Hanemann - Pon Sty 24, 2005 8:26 pm Temat postu: Wojenne inwestycje w Gdańsku Rad byłbym z informacji nt. elektryfikacji kolei w Gdańsku (SKM) oficjalnie mówi się o roku bodajże 1952, lecz spotkałem się z informacjami że elektryfikacja miała miejsce na początku lat 40-stych (to by wyjaśniało system "berliński" 800 V), bo jak wiemy, w czasie wojny w poczyniono w Trójmieście kilka interesującyh inwestycji np. trolejbusy w Gdyni (1941) czy koncepcja Zespołu Portów Danzig-Gotenhafen (pomysł powstania Trójmiasta). Warto też wspomnieć o projektowanej obwodnicy (por. Deutsche Autobahnen - 1938). Z góry dziękuję za poruszenie wymienionych spraw. Zoppoter - Pon Sty 24, 2005 9:01 pm Temat postu: Re: Kolej elektryczna - od kiedy ?
Elektryczna SKM ruszyła z Gdańska do Nowego Portu w 1951 roku i z Gdańska do Sopotu w 1952 roku. Do Wejherowa dotarła w 1957 roku. System z berlińskiej S-Bahn trafił do Gdańska trochę przypadkowo, a troche dzięki staraniom profesora Podoskiego. Tabor tej kolei został po wschodniej stronie frontu w zakładach naprawczych w Lauban (obecnie Lubań). Większość wagonów "znalazła się" w Związku Sowieckim, ale PKP przejęły 189 Viertelzugów ("ćwierćpociągów") czyli dwuwagonowych zespołów trakcyjnych serii 175, 176, 177. Miały być pozbawione napędu i uzywane jako zwykłe doczepne wagony. Nie wiem, jak chciano sobie poradzić z brakiem stopni (wagony były dostoosowane do wysokich peronów), mozliwe, że nikt się tym nie przejmował. Na PKP oznaczono je odpowiednio jako EW90 (te najstarsze) EW92 i EW91 (odwrotnie niż w barwach DRG). Prof. Podoski wystarał się o decyzję uzycia ich wraz z napędem w Gdańsku. Zmieniono tylko system zasilania z "berlińskiej" trzeciej szyny na sieć górną i zbudowano infrastrukturę zasilającą na 800 V.
Interesujące inwestycje transportowo-komunikacyjne zaczęły się o wiele wcześniej. Przynajmniej na kolejach. Jeszcze przed I Wojną Światową zaprojektowano S-Bahn na odcinku Praust - Danzig - Zoppot (Gdingen czyli Gdynia wtedy była jeszcze eryferyjną wsią), przygotowano na tym odcinku infrastrukturę pod dodatkową parę torów. Prace przerwpała I Wona Światowa potem powstanie Wolnego Miasta. PKP, ktore administrowały kolejami w WMG nie kwapiły się do inwestycji za granicą. W czasie II Wojny Światowej do planów powrócono, tym razem przedłużając projekt do Gotenhafen, czyli do Gdyni. W 1942 roku zbudowano drugi tor na jednotorowej linii Zoppot-Gotenhafen i przygotowano iejsce pod drugą parę torów dla S-Bahn. Oczywiście i te prace szybko przerwano. Do całej koncepcji powróciły uuż polskie władze pod koniec lat 40-ych. No i od 1951 roku mamy SKM. To jedno z niewielu (obok odbudowy Głównego Miasta) posunięć polskich władz w Gdańsku po 1945 roku wartych najwyzszego uznania... Wracając do kolei elektrycznych w Gdańsku, to pojawiły się one jeszcze przed I Wojną Światową. Zbudowano wtedy dla K.P.E.V. sporą serię dwuwagonowych zespołów elektrycznych zasilanych z własnych akumulatorów. Część z nich służyła potem również na PKP. Od nazwiska konstruktora nazywano je potocznie Wittfeldami. Obsługiwały cały nasz region, z linią Gdańśk - Sopot - Gdynia i Wrzeszcz - Kartuzy na czele. Przetrwaly w służbie do początku lat 50-ych. Wspomniane przez Ciebie trolejbusy miały obsługiwać również Gdańsk, gdzie iały zastąpić dotychczasowe tramwaje. O obwodnicy nie słyszałem, ale to brzmi bardzo prawdopodobnie. A w ogóle to o SKM to ja miałem oddzielny wykład napisać do AR, ale jakoś tak coś ten, no... 
Grün - Pon Sty 24, 2005 9:14 pm Khm, khm.... 
Zoppoter - Pon Sty 24, 2005 9:21 pm
Ooo, witam Pana Rektora...  Nie zauważyłem jak Rzygnificencja wchodził...
Hanemann - Pon Sty 24, 2005 9:22 pm Bardzo dziękuję Zoppoterowi za odpowiedź. Grün - Pon Sty 24, 2005 9:35 pm Bo ja taki malutki jestem. Taka minificencja. Zoppoter - Wto Sty 25, 2005 8:20 am
Przyjemność po stronie Zoppotera. |
