Dawny Gdańsk

Gdańsk - Sopot - Gdynia - na ul.Wroniej

jahrek - Nie Kwi 03, 2005 7:12 pm
Temat postu: na ul.Wroniej
Przepraszam, jeśli już ktoś to omawiał. Ostatni raz byłem tam latem, dziś zauważyłem zniszczenia. Parę fotek chyba nie zaszkodzi...
Sabaoth - Nie Kwi 03, 2005 7:38 pm

Uszkodzony? Ktoś go "po prostu" podpalił! :II
jahrek - Nie Kwi 03, 2005 7:48 pm

Podejrzewam "nieszczęśliwy wypadek" podczas imprezy, albo pijacką głupotę... budynek był zamieszkany wcześniej i podejrzewam, że dopiero po pożarze opustoszał. Zauważcie zniknięcie anten z dachu...
Sabaoth - Nie Kwi 03, 2005 8:43 pm

Cytat:
Zauważcie zniknięcie anten z dachu...

Są dwa rozwiązania, albo mieszkańcy, którzy musieli sie wyprowadzić po pożarze zabrali swoje anteny, albo padły one łupem zbieraczy surowców wtórnych. Jeśli to drugie, to wewnątrz też pewnie nic metalowego już nie zostało i niedługo pojawią się zbieracze cegły z odzysku :II Smutne...

jahrek - Nie Kwi 03, 2005 8:55 pm

Pocieszające, że zaden ze wspomnianych przez Ciebie osobników nie rzucił się jeszcze na ten szkielet budynku nieopodal...

Choć co w tym pocieszającego, skoro i tak juz nie ma dla niego nadziei....

Marcin - Pon Kwi 04, 2005 5:02 pm

Jahrek, prawie w tym samym czasie "buszowaliśmy" po Wroniej...
jahrek - Pon Kwi 04, 2005 5:28 pm

Ja byłem tam wtedy zdaje się 1.lipca ;)
annayo - Wto Kwi 19, 2005 11:45 am

jahrek napisał/a:
Podejrzewam "nieszczęśliwy wypadek" podczas imprezy, albo pijacką głupotę...


Nie wiem jak tu było, ale w przypadku spalenia budynku przy ul. Wroniej 1 mam informację w zasadzie z pierwszej ręki.
Zamieszkiwany był w dużej części przez rodziny określane jako patologiczne, w jednym z tych mieszkań za niepłacenie rachunków odłączono prąd i gaz (wykorzystywany do podgrzewania). Pani Jagódka( główna lokatorka) przygarneła sobie przyjaciela, niezbyt mądrego jak się okazało. Ów pan chcąc się ogrzać nie tylko od wewnątrz rozpalił sobie na podłodze ognisko....
Reszty nie trzeba opisywać :yyy:
Ponieważ w tych domach jest wielu takich ludzi ( nie obrażając normalnych rodzin tam mieszkających) obawiam się, że w ten sposób podczas zim może ubywać kolejnych domów...

parker - Czw Wrz 08, 2005 7:42 pm

Byłam dziś... bez aparatu, więc nie będzie porównań co się zmieniło. Zdaje się, że wszystkie pokazane wyżej nadal stoją, ale na co drugim budynku żółte tabliczki "do rozbiórki". Więc trzeba pojechać i obfotografować i umieścić na Liście Grüna, póki czas.
venator - Nie Wrz 11, 2005 1:41 pm

tak notabene to juz chyba 3 budynki dotychczas rozebrano w tym roku na Wroniej i ul E. Orzeskowej. Udokumentowanie wiec jest wskazane. Nalezaloby tez zwrocic uwage na ul. Sniadeckich i Tuwima gdzie prawdziwe architektoniczne cuda tez niszczeja i to bynajmniej nie przez uplyw czasu, ale przez zamieszkujacy te domy element (oczywiscie nie obrzajac zamieszkujace tam normalne rodziny)... :yyy:
jacek-gdansk - Wto Wrz 13, 2005 2:24 am

Kochani takich budynków jest dziesiątki więcej w Gdańsku.
Osobiście nazbierałem już masę zdjęć i nawet chciałem zapoczątkować nowy wątek aby się tym z Wami podzielić i zaproponować aby wpisać te nieruchomości na Listę Gruna.
Zanim trafiłem na AR i na Nasze Forum już robiłem te zdjęcia lecz to Grun rozpoczął tą akcję wcześniej i to jemu należy się cału splendor jako inincjatora tej idei.
Proponuję więc założyć osobny wątek z propozycjami do listy Gruna...

Marcin - Wto Paź 11, 2005 10:41 am

Nikt nie chce się podjąć rozebrania budynku


Sabaoth - Wto Paź 11, 2005 10:49 am

Boja sie po tym, jak prezio miasta dal nagany za samo myslenie o rozbiorce :hihi:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group