Wysłany: Sro Lut 09, 2005 6:13 pm dzisiaj - w lekko zamglonym słoneczku...
Tczew i jego Fara. Jeju!!!!!!!! jakiż piękny jest ten kościól!!! Słuchajcie, jak kto nie był, to niech tam jedzie koniecznie. No i sam Tczew jest urokliwym miastem. Proszę sobie popatrzeć...
pieta.JPG
Plik ściągnięto 14859 raz(y) 52,69 KB
sklepienie Fary.JPG
Plik ściągnięto 14859 raz(y) 38,55 KB
jak na panny z Xv wieku - wygladaja niezle - do tego pieta i czas sie zatrzymal.JPG
nie... ale myślę, że niewiele straciłam... I tak nie obeszłam Tczewa dokładnie, na razie to tylko 5 godzin , bowiem zaszłam do Muzeum i tam "wsiąkłam". Przewspaniałe są tam panie opiekujące się wystawami. No i do biura zaszłam to informacje o Obozie Przejściowym. Już wiem, że w tym celu to ja musze odwiedzić Bibliotekę Miejską. Więc będę teraz dośc częstym gościem Tczewa. Zdjęć mam dużo, ale miasto jest szalenie fotogeniczne. A fara jest po prostu przebojem!!!
_________________ Gdańszczanka
* * *
...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim....
W Muzeum (Wisły) to o tej porze roku można...ZAMARZNĄĆ!!!! Brrrrr!!!!
Osobiście przestrzegam... no, chyba, że teraz już uruchomili ogrzewanie?
Ale poza tym jest tam parę fajnych rzeczy do obejrzenia, masa ciekawych fotek archiwalnych choćby, o łodziach, sieciach itp. nie wspominając
A u pań w okienku wyczesaliśmy raz z Moją-Ładniejszą-Połową ciekawy albumik o Kanale Ostródzko-Elbląskim
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin (II)
============================
Z dwóch kaczorów wybieram Donalda
Most jest zaczarowany.... I trudno się od niego odczepić. W ogóle zauważyłam, ze najwięcej ma w aparacie właśnie mostu.
A co do Muzeum, to ja wiem, jak tam potrafi być zimno i dlatego ogacona byłam jak na wyprawę na biegun
a... nie ma kanału Ostródzko-Elbląskiego... jest Kanał Elbląski niestety powtarza się ten błąd nawet w publikacjach... Nie żyje pan Klim i nie ma kto teraz tego prostować.
Dzisiaj nie było nic ciekawego z publikacji. I żałuję, ze nie kupiłam - kiedy był katalog z wystawy o mennonitach parę lat temu! ot, trąba jerychońska ze mnie!
_________________ Gdańszczanka
* * *
...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim....
A propos Fary... kiedyś jej wieża wyglądała nieco inaczej. No, konkretnie jej zakończenie, zwieńczenie, hełm czy jak by to-to nazwać Dawniej był on drewniany, ale niestety przyszedł dzień pożaru i... po odbudowie (ze względów bezpieczeństwa pe-poż bodaj... ) nie zrekonstruowano tego w kształcie poprzednim...
Mam tu chyba gdzieś parę fotek...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin (II)
============================
Z dwóch kaczorów wybieram Donalda
Kasiu, jeszcze co do Kanału... Hmmm... zupełnie nie znam tematu, więc i spierać mi się z Tobą nie wypada, ale... ta "moja" publikacja wygląda na autorytatywną.
Powiem może co to jest: "Kanał Ostródzko-Elbląski" pod red. dr hab. Stanisława Januszewskiego, wydane w serii "Zabytki przemysłu i techniki w Polsce" (5) przez Fundację Otwartego Muzeum Techniki Biuro Studiów i Dokumentacji Zabytków Techniki w 2001 r. A śp. Roman Klim jest współautorem jednego z rozdziałów tej publikacji...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin (II)
============================
Z dwóch kaczorów wybieram Donalda
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
Młode Pokolenie się nad wyraz szybko usamodzielnia, mnie też się wydawało, ze do 18-tki będą "moi"... marzenia 
No, ba!
, bowiem zaszłam do Muzeum i tam "wsiąkłam". Przewspaniałe są tam panie opiekujące się wystawami. No i do biura zaszłam to informacje o Obozie Przejściowym. Już wiem, że w tym celu to ja musze odwiedzić Bibliotekę Miejską. Więc będę teraz dośc częstym gościem Tczewa. Zdjęć mam dużo, ale miasto jest szalenie fotogeniczne. A fara jest po prostu przebojem!!!
niestety powtarza się ten błąd nawet w publikacjach... Nie żyje pan Klim i nie ma kto teraz tego prostować.
