Nie wiem dokładnie w którym roku budynek został wyburzony,ale w 1964 jeszcze stał(łącznie z tym w głębi,stojącym za nim),bo posiadam z tego roku fotkę z nimi. Niestety skanera już nie.
bardzo dobra wiadomość! jeśli mógłbyś jednak zeskanować i wrzucić tutaj (może ktoś z Twych znajomych ma skaner) - byłoby wspaniale. Z góry cieszę się na taką możliwość Pozdrawiam.
Ta fotka to nic szczególnego,bo z gazety i średniej jakości.Podobna do tej grzecha,tyle że ten nieistniejący budynek widać jeszcze z tyłu.
Zeskanuję za dwa-trzy dni.
Podrzucę coś z tego rejonu: widok poprzez drzewa parku Uphagena w stronę narożnika Grunwaldzkiej i Bohaterów Getta, na pocztówce z drugiej połowy lat czterdziestych oraz zdjęcie z ok. 1960 roku, z przepięknego albumu Stankiewicza, Szermera i Kupieckiego "Pobrzeże Gdańskie". Na pewno są znane, ale myślę, że ucieszą
Na II fot. rennek-a z lewej, tuż za drzewem widoczny jest przejazd przez tory do ul.Boh.Getta Warsz. i stacji benzyn. na rogu. Ulica ta była przez szereg lat zamknięta dla ruchu pojazdów (w jezdnię wbito słupki z szyn) na odc.od Grunw. do Politechnicznej. Było to spowodowane niebezpieczeństwem zawalenia budynków po prawej str. ulicy. Po wyburzeniu ich ulicę otwarto dla ruchu.
Dalej - między drzewem, a słupem widoczny jest bud.nr34, a za słupem fragment narożnego bud. nr36 z apteką.
A uzupełniając uzupełnienie Tadeusza dot. bud.nr34 - jeszcze w połowie lat 50-tych w bramie, w lewej części tego domu p.Papuga (nie wiem, czy to znane niegdyś nazwisko coś mówi bywalcom tej strony - jeśli trzeba - to trochę objaśnię) wstawił malutką budkę z dykty i sprzedawał wraz z żoną doskonałe lody własnego wyrobu. Potem wybudował obok (pomiędzy nr 30 a 34) pawilon, w którym było parę sklepików i jego pierwsza lodziarnia-cukiernia.
U Kosycarza znalazłem fot.stanowiącą doskonałe uzupełnienie do postu na pocz.tematu.
Od prawej widoczny jest plac z pętlą autobusu linii 115 (przez Sobieskiego, Suchanino do Gd. na pl. 1-Maja). Przy jego lewym skraju stojący nadal bud.nr34 i dalej nowozbudowane nr30-32. Na ścianie bud.nr34 widoczny zarys dawnego narożnego bud.nr36. Po wojnie pozostała z niego tylko część parterowa z apteką na rogu.
W głębi za placem widoczne są od prawej budynki przy ul. Politechnicznej.
Przez lukę po wyburzonym już bud.nr8 widoczny jest leżący po przeciwnej str.ul.bud.nr9 przylegający - a właściwie stanowiący skrzydło narożnego bud.nr4 z ul.Do Studzienki (wówczas Hibnera).
W lewo od niego bud.nr10 - a duży, częściowo zasłonięty przez nr34 z Grunw. - to bud.nr7 widoczny od podwórza.
Fot.ta datowana jest przez Kosycarza na 1962r. Ja podejrzewam jednak, że została wykonana ok. 1964r. - ponieważ sam. W-wa (bezpośrednio za autobusem San) posiada już tylne lampy zespolone typu 20-73 spełniające wymogi wprowadzone przez Ust. Prawo o ruchu drogowym z 1963r.
Papuge znam,ale juz z lat 70-tych.Lodziarnia nie mniej slynna niz Eskimos:-)
To już z trzeciej lokalizacji - obok "nowej" poczty za teatrem Miniatura. Tutaj współpracowała już większa część rodziny p.Papugi. On sam w początkowym okresie istnienia lokalu w tym nowym miejscu dowoził z dotychczasowej wytwórni ( na zapleczu bud.nr34) termosy z lodami. Potężna sylwetka (stukilkudziesięcio kilogramowa) na skuterku Peugeot, przed nim termos z lodami, z tyłu drugi (czasem nawet dwa) i "chlapacz" tylnego błotnika ciągnący się po ziemi. Z dużej odległości można było rozpoznać kto jedzie. Potem wytwórnię przenieśli do nowego lokalu.
