Dawny Gdańsk

Bla bla bla - Ojczyzna polszczyzna

Grün - Nie Mar 06, 2005 6:10 pm
Temat postu: Ojczyzna polszczyzna
Polecam lekturę haseł pewnego SŁOWNIKA. Można się pośmiać, choć zakres przedstawionego materiału - domyślać się można, że uznany za najważniejsze słowa, wcale nie jest śmieszny.
parker - Nie Mar 06, 2005 6:13 pm

Ależ Rektorze! 8O
Sabaoth - Nie Mar 06, 2005 6:15 pm

Dosyć ograniczony zestaw, aczkolwiek zasób słownictwa wielu osób zbytnio ponad to nie wykracza :hihi:
danziger - Nie Mar 06, 2005 6:21 pm

W dodatku tłumaczenia nieścisłe, często błędne......
Grün - Nie Mar 06, 2005 6:26 pm

Najlepsze jest "ROZANGDŻELIZOWAĆ SIĘ" - skąd to indywiduum wzięło takie słowo?
Marek Z - Nie Mar 06, 2005 6:29 pm

Cytat:
tłumaczenia nieścisłe,

Np. kobyłka.. :hihi:

parker - Nie Mar 06, 2005 6:46 pm

Grün napisał/a:
Najlepsze jest "ROZANGDŻELIZOWAĆ SIĘ" - skąd to indywiduum wzięło takie słowo?


A ty skąd? Takiego tam nie ma!
8O

Sabaoth - Nie Mar 06, 2005 6:47 pm

Jest to samo, tylko na L. :hihi:
Grün - Nie Mar 06, 2005 7:04 pm

O, pardon :) rzeczywiście :) Lozandżelizować się. Co to znaczy???
danziger - Nie Mar 06, 2005 7:12 pm

Cytat:
Lozandżelizować się. Co to znaczy???

Może to gwara Polaków z Chcago?

Sabaoth - Nie Mar 06, 2005 7:22 pm

Cytat:
Lozandżelizować się. Co to znaczy???

No przecież jest wyjaśnione "to Los Angelize" :hihi:

Grün - Nie Mar 06, 2005 7:25 pm

AAAAAAa :) No ale co to znaczy?
Sabaoth - Nie Mar 06, 2005 7:25 pm

:???:
parker - Nie Mar 06, 2005 7:26 pm

to smog over :) czytać nie umiesz? :wink:
Mikołaj - Nie Mar 06, 2005 7:35 pm

wiem co to (cali)fornication, ale to los angelize? :???:
Sabaoth - Nie Mar 06, 2005 7:36 pm

Czytać umiem, ale niestety sporo z tych tekstów czytam bez zrozumienia, za stary może juz jestem.
parker - Nie Mar 06, 2005 7:38 pm

smog over to pewnie coś w stylu thank you from the mountain :hihi:
Grün - Nie Mar 06, 2005 7:59 pm

Smog over? Przesmożyć?
Corzano - Pon Mar 07, 2005 8:18 am

Highway to hell - autostrada na Hel. :hihi:
Grün - Pon Mar 07, 2005 8:44 am

To mi przypomina nieodmienną radość jaką wzbudza w angielskojęzycznych gościach informacja, że mogą sobie w kasie białej floty kupić "Ticket to Hell" :)
parker - Pon Mar 07, 2005 9:04 am

Oczywiście w jedną stronę? :wink:
Grün - Pon Mar 07, 2005 9:08 am

No oczywiście :) powrotny koleją :)
lusinek1 - Pon Mar 07, 2005 9:09 pm

parker napisał/a:
Oczywiście w jedną stronę? :wink:

...czyli "łan łej tiket", jak to kiedyś śpiewał zespół Bonej Em... :hihi:

Zoppoter - Wto Mar 08, 2005 11:43 am

lusinek1 napisał/a:
parker napisał/a:
Oczywiście w jedną stronę? :wink:

...czyli "łan łej tiket", jak to kiedyś śpiewał zespół Bonej Em... :hihi:


Erapszyn to śpiewał, a nie Boni-em. I to była tylko nędzna podróba oryginału starszego o kilkanaście lat.

Grün - Wto Mar 08, 2005 12:08 pm

Oj, nie wymagaj od młodzieży, żeby znała wykonania z czasów Bogurodzicy :^^
Zoppoter - Sro Mar 09, 2005 10:50 am

Grün napisał/a:
Oj, nie wymagaj od młodzieży, żeby znała wykonania z czasów Bogurodzicy :^^


Lusinek młodzież, hi hi hi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group