|
Dawny Gdańsk
|
 |
Poszukuję/mam/oddam - Trudne pytania
Grün - Pią Kwi 16, 2004 6:11 pm Temat postu: Trudne pytania Pętelka zasugerowała, że niektórzy użytkownicy mogą się czuć nieco skrępowani i wstydzić się zadać pytanie typu: "Gdzie była Brama Żabia", albo "Co było przed wojną w Żaku". Proponuję przyjąć zasadę, że nie ma głupich pytań. Głupie mogą być co najwyżej odpowiedzi. Jeśli ktoś pyta to dlatego, że chce wiedzieć. A to zasługuje na najwyższy szacunek. Dlatego też wzywam wszystkich do pytania. Od tego jest forum. A jeśli mimo to ktoś czułby się nie dość ośmielony, to niech przyśle pytanie na mój adres mailowy, a ja je zadam na forum z zachowaniem pełnej dyskrecji i anonimowości pytającego. Przy okazji sam się podpytam Śmiało!
Marcin - Pią Kwi 16, 2004 8:27 pm Temat postu: Okaleczony dach Żurawia To może na dobry początek ja. Dręczy mnie taki problem - dlaczego po ostatniej wojnie szczyt dachu Żurawia "ścięto". Mimo, iż na wszystkich rycinach, sztychach, miedziorytach, zdjęciach (etc.) szczyt ten dumnie sterczy ;) Może jest to głupie pytanie (i wszyscy oprócz mnie znają odpowiedź), ale prosiłbym o rozwiązanie tej zagadki.
pumeks - Pon Kwi 19, 2004 10:34 am Temat postu: Re: Okaleczony dach Żurawia
Marcin napisał/a: | na wszystkich rycinach, sztychach, miedziorytach, zdjęciach (etc.) szczyt ten dumnie sterczy |
Otóż nie na wszystkich. Najstarszy rysunek, mianowicie zaginiony obraz Antona Moellera z widokiem Długiego Pobrzeża, pokazał własnie taki, ścięty szczyt Zurawia. Zdaje się że jeszcze na sztychu Dickmanna z 1617 r. jest on ścięty, ale nie jestem całkiem pewien. W okresie późniejszym szczyt wyprostowano i pozmieniano jeszcze parę rzeczy. Odsyłam zresztą do artykułu o Żurawiu w "30 dniach" z marca 2001.
Marek Z - Wto Kwi 20, 2004 9:54 am
Na mój gust to ten ścięty szczyt jest ładniejszy. No może nie sam szczyt, ale cały Żuraw ładniej się prezentuje.
pumeks - Wto Kwi 20, 2004 10:41 am
W każdym razie ułatwia to błyskawiczne odróznienie zdjęcia przedwojennego od powojennego tak samo, jak szczyty Zielonej Bramy.
Marcin - Wto Kwi 20, 2004 2:27 pm Temat postu: Re: Okaleczony dach Żurawia
pumeks napisał/a: | Odsyłam zresztą do artykułu o Żurawiu w "30 dniach" z marca 2001. |
Dziękuję Pumeksie!
Ibidem, str. 39:
Początkowo, jak i dzisiaj, mechanizm Wielkiego Żurawia osłaniał dach trójspadowy z charakterystycznym naczółkiem nad szczytem Motławy, dobrze znany m.in. z zaginionego obrazu A. Moellera z 1603 roku. Jeszcze za polskich czasów, przed 1770 rokiem, wschodni szczyt pozbawiono naczółka zachowując mu jednak charakterystyczne nachylenie. Za pruskich rządów wyprostowano go i pozostał taki do marca 1945 ruku, doskonale harmonizujący z bryłą bramy. Po ostatniej wojnie przywrócono podniesionemu z gruzów dzwigowi dach w kształcie sprzed 1603 roku. Nie wiedzieć czemu nie odtworzono malowniczego smukłego komina zdobiącego dach północnej baszty już w czasach Moellera.
Marcin - Wto Kwi 20, 2004 2:31 pm
Marek Z napisał/a: | Na mój gust to ten ścięty szczyt jest ładniejszy. No może nie sam szczyt, ale cały Żuraw ładniej się prezentuje. |
A mi ten sprzed 1945 ;) - ale kwestie gustu nie podlegają dyskusji.
Grün - Wto Kwi 20, 2004 4:35 pm
A ja się cieszę że jest w ogóle
Grün - Wto Kwi 20, 2004 5:05 pm
A ja dostałem mailem pytanie takie: jak to się stało, że prawy lew z Bramy św. Jakuba, obecnie zamieszkujący przed Dworem Artusa, który jeszcze za WMG miał na tarcy polski herb obecnie ma - tak jak jego lewy kolega - na tej tarczy herb Gdańska. Czy ktoś to potrafi wytłumaczyć?
Marcin - Wto Kwi 20, 2004 10:13 pm
Tym razem ja pomogę.
W "Przewodniku po Gdańsku" z 1939 roku (wydanym przez Polską Macierz Szkolną) na stronie 72 znajduje się wyjaśnienie tej zagadki.
Oto obok słynnej historycznej piwnicy ratuszowej (Ratskeller) przy wejściu na przedproże do Dworu Artusa na bardzo widocznym miejscu, znajdowały się dwa lwy (jako symbol herbu królewskiego), wykute z piaskowca, trzymające każdy tarczę z herbem. Jeden z tych lwów trzymał tarczę z orłem polskim, a drugi tarczę z herbem Gdańska. W roku 1922 uszkodzono bardzo grubą kamienną tarczę z orłem polskim, co było powodem usunięcia lwów z herbami w celu "naprawienia". Po krótkim czasie postawiono inne, zupełnie identyczne lwy na to samo miejsce, z tą tylko różnicą, że orła polskiego, który znajdował się tam od XVI w. (przetrwawszy czasy pruskie), zastąpiono herbem gdańskim.
Grün - Wto Kwi 20, 2004 10:26 pm
Przekazuję odpowiedź zaintersowanemu
parker - Sro Wrz 15, 2004 7:05 pm
Im dłużej przekopuję się przez Forum, tym większe mam wrażenie, że jestem lajkonikiem w sprawach Dawnego Gdańska, a przecież w porównaniu z resztą świata jestem całkiem nieźle zorientowana
Nawet nie wiem, od czego miałabym zacząć pytania
Zaraz zacznie mi być wstyd za te wypociny, które położyłam na biurku Nadrektora Gruna...
Petelka - Sro Wrz 15, 2004 8:03 pm
Cytat: | Zaraz zacznie mi być wstyd za te wypociny, które położyłam na biurku Nadrektora Gruna... |
Parker, Ty sie nic nie 'wstydaj'. Na pewno materiał jest dobry i na pewno Akademia poszczyci się nową Panią Profesor.
parker - Sro Wrz 15, 2004 9:59 pm
Pożyjemy, zobaczymy.
Na razie szanowny Nadrektór milczy w tej sprawie.
Czyżby go z nóg ścięło po przeczytaniu?
Jak za drzwi mnie wyrzuci to wrócę oknem
parker - Pią Wrz 17, 2004 8:06 pm
Ja z pierwszym głupim pytaniem: Wy zbieracie te wszystkie pocztówki, monety itp? Katalogujecie, kupujecie? Czy to tylko w wersji elektronicznej?
Przejrzałam forum pobieżnie i już się zgubiłam, a co dopiero te wszystkie zdjęcia, któe ze sobą porównujecie
Z drugim głupim pytaniem: jeśli Rektór zdecyduje się opublikować moje wypociny Oruńskie - w jaki sposób mam próbować uzyskać od was pomoc z ilustracjami?
Sabaoth - Pią Wrz 17, 2004 9:21 pm
Chyba każdy inaczej. Ja mam kolekcje kilkudziesięciu przedwojennych pocztówek, kilkunastu oryginalnych zdjęć, kilku broszur, kilku monet i 15 numerów DH. Ponadto ze względu na koszty, posiadam sporą kolekcję materiałów w formie elektronicznej (z różnych źródeł).
O pomoc w zdobyciu zdjęć (i innych materiałów) możesz poprosić na forum, ja chętnie pomogę (o ile posiadam takie materiały).
Mikołaj - Pią Wrz 17, 2004 9:35 pm
Cytat: | Wy zbieracie te wszystkie pocztówki, monety itp? |
jaaasne Najciekawszą kolekcję pocztówek ma na pewno Sabaoth, większość z nas jednak musi zadowlić się jedynie skanami kopiowanymi z allegro.
Co do ilustacji to napisz w odpowiednim wątku co potrzebujesz, a coś na pewno się znajdzie.
Grün - Pią Wrz 17, 2004 11:38 pm
Napisać na forum jakich potrzebujesz - przyślemy.
janak - Sob Mar 12, 2005 6:10 pm
Krzyżowa Góra - gdzie się znajduję? Szukałem na różnych mapach i w innych źródłach i nie znalazłem. Wierze, że od Was otrzymam niezawodną pomoc!
Marcin - Sob Mar 12, 2005 6:31 pm
"Krzyżowa Góra" kojarzy mi się z Gdynią Dąbrową, ale jeszcze muszę sprawdzić.
danziger - Sob Mar 12, 2005 6:33 pm
A może tak ktoś Górę Gradową teraz nazywa?
lucy - Sob Mar 12, 2005 6:50 pm
Znalazłam taki link i tam występuje Góra Krzyzowa, gdzies kolo Gdyni
http://www.miasto.gdynia.pl/?co=turysci/szlaki
Marcin - Sob Mar 12, 2005 6:54 pm
Dobrze kojarzyłem (vide mapa poniżej). Jeśli jesteś zainteresowany to mapę posiadam w dużo lepszej rozdzielczości.
janak - Sob Mar 12, 2005 7:04 pm
Wiedziałem, że się nie zawiodę, a wyczerpującą odpowiedź otrzymam w przeciągu 44 minut. Bardzo dziękuje Marcinowi i lucy (która w Lublinie trzyma ręke na pulsie forum).
Marcinie, poproszę o mapkę.
wodnik88 - Sob Mar 12, 2005 7:25 pm
Mogę się dowiedzieć co robi na tej mapce emblemat mojego klubu
Fasola_Gdańsk - Czw Mar 31, 2005 3:05 pm
hmmm, nie ma glupich pytan ??? To opowiedzcie mi historie okolicy znajdujacej sie za brama zulawska na wschod. Chodzi mi o ulice (terazniejsze) elblaska, siennicka, głęboka, powalna, wygon, mostek, litewska.
Przy ul. Głębokiej znajduje się liceum nr 6, jest to stary budynek, podobno przed wojna byla tam wyzsza szkola ekonomiczna, w czasie wojny szpital, ale to takie plotki, nie wiem czy to prawda. Przy Głębokiej znajduje tez sie kościół pw. Matki Boskiej Bolesnej. Chyba XVIII wieczny.
Z informacji znalezionych na tym forum dowiedzialem sie:
1. byla stacja waskotorowki mniej wiecej na terenie GKS Wybrzeze, dawnego boiska pilkarskiego, teraz jest tam wylotowka na Warszawe, na zdjeciach z bodajze 1965r widac juz niektore wiezowce w interesujacym mnie obrebie, ale nie wszystkie (co bylo na ich miejscu wcześniej i w chwili robienia zdjecia 1965r)
2. Jeździł sobie pociąg (osobowy???) który mial stacje na terenie centrozlomu na ul. Litewskiej (jakies blizsze, dokladniejsze informacje???)
3. Brama Żuławska nie byla ostatnia bramą na tym (hmmmm, jak to nazwać) trakcie Długich Ogrodów... więc co bylo dalej w miejscu dzisiejszej elbląskiej???
Co mnie interesuje???:
Mialem kiedys zdjęcie malej dziewczynki stojącej nad brzegiem Martwej Wisły w okolicach dzisiejszej hurtowni "cash&carry" czy jak to sie zwie na ul. Litewskiej (nie mylic z "makro"), gdzie widoczny byl most siennicki w tle, jakby ktos mial to zdjecie to bym poprosil, nie moge go teraz znalesc jakos, a bylo i pewnie dalej jest gdzies w formie elektronicznej w sieci
historia budynku szkoly liceum nr 6
historia budynku ww. kościoła
historia terenu znajdującego sie w obrębie ulic siennicka, głęboka, elbląska oraz litewska
historia terenu przemysłowego znajdującego sie przy ulicy Wiesława, czyli dzisiejszy Metalzbyt i dawne tereny ZREMBu (jakis starszy Pan kiedyś mi mówił ze tam sie odbywały jarmarki dominikańskie ??????????)
no i zdjęcia lub/oraz opis tych terenów z przeszłości dalszej i bliższej...
no i pytania zadane w nawiasach w tych punktach tam wyzej
Jesli trzeba to utworze osobny temat z tymi pytaniami, tylko powiedzcie mi na jakim forum, jestem nowy tutaj, a nie chce robic balaganu od razu ;) (albo jak jest mozliwosc to przeniescie, tylko zebym wiedzial gdzie... )
Mam nadzieje ze zrozumieliscie o co pytam ;)
z góry dziekuję za jakiekolwiek odpowiedzi
Pozdrawiam
pumeks - Czw Mar 31, 2005 3:39 pm
Poza Bramą która dziś nosi nazwę "Żuławskiej" (dawniej Langgarter Tor) i fosą której pozostałością jest opływ Motławy, była jeszcze dodatkowa linia umocnień, a w niej brama zwana po niemiecku Werder Tor a po polsku Brama Elbląska.
Kościół Matki Bożej Bolesnej (Liebfrauenkirche) nie jest osiemnasto-, tylko dwudziestowieczny - zbudowano go w latach 1926-28.
Budynek w którym jest obecnie VI LO powstał zdaje się na początku XX wieku - na planach z okresu Wolnego Miasta określany był jako "Mittelschule". Możliwe, że przez jakiś czas był tam szpital.
O dworcu kolejki wąskotorowej możesz przeczytac m. in. w Akademii Rzygaczy
Fasola_Gdańsk - Czw Mar 31, 2005 11:00 pm
o dworcu waskotorowki juz sie doinformowalem, a z tym kosciolem dziwna sprawa, bo o ile mnie pamiec nie myli (nie lazilem wokol niego ladnych pare lat) ale w chodniku w dosc malo reprezentacyjnym miejscu kolo tego kosciola jest plyta nagrobna, ktora ma napewno duzo wiecej lat jak 100, ale to moze mi sie zdawac bo dawno tego nie widzialem... musze sie przespacerowac tam...
to wszystko co wiadomo o tej okolicy? jakos nie chce mi sie wierzyc ze miejsce polozone tak blisko Starego Miasta nie ma znaczenia historycznego.
Grün - Czw Mar 31, 2005 11:14 pm
Ma bardzo znaczące znaczenie - to było przedpole fortyfikacji i jako takie MUSIAŁO być puste
pumeks - Pią Kwi 01, 2005 9:35 am
Masz zapewne na myśli Główne Miasto, a nie Stare Miasto
Obszar który zarysowałeś to mniej więcej Knipawa oraz Sienna Grobla I i Sienna Grobla II.
Fasola_Gdańsk - Pią Kwi 01, 2005 10:32 am
Grün napisał/a: | Ma bardzo znaczące znaczenie - to było przedpole fortyfikacji i jako takie MUSIAŁO być puste |
lipa... myslalem ze bylo tu cos ciekawego :( a tu pusto...
Dagon - Sro Lip 27, 2005 8:00 pm
wodnik88 napisał/a: | Mogę się dowiedzieć co robi na tej mapce emblemat mojego klubu |
Twoim klubem jest Flota ??
Tak to juz jest, ze jest to najpowazniejsza organizacja biegow na orientacje w trojmiescie
ale ja i tak wole marsze na orientacje
(to tak troszke odbiegajac od tematu )
turecki - Nie Lis 06, 2005 3:01 am
a ja mam pytanie dlaczego w herbie Kaszub jest czarny gryf?
Sabaoth - Nie Lis 06, 2005 10:52 am
Cytat: | a ja mam pytanie dlaczego w herbie Kaszub jest czarny gryf? |
Słyszałem kiedyś, że przez pomyłkę
danziger - Nie Lis 06, 2005 9:24 pm
turecki napisał/a: | a ja mam pytanie dlaczego w herbie Kaszub jest czarny gryf? |
Bo tak sobie wymyślili XIX wieczni młodokaszubscy działacze.
Jak wspominał tu wielkorotnie Pumeks, gryf jako godło nie miał z naszym regionem (poza drobnymi wyjątkami) historycznie nic wspólnego.
Nie mniej jednak, z nie do końca poznanych przyczyn, wśród ludności miejscowej zaczęło się przyjmować takie przekonanie - i to podobno, jak czytałem w pewnym naukowym opracowaniu (choć autora nie mogę sobie przypomnieć) już mniej więcej od końca XVI wieku - a więc w czasie, gdy Prusy Królewskie miały swój własny, bardzo dostojny zresztą, herb (czarny orzeł z koroną złotą na szyi i wyrastającym z niej ramieniem zbrojnym dzierżącym miecz w polu białym).
Być może takie przekonania miały związek z gryfem (białym w czerwonym polu), który był herbem województawa pomorskiego (jedno z trzech województw wchodzących - obok biskupstwa warmińskiego - w skład Prus Królewskich), ale trudno to jednoznacznie stwierdzić.
A skąd u gryfa kolor czarny - tego nikt nie wie - chyba, że przyjmiemay wersję, iż jest to nawiązanie do barwy kaszubskiego podniebienia
pumeks - Pon Lis 07, 2005 3:47 pm
Moim zdaniem to dlatego, że ideolodzy młodokaszubscy - w sposób typowy dla przedstawicieli ludów małych i nieznaczących - próbowali dorobić swojemu ludowi wielką i wspaniałą przeszłość. Dlatego usiłowali w obręb "Historii Kaszubów" włączyć wszystkie wątki z historii Pomorza Gdańskiego i Pomorza Zachodniego, a czasem nawet Pomorza Zaodrzańskiego (po niemiecku zwanego 'przednim' - Vorpommern). A że nie było jakiegoś symbolu, który by się wyraźnie kojarzył ze średniowiecznymi książętami gdańskimi, w tę 'niszę' wpakował się czarny gryf władców Szczecina. Chociaż ostatnio zaczynam przypuszczać, że przed Młodokaszubami podobny błąd popełniano juz dawniej - stąd gryf (co prawda w zmienionej kolorystyce) w herbie dawnego województwa pomorskiego, a także tu i ówdzie w kościele poklasztornym w Oliwie.
Rumcajs - Czw Lis 10, 2005 12:54 am
Złożę trzy wątki w jeden.
Powitanie - bardzo się cieszę, że bramy Akademii są szeroko otwarte i można dołączyć do grona słuchaczy
Skąd jestem - myślałem, że z Zaspy, ale po krótkim dokształceniu na mapach pana Tomka Plucińskiego wyszło, że obecnie żyję w Mühlenhofie (to jednak te barany ze spółdzielni nie takie bardzo baranowate jak by się wydawało), a na moim bloku wybyczony wielki napis "S.M. MŁYNIEC".
Trudne pytania - generalnie szukam źródeł do dwóch (jak na razie) tematów:
- ulica Mariacka (wszystko o niej ;)
- Książeta Pomorscy (w szczególności Gdańscy), przyjmę każdą ilość onformacji na w/w tematy. Odpłacę usmiechem i nie tylko
Pozdrawiam serdecznie
Rumcajs
pumeks - Czw Lis 10, 2005 9:28 am
Z Mühlenhofem - nie bądź taki pewien. W okresie tzw. przedwojennym, Mühlenhofem nazywano osiedle domków w rejonie obecnego przystanku SKM Przymorze - można to znaleźć w licznych wspomnieniach polskich Gdańszczan którzy w tamtej okolicy mieszkali. Natomiast lotnisko (początkowo w pobliżu obecnego przystanku SKM Zaspa) nigdy nie było określane jako leżące w Mühlenhof. Ale poza tym wydaje mi się, że Mühlenhof (razem z innymi "Hofami", jak Eckhof, Weisshof itp.) i tak był częścią wsi Saspe
Rumcajs - Czw Lis 10, 2005 1:25 pm
pumeks napisał/a: | Z Mühlenhofem - nie bądź taki pewien.
... i tak był częścią wsi Saspe |
Hmm, zastosowałem metodę "palucha w mapę" co rzeczywiście nie jest akuratne gdy przy nazwie nie ma jakowejś kropczyny, choćby malutkiej.
Czyli generalnie Saspe!
Marcin - Sro Lis 16, 2005 12:28 pm
Uzupełniając poprzednie wypowiedzi (dotyczące gryfa) o zdjęcie - dodam, że gryf pojawia się jedynie (okres "książeco-namiestnikowski" ) u Sambora II (początkowo używał znaku lilii).
danziger - Sro Lis 16, 2005 4:24 pm
Marcin napisał/a: | Uzupełniając poprzednie wypowiedzi (dotyczące gryfa) o zdjęcie - dodam, że gryf pojawia się jedynie (okres "książeco-namiestnikowski" ) u Sambora II (początkowo używał znaku lilii). |
Nie jedynie. dochodzi np. herb miasta Tczewa (choć Tczew był zdaje się własnie przez rzeczonego Sambora lokowany, więc pewnie stąd ten gryf).
luka - Pią Gru 02, 2005 11:14 am
To ja mam też takie pytanie, na które pewnie wszyscy znają odpowiedź.
Gdzie mieściła się siedziba królewskiego starosty i burgrabiego w XVI wiecznym Gdańsku?
pumeks - Pią Gru 02, 2005 11:19 am
Pojęcia nie mam, a musiał taki burgrabia w ogóle mieć siedzibę? może po prostu miał swój pokoik w Urzędzie Miasta, pardon, w ratuszu...
http://roots.gdansk.pl/postacie/burgrabiowie.php
Corzano - Pią Gru 02, 2005 12:12 pm
pumeks napisał/a: | http://roots.gdansk.pl/postacie/burgrabiowie.php |
Cytat: | Burgrabiowie prawego Miasta Gdańska |
Dlaczego "prawego" jest z małej litery?
Mikołaj - Pią Gru 02, 2005 12:55 pm
bo było "na prawie"
luka - Pią Gru 02, 2005 2:45 pm
Po zamieszkach z lat 1525 - 1526, król Zygmunt Stary po przyjeździe do Gdańska przyznał w magistracie pierwsze miejsce burgrabiemu jako przedstawicielowi króla. Burgrabia odtąd zajmował więc miejsce przed burmistrzem.
Czy taki burgrabia rezydował na terenie jakiejś królewskiej domeny na terenie miasta?
Czy były zresztą jakieś tereny należące do króla na terenie miasta (miast)?
luka - Pią Gru 02, 2005 2:50 pm
A może było to przyznanie dodatkowych uprawnień, które nie wiązały się z objęciem oficjalnego urzędy i osadzeniem w jakimś budynku?
pumeks - Sob Gru 03, 2005 12:18 pm
Wiesz co, przeczytaj sobie książeczkę pani Fabiani-Madeyskiej "Gdzie rezydowali w Gdańsku królowie polscy" A gdzies ty słyszał o jakiejś "królewskiej domenie" na terenie Gdańska?
Sabaoth - Sob Gru 03, 2005 1:42 pm
Cytat: | "królewskiej domenie" |
Może chodzi o domenę król.pl
luka - Sob Gru 03, 2005 5:23 pm
Czy ja Pumeksie napisałem coś niewyraźnie? Czy napisałem, że taka domena była w Gdańsku?
Cytat: | Czy taki burgrabia rezydował na terenie jakiejś królewskiej domeny na terenie miasta?
Czy były zresztą jakieś tereny należące do króla na terenie miasta (miast)? |
Czy ja napisałem, że pytam się o siedziby królów?
pumeks - Wto Gru 06, 2005 11:38 am
No to cię nie rozumiem? burgrabia działał na terenie Gdańska, więc po co by mu była siedziba poza miastem?
danziger - Wto Gru 06, 2005 1:20 pm
pumeks napisał/a: | No to cię nie rozumiem? |
Przecież luka wyraźnie napisal o co mu chodzi. Pyta o to czy:
1. były jakieś królewskie domeny na terenie Gdańska?
2. jeśli tak, to czy na terenie którejś z nich rezydowal burgrabia?
Ale z Twoich odpowiedzi wynika już, że na obydwa pytania odpowiedź brzmi: nie.
pumeks - Wto Gru 06, 2005 3:43 pm
No to ja piszę, że nie wiem, czy burgrabia rezydował gdziekolwiek - wiem jednak, że w 1570, kiedy niejaki Karnkowski usiłował zastraszyć Gdańsk i żądał oddania świeżo zbudowanej Zielonej Bramy na rezydencję królewską, istniał plan że burgrabia dostanie na siedzibę jakąś część tejże bramy. Ale, jak wiadomo (z wspomnianej przeze mnie pracy Fabiani-Madeyskiej), do faktycznego objęcia Bramy przez królów polskich w żadnej formie nie doszło.
W pewnym sensie "domeną królewską" był Spichrz Królewski na Ołowiance, ale powstał dopiero w pierwszej poł. XVII wieku a Luka pytał o XVI wiek - a poza tym nie sądzę, żeby jakiś burgrabia chciał tam rezydować.
Z tego zaś, że burgrabiowie byli jednocześnie rajcami Prawego Miasta, wnioskuję, że urzędowali po prostu w swych domach oraz być może - skoro zatwierdzali wyroki Ławy - w miejscu obrad tej ostatniej (do 1549 na Ratuszu, 1549-1709 w Starym Domu Ławy, po 1709 w Nowym Domu Ławy).
Mikołaj - Wto Gru 06, 2005 3:48 pm
Panowie, bez nerwów
luka - Wto Gru 06, 2005 5:54 pm
To pewnie z tego powodu, że umieszczenie w jednym zdaniu wyrazów "król" i "Gdańsk" przyprawia niektórych o paliptację serca.
Cytat: | burgrabia działał na terenie Gdańska, więc po co by mu była siedziba poza miastem? |
A skąd miało wynikać pytanie o siedzibę poza miastem?
Rumcajs - Pią Gru 09, 2005 11:05 pm
Przepraszam,
mój trudny post na temat ulicy Mariackiej został stąd zniknięty. Czy ktoś wie gdzie go zabrało?
seestrasse - Pią Gru 09, 2005 11:09 pm
ostatnio widziałam go w "Poszukuję, mam, oddam"
Rumcajs - Sob Gru 10, 2005 1:33 am
Mikołaj mnie zmiótł w jeden wątek
|
|