Ponieważ stary jestem, a 10 lat mieszkałem na Stogach (lata 1978-1988), a raczej na Siankach pozowlę sobie na kilka uwag. Wspomniane przez Ponurego płyty betonowe są chyba ułożone w miejscu którędy przebiega droga leśna (na granicy stawu i dawnej przystani) łącząca ul. Stryjewskiego z ul Sówki. Jako "smarkacz" bywałem na Siankach z rodzicami i pamiętam działająca przystań (latem) z wypożyczalnią kajaków itp itd.
Była ona (ta przystań) dość zaniedbana, ale działająca. Chyba ostatnie tchnienie wydała ona w końcu lat siedemdziesiątych a może ciut wcześniej. Te płyty chyba stanowiły fragment umocnienia brzegu... ale tylko w jednym miejscu...
Az dziw bierze i troche to smutne, ze na poczatku XX wieku potrafili wybudowac takie cuda, bylo ladnie i przyjemnie, a dzis? Niby mamy XXI wiek, jestesmy w UE, postep cywilizacyjny, techniczny, a wyglada tam teraz gorzej...
Wiem, że opis będzie nieco żałosny, a sprawa beznadziejna, ale spróbujmy:
lata temu w którymś numerze Hauskalendera widziałem zdjęcie z fragmentem lasku, może i z plażą gdzieś w tle, na którym był widoczny wskazidrożek do jakiejś atrakcji dla dzieciaków... mogły to być Stogi i ten zameczek, ale może i coś innego... kojarzycie taki obrazek?
Sugerujesz żebym przekartkował wszystkie Hauskalendery? Ale coś mi się podobnego kojarzy. Może jak przejdę na emeryturę i będę miał więcej wolnego czasu to poskanuję wszystkie materiały.
Widziałem dziesiątki tysięcy przedwojennych zdjęć z Gdańska i okolic ale kościół na Stogach widziałem tylko na tym jednym. Po prostu są to rzadkie ujęcia i nie udało mi się innych znaleźć.
Inne, chociaż dosyć podobne, ujęcie tego kościoła jest w książce pana Nocnego "Stogi, zapomniana wyspa". Ponadto, widok kościoła (a właściwie: tylko kościelnej wieży) od strony ulicy jest też na poniższym fragmencie widokówki wieloobrazkowej.
Ale zdjęcie, które zamieściłeś, nie pokazuje kościoła tylko "Erfrischungshalle" (cokolwiek by to miało znaczyć) - wieża jest zupełnie inna niż wieża kościoła.
Sama pocztówka w dobrej rozdzielczości jest zreprodukowana w Danziger Hauskalender z 1991 roku.
Erfrischungshalle to po prostu pawilon, w którym sprzedawano napoje chłodzące.
Wg przedwojennego planu Stogów wynika, że kościół był tuż za tym budynkiem. Wieża oczywiście wygląda nieco inaczej - może została przebudowana w międzyczasie? W książce pana Nocnego przytoczony jest opis kościoła. Wynika z niego, że kościół posiadał osobną wolno-stojącą wieżę dzwonnicę. Może to właśnie ona? Przydałoby się zerknąć na jakieś dobre fliegeraufnahme z lat 30tych.
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Czemu jedyne? Czy tylko nie był ulubionym obiektem fotografów, czy coś niedobrego z nim się stało?
Stary kościół został zburzony po 1945 roku (ciekawe jakie okoliczności?). Na jego miejscu stoi przedszkole, do którego uczęszczałem. Nowy kościół postawiono ok. 1950 r. w miejscu jakieś dawnej kawiarni, w parku. Około 1985 roku została dobudowana część przednia. Pamiętam te prace, ponieważ brał w nich udział mój dziadek.
Informacje za W. Nocnym w "Stogi. Zapomniana Wyspa".
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
To ten hotel był poprzednikiem dzisiejszego kościoła parafialnego na Stogach (dawna Hortstr. 12).
Z kolei
to już odległa historia (płyt falochronu już nie ma) a samo miejsce zostało w ten sposób umocnione z powodu ujęcia wody dla Pasanilu, które ulokowano na tej górce nadbrzeżnej.
Takie archiwalne reminiscencje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum