Witam!
Zachowały się gdzieś w Gdańsku tabliczki z nazwami ulic z przed wojny? Nigdy nie słyszałem, aby jakaś jeszcze gdzieś wisiała. Czy po wojnie była zorganizowana akcja pozbywania się tych tabliczek, co sie z nimi stało?
(...)Temat naszej dalszej rozmowy obracał się wokół wykonania nowych tablic ulicznych. Wyraził swoje zadowolenie z mojej propozycji, by wy¬korzystać do tego celu nie uszkodzone emaliowane tablice niemieckie. Chociaż miały białe albo granatowe tła, zapewniłem, że pokrywając je dobrą białą farbą, wytrzymają kilka lat aż do czasu, gdy władze miejskie będą w stanie zamówić nowe tablice emaliowane.
(...)Od'tego dnia pracownicy fizyczni Wydziału Drogowego z pobliskie¬go magazynu przyyyozili do warsztatu co jakiś czas spiorę partie całych lub uszkodzonych niemieckich tablic ulicznych, a zabierali ze sobą od¬nowione z polskimi nazwami. Niebawem pojawiły się również na naszej ulicy tablice z napisem: ulica Kościuszki.
(...)Pewnego dnia przed warsztat zajechał z głośnym warkotem potężne¬go motocykla marki ziindapp z przyczepą rnój kolega szkolny, inżynier Wacław Lewandowski. Był kierownikiem działu drogowego w Sopocie i zamówił również tablice dla swego.miasta. Miały być zupełnie nowe, wykonane z blachy, z białymi napisami, na granatowym tle; początkowo sprawiały nam sporo kłopotów, a później z satysfakcją, przez przeszło dwadzieścia lat, mogłem je oglądać na niektórych domach w Sopocie.(...)
Jak już napisałem - nie zdziwiłbym się, gdyby jeszcze gdzie niegdzie wisialy.
Albo mi się coś pokićkało, albo jak byliśmy na Dolnym Mieście, to w pewnym momencie ktoś wypatrzył tablicę z nazwą ulicy, spod której wyłaził stary napis (?) Zaraz spróbuję - patrząc na mapę - skojarzyć ulicę...
_________________ When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
Mój kolega który prowadził wykopaliska pod Zieloną Bramą, znalazł jedną z tych tabliczek - ale nie świadczy ona zbyt dobrze o jakości prac emalierskich firmy "Gedania" pana Zwarry - napis "Dlugie Pobrzeże" się złuszczył, i zostało "Paul-Beneke-Weg".
To zresztą jest częściowo odpowiedź na pytanie - stare tabliczki być może jeszcze gdzieniegdzie wiszą, ale niekoniecznie na swoich przedwojennych miejscach - wszystkie zostały ściągnięte i przemalowane, przy czym dobierano je pod względem długości - np. nazwa "Długie Pobrzeże" wymagała długich tabliczek.
Swoją drogą u mnie na Sztolcenbergu jest tabliczka, z której zlazł napis "ul. Mariana Buczka" a spod spodu widać "Al. Wojska Polskiego"
No i guzik z pętelką. Coś mi się kojarzy, ale nie pamiętam gdzie i co. Chyba muszę ruszyć w teren i sprawdzić czy naprawdę cos takiego widziałam, czy tylko króliczki mi się w glowie tentegują.
Zieloną Bramą, znalazł jedną z tych tabliczek - ale nie świadczy ona zbyt dobrze o jakości prac emalierskich firmy "Gedania" pana Zwarry - napis "Dlugie Pobrzeże" się złuszczył, i zostało "Paul-Beneke-Weg".
Zieloną Bramą, znalazł jedną z tych tabliczek - ale nie świadczy ona zbyt dobrze o jakości prac emalierskich firmy "Gedania" pana Zwarry - napis "Dlugie Pobrzeże" się złuszczył, i zostało "Paul-Beneke-Weg".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
Coś mi się kojarzy, ale nie pamiętam gdzie i co. 
