Dawny Gdańsk

Bla bla bla - Niewiarygodne ! - Zdjecia szkolne

venator - Sob Cze 25, 2005 9:11 pm
Temat postu: Niewiarygodne ! - Zdjecia szkolne
Mozna sprawdzic czy sa wasze zdjecia szkolne, z uczelni etc. - bardzo rozbudowana i nadzwyczaj 'dzialajaca' baza danych. Napewno znajdziecie wasze zdjecie...

Http://www.worldschoolphotographs.com/

danziger - Sob Cze 25, 2005 9:18 pm
Temat postu: Re: Niewiarygodne ! - Zdjecia szkolne
venator napisał/a:
Mozna sprawdzic czy sa wasze zdjecia szkolne, z uczelni etc. - bardzo rozbudowana i nadzwyczaj 'dzialajaca' baza danych. Napewno znajdziecie wasze zdjecie...

Http://www.worldschoolphotographs.com/

Fakt, udało mi się znaleźć zdjęcia kilku "kolegów" :hihi:

seestrasse - Sob Cze 25, 2005 9:26 pm

ja śmiem twierdzić, że to nasi odlegli przodkowie :hihi:
Sabaoth - Sob Cze 25, 2005 9:32 pm
Temat postu: Re: Niewiarygodne ! - Zdjecia szkolne
venator napisał/a:
Napewno znajdziecie wasze zdjecie...
Http://www.worldschoolphotographs.com/

:hihi: Kilku kumpli znalazłem. W moich zbiorach nie mam takiego ujęcia, ale mam inne:

wrangla - Sob Cze 25, 2005 9:34 pm

no no no :^^
Sabcio...
jaka przystojna ta twoja klasa :^^

seestrasse - Sob Cze 25, 2005 9:37 pm

a ci posunięci w latach panowie pośrodku to ile razy repetują??? :hiihihi:
Sabaoth - Sob Cze 25, 2005 9:39 pm

Ten z lewej to najlepszy nauczyciel od polskiego, jakiego znałem, a po prawej opiekun z internatu. Zdjęcie z wycieczki klasowej do Krakowa.
seestrasse - Sob Cze 25, 2005 9:41 pm

a to przepraszam :hihi:
wrangla - Sob Cze 25, 2005 10:02 pm

Sabcio, prosimy o komparatystykę :hihi:
Sabaoth - Sob Cze 25, 2005 10:51 pm

wrangla napisał/a:
Sabcio, prosimy o komparatystykę :hihi:

No tak, dwóch w Reichu, dwóch w Szwecji, jeden w Emiratach, jeden u Św. Piotra :II Ale kilka zdjęć porównawczych mam, tylko nie jest to tematem tego Forum :hihi:

gargoyle dfl - Sob Cze 25, 2005 11:51 pm

sabaoth,jak sie nazywal koles ze zdjecia Va-88 po srodku w okularach?
Sabaoth - Nie Cze 26, 2005 9:12 am

Ciechanowicz, pochodziliśmy kiedyś razem po górach.
venator - Nie Cze 26, 2005 11:37 pm

Tak notabene to byl to oczywiscie niewinny zart :^^ (z tym linkiem). Wiec bez urazy w razie czego :hihi:
jacek-gdansk - Pon Sie 08, 2005 11:32 pm

Sabciu, ten Pan to faktycznie najlepszy nauczyciel języka polskiego jaki kiedykolwiek mnie uczył. Nawet w tak beznadziejnej lekturze jaką jest "Nad Niemniem" potrafił nas rozkochać :)
Beka, ja kończyłem Conradinum w 1999, jesteś z rocznika wyżej jak sądzę (klasa "c" ?) i nawet chyba pamiętam co poniektóre twarze z tego zdjęcia :) Chyba, że po wypiciu w mym przydługim życiu całej masy wynalazków o zawartości procentowej coś mi się w głowie poprzestawiało :)

Sabaoth - Pon Sie 08, 2005 11:46 pm

Nie możesz pamiętać osób ze zdjęcia, bo skończyliśmy Conradinum w 1988 r. 11 lat przed Tobą :hihi:
Mikołaj - Wto Sie 09, 2005 12:13 am

Może niektórzy sporo repetowali :hihi:
Sabaoth - Wto Sie 09, 2005 7:15 am

Mikołaj napisał/a:
Może niektórzy sporo repetowali :hihi:

Z mojej klasy tylko dwie osoby nie zdały matury w pierwszym terminie (zdały powtórkę) i bardzo dużo osób dostało się na studia. Chyba więc nie chodzi o repety.

Mikołaj - Wto Sie 09, 2005 1:16 pm

:dooobry:
jacek-gdansk - Wto Sie 09, 2005 1:40 pm

Sabaoth napisał/a:
Nie możesz pamiętać osób ze zdjęcia, bo skończyliśmy Conradinum w 1988 r. 11 lat przed Tobą :hihi:


SORRY!! Kończyłem w 1989, pomyliłem rok pisząc poprzedni post :)

Sabaoth - Wto Sie 09, 2005 3:02 pm

Cytat:
SORRY!! Kończyłem w 1989, pomyliłem rok pisząc poprzedni post

W takim razie możesz ich pamiętać. A pamiętasz może Walleranda? To był gościu :mrgreen: I Bucholca, który obchodził mnie dużym łukiem po incydencie ze smutnymi panami (którzy odwiedzili mnie w szkole i zabrali do siebie na "miłą" rozmowę) i próbie wyskoczenia ze mną na solo. To były czasy :^^

jacek-gdansk - Wto Sie 09, 2005 4:17 pm

Pewnie, że pamiętam :)
Bucholc to chciał całą naszą klasę wyrzucić za to, że zbojkotowaliśmy 1 maja i żaden z nas nie poszedł na pochód :) Fantastyczne to były czasy i do dziś razem z kumplami z klasy je wspominamy :) Spotykamy się co jakiś czas i imprezujemy jak za dawnych lat :) Mamy też plany zrobienia skromnej stronki o naszej klasie i Conradinum. Opisać takie różne śmieszne historie ale jak znam życie tylko na planach się skończy :( Ale o tym to już chyba pisałem w innym wątku...

Z Twojego zdjęcia pamiętam szczególnie tego blondyna z kręconymi włosami, zapomniałem jak ma na imię ale mieszkał jak dobrze pamiętam na Morenie. Chodził z moją "przyszywaną" kuzynką Dorotą :)

Sabaoth - Wto Sie 09, 2005 5:00 pm

Cytat:
Z Twojego zdjęcia pamiętam szczególnie tego blondyna z kręconymi włosami, zapomniałem jak ma na imię ale mieszkał jak dobrze pamiętam na Morenie.

Irek Gużewski.

bassa - Wto Sie 09, 2005 10:12 pm

Cóz...temat nie do ble ble,ale czy pamietacie Marka Stysiaka ?
I może by sobie Conradinum serio w którymś wątku powspominało,to jest nadzwyczajna Szkoła!Osobny wątek dla Conradinum,plisss!!!

jacek-gdansk - Sro Sie 10, 2005 12:35 am

Stysiak? Coś słabo kojarzę, coś więcej na temat tego pana powiesz? Może mi się rozjaśni w głowie.

A teraz pytanie retoryczne do Sabaoth'a: Jak wspominasz swoją studniówkę?
Było fajnie, czy nie? A jeśli coś było nie tak to co?

jacek-gdansk - Sro Sie 10, 2005 12:48 am

Wbrew pozorom mimo, że jestem z młodszego rocznika to jako jedyny z niego byłem na Twej studniówce i całkiem nieźle ją pamiętam i nawet miło wspominam :) Ciekaw jestem jednak Twej opinii...
Sabaoth - Sro Sie 10, 2005 10:07 am

Szczerze mowiac, wyszedlem wczesniej do knajpy :^^
jacek-gdansk - Sro Sie 10, 2005 11:48 pm

Więc się przyznam bez bicia :)
To mnie wrobiono w oprawę muzyczną tego przedwsięwzięcia.
Wspólnie z kolegą (Jarek, mieszkał na Pustkach Cisowskich a chodził do Technikum Łączności) byliśmy DJ'ami na Twojej studniówce (były z nami jeszcze dwie ładne panie)...dlatego nie dziwię się, że wyszedłeś do knajpy :)

Pietrucha - Sro Sie 24, 2005 9:37 pm

Cytat:
Stysiak? Coś słabo kojarzę, coś więcej na temat tego pana powiesz? Może mi się rozjaśni w głowie.


Ten nauczyciel jeszcze mnie uczył fizyki i PO (w tym roku skończyłem Conradinum)
Musze powiedzieć, ze był to najlepszy nauczyciel jakiego spotkałem w swojej szkolnej karierze.Pod każdym względem. Nie było ucznia w szkole, który mógł by powiedzieć o nim cos złego. Swietne podejście do uczniów, do nauczania i duuuże poczucie humoru. Uczył by pewnie jeszcze długo miał trochę ponad piecdziesiat lat, ale niestety miesiąc tem miał zawał, którego nie przeżył :II

jacek-gdansk - Sro Sie 24, 2005 10:41 pm

Szkoda... dobrych i miło wspominanych pedagogów zawsze brakuje.
Nie mam pamięci do nazwisk, dat, imion... lecz mnie to on napewno nie uczył.
Swoją drogą zastanawia mnie fakt, że milej się wspomina czasy szkoły średniej niż studiów. Z kumplami z Conradinum ciągle się trzymam, a z osobami z którymi studiowałem na PG jakoś nie. Dziwny jest ten świat :)

Sabaoth - Czw Sie 25, 2005 5:25 am

Cytat:
Swoją drogą zastanawia mnie fakt, że milej się wspomina czasy szkoły średniej niż studiów. Z kumplami z Conradinum ciągle się trzymam, a z osobami z którymi studiowałem na PG jakoś nie. Dziwny jest ten świat

Ciekawe, bo ja tak samo. A jeśli chodzi o faceta od PO, to naszego wyrzucili z pracy po tym, jak przyszedł do szkoły poważnie zawiany :^^ A fizyki uczyła nas Kuropatwińska.

jacek-gdansk - Czw Sie 25, 2005 9:35 pm

Skoro jesteśmy w wątkach "zboczonych" to także pokuszę się na kolejne wspomnienia :hmmm:

Mnie PO uczył w pierwszej klasie taki śmieszny partyjniak z siwym loczkiem na głowie, straszny oszołom i służbista co to kazał nam maszerować wzdłuż klasy i stawiał za to oceny jak dobrze pamiętam, nie pamiętam za to nazwiska lecz to chyba właśnie jego wywalili za picie. Dostałem u niego piątkę bo zgodziłem się pojechać na obóz PO w Garczynie. Ciepło wspominam ten wyjazd :) W drugiej był już inny gościu, ciemne włosy i czarna bródka, nadaliśmy mu ksywę Zoltar i ten to był całkiem OK.
Jeśli chodzi o fizykę to też chyba były jakieś zmiany. Najpierw uczyła nas jedna babka, potem druga. Kuropatwa napewno mnie uczyła lecz nie potrafię sobie przypomnieć która to była chyba ta pierwsza :???: Jeśli chodzi o fizykę to wybrałem ją jako fakultet w piątej klasie i pamiętam jak dziś sytuację na koniec szkoły gdy to "obaliłem" szczególną teorię względności. Przeprowadziłem na tablicy dowód mej antytezy i nauczycielka nie potrafiła podważyć mojej argumentacji. Troszkę się zdenerwowała i kazała mi podać oficjalną wersję, gdy tego dokonałem to mimo wszystko dostałem piątkę.
Swoją drogą wybieram się we wrześniu do Conradinum, potrzebuję materiałów na stronkę o mojej klasie i naszej szkole, nazwisk nauczycieli i innych informacji .... Mam nadzieję, że udostępnią mi te dane :roll:

Grün - Czw Sie 25, 2005 10:15 pm

Zoltara znam. Miałem z nim PO. To była klasa sama w sobie. Jego dowcipy bosmańskie pamiętam do dziś :%
Pietrucha - Czw Sie 25, 2005 10:55 pm

Cytat:
Zoltara znam. Miałem z nim PO. To była klasa sama w sobie. Jego dowcipy bosmańskie pamiętam do dziś


Ty też po Conradinum?? Moze ten Zoltar to właśnie Stysiak, on służył w marynarce, był chyba komandorem.

jacek-gdansk - Czw Sie 25, 2005 10:55 pm

No nie :==
Ty też Gruen chodziłeś do Conradinum?
Ale jeśli chodzi o prawa autorskie co do ksywy "Zoltar" to moja klasa to wymyśliła, jak dobrze pamiętam, Marcin Śmiech był jej autorem. Obecnie spoczywa w pokoju u świętego Piotra i leży na cmentarzu na Srebrzysku. Szkoda faceta, był genialnym gitarzystą (grałem z nim często) i wokalistą (szkolił się w szkole muzycznej). Był mym serdecznym przyjacielem...

seestrasse - Czw Sie 25, 2005 11:04 pm

a kto nie chodził! :wink:
Grün - Pią Sie 26, 2005 12:06 am

Znaczy się kto spoczywa? Zoltar? Całkiem możliwe - jak go ostatni raz widziałem był bardzo chory. A nazywał się bodajże Młóciński. I nie poznałem go w Conradinum, bo tam w życiu nie byłem :)
Sabaoth - Pią Sie 26, 2005 5:45 am

:hihi: A ten z loczkiem był taki siwy tylko kolor loczka wpadał mu w dziwną żółć.
Corzano - Pią Sie 26, 2005 6:23 am

seestrasse napisał/a:
a kto nie chodził! :wink:

A co? :%

seestrasse - Pią Sie 26, 2005 3:03 pm

Co - "co"? :%
Corzano - Pią Sie 26, 2005 3:22 pm

seestrasse napisał/a:
Co - "co"? :%

Ty chodziłaś? :%

seestrasse - Pią Sie 26, 2005 3:46 pm

peeewnie! :wink: :wink: :wink:
jacek-gdansk - Nie Sie 28, 2005 7:03 pm

Cytat:
A ten z loczkiem był taki siwy tylko kolor loczka wpadał mu w dziwną żółć.

Racja Saabciu, nawet krążyły różne nieprzyzwoite dowcipy na temat tej żółci :)
Z oczywistych względów ich tu nie przytoczę :)

Cytat:
Znaczy się kto spoczywa?

Chodziło mi Grun o kolegę z klasy, Marcina.

Cytat:
a kto nie chodził!

Jak miło słyszeć Seestrasse :)

Sabaoth - Nie Sie 28, 2005 7:13 pm

Cytat:
Racja Saabciu, nawet krążyły różne nieprzyzwoite dowcipy na temat tej żółci

Znam, a jakże, ale nie są one do cytowania na publicznym forum :^^


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group