|
Dawny Gdańsk
|
|
Sprawy techniczne - Międzynarodowe powitanie
Mikołaj - Nie Sty 09, 2005 10:06 pm Temat postu: Międzynarodowe powitanie Jak pewnie zauważyliście pojawił się niepolski dział powitalny. Na razie po angielsku, za chwilę dodam to samo po niemiecku.
Ma to być miejsce, gdzie foreignerzy, auslanderzy i inni będą mogli poprosić o pomoc. Wolałbym, żebyście nie pisali tam po polsku.
Czekam na uwagi i oczywiście liczę na Wasze umiejętności lingwistyczne (jeśli jakiś alien się w ogóle pojawi )
knovak - Nie Sty 09, 2005 10:37 pm
Może pora na dezynsekcję, pardon, demałpiację forum?
Inostrancy jak tu wejdą to dostaną małpiego rozumu, pardon zgłupieją...
(a serio, to i grażdanką też by się przydał jakiś tekścik...)
Mikołaj - Nie Sty 09, 2005 10:40 pm
Cytat: | pora na demałpiację forum? |
już wkrótce...
Cytat: | grażdanką też by się przydał |
nie widzę przeciwwskazań...
Marek Z - Pon Sty 10, 2005 1:20 am
Mnie ten pomysł przypadł do gustu. Tylko co będzie jak gość spyta o coś po ichniemu ? Bedzie ktoś tłumaczył ? Bo inaczej wyda się, że nie wszyscy kumają co się do nich mówi. Przynajmniej ze mną będzie tak na pewno.
Mikołaj - Pon Sty 10, 2005 1:22 am
Opracowujemy właśnie z Rektórem na gg mini-słowniczek rozmów polsko-niemieckich - oto niezbędne zwroty:
Fragen Sie bitte usere Such Maschine - sam spytaj zuch-maszynę
Danke Schön, wir antworten Sie in Zukunft - tak tak, ale o co chodzi? (to się ustawi jako odpowiedź automatyczną)
Danke Schön für Ihre frage, aber leidich niemand kann Sie jetzt antworten, weil Pumeks ist nich da - cholera, gdzie jest Pumeks? (to wszyscy rozumieją intuicyjnie)
parker - Pon Sty 10, 2005 1:32 am
Mikołaj napisał/a: |
Danke Schön für Ihre frage, aber leidich niemand kann Sie jetzt antworten, weil Pumeks ist nich da - to wszyscy rozumieją intuicyjnie - cholera, gdzie jest Pumeks? |
To jeszcze dodajcie, że wyszukiwarką odpowiednich informacji w książeczkach jest tutaj Pumeks i do niego proszę zgłaszać dziwne pytanka książeczkowe
lusinek1 - Pon Sty 10, 2005 1:50 am
Mikołaj napisał/a: | Opracowujemy właśnie z Rektórem na gg mini-słowniczek rozmów polsko-niemieckich - oto niezbędne zwroty:
Fragen Sie bitte usere Such Maschine - sam zapytaj zuch-maszynę
Danke Schön, wir antworten Sie in Zukunft - tak tak, ale o co chodzi? (to się ustawi jako odpowiedź automatyczną)
Danke Schön für Ihre frage, aber leidich niemand kann Sie jetzt antworten, weil Pumeks ist nich da - cholera, gdzie jest Pumeks? (to wszyscy rozumieją intuicyjnie) |
Buhahahahaha!!
...aż się skulałem z krzesełka przed monitorem...
Zoppoter - Pon Sty 10, 2005 8:35 am Temat postu: Re: Międzynarodowe powitanie
Mikołaj napisał/a: | Czekam na uwagi i oczywiście liczę na Wasze umiejętności lingwistyczne (jeśli jakiś alien się w ogóle pojawi ) |
Mam takie uwagi:
wersja niemiecka:
1. Albo Gdansk, Sopot, Gdynia, albo Danzig, Zoppot, Gdingen. Uważam, że rozmawiajac w jakims języku należy sie posługiwać nazwami w tymże języku. Wszak rozmawiając po polsku posługujemy sie polskimi nazwami zagranicznych nazw (o ile takie istnieją): Paryż (nie Paris), Rzym (nie Roma), Drezno (nie Dresden), Kolonia (nie Koeln), Wilno (nie Vilnius). Stąd nazwy Sopot i Gdynia w niemieckim tekście poinny być użyte najwyżej w nawiasie dla ułatwienia znalezienia tych miast na współczesnej mapie.
2. Niemiecka nazwa Pommern dotyczy Pmorza w tradycyjnym rozumieniu, czyli obszaru na zachód od Słupska, Miastka, Bytowa i na wschód od Rostocku (mniej więcej). Nasz region nazywa się po niemiecku Westpreußen (tradycyjnie), podobno pojawia się też czasem nazwa Pommerellen czy jakoś podobnie. Niemcy w ogóle moga nie skojarzyć nazwy Pommern z naszym regionem.
wersja angielska:
Obawiam się, że tak samo słowo Pomerania nie bardzo dotyczy naszych stron. Ale moze to ktos wie lepiej niż ja?
Grün - Pon Sty 10, 2005 8:52 am
Faktycznie - nie zwróciłem na to uwagi - Zoppoter ma rację - nazwy miast powinny być po niemiecku, tak jak reszta tekstu. Co do Pomorza, to obawiam się, że nazwanie okolicy "Westpreußen" może wywołać protesty wzburzonej ludności. Z drugiej strony nazwa Pomorze faktycznie nie ma historycznie nic wspólnego z okolicą Gdańska. Ponadto nazwa "Pomerania" jest o tyle nieporozumieniem, że jest formą łacińską NIEMIECKIEJ nazwy Pomorza - Pommern. Łacińska wersja polskiej nazwy to "Pomorania", ale ta nazwa, mimo, że bardziej prawidłowa w odniesieniu do "polskiego" Pomorza, jest praktycznie nie używana.
Zoppoter - Pon Sty 10, 2005 9:19 am
Grün napisał/a: | Co do Pomorza, to obawiam się, że nazwanie okolicy "Westpreußen" może wywołać protesty wzburzonej ludności. . |
Niekoniecznie. Wszak strona i forum dotyczą historii regionu przede wszystkim. Co więcej, Polacy zapewne rzadko będą czytać niemieckie powitanie. Na upartego można uzyć sformułowania "ehemalige Westpreußen".
rispetto - Pon Sty 10, 2005 9:54 am
Mikołaj napisał/a: | Opracowujemy właśnie z Rektórem na gg mini-słowniczek rozmów polsko-niemieckich - oto niezbędne zwroty:
Fragen Sie bitte unsere Such Maschine - sam spytaj zuch-maszynę
Danke Schön, wir antworten Sie in der Zukunft - tak tak, ale o co chodzi? (to się ustawi jako odpowiedź automatyczną) - Niemiec powiedziałby "spaeter", zamiast "in der Zukunft"
Danke Schön für Ihre Frage, aber leider niemand kann Ihnen jetzt antworten, weil Pumeks nich da ist - cholera, gdzie jest Pumeks? (to wszyscy rozumieją intuicyjnie) |
Małe poprawki
3 cytat -
Sabaoth - Pon Sty 10, 2005 5:13 pm
Ja również byłbym za nazwaniem tych terenów "Westpreussen". Pomorze, po polsku pasuje, ale Pommern już nie. I protesty nic tu nie dadzą, ja mógłbym sobie protestować do końca świata, a Alaska będzie dalej Alaską.
Mikołaj - Pon Sty 10, 2005 6:12 pm
Zmieniłem. Ale...
Co do Zoppot i Gdingen niech będzie, tak podają słowniki i też mnie szlag trafia jak ktoś jedzie do Bremen albo do Aachen. Choć żaden ze znanych mi Niemców nie używał nazwy Gdingen. Ale ok.
Z Pommern rzecz ma się nieco inaczej - zmieniłem na Westpreussen ze względów historycznych, bo oczywiście z obszarem jest tak jak pisze Zoppoter no i profil forum zobowiązuje. Z drugiej jednak strony mamy wspólczesne polskie nazewnictwo, mamy województwo pomorskie, które jakoś trudno przetłumaczyć na Westpreussen.
Tak czy inaczej, zmiany wprowadzone. Skoro historycznie to historycznie.
Natomiast wersję angielską zmienię jeśli Kasia powie, że się jej nie używa.
Grün - Pon Sty 10, 2005 6:39 pm
Województwo to rzecz przejściowa. Było Gdańskie, teraz jest Pomorskie - kto wie jak nazwą je za jakiś czas. A kraina historyczna nazywa sie jednak Prusy Królewskie/Zachodnie. Macie racje że protesty tu nic nie zmienią. Jak komuś ta nazwa nie przechodzi przez gardło, to powinien się czemprędzej udać do laryngologa
Zoppoter - Pon Sty 10, 2005 8:15 pm
Mikołaj napisał/a: | Choć żaden ze znanych mi Niemców nie używał nazwy Gdingen. |
Niemcy też starają sie być poprawni politycznie. Z grzeczności, a czasem i z niewiedzy, uzywaja obecnych polskich nazw nie tylko w odniesieniu do Gdyni, ale też do Gdańska, Wrocławia i Szczecina. W tym ostatnim przypadku brzmi to szczególnie pociesznie, aż mi ich żal. No ale tu jest poważne forum historyczne a nie towarzystwo qwzajemnej adoracji.
Mikołaj napisał/a: |
Z Pommern rzecz ma się nieco inaczej - zmieniłem na Westpreussen ze względów historycznych, bo oczywiście z obszarem jest tak jak pisze Zoppoter no i profil forum zobowiązuje. Z drugiej jednak strony mamy wspólczesne polskie nazewnictwo, mamy województwo pomorskie, które jakoś trudno przetłumaczyć na Westpreussen.
|
Wspóczesne polskie nazewnictwo wszystkich trzech północnych województw to jedno wielkie fałszowanie historii. Jego wartość poznawcza jest żadna, wręcz przeciwnie, opieranie się na współczesnych nazwach tylko zaciemnia obraz. Tu trudno mówic o tłumaczeniu Województwa Pomorskiego na Westpreußen z conajmniej dwóch względów:
1. Niektóre nazwy geograficzne sa jak idiomy - nieprzetłumaczalne w sensie dosłownym. Polacy uznali, że Pomorze dochodzi aż do Zatoki Gdanskiej, dla Niemców Pomorze kończy się w Słupsku; tego nie zmienimy.
2. Westpreußen i współczesne Województwo Pomorskie tylko częściowo się pokrywają.
pumeks - Wto Sty 11, 2005 10:00 am
Zoppoter napisał/a: | dla Niemców Pomorze kończy się w Słupsku; tego nie zmienimy. |
No nie w Słupsku... powiat Lębork/Kreis Lauenburg i. Pom. był jak najbardziej w prowincji "Pommern", a kończył się aż na rzeczce Piaśnicy.
Ja ze swojej strony proponowałbym jednak użyć w niemieckim tekście nazwy podwójnej, dodając "Pommerellen" w nawiasie: Westpreussen (Pommerellen).
Zoppoter - Wto Sty 11, 2005 10:16 am
pumeks napisał/a: | No nie w Słupsku... powiat Lębork/Kreis Lauenburg i. Pom. był jak najbardziej w prowincji "Pommern", a kończył się aż na rzeczce Piaśnicy.
|
Ale do 1772 Lębork był w Polsce. Dlatego napisałem że Słupsk a nie Lębork. To zreszta nie zmienia faktu, że Gdańsk w Pommern nie leży.
No własnie, to Ty o tym "Pomerellen" kiedyś pisałeś. Kto i kiedy uzywał (uzywa?) tej nazwy?
pumeks - Wto Sty 11, 2005 10:30 am
1. Twierdzenie, że Lębork był do 1772 r. w Polsce, to wielkie uproszczenie. Teoretycznie był po 1466 r. związany z Polską, ale praktycznie pozostawał pod władzą książąt zachodniopomorskich aż do wymarcia dynastii w 1637 r., potem przez 20 lat bezpośrednio należał do Polski, a w 1657 r. został oddany elektorowi brandenburskiemu. W każdym razie oficjalna nazwa miasta Lębork brzmiała do 1945 r. Lauenburg in Pommern.
2. Nazwa Pommerellen jest używana w całej niemieckiej literaturze fachowej, przede wszystkim na określenie tego co się po polsku nazywa "Pomorze Gdańskie" przed 1308 r., ale także dla okresów późniejszych. Dynastia książąt gdańskich to po niemiecku "Herzoge von Pommerellen". Z moich obserwacji wynika, że jeszcze w XIX-wiecznym piśmiennictwie - przynajmniej tym tworzonym w Gdańsku i okolicach - nazwa Pommerellen była jak najbardziej w obiegu, dopiero później, na fali nacjonalizmu za Wilhelma II., została troszkę zapomniana. Ale poszukiwania za pomocą Google'a wykazują, że nazwa ta jest cały czas w użyciu i my również powinniśmy jej używać - choćby po to, by eliminować całkowicie w tym kontekście błędne "Pommern".
Zoppoter - Wto Sty 11, 2005 10:36 am
pumeks napisał/a: | 1. Twierdzenie, że Lębork był do 1772 r. w Polsce, to wielkie uproszczenie. Teoretycznie był po 1466 r. związany z Polską, ale praktycznie pozostawał pod władzą książąt zachodniopomorskich aż do wymarcia dynastii w 1637 r., potem przez 20 lat bezpośrednio należał do Polski, a w 1657 r. został oddany elektorowi brandenburskiemu. W każdym razie oficjalna nazwa miasta Lębork brzmiała do 1945 r. Lauenburg in Pommern.
|
No to przepraszam. Pommern ciagnie sie do Lęborka, a nie do Słupska.
Mikołaj - Sro Sty 12, 2005 6:59 pm
iBienvenidos! - to Makabunda tak zaszalał! I o ile się ktoś jeszcze nie ujawni, to tylko on bedzie w stanie nawiązać ewentualny dialog
No i ciekawe jak z tą Pomeranią po hiszpańsku...
Marcin - Sro Sty 12, 2005 7:02 pm
El Pomerania?
Grün - Sro Sty 12, 2005 7:46 pm
A w jidisz będzie ?
Sabaoth - Sro Sty 12, 2005 8:06 pm
Może na szwedzki to przetłumaczę
Makabunda - Sro Sty 12, 2005 8:11 pm
Myślę, że la Pomerania bo to dziewczynka.
Mam za sobą lekturę Blaszanego Bębenka po hiszpańsku . W tej wersji językowej Gdańsk jest prawie nie do poznania bo język narzuca zupełnie inne skojarzenia.
A tak na marginesie mała zagadka (myślę, że banalna): jakie gdańskie zabytki w wersji hiszpańskiej nazywają się Puerta Alta, La Torre de Paja czy La Esclusa de Piedra nie wspominjąc już takiej oczywistości czym są vomiteros.
Grün - Sro Sty 12, 2005 8:20 pm
Faktycznie banalna coś ten hiszpański za łatwy najładniejsza jest esclusa kamienna
lusinek1 - Sro Sty 12, 2005 8:24 pm
A mi się bardzo podobają "vomiteros"
DarioB - Czw Sty 13, 2005 8:52 am
Czy rosyjski też się przyda??? Mogę szybko załatwić tłumaczonko Daj znać Mikołaju
Corzano - Czw Sty 13, 2005 8:56 am
Ja mogę zorganizować chiński i bułgarski. Poważnie.
parker - Czw Sty 13, 2005 9:39 am
Corzano napisał/a: | Ja mogę zorganizować chiński i bułgarski. Poważnie. |
Ale tu chyba nie chodzi tylko o przetłumaczenie powitania... ktos jeszcze z forum musiałby potrafić w tym jezyku cos zrozumiec
pumeks - Czw Sty 13, 2005 10:26 am
Makabunda napisał/a: | La Torre de Paja |
A ja nie byłem taki mądry i "Paja" musiałem sprawdzić w słowniku (dobrze, że akurat leżał pod ręką).
Zoppoter - Czw Sty 13, 2005 10:51 am
pumeks napisał/a: | Makabunda napisał/a: | La Torre de Paja |
A ja nie byłem taki mądry i "Paja" musiałem sprawdzić w słowniku (dobrze, że akurat leżał pod ręką). |
A jest coś, czego ne masz pod ręką?
Ja to musze wszystko z głowy...
Zoppoter - Wto Wrz 13, 2005 1:32 pm
pumeks napisał/a: |
2. Nazwa Pommerellen jest używana w całej niemieckiej literaturze fachowej, przede wszystkim na określenie tego co się po polsku nazywa "Pomorze Gdańskie" przed 1308 r., ale także dla okresów późniejszych. Dynastia książąt gdańskich to po niemiecku "Herzoge von Pommerellen". Z moich obserwacji wynika, że jeszcze w XIX-wiecznym piśmiennictwie - przynajmniej tym tworzonym w Gdańsku i okolicach - nazwa Pommerellen była jak najbardziej w obiegu, dopiero później, na fali nacjonalizmu za Wilhelma II., została troszkę zapomniana. . |
Spójrzcie na to:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63402904
O góry mapy jest napisane: Danzig, Westpreußen, Pommerellen.
Ale jak to rozumieć: jako trzy regiony obok siebie? To gdzie co jest?
A moze to trzy regiony, częściowo pokrywające się? I które ich części by sie pokrywały, a które nie?
pumeks - Wto Wrz 13, 2005 1:45 pm
Pommerellen jest (z niemieckiego punktu widzenia) częścią Prus Zachodnich - ale chyba tylko północną i na zachód od Wisły.
Zoppoter - Wto Wrz 13, 2005 1:48 pm
pumeks napisał/a: | Pommerellen jest (z niemieckiego punktu widzenia) częścią Prus Zachodnich - ale chyba tylko północną i na zachód od Wisły. |
A Ty kiedys coś opowiadałeś o województwach w okresie polskim (czyli przed 1772 rokiem). Że istniało województwo pomorskie w ramach Prus Królewskich. Miałoby to jakieś odniesienie do Pommerellen jako części Westpreußen?
pumeks - Wto Wrz 13, 2005 2:47 pm
No zdaje się że tak. Bodajże Chodowiecki określa wojewodę Przebendowskiego (czy jak on się tam nazywal) jako wojewodę "Pommerellen" (jak to jest dokładnie we francuskim oryginale, to ci nie powiem, bo znam tylko tłumaczenie niemieckie i dość kiepską wersję polską).
danziger - Wto Wrz 13, 2005 3:31 pm
Zoppoter napisał/a: |
Ale jak to rozumieć: jako trzy regiony obok siebie? To gdzie co jest?
A moze to trzy regiony, częściowo pokrywające się? I które ich części by sie pokrywały, a które nie? |
No co do Danzig, to sprawa wydaje mi się być jasna - jako, że mapa jest z okresu WMG, to Danzig odnosi się właśnie do tego terytoruim (pomimo, że historycznie i geograficznie leżał i w Westpreussen i w Pommerellen).
A co do województw - jeśli przyjmiemy, że Pommerellen odnosi się wyłącznie do byłego województwa pomorskiego, to jak określić pozostałe - czy były jakieś niemieckie odpowiedniki tych nazw?
Wydaje mi się, że Pommerellen nie jest ani częścią Westpreussen, ani nie jest z Wpr. tożsame - zważywszy, że tak było określane Pomorze Gdańskie pod rządami rodzimej dynastii - a granice tego obszaru sie z Wpr. nie pokrywają, ani w nim nie zawierają.
Gdanszczanin - Wto Wrz 13, 2005 5:01 pm
Na tej mapie z allegro jest jescze inacze, cały obszar od okolic rugii do Pomorza gdanskiego jest podpisany pommerelen.
danziger - Wto Wrz 13, 2005 5:25 pm
Gdanszczanin napisał/a: | Na tej mapie z allegro jest jescze inacze, cały obszar od okolic rugii do Pomorza gdanskiego jest podpisany pommerelen. |
Coś Ci się pokićkało - przygladałem się dokładnie, na mapie od Rugii do Słupska jak byk stoi "Pommern" - czyli tak jak być powinno.
Gdanszczanin - Wto Wrz 13, 2005 5:32 pm
Masz racje pomyliło mi się przepraszam
Mikołaj - Wto Cze 13, 2006 2:46 pm
Przybyło nam tłumaczenie powitania na francuski autorstwa Hagedorna
danziger - Wto Cze 13, 2006 2:51 pm
Mikołaj napisał/a: | Przybyło nam tłumaczenie powitania na francuski autorstwa Hagedorna
|
To się czepnę od razu - nie powinno tam zamiast Gdańsk być Dantzig?
Corzano - Wto Cze 13, 2006 2:59 pm
Czy tu chodzi tylko o powitania w innych językach, czy ewentualną korespondencję z osobami posługującymi się tymi obcymi językami?
Hagedorn - Wto Cze 13, 2006 4:27 pm
danziger napisał/a: | Mikołaj napisał/a: | Przybyło nam tłumaczenie powitania na francuski autorstwa Hagedorna
|
To się czepnę od razu - nie powinno tam zamiast Gdańsk być Dantzig? |
masz rację, Francuzi Dantzig kojarzą od razu (w końcu nie chcieli za niego umierać! ) no ale miałem się trzymać tekstu angielskiego (i pomagałem sobie hiszpańskim, bo dużo bliżej mu do francuskiego!) a w obu jest Gdańsk, więc tak zostawiłem...
na marginesie: "moteur de recherche" to "wyszukiwarka" więc tak jak w innych powitaniach powinien to być link aktywny
pewnie puryści-romaniści znajdą jeszcze jakiś błąd, ale trudno - zrobiłem jak umiałem najlepiej!
Makabunda - Wto Cze 13, 2006 4:51 pm
No to mamy oprócz "zuch-maszyny" również " motor do reszerszu"
Mikołaj - Wto Cze 13, 2006 5:24 pm
jest Dantzig i aktywny link
Cytat: | Czy tu chodzi tylko o powitania w innych językach, czy ewentualną korespondencję z osobami posługującymi się tymi obcymi językami? |
w powitaniu chodzi przede wszystkim o powitanie, ale jak jakiś powitany innostraniec się wypowie w języku obcym, to w miarę możliwości mu odpiszemy, prawda?
gargoyle dfl - Sro Cze 14, 2006 12:04 am
правда
Mikołaj - Nie Cze 18, 2006 11:55 pm
No i mamy wersję duńską (DA zobowiązuje ) - podziękowania dla Dominiki, koleżanki Jahrka. Teraz spodziewajmy się zmasowanego ataku Duńczykow na forum.
Wiem, że mogę na Was liczyć, gdyby okazało się, że zamiast "Gdansk" właściwsza jest nazwa "Dansker" etc.
Corzano - Pon Cze 19, 2006 6:38 am
A jak kiedyś zaoferowałem tłumaczenie powitania na inne niezbyt popularne języki (bułgarski i chiński), to powiedziano mi, że to niepotrzebne.
A przecież wiadomo, że Bułgarzy i Chińczycy tylko czekają na zaproszenie.
Makabunda - Pon Cze 19, 2006 6:49 am
Cytat: | Teraz spodziewajmy się zmasowanego ataku Duńczykow na forum. |
Ucho od śledzia!
seestrasse - Pon Cze 19, 2006 10:22 am
Egon, klawo jak cholera...
Mikołaj - Pon Cze 19, 2006 10:49 am
Cytat: | A jak kiedyś zaoferowałem tłumaczenie powitania na inne niezbyt popularne języki (bułgarski i chiński), to powiedziano mi, że to niepotrzebne. |
i na FDG będziemy mieli bułgarski ślad...
a tak serio - tekst po bułgarsku pewnie da się wkleić, natomiast z chińskimi znaczkami skrypt na pewno nie da sobie rady.
danziger - Pon Cze 19, 2006 12:28 pm
seestrasse napisał/a: | Egon, klawo jak cholera... |
tyle duńskiego to chyba każdy zna
Sabaoth - Pon Cze 19, 2006 9:26 pm
Ja chciałem nawet na szwedzki przetłumaczyć ale "a" z kartoflem (znaczy się kółeczkiem) wyświetlić się tu nie da A literka ta wystąpiłaby w tekście ładnych kilka razy.
DarioB - Wto Cze 20, 2006 8:54 pm
Międzynarodowe powitanie mundialowe
Miguel - Nie Lip 30, 2006 7:58 pm
Makabunda napisał/a: | Myślę, że la Pomerania bo to dziewczynka.
Mam za sobą lekturę Blaszanego Bębenka po hiszpańsku . W tej wersji językowej Gdańsk jest prawie nie do poznania bo język narzuca zupełnie inne skojarzenia.
A tak na marginesie mała zagadka (myślę, że banalna): jakie gdańskie zabytki w wersji hiszpańskiej nazywają się Puerta Alta, La Torre de Paja czy La Esclusa de Piedra nie wspominjąc już takiej oczywistości czym są vomiteros. |
Hummmm ...............
Puerta Alta: Brama Wyżynna, La Torre de Paja: Baszta Słomiana, La Esclusa de Piedra: Kamienna służa, y "vomiteros", es lo mismo que rzygacze, como ven, el espańol no es tan dificil como parece!! ahhh, y si, tienes razon es la Pomerania
Pozdrawiam serdecznie!!
Miguel Angel
|
|