika w 1897 roku.

W 1898 roku zostaje mianowany na stanowisko osobistego adiutanta cesarza Wilhelma II. W rok później za wybitną służbę i zasługi na rzecz armii zostaje uhonorowany przez cesarza nobilitacją szlachecką, a w 1900 r. awansował do stopnia generała majora. Od 1901 r. przez kolejne 13 lat, aż do wybuchu wojny, związany służbą w Gdańsku. Pełnił tam kolejno obowiązki - dowódcy Brygady Huzarów (1901-1903) - której honorowym dowódcą był cesarz Wilhelm II - 36 Dywizji Piechoty (1903-1908) i XVII Korpusu Armijnego, jednocześnie awansował kolejno na generała porucznika (1903) i generała kawalerii (1908). Służąc w Gdańsku w 1902 r. opublikował książkę "Czarni Huzarzy" przedstawiającą historię jego słynnego 2 pułku Huzarów;


i tutaj
Cytat:
W 1869 r. wstąpił jako do kawaleryjskiego pułku Leibhuzarów. Z nimi walczył w latach 1870-1871 w wojnie z Francją. Potem studiował gospodarkę na uniwersytecie. Od 1873 r. porucznik w macierzystym pułku huzarów. Od 1893 r. dowódca jego pierwszego pułku w Gdańsku. Od 1894 r. podpułkownik, 1897 - pułkownik, 1900 r. - generał major i dowódca brygady huzarów w Gdańsku. Honorowym jej szefem był sam cesarz Wilhelm II. W latach 1908-1914 jako generał kawalerii - dowódca XVII Korpusu Armijnego w Gdańsku.


co się nie zgadza z danymi na stronie Sabaotha:
Cytat:
August von Mackensen urodził się 6 grudnia 1849 r. Po ukończeniu uniwersytetu, w 1869 r. wstąpił jako ochotnik w szeregi 2. Regimentu Huzarów Śmierci. W latach 1870-71 brał udział w wojnie przeciw Francji. W 1880 r. został mianowany dowódcą 1. Regimentu Huzarów Śmierci i osobistym adjutantem Cesarza Niemiec. W czasie I Wojny Światowej dowodził 9. Armią. Po zakończeniu wojny, w 1920 r. wycofał się z życia politycznego i wojskowego. Zmarł 8 listopada 1945 r.


i to na razie tyle, gdybyście mieli coś do dodania, zapraszam...

danziger - Sro Wrz 28, 2005 2:16 pm

A propos Mackensena - jego naramiennik poszedł za 650 € w jednym ze sklepów internetowych...
Corzano - Sro Wrz 28, 2005 2:18 pm

danziger napisał/a:
jego naramiennik poszedł za 650 €

Jeden?

danziger - Sro Wrz 28, 2005 2:53 pm

tak, jeden.
Zoppoter - Czw Wrz 29, 2005 7:51 am
Temat postu: Re: Villa Hochwasser, XVII Armeekorps i Mackensen...
Mikołaj napisał/a:
Villa Hochwasser Militar-Genesungsheim des XVII Armeekorps - to dzisiejszy szpital gruźliczy(?) na granicy Sopotu i Gdańska.
Wiadomo Wam coś więcej o tym miejscu?


Chciałem wczoraj z jaskini z pomocą mądrych książek. Ale forum nie chciało mnie wpuscić. Za karę będzie ogólnikowo z pały.

Stawowie (w onczas Stanowie) jest wspomniane pierwszy raz w dokumencie Sambora z 1178 roku, Któren to Sambor Klasztorowi Oliwskiemu nadac był raczył ów kawałek ziemi. Około roku 1300 klasztor był łaskaw przekazać Stawowie jako pre... pere... prebendę (?) - zapomniałem, zresztą i tak nie wiem co to znaczy - parafii św. Jakuba w Oliwie. Taki status utrzymał się przez czasy krzyzackie i polskie. W 1772 roku Królestwo Pruskie skonfiskowało majątki klasztorne. Stawowie zostało sprzedane lub wydzierżawione osobom prywatnym. Prywatny właściciel zbudował tam gospodę, czy cos w tym stylu. Stawowie stało sie czymś w rodzaju klubu towarzysko-rozrywkowego gdańskich kupców. Ponoc mieli tam nawet strzelnicę. Kolejni własciciele w 1857 roku zbudowali ten dom z wieżyczką. Dom później był dwukrotnie rozbudowany. Funcja pozostawała niezmieniona. w 1905 roku władze ponownie odkupiły (?) przejęły (?) całą posiadłość i oddały we władanie Huzarom. W okresie Wolnego Miasta był tam oddział Szpitala Mariackiego (?). Po 1945 roku władze polskie urządziły w Stawowiu szpital przeciwgruźliczy.

Sabaoth - Czw Wrz 29, 2005 9:32 am

Cytat:
Stawowie stało sie czymś w rodzaju klubu towarzysko-rozrywkowego gdańskich kupców. Ponoc mieli tam nawet strzelnicę.

A czerwona latarenka tez tam byla? :%

Zoppoter - Czw Wrz 29, 2005 9:58 am

Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Stawowie stało sie czymś w rodzaju klubu towarzysko-rozrywkowego gdańskich kupców. Ponoc mieli tam nawet strzelnicę.

A czerwona latarenka tez tam byla? :%


Wiedziałem, że takie pytanie tu padnie... :mrgreen:

Ale nie wiem, czy była. :???:

Sabaoth - Czw Wrz 29, 2005 10:15 am

Zoppoter napisał/a:
Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Stawowie stało sie czymś w rodzaju klubu towarzysko-rozrywkowego gdańskich kupców. Ponoc mieli tam nawet strzelnicę.

A czerwona latarenka tez tam byla? :%


Wiedziałem, że takie pytanie tu padnie... :mrgreen:

No coz, taki juz jest profil tego Forum :hihi:

villaoliva - Czw Lis 17, 2005 12:20 am

Teren obecnie jest na sprzedaż. Może jestecie chętni. Być może to ostatnia okazja wpaść tam i popykać zdjęcia co niniejszym uczyniłem. Niesamowite jest że ta fontanna a raczej gejzer wodny nadal działa!
Mikołaj - Sro Paź 04, 2006 1:25 am

villaoliva napisał/a:
Teren obecnie jest na sprzedaż. fontanna a raczej gejzer wodny nadal działa!

Byłem tam w niedzielę. Teren nadal na sprzedaż - jedyne 15 mln zł. Szpital tam już nie funkcjonuje od ok 2,5 roku. Co do jego powojennych losów, to trzeba dodać, ze tuż po wojnie był tam sierociniec, a następnie oddział położniczny.
Obecnie miejsce wydaje się dosyć zaniedbane, mostki się zapadają, schody zarastają winem i mchem, fontanna zapchała się liśćmi i nie ma komu jej odetkać. Całego terenu pilnuje samotny pan ochroniarz, który całe szczęście nie miał nic przeciwko zwiedzaniu.
Sama posiadłość zrobiła na mnie spore wrażenie, powyżej budynku jest park, którego dawna świetność jest tu i ówdzie jeszcze widoczna. Źródło tryska wręcz ze skarpy, rozlewa się dwiema odnogami, a potem przelewa ze stawu do stawu. Jest kilka białych mostków, jakieś składziki- ziemianki, kapliczki (niektóre sądząc po materiale z jakiego zostały wykonane - powojenne).
Utrzymuję kontakt mailowy z pewnym człowiekiem, który to koresponduje z dawnym mieszkańcem tego miejsca w latach 20-tych. Mam wielką nadzieję, że uda mi się zdobyć skany zdjęć z Hochwasser z tego okresu.

Mikołaj - Sro Paź 04, 2006 1:57 am

Obecnie nie sposób zrobić szerokie zdjęcie budynkowi od frontu z powodu znacznej ilosci drzew, dlatego komparartystyki wyszły tak sobie. Może jak liście spadną spróbuę jeszcze raz.
I przy okazji kilka mapek tych okolic.

Rumcajs - Pią Paź 06, 2006 7:25 pm

A wiadomo wam coś na temat "basenów"?
W jednej z ziemianek były takie duże wybetonowane baseny. Trochę powyżej spalarni/krematorium. W czasach podstawówkowych zakradaliśmy się tam fantazjując na temat zastosowania wanien. Jeden z nas podawał, że topiono tam ludzi...
Z tego co sobie przypominam wyglądały jakby były robione w czasach II WŚ. Ciekawi mnie do czego tak naprawdę służyły.

Mikołaj - Sob Paź 07, 2006 9:26 pm

Cytat:
Trochę powyżej spalarni/krematorium
Cytat:
wybetonowane baseny ... Jeden z nas podawał, że topiono tam ludzi...

oj chyba ponosiła Was wtedy fantazja...
Cytat:
Z tego co sobie przypominam wyglądały jakby były robione w czasach II WŚ

czyli jak?

Przy okazji jeszcze jedna komparatystyka:

Strach - Sob Paź 07, 2006 10:51 pm

Mikołaj napisał/a:
Cytat:
Trochę powyżej spalarni/krematorium
Cytat:
wybetonowane baseny ... Jeden z nas podawał, że topiono tam ludzi...

oj chyba ponosiła Was wtedy fantazja...
Cytat:
Z tego co sobie przypominam wyglądały jakby były robione w czasach II WŚ

czyli jak?


Pewnie to po lekturze "Medalionów"

Mikołaj - Nie Paź 08, 2006 6:55 pm

Wziąłem się do roboty i zebrałem wszystko w jeden tekst - zapraszam do lektury:
Villa Hochwasser

Gargi1961 - Nie Paź 08, 2006 6:58 pm
Temat postu: Hochwasser-Stawowie
w uzupełnieniu:
po I WŚ Stawowie oddane zostało Szpitalowi Mariackiemu na Oddział Rekonwalescencyjny (stąd kaplica - patrz foto), w 1933 roku budynek rozbudowano (patrz foto). po II WŚ w szpitalu mieścił się do 1953 ośrodek opiekuńczy dla dzieci powracających z Obozów, następnie do 1961 Szpital Miejski a dopiero później Szpital Przeciwdruźliczy

Mikołaj - Nie Paź 08, 2006 7:01 pm

mogę zdjęcia wykorzystać w artykule, oczywiście ze wskazaniem źródła?

Cytat:
Szpitalowi Mariackiemu

no właśnie... wiecie może co to za Szpital Mariacki?

Sabaoth - Nie Paź 08, 2006 7:18 pm

Mikuś napisał/a:
no właśnie... wiecie może co to za Szpital Mariacki?

A nie chodzi przypadkiem o Marienkrankenhaus z (obecnej) ul. Kieturakisa? :hmmm:

Mikołaj - Nie Paź 08, 2006 7:43 pm

No mogłoby, ale myślałem o czymś bliżej.
villaoliva - Nie Paź 08, 2006 8:10 pm

Cytat:
Po II Wojnie Światowej do 1953 r. w Stawowiu mieściło się Pogotowie Opiekuńcze dla dzieci wyswobodzonych z niemieckich obozów i sierociniec, a następnie oddział położniczy (informacja zasłyszana) szpitala miejskiego.

Napewno był tam oddział położniczy.
Mam koleżankę tam właśnie urodzoną, z wpisem w dowodzie: miejsce urodzenia - Sopot :D
Teraz Sopocianie rodzą się w Gdańsku lub Gdyni.

Gargi1961 - Nie Paź 08, 2006 9:26 pm
Temat postu: Stawowie
polecam artykuł F. Mamuszki Z przeszłości Stawowia [w] Rocznik Sopocki t. 3 za 1978, s. 131-138

Mikołaj, skontaktuj się ze mną 501432092

Mikołaj - Nie Paź 08, 2006 10:40 pm

Gargi, dziękuję za namiar. Jutro się odezwę.

Ma ktoś może w miarę świeże zdjęcie z jeszcze działającą fontanną? Villaoliva?

villaoliva - Nie Paź 08, 2006 10:58 pm

A i owszem :D 9 X 2005
Mikołaj - Nie Paź 08, 2006 11:09 pm

:masta:
rozumiem, że mam zgodę na wykorzystanie w artykule?

villaoliva - Nie Paź 08, 2006 11:13 pm

Naturalnie. 8))
Będę na stronie Akademii :hurra:

Mikołaj - Nie Paź 22, 2006 4:03 pm

artykuł uzupełniony, dziękuję dawcom ilustracji:
17)-19) zbiory Gargiego1961
20) i 21) foto: Villaoliva
:==

Gargi1961 - Sro Paź 25, 2006 12:16 am
Temat postu: Stawowie
14 i 15 też :)
Mikołaj - Sro Paź 25, 2006 1:11 am

Cytat:
14 i 15 też

to znaczy?

Gargi1961 - Czw Paź 26, 2006 1:20 am
Temat postu: Stawowie
tzn, że mam takie w swoich zbioracg :)
Rumcajs - Sro Lis 01, 2006 10:32 am

Mikołaj napisał/a:
Cytat:
Trochę powyżej spalarni/krematorium
Cytat:
wybetonowane baseny ... Jeden z nas podawał, że topiono tam ludzi...

oj chyba ponosiła Was wtedy fantazja...


Oj zdecydowanie nas ponosiła fantazja :wink:

Mikołaj napisał/a:

Cytat:
Z tego co sobie przypominam wyglądały jakby były robione w czasach II WŚ

czyli jak?

Beton jednoznacznie kojarzył mi się z betonem bunkrów i umocnień, po których ganialiśmy podczas innych eskapad.

aaneemoo - Pon Lip 23, 2007 1:42 pm

w w tym budynku z czerwonej cegły w latach 90 tych mieściła się szpitalowa pralnia i prasowalnia fartuchów lekarskich oraz prześcieradeł.

Co do krematorium to chyba nie mówicie o tymże małym budynku?

Co do zieleni w tym parku... Jak był tam Szpital P-gruźliczy to w latach 90tych pracował tam pewien dziadek wyznania Jehowy (pan Michał) i dopóki on żył ten park był zadbany, od jego śmierci park popadał w nieład i od czasu do czasu portierzy się nim zajmowali...

ruda - Sro Lut 27, 2008 2:18 pm

Na sprzedaż?

Cytat:
Pałac trafi w prywatne ręce?
Rozpoczęły się starania o nakłonienie władz Sopotu do odkupienia jednego z najcenniejszych zakątków w mieście - zespołu parkowo-pałacowego Stawowie. Ten zabytek, znajdujący się tuż przy granicy z Gdańskiem przy al. Niepodległości 618, należy do Urzędu Marszałkowskiego. Został wystawiony na sprzedaż. Grupa osób, związana emocjonalnie ze Stawowiem, nie chce, by dostał się w prywatne ręce.

- W sytuacji, gdy ma dojść do zmiany granic pomiędzy Sopotem a Gdańskiem, uważamy, że należy w zamian za teren przekazany Gdańskowi zażądać zwrotu kompleksu parkowo-pałacowego Stawowie - czytamy w apelu do prezydenta Sopotu, przekazanym nam przez Annę Badowską. - Jego przeznaczenie powinno zostać określone w wyniku konsultacji społecznych.

Starania sopocian o odzyskanie tej nieruchomości trwają już kilka lat. A procedura toczy się swoim trybem. Pierwszy przetarg na sprzedaż Stawowia ogłoszono w grudniu. Nie doszedł do skutku - dowiadujemy się w Departamencie Majątku Województwa Urzędu Marszałkowskiego. Następny wyznaczono na 12 marca bieżącego roku. Cena: 20,6 miliona złotych.

Tymczasem Sopot nie zamierza kupować kompleksu parkowo-pałacowego Sta- wowie - dowiadujemy się od Magdy Jachim z Biura Prasowego Urzędu Miasta.

Władze Sopotu uważają bowiem, że przejęcie tej nieruchomości przez prywatnego inwestora jest najlepszym rozwiązaniem.

fritzek - Sro Lut 27, 2008 5:53 pm

Podsyłam linki do zdjęć Hochwasser wykonanych przez p. Jacka Konopackiego, mieszkańca tego miejsca w latach 1946-1954.
http://picasaweb.google.c...key=nxofWT5zDeM
http://picasaweb.google.c...key=A6WXT3faG70
http://picasaweb.google.c...key=bSo5xsOm86U
http://picasaweb.google.c...key=1-kXB7J0Jvk
http://picasaweb.google.c...key=AIfSD3qhA-0
http://picasaweb.google.c...key=AO4aDpQgfas
http://picasaweb.google.c...key=3tcLNFT7h8E

Jest co oglądać :D

parker - Sro Lut 27, 2008 8:50 pm

dziwne te schody w środku 8O
Mikołaj - Sro Lut 27, 2008 11:16 pm

Korespondowałem z p. Konopackim swego czasu, od lat walczy o lepszą kondycję tego miejsca. W maju zorganizował spotkanie przedstawicieli władz samorzadowych, różnych służb miejskich, dziennikarzy etc. na terenie Stawowia. Z tej okazji przygotował sporo materiałów, mogę się nimi podzielić, gdyby ktoś był zainteresowany.
parker - Czw Lut 28, 2008 8:30 am

A masz jakis plan tego budynku?
Mikołaj - Czw Lut 28, 2008 8:57 am

poszukam wieczorem
parker - Czw Lut 28, 2008 8:58 am

Super :) nie dają mi spokoju te "reprezentacyjne" schody.
Mikołaj - Czw Lut 28, 2008 9:06 am

one wraz z tarasem są później dobudowane o ile pamiętam
parker - Czw Lut 28, 2008 9:08 am

Te w środku?
Wyglądają jakby były dziwnie "zawieszone", no i mają podejrzanie wąskie biegi jak na ten typ.

Mikołaj - Czw Lut 28, 2008 10:38 am

ach tee... myślałem, że mówisz o tych schodzących do ogrodu
pasya - Sob Maj 10, 2008 9:40 pm

parker napisał/a:
Super :) nie dają mi spokoju te "reprezentacyjne" schody.

Dla zainteresowanych Stawowiem więcej informacji i zdjęć: www.stawowie.pl

Krzysztof - Nie Cze 01, 2008 9:08 pm

Mikołaj napisał/a:
Wziąłem się do roboty i zebrałem wszystko w jeden tekst - zapraszam do lektury:
Villa Hochwasser

Dotarłem ostatnio do mapy (o ile wiem) z 1803r. Przedstawiona jest tam karczma "Hochwaser Krug" o której Mikołaj pisze w powyższym tekście:
W 1774 r. majątek kupił gdańszczanin Müller i w pobliżu drogi prowadzącej do Oliwy postawił oberżę. W dalszej kolejności posiadłość trafiła w ręce grupy kupców gdańskich, którzy po przejęciu sąsiadujących terenów, w tym sporego fragmentu lasu, urządzili na Stawowiu miejsce uczt i spotkań towarzyskich, wyposażone m.in w strzelnicę. Wkrótce ponownie zaczęła funkcjonować tu gospoda, do której odwiedzenia zachęcał postawiony na wzgórzu pawilon widokowy.

princessita - Pią Sie 20, 2010 12:14 am

Gdzie moglabym cos poczytac z dziejow Stawowa ale z poczatku XVIII wieku, czy w tym czasie mozliwe jest iz to miejsce slynelo z polowy pstragow i odpoczynku juz w tym okresie. Wszytsko co zdolalam tu przejzec wspomina czasy konca XVIII i XIX wieku.
stawowie - Pią Sie 20, 2010 12:37 am

princessita napisał/a:
Gdzie moglabym cos poczytac z dziejow Stawowa ale z poczatku XVIII wieku, czy w tym czasie mozliwe jest iz to miejsce slynelo z polowy pstragow i odpoczynku juz w tym okresie. Wszytsko co zdolalam tu przejzec wspomina czasy konca XVIII i XIX wieku.

Zapraszamy na stronę www.stawowie.pl (www.hochwasser.pl), komentarze, uwagi, propozycje - mile widziane.

Dostojny Wieśniak - Pią Sie 20, 2010 2:26 am

A przy okazji, dlaczego konkretnie remont nie może ruszyć? Ekspertyza konserwatorska sprzed dwudziestu lat, to już też zabytek. Są jakieś inne problemy?
Mówiąc o mało przychylnym stosunku Ratusza do inwestycji, o czym w zasadzie mówicie? Obiecali coś konkretnego?
Może pytam naiwnie ale nie znam tematu. :oops:

villaoliva - Pon Sie 12, 2013 10:57 am

Spacer po terenie zespołu pałacowo - parkowego "Stawowie"

Cytat:
Dzięki Muzeum Sopotu, 8 sierpnia 2013 roku mieliśmy możliwość odbycia spaceru po terenie zespołu pałacowo - parkowego "Stawowie" leżącego na granicy Oliwy i Sopotu. Naszym przewodnikiem były Dorota Starościak i Anna Badowska – autorki strony Stawowie.pl. Zapraszamy więc na spacer nagrany w upalne, sierpniowe popołudnie.



Miro - Wto Lis 25, 2014 5:16 pm

Zrobiłem kiedyś zdjęcie, które możliwe, że pasuje to tego tematu.
"Hoch Wasser bei Danzig"

Miro

Emi_1989 - Nie Lut 01, 2015 11:24 pm
Temat postu: Zespół pałacowo-parkowy Stawowie
Hejka, mam zapytanie. Czy jest ktoś kto dostał się na teren Szpitala Przeciwgruźliczego na granicy Gdańska i Sopotu? Moje zapytanie stąd iż byłam dzisiaj tam i ku mojemu zdziwieniu cały obiekt łącznie z parkiem jest ogrodzony i jest ochrona :/ Szukając na różnych forach wcześniej, nigdzie nie było informacji że "cały obiekt jest niedostępny"...znalazłam tylko info że budynek szpitala ma fotokomórki. Ale reszta jest ogólnodostępna...a tu takie niemiłe zaskoczenie :/ Co prawda ochroniarz był uprzejmy i miły i powiedział że mam się skontaktować z właścicielem, więc zadzwoniłam ale ten nie okazał się równie sympatyczny i powiedział że nie zezwala na wejście na teren obiektu :/
Mikołaj - Nie Lut 01, 2015 11:59 pm

scaliłem z właściwym tematem, odpowiedź masz we wcześniejszych postach

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group