Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Upoluj "graficiarza" :)
Autor Wiadomość
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 11:22 am   Upoluj "graficiarza" :)

Wczoraj korzystałem ze środków masowego rażenia (tzn. tramwajem :wink: ). "Trzynastka" którą podróżowałem stała na przystanku czekając na zielone światło. Nagle zauważyłem, iz pewien młodzieniec wyjmuje farbę w aerozolu i zaczyna bazgrać po elewacji "fabryki" w której ciężko haruje Seestrasse :wink: . Niewiele myśląc wyskoczyłem z tramwaju, wyciągnąłem komórkę, wystukałem 112 i dokonałem zgłoszenia. Czekiając na zielone światło (by przejść na drugą stronę) zastanawiałem się w jaki sposób ująć tego graficiarza. Jednak nie dane mi tego dokonać, ponieważ zajęli się tym przechodnie. Chwilę później podjechał radiowóz i bandyta trafił do środka.
Gdy kilka godzin pózniej przejeżdżałem Aleją napisu już nie było. :D

Niniejszym chciałbym zainaugurować akcję "Upoluj graficiarza". Sezon łowiecki już się rozpoczął! :hihi:

PICT0052.JPG
Plik ściągnięto 21045 raz(y) 24,93 KB

_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 11:30 am   

Gratulujemy obywatelskiej postawy :==
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 11:39 am   

Tak trzymac!
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 11:51 am   

Przywrócić pręgierze, pod którymi takie gnojki oczekiwalyby przybycia policji
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 12:12 pm   

Grün napisał/a:
Przywrócić pręgierze, pod którymi takie gnojki oczekiwalyby przybycia policji


I pod tym pręgierzem pomalować ich od stóp do głów sprayami. Ich własnymi oczywiscie.
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 12:54 pm   

ooo, Marcinie - jestem w szoku 8O :==
skladam Ci równiez serdeczne podziekowania w imieniu calej zalogi za niedopuszczenie do zafajdania budynku naszej godnej szacunku instytucji, w której progi przy tej okazji goraco wszystkich zapraszam :D
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 1:01 pm   

W sumie to Marcinowi należy się zdjęcie dyrektora Operetki z odręcznym podpisem :)
 
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 1:07 pm   

:lol: :lol: :lol:
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 6:32 pm   

To co, robimy te bojówki czy nie..? :shoot:
 
Dziki REX 


Dołączył: 05 Paź 2004
Posty: 257
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 12:46 am   

A za sto lat konserwatorzy zabytków będą pieczołowicie odsłaiać te miejskie freski z pod nowszych warstw farby aby odtworzyć koloryt miasta z początków 21 wieku hehehehehe.


Btw trzeba odróżnić grafiti od bazgrołów. Ja osobiście nie mam nic przeciwko aby powstawały ciekawe grafiti w miejscach, które i tak są obskórne i na uboczu. Wolne powierzchnie najróżniejszych murów oddać w ręce sztuki ale prywatne budynki zwłaszcza przy głównych ulicach powinny być czyste nie mówiąc już o przypadku że jakby zobaczył kolesia, który przykładowo gryzmoli coś na kaplicy królewskiej to bym mu nogi z dupy powyrywał, ale prawdziwe arty jak chociażby na ulicy do studzienki czy wzdlóż torów SKMki jak najbardziej.
_________________
Jestem gupi i wszyscy bardzo mnie rzałują!
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 12:57 am   

pełna zgoda :==
poniżej archiwalne już graffiti ze zburzonego domu Jana Jazego z Orzeszkowej

graf_orz.jpg
Plik ściągnięto 20969 raz(y) 47,24 KB

 
doraa 

Dołączyła: 27 Mar 2004
Posty: 209
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 1:13 am   

Problem jest taki, że każdy gnojek, który posiada farbę w sprayu uważa sie za artystę. Natomiast nie wierzę w to że wykorzenimy grafiti w ogóle - nie da rady :II , ale jeżeli można działania graficiarzy jakoś ukierunkowac to jestem za, kiedyś w tunelu przy okopowej były sobie całkiem udane grafiti, wykonane za przyzwoleniem, ale kiedy je zamalowano ( też z przyzwoleniem zapewne) to oglądam bazgroty i co najwyżej mogę przeczytać, że np. bobek urwie .....coś tam dupkowi z oruni itp itd.
 
 
Dziki REX 


Dołączył: 05 Paź 2004
Posty: 257
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 2:35 am   

W tym tkwi sęk, że ludzie wrzucają do jednego worka dwie niemal zupełnie różne subkultury, które używają spreyów. Odróżnić ich można jedyni po efektach. Ci lepsi zmieniają kawał obskórnego muru w zabawną barwną opowieść często z podtekstem a ci gorsi i bez talentu kierują się mentalnością psa. Czyli zaznaczyć swój teren i zapaskudzić wszystko w promieniu kilometra od swojego domu. Pozostawiają oni najczęsciej po sobie tylko kilkuliterowe skróty będące ich pseudo i nic więcej. Jedni drugim zresztą często wchodzą w drogę i można spotkać bardzo dobre grafiti pobazgrane w ten sposób. Zwykły wandalizm.
_________________
Jestem gupi i wszyscy bardzo mnie rzałują!
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 7:44 am   

Jeśli tylko właściciel muru zgadza się na jego przyozdobienie to jest to piękna sprawa (czasem)
 
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pią Paź 22, 2004 7:59 am   

Cytat:
Btw trzeba odróżnić grafiti od bazgrołów. Ja osobiście nie mam nic przeciwko aby powstawały ciekawe grafiti w miejscach, które i tak są obskórne i na uboczu. Wolne powierzchnie najróżniejszych murów oddać w ręce sztuki ale prywatne budynki zwłaszcza przy głównych ulicach powinny być czyste nie mówiąc już o przypadku że jakby zobaczył kolesia, który przykładowo gryzmoli coś na kaplicy królewskiej to bym mu nogi z dupy powyrywał, ale prawdziwe arty jak chociażby na ulicy do studzienki czy wzdlóż torów SKMki jak najbardziej.

Całkowicie się zgadzam. Absolutnie nie przeszkadzają mi np. 'malowanki' na słupach estakady przy ul. Klinicznej. Przyznam, że część z nich bardzo mi się podoba i z przyjemnością popatruję na nie z tramwaju. :) Natomiast jak widzę bazgroły na świeżo odnowionym budynku przy przy którejś z głównych ulic, to mi się nóż w kieszeni otwiera.
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk