Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
---=== STOWARZYSZENIE raz jeszcze ===---
Autor Wiadomość
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 1:45 pm   

A dlaczego by nie...? :P Zawsze się znajdzie jeszcze "nisza" dla kolejnego stowarzyszenia. Jednak prawdą jest, że lepiej stękać i jęczeć, iż jest źle nie robiąc nic równoczesnie.
_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 1:46 pm   

Cytat:
Nie rozumiem dlaczego trzeba jeszcze jedno zakładać. Wystarczy dołączyć do jednego z istniejących stowarzyszeń.


A ja rozumiem. Z doświadczenia wiem, że wiele osób chce założyć własne stowarzyszenie żeby zostać od razu jego prezesem, wydrukować sobie wizytówki, zrobić pieczątki, itd. A w istniejcych stowarzyszeniach trzeba zaczynać od najniszego szczebla drabiny i fotel prezesa zajęty jest na wiele lat. :D
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 2:05 pm   

Cytat:
Jednak prawdą jest, że lepiej stękać i jęczeć, iż jest źle nie robiąc nic równoczesnie.


Ty też? A załóżcie sobie to stowarzyszenie - kto wam broni?
 
 
Barabasz 

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 293
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 2:24 pm   

Marcin napisał/a:
A dlaczego by nie...? :P Zawsze się znajdzie jeszcze "nisza" dla kolejnego stowarzyszenia. Jednak prawdą jest, że lepiej stękać i jęczeć, iż jest źle nie robiąc nic równoczesnie.


Nie wszyscy narzekają. Niektórzy robią coś poprzez mówienie/pisanie o problemach Gdańska (dewastacjach, nieprawidłowościach...) i nie nazwałbym tego narzekaniem...

To forum jest przykładem na to, że wiele osób coś robi - mówiąc i pisząc o Gdańsku.
_________________
Pozdrawiam
Barabasz
 
 
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 2:50 pm   

Zgadza się. Gazeta Wyborcza opisuje od czasu do czasu zgłoszone przez nas problemy, czasami nawet przynosi to nawet jakiś pozytywny skutek. Ale są to raczej "działania pasywne". :wink:
_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 839
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 2:52 pm   Moja odpowiedź.

No to sobie dyskutujemy... ;)

Czemu kolejne stowarzyszenie? Bo to forum, ta grupa pasjonatów jest inna trochę niż wszystkie pozostałe. Tamte raczej nie biadają nad odpadającymi z murów emblematami z symboliką masońską czy niszczejącym napisem "Hitler Jugend" na budynku gdzieś na peryferiach... Miłość większości "miłośników" Gdańska ogranicza się do jego historycznego centrum, do tego, o czym pieje się w przewodnikach; tu na szczęście jest inaczej...
To, że niektórzy z Was mieli niefajne doświadczenia ze stowarzyszeniami to dla mnie żaden argument - to tak jakby z powodu kilku zawodów miłosnych zaniechać na zawsze poszukiwań partnera... Wybaczcie, ale ja tak to widzę.

Mówienie i pisanie jest bardzo ważne i wszyscy lubimy to robić, ale może warto spróbować zadziałać poważniej, tak, by przyniosło to konkretne, widoczne rezultaty? Ludzie zebrani na tym forum to poważna grupa... Parafrazując pewnego słynnego Gdańszczaninia: "To jest siła, to jest moc!" ;)

Proponuję głosowanie - niech pod tym postem każdy napisze po prostu "jestem za utworzeniem stowarzyszenia" lub "jestem przeciw tworzeniu stowarzyszenia",
zobaczmy, co sądzą wszyscy, bo głównie wypowiada się tu kilka osób tylko (używając liczby mnogiej), co sprawia wrażenie, że wszyscy są przeciw...
 
Barabasz 

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 293
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 3:55 pm   Re: Moja odpowiedź.

Yarecque napisał/a:

Proponuję głosowanie - niech pod tym postem każdy napisze po prostu "jestem za utworzeniem stowarzyszenia" lub "jestem przeciw tworzeniu stowarzyszenia",
zobaczmy, co sądzą wszyscy, bo głównie wypowiada się tu kilka osób tylko (używając liczby mnogiej), co sprawia wrażenie, że wszyscy są przeciw...


Wstrzymuję się od głosu. :hihi:
_________________
Pozdrawiam
Barabasz
 
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 5:29 pm   

Yarecque (pytam całkiem niezłośliwie), a czym miałoby się Twoim zdaniem stowarzyszenie zajmować? Napisz może jakie byłyby cele stowarzyszenia i środki ich realizacji, to pogadamy o konkretach.
I napisz może coś o swoich gdańskich zainteresowaniach, bo z Twojej
strony i Twoich postów można dowiedzieć się jedynie, że mieszkasz w Gdańsku i uważasz, że w Mieście powinno powstać jeszcze jedno stowarzyszenie.

Co do głosowania - służy do tego ankieta, którą można zredagować przy zakładaniu nowego tematu - na dole strony.

Życzę wysokiej frekwencji.
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 839
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 5:45 pm   :|

Niniejszym opadły mi ręce i cała reszta...

Kto o to pyta??? Inicjator całej dyskusji 8O
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 6:17 pm   

Inicjator całej dyskusji przeprowadził już taką ankietę. Znowu mam wrażenie, że nie czytałeś tego co pisaliśmy, albo czytałeś to bardzo pobieżnie.
Poza tym z inicjatywami to jest tak, jak to opisałem w wątku o historii Akademii... czytałeś?
To jest bardzo dobry przykład - jest strona - publikator - otwarta dla wszystkich, zakres tematyczny jest otwarty, taki, że każdy mógłby się produkować - a regularnie pisze raptem kilka osób (mniej niż 5) - na dwadzieścia bardzo aktywnych pisaczy forumowych i znacznie więcej mniej aktywnych. A pisać można o wsystkim - prawie wszyscy robią zdjęcia, prawie wszyscy czytają o Mieście, wszyscy coś więdzą - a nikt nic nie napisze. Dlaczego?
Ze stowarzyszeniem byłoby (tego akurat jestem absolutnie pewien) dokładnie tak samo. Wszyscy by się szumnie zapisali a potem zapadłaby głucha cisza. I w ten sposób powstałby kolejny martwy twór, dający powód do opowiadania o tym, jak to tworzy się gremia, rejestruje, uzyskuje osobowość a potem nie robi się nic. Czy myślisz, że w przypadku owego dość tajemniczego stowarzyszenia za którym optujesz byłoby inaczej? To się mylisz. Ludzie są ludźmi - każdy ma swoje życie, swoje obowiązki, swoje problemy, a na miłośnictwo poświęcamy pewien margines czasowy, jaki nam jeszcze zostaje.
Interesujesz się okresem międzywojennym, jak napisałeś. No i co? Jeśli jesteś tak inicjatywny to wspaniale - pokaż co potrafisz - mniej krytyki innych, więcej własnego działania może... Czytałeś motto Akademii Rzygaczy?
Ostatnio zmieniony przez Grün Pią Cze 25, 2004 6:32 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 6:31 pm   

:hihi: :hihi: :hihi:
Cytat:
Kto o to pyta??? Inicjator całej dyskusji

Inicjator poprzedniej dyskusji, z której wnioski doprowadziły mnie do tego, że temat zamknąłem.
Skoro przeczytałeś dokładnie tamten wątek, zauważyłeś pewnie, że robiła się wokół tego gęsta atmosfera. Nie widzę celu, by to tamtego pomysłu teraz wracać.
Co innego, jeśli ludzie, którzy stąd się znają skrzykną się i zaczną coś razem robić - nic nie stoi przecież na przeszkodzie. Sam tego nie wykluczam.
Jednak pomysł łączenia forum i stowarzyszenia chyba w powszechnej ocenie (poprawcie mnie jeśli się mylę) uznano za chybiony.

Skoro przywołujesz ten temat, to masz pewnie jakieś nowe propozycje, nowe pomysły na funkcjonowanie stowarzyszenia. Bo jeśli nawiązujesz do początkowej koncepcji to jest już nieaktualna.
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 839
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 7:01 pm   ?

Przed chwilą przeczytałem tę dyskusję po raz drugi. Ciekawe jest, że w pewnym momencie wszyscy entuzjaści skapitulowali, choć kilka postów wcześniej sprawiali wrażenie dosyć napalonych... Dziwna sprawa...

Moi Drodzy, przecież to nie ja wymyśliłem to stowarzyszenie - ja przeczytałem
Waszą dyskusję i strasznie mi się to wszystko spodobało :) Ja to naprawdę widzę w jasnych barwach :) Chyba nie ja jeden? :|

Zgadzam się, że można oddzielić taką działalność od forum, ale w sumie po co? Przecież tu aż kipi od pomysłów, użytecznych informacji itp.

W ogóle nie rozumiem, skąd ten upór i nastawienie "na nie"...
 
Barabasz 

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 293
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 7:16 pm   

Grün napisał/a:

...Wszyscy by się szumnie zapisali a potem zapadłaby głucha cisza. I w ten sposób powstałby kolejny martwy twór, dający powód do opowiadania o tym, jak to tworzy się gremia, rejestruje, uzyskuje osobowość a potem nie robi się nic. Czy myślisz, że w przypadku owego dość tajemniczego stowarzyszenia za którym optujesz byłoby inaczej? To się mylisz. Ludzie są ludźmi - każdy ma swoje życie, swoje obowiązki, swoje problemy, a na miłośnictwo poświęcamy pewien margines czasowy, jaki nam jeszcze zostaje...


Gruen prawdę pisze... :==
_________________
Pozdrawiam
Barabasz
 
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 7:16 pm   

Cytat:
Ciekawe jest, że w pewnym momencie wszyscy entuzjaści skapitulowali, choć kilka postów wcześniej sprawiali wrażenie dosyć napalonych

To m.in ja - jak podrzucałem ten temat na forum byłem pewien, że wszyscy jak jeden mąż zakrzykną - rewelacja! Ale było inaczej, grupa osób, na które w duchu bardzo liczyłem i których zdanie jest dla mnie ważne powiedziała bardzo wyraźnie "nie" powołując się m.in na dość przkre dotychczasowe doświadczenia. Uznałem, że nie ma sensu na forum robić jakichś podziałów i żeby nie budzić demonów zamknąłem temat forumowego stowarzyszenia.
I był spokój aż do teraz.
Oczywiście, że takie stowarzyszenie miałoby co robić i bez trudu w kilka minut napisałbym cele i sposoby ich realizacji oraz zaproponował kilka "projektów", których bez większych funduszy nie da się zrealizować.
Yarecque, uszanuj proszę decyzję, że takie stowarzyszenei na bazie forum nie powstanie. Jeśli miałoby powstać pod jego szyldem, to tylko na zasadzie jednogłośności. A na to szans nie widzę.
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 839
Wysłany: Pią Cze 25, 2004 7:22 pm   .

Rozumiem, że nie chcesz podziałów i decyzję Twą szanuję.

Czyli stowarzyszenie - choć nie na bazie forum - i tak utworzyć można ;)
_________________
Blog z Wrzeszcza - piszę o Wrzeszczu

...oraz o Żabiance :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk