Niech mi kto powie, czy Sowieci ostrzeliwali Gdańsk, jak popadło, czyli na chybił trafił, czy mieli jakieś jasno wyznaczone priorytety [choć Niemiaszków już przecież tam nie było], co należy zniszczyć a co ewentualnie tylko splądrować i/lub spalić? Widziałem kiedyś na jakimś zdjęciu katiuszę ostrzeliwującą kamienice - chyba na Targu Węglowym. Dziwi mnie po prostu jak takie Prezydium Policji ocalało a np. Danziger Hof już nie.
Niech mi kto powie, czy Sowieci ostrzeliwali Gdańsk, jak popadło, czyli na chybił trafił, czy mieli jakieś jasno wyznaczone priorytety [choć Niemiaszków już przecież tam nie było],
wojsko niemieckie było:
"Linia frontu zatrzymała się na Motławie od Westerplatte aż po Orunię. Niemcy zdołali utrzymać ostatni sprawny most na Wiśle. Rosjanie za wszelką cenę próbowali go zburzyć, gdyż przez ten most wycofywały się ostatnie niemieckie jednostki znajdujące się w południowej części Gdańska. Został on częściowo uszkodzony, jednak saperzy zdołali go naprawić, przez co Niemcy jeszcze 29 marca mogli wycofywać swoje oddziały na Wyspę Sobieszewską."
Chyba że myślisz już po "zdobyciu..." a tak to więcej tu: http://www.pomorze.gd.pl/walki_o_gdansk.htm
fragment tekstu oczywiście też z tej strony,ciekawe foty i sorki za OT
We wrześniowym numerze "Nasz Gdańsk" napisali, że: "obecny gmach policji stracił w czasie wojny ozdobne wieżyczki oraz popiersie rolnika i żeglarza, których ślady są widoczne nad wejściem".Czy ktoś zna bliższe szczegóły i ma zdjęcia tych detali? Warto poprzeć wniosek o ich odtworzenie. I nawiązanie do planów architektonicznych dotyczących tych ulic ("Nasz Gdańsk" 2011)
Ale czyj wniosek? kto miałby z nim wystąpić? z pewnością nie zrobi tego Policja, której budżet zna znacznie pilniejsze wydatki niż rekonstruowanie jakichś spalonych 66 lat temu fanaberii architektonicznych.
W nawiązaniu do ryciny dondoli - w którymś n-rze 30dni był artykuł o planach wybudowania w Gdańsku wieżowca zamykającego perspektywę Wiebenwall. Rozpisano konkurs, w którym brali udział także architekci z Berlina. Powyższy projekt jest jednym z wielu, a jeden lepszy od drugiego. Całe szczęście, że nie doszło do realizacji. A btw jakie to podobne do sytuacji z Wyspą Spichrzów - projekty, wizualizacje i .... nic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum