no z daleka - takiego kota do mycia okien się prawie nie dotyka...
Ciekawe, ile trzeba zapłacić kotu, zeby sie zamoczył. W razie czego dysponuję i służę jednym kotem... To dziewczynka, więc będzie na pewno dokładna i staranna.
A ja swojej nie dam! Ja jej jeszcze wprawdzie nie mam, ale jak będę miała to i tak nie dam. I w ogole - jak już gdzieś bedzie musiała myć okna, to dlaczego nie u mnie w domu?
a ja sie mojej kotki pytalam, i ona zgodzila sie wziac te robote. Z tym, ze tak:
dwa duze whiskasy dziennie,
dwa razy dziennie oczyszczanie kuwetki,
nieograniczony dostep do rozrywki na wysokim poziomie kulturalnym (myszka, pileczka, tunel z kartonu),
w miare cieply grzejnik do spania (koniecznie szeroki)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum