Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
GDAŃSK czy..DANZIG?
Autor Wiadomość
dago 


Dołączył: 04 Maj 2004
Posty: 155
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:39 pm   

Zoppoter, to chyba nie była manipulacja? cytujesz mój post w formie "Posądzenie mnie o "polską propagandę" z pejoratywnym kontekstem jest grubą przesadą, tym bardziej, że nic nie wspominałem o uprawianej przez was propagandzie niemieckiej" u mnie jest
"Posądzenie mnie o "polską propagandę" z pejoratywnym kontekstem jest grubą przesadą, tym bardziej, że nic nie wspominałem o uprawianej przez was propagandzie niemieckiej (byłaby to oczywista bzdura)".
A te "20 postów" , trudno, może wyrażam głupią chęć posiadania czasem innego zdania a może "kto nie z nami ten przeciwko..." Dodam, że mnie można przekonać, nie jestem hermetyczny w swoich poglądach bo...wiedzy przybywa, choćby z tego forum.
Pozdrawiam
_________________
"śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:42 pm   

Hej, hej.... spokojnie! Słyszę pobrzękiwanie szabelką!
Proszę nie używać schematów frazeologicznych typu "kto nie z nami" itd.
Zapytałeś, uzyskałeś odpowiedź i nie podgrzewaj.
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:49 pm   

dago napisał/a:
Zoppoter, to chyba nie była manipulacja? cytujesz mój post w formie "Posądzenie mnie o "polską propagandę" z pejoratywnym kontekstem jest grubą przesadą, tym bardziej, że nic nie wspominałem o uprawianej przez was propagandzie niemieckiej" u mnie jest
"Posądzenie mnie o "polską propagandę" z pejoratywnym kontekstem jest grubą przesadą, tym bardziej, że nic nie wspominałem o uprawianej przez was propagandzie niemieckiej (byłaby to oczywista bzdura)".


Owszem, to była manipulacja, dla uwypuklenia faktu, że Ty nas nie posądzasz, a ja Ciebie posądzam. Uważam Twój inaugarcyjny post za polską propagandę.
Natomiast nie twierdzę, że czynisz to z premedytacją. Sskoro piszesz, że historię znasz słabo, to uwazam, że uprawiasz te propagande nieświadomie. Niestety można tez ująć to inaczej: dałeś się polskiej propagandzie ogłupić. Podobnie jak przygniatająca większośc ludzi w tym kraju. Nie traktuj tej uwagi jako obelgi (bo tak nie jest). Raczej jako wyzwanie do poszukania wiadomosci również poza szkolnymi podręcznikami i polskimi filmami "historycznymi"...

dago napisał/a:


A te "20 postów" , trudno, może wyrażam głupią chęć posiadania czasem innego zdania a może "kto nie z nami ten przeciwko..." Dodam, że mnie można przekonać, nie jestem hermetyczny w swoich poglądach bo...wiedzy przybywa, choćby z tego forum.
Pozdrawiam


O 20 postach wspomniałem w tym sensie, że to stanowczo za mało, żebym mógł stwierdzić, że Cię lubię, lub nie lubię.
 
dago 


Dołączył: 04 Maj 2004
Posty: 155
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:51 pm   

Pax..Pax... :wink: nie pobrzękuję i nikogo nie chcę urazić, a od "wycieczek" osobistych jestem daleki, bo nie mam podstaw żeby wyrażać zdanie na temat kogoś kogo hmm..niewiele znam (posty). Zresztą mam pewiem respekt przed Waszą wiedzą i zaangażowaniem w "sprawy Gdańska".
_________________
"śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
 
 
dago 


Dołączył: 04 Maj 2004
Posty: 155
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:55 pm   

Zoppoter, a co ja robię na tym forum? to w kontekście "Raczej jako wyzwanie do poszukania wiadomosci również poza szkolnymi podręcznikami i polskimi filmami "historycznymi"...
A historia?..czy znam słabo? Gdańska na pewno tak, ale w paru szczegółowych dziedzinach jestem naprawdę dobry..to nie autoreklama :mrgreen:
_________________
"śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:59 pm   

Pozwolę sobie zauważyć, że Dago nie tyle uprawił propagandę, co zapytał o to co my czujemy - a że przy okazji wymknęło mu się kilka sformułowań rodem właśnie z dobrej, starej, bierutowskiej jeszcze propagandy, to całkiem inna sprawa. Też nie uważam, żeby było to celowe, mam rację? Popieram Zoppotera, że takie stwierdzenie winno motywować do wypracowania sobie własnej opinii opartej o fakty pochodzące z różnych źródeł.
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:23 pm   

Zgadzam sie, Gdansk byl zawsze Gdanski i nawet ta 90% mniejszosc niemiecka mowila innym niemiecki niz reszta swiata dla podkreslenia roznic.

A z innej beczki. Jestem sklonny ufundowac nagrode dla osoby, ktora wskaze LEGALNY, miedzynarodowy akt prawny, wedlug ktorego, terytorium Wolnego Miasta Gdanska (vel Freie Stadt Danzig) zostalo przylaczone do Polski.
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:31 pm   

No Sabaoth... tego się bałem... teraz się zacznie! :)
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:33 pm   

Grün napisał/a:
No Sabaoth... tego się bałem... teraz się zacznie! :)


Czyzby moj dawno zaplanowany konkurs mial dolac oliwy do ognia? Ja po prostu nie znalazlem takich dokumentow, moze za slabo szukalem :???:
 
 
rispetto 


Dołączył: 11 Sty 2004
Posty: 1585
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:43 pm   

Sabaoth napisał/a:
A z innej beczki. Jestem sklonny ufundowac nagrode dla osoby, ktora wskaze LEGALNY, miedzynarodowy akt prawny, wedlug ktorego, terytorium Wolnego Miasta Gdanska (vel Freie Stadt Danzig) zostalo przylaczone do Polski.


Sprawy te zostały uregulowane o jezeli mnie pamięć nie myli w czasie konferencji poczdamskiej. O przyłączeniu Wolnego Miasta Gdańska do Polski nie mogło być mowy, bo od 01.09.1939 coś takiego już nie istniało.
P.S. A tak na marginesie to określenie "Wolne Miasto Danzig" to już lekkie przegięcie.
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:45 pm   

Sabaoth napisał/a:
Ja po prostu nie znalazlem takich dokumentow, moze za slabo szukalem :???:

Ameryki nie odkryłeś. Ale jeżeli tak stawiasz sprawę, to dotyczy to nie tylko WMG, ale mniej więcej połowy obecnego terytorium RP, a z drugiej strony - oderwania od Polski Wilna i Lwowa. Zapewniam, że pod tym względem sytuacja prawna Gdańska nijak się nie różni od sytuacji prawnej Bytomia czy Zielonej Góry. Nie było żadnych MIĘDZYNARODOWYCH aktów, tylko po prostu decyzja Stalina "przyklepana"przez jego aliantów.
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:50 pm   

rispetto napisał/a:
Sprawy te zostały uregulowane o jezeli mnie pamięć nie myli w czasie konferencji poczdamskiej.

Tu jest haczyk, bowiem ta konferencja miała, po pierwsze, zupełnie inną rangę niż konferencja wersalska po pierwszej wojnie światowej, po drugie, nie zakończyla się podpisaniem żadnego traktatu międzynarodowego.

Cytat:
O przyłączeniu Wolnego Miasta Gdańska do Polski nie mogło być mowy, bo od 01.09.1939 coś takiego już nie istniało.

Tu też jest haczyk, bo nie wiadomo, czy koniec istnienia WMG był legalny z punktu widzenia prawa międzynarodowego :wink:
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:50 pm   

pumeks napisał/a:
Sabaoth napisał/a:
Ja po prostu nie znalazlem takich dokumentow, moze za slabo szukalem :???:

Ameryki nie odkryłeś. Ale jeżeli tak stawiasz sprawę, to dotyczy to nie tylko WMG, ale mniej więcej połowy obecnego terytorium RP, a z drugiej strony - oderwania od Polski Wilna i Lwowa. Zapewniam, że pod tym względem sytuacja prawna Gdańska nijak się nie różni od sytuacji prawnej Bytomia czy Zielonej Góry. Nie było żadnych MIĘDZYNARODOWYCH aktów, tylko po prostu decyzja Stalina "przyklepana"przez jego aliantów.


A uznanie granicy na Odrze i Nysie przez kanclerza Kohla po zjednoczeniu Niemiec?

Bo układ Poczdamski to o dupę rozwalić, tam było przyznanie tych terenów Poslce pod administrację na czas do zawarcia traktatu pokojowego. Traktatu nigdy nie było. Ale Kanclerz to potem uznał.

Z Gdańskiem jeszcze inaczej, bo inkorporacja do Niemiec w 1939 roku była nielegalna (chyba), więc teoretycznie WMG w 1945 roku istniało...
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:53 pm   

Zoppoter napisał/a:
Z Gdańskiem jeszcze inaczej, bo inkorporacja do Niemiec w 1939 roku była nielegalna (chyba), więc teoretycznie WMG w 1945 roku istniało...

Nie ma żadnej różnicy. W komunikacie końcowym Poczdamu wymieniono wśród ziem przekazanych pod polską administrację także "obszar BYŁEGO Wolnego Miasta Gdańska".
 
rispetto 


Dołączył: 11 Sty 2004
Posty: 1585
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 2:03 pm   

Zoppoter napisał/a:

Bo układ Poczdamski to o dupę rozwalić

Warte zapamiętania. Zupełnie nic nie znaczące spotkanie trzech Panów przy cygarach i whisky.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk