Trochę informacji z historii tej drogi.
Tą trasą przebiegał odwieczny szlak handlowy pomiędzy Marmaroszem (Węgry) i Pokuciem (Ukraina). Juczne koniki przenosiły tędy, między innymi rozlicznymi towarami, węgrzyna (węgierskie wino) na północ, a w drugą stronę przepędzano woły. Po mozolnym podejściu od węgierskiej strony dolinami, przez las szlak wyprowadzał na połoniny i dłuższy czas nimi prowadził na wysokości 1500 - 1550 m n.p.m. Opadał do doliny Czarnego Czeremuszu i po jego przekroczeniu wspinał się ponownie na przełęcz w następnym grzbiecie z której schodził do doliny Białego Czeremuszu. Dolina Czarnego Czeremuszu była zbyt uciążliwa dla chcących ja przejść wzdłuż rzeki.
Von Mackensen dowodził obroną tego odcinka łuku Karpat przed wojskami rosyjskimi podczas I WŚ. Przypuszczalnie dla umożliwienia transportu artylerii i zaopatrzenia podległych mu oddziałów wykonano tą trasą pierwszy trakt kołowy.
Po wojnie trakt podupadał bo dla II Rzeczpospolitej nie miał znaczenia gospodarczego. Z inicjatywą budowy tą trasą szosy wystąpili Rumuni. Dla nich było by to korzystne połączenie, poprzez tereny polskie, rumuńskiej Bukowiny z resztą kraju. Skończyło się tylko na planach.
Nie udało mi się tam dotrzeć, ale wiem, że na radzieckiej mapie z lat 80-tych w tym miejscu jest zaznaczona droga z Ukrainy do Rumunii (brak przejścia granicznego ).
To prowokacja inspirowana przez wiadome kręgi wpływające na poziom naszej nieświadomości. Witaj Lolka33. Uśmiechnij się. W realu też masz takie duże oczy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum