|
Dawny Gdańsk
|
 |
Gdańsk - Sopot - Gdynia - Grób przy Stoczni Wisła
Mikołaj - Nie Kwi 03, 2005 2:39 am Temat postu: Grób przy Stoczni Wisła Grób znajduje się na skarpie vis-a-vis Stoczni Wisła, może ktoś z Was wie o nim coś więcej?
kuba_gd - Nie Kwi 03, 2005 10:48 am
siema
prawdopodobnie jest to pochówek niemieckiego żołnierza.którego znalazł jakiś poszukiwacz militariów.......
teren ten tj. górki zach.wsch. oraz stogi jest bardzo obfity w tego typu pamiątki wojny:((((
Mr X - Czw Kwi 07, 2005 5:00 pm Temat postu: Grób przy Stoczni Wisła Witam
Nie jest to żadne grób niemieckiego żołnierza o ktrym wspomina mój przedmówca...tylko grób małej dziewczynki lub chłopczyka / teraz juz nie pamietam / które zostało tutaj przysypane skarpą w trakcie zabawy....skarpa sie obsuneła i zabrała ze soba 2 osoby,ale jednej udalo sie wyjsc cało / był to chłopiec /. Wiem o tym z opowiadan dziadka ..bo gdy byłem mały to zadałem mu to samo pytanie czyj to grób!!
Pozdrawiam
tadter - Sob Sty 21, 2006 9:32 pm
Hi. To nie jest grob tylko miejsce pamieci o tragedii.
W tym miejscu, tak jak wspomina ktos ponizej, piasek przysypal dwoje dzieci. Razem bawilo sie troje. Jeden zdazyl "wyskoczyc", a drugi (11 lat) niestety nie. Ponad godzine go szukali.
Najpierw stoczniowcy z lopatami, a potem (na moja zreszta propozycje) Junacy ze Strazy Pozarnej z Gdanska. Pierwsza zaloga przyjechala z ZNTK, z Przerobki. Trzeba bylo przesypac mase piachu. Niestety, byl nie do uratowania. Wiem o tym tak dokladnie, bo bylem wtedy kierowca Karetki Reanimacyjnej i bralem udzial w tej akcji.
Pozdrawiam.
Ponury - Nie Sty 22, 2006 1:05 am
W którym to było roku?
tadter - Nie Sty 22, 2006 1:40 pm
Na poczatku lat 80-tych. Gdzies tak 1982 - 1984r. Lato.
Bo wtedy jezdzilem na R-ce.
Ojciec tego chlopaczka pracowal zreszta w ZNTK.
Po tym, niestety, rozchorowal sie (na glowe) i nie mogl wiecej pracowac.
Ale czy na tym krzyzu nie ma zadnej daty??
Moze "Mikolaj", jezeli mieszka w poblizu, moglby zrobic nowe zdjecie z bliska.
Pozdrawiam.
Mikołaj - Nie Sty 22, 2006 3:12 pm
Cytat: | Moze "Mikolaj", jezeli mieszka w poblizu |
Mikołaj mieszka na drugim końcu Trójmiasta.
Z tego co pamietam (i z tego co widać na zdjęciach) to tam żadnych napisów nie ma.
tadter - Pon Sie 30, 2010 11:16 pm
Gdyby w tamtych czasach byly "aparaty cyfrowe" , albo chociaz Handy (komorki) z kamera to moglbym duzo "ciekawych" zdjec natrzaskac........
A tak to zostaja nam tylko wspomnienia i opowiesci......
Ponury2 - Sob Wrz 04, 2010 12:47 am
Ale po co trupy oglądać?
tadter - Wto Wrz 07, 2010 10:15 pm
Ponury2, nie badz taki ponury i "anty" na wszystko nastawiony
Nie myslalem wcale o trupach Sa, czy raczej byly inne ciekawsze sytuacje
tadter - Wto Paź 13, 2020 11:24 pm
Wrocilem do tego posta i jeszcze raz przyjrzalem sie fotografia.
Dopiero teraz zobaczylem, ze zrobiono umocnienia tej wydmy... Gdy bralem udzial w tej akcji ratunkowej, to nie bylo tych umocnien - jak na zdjeciu.
I znowu sprawdza sie przyslowie: "...madry po szkodzie"!
|
|