Dla mnie to okres na ogół bardzo miłych wspomnień. Może dlatego, że z dzieciństwa i wczesnej młodości. Pozdrawiam.
Napisałem: Podejrzewam, że bud. 140 i te na jego zapleczu też zostały wyburzone przy zakładaniu ob. ul. Bohaterów Getta Warszawskiego.
Dalej sądzę, że one są późniejsze (mapa XIX w. a ja je szacuję na pierwszą dekadę XX w.)
Nie twierdzę że tak jest z pewnością - ale tu małe sprostowanie - napisałem w tamtym poście o bud nr 16 i 15, na myśli miałem 15 i 14, ponieważ wiem, że nr 16 został dobudowany póżniej do istniejącej już zabudowy. Jednak to również nie znaczy, iżbym miał pewność, że to te same budynki.
Zapytam Cię jednak - dlaczego sądzisz że te budynki mogły (czy powinny) być wyburzone przy zakładaniu ulicy?
Odnośnie bud.nr 140 (obecnie nr20) - słyszałem, że powstał w 1894 lub 96r. - ale nie jest to informacja pewna na 100%. Pozdrawiam.
dlaczego sądzisz że te budynki mogły (czy powinny) być wyburzone przy zakładaniu ulicy?
Zwłaszcza te dwa, w głębi, na granicy działek na mapie z 1898 mają inny kształt niż te zaznaczone na późniejszych mapach przy, już nowej, ulicy. Podejrzewam, że mogły to być stajnie, albo inne budynki gospodarcze. Nr. 20, jak na moje oko, też za długi. W 1898 teren ten nie należał do Langfuhr'u i bardziej spodziewał bym się tam parterowego dworku niż takiej kamienicy.
Czy "te dwa, w głębi..." masz na myśli stojące jak gdyby na pocz. Boh.Getta - czyli na miejscu dzisiejszych nr 15 i 14? - pytam - bo będę chciał skonsultować ze znajomym bardzo sędziwym autochtonem.
Czy "te dwa, w głębi..." masz na myśli stojące jak gdyby na pocz. Boh.Getta - czyli na miejscu dzisiejszych nr 15 i 14? - pytam - bo będę chciał skonsultować ze znajomym bardzo sędziwym autochtonem.
Tak to one.
Przejeżdżałem dziś koło nich, niestety nie mają wypisanej daty na elewacji.
Zwłaszcza te dwa, w głębi, na granicy działek na mapie z 1898 mają inny kształt niż te zaznaczone na późniejszych mapach przy, już nowej, ulicy. Podejrzewam, że mogły to być stajnie, albo inne budynki gospodarcze. Nr. 20, jak na moje oko, też za długi. W 1898 teren ten nie należał do Langfuhr'u i bardziej spodziewał bym się tam parterowego dworku niż takiej kamienicy.
Niestety nie udało mi się wyjaśnić z pewnością tego problemu. Pan Gerard jak się okazało zmarł w ub.roku. Dzisiaj oddzwonił Jego wnuk i odpowiedział na zadane przezemnie wcześniej pytania. Wypytywał babcię ur.w 1914r., lecz niewiele mógł się dowiedzieć. Starsza pani nie bardzo potrafiła wyjaśnić. Jedyne co wnuk zrozumiał, to to, że domy na ul. Parkowej były budowane po "wojnie kajzerowskiej", lecz te na Hauptstr. już były. Jaki charakter miały budynki wcześniej tam stojące nie potrafił się dowiedzieć. Pozdrawiam.
no ale ciekawie "naględziłeś"
a ja niedawno z radością odkryłem, że budynek ten (34) jest w albumie (Był Sobie) Wrzeszcz - str 116-117 (ostatni widoczny na zdjęciu)
Ostatni widoczny na zdjęciu - to nr30 (ta jasna plamka pod drzewami) - przylegał częściowo
(bo stał nieco skośnie) do ściany bud.nr28. Po wojnie mieszkała w nim wdowa Güttrich z synami Erykiem i Erwinem, a od Grunwaldzkiej był zakład zegarmistrzowski.Budynek zburzono w 1960r. przygotowując teren pod nową zabudowę.
Ten nr30 (przylegający do zaznaczonego na czerwono 26-28 ) mnie zaciekawił - bo ja go nie mogę znależć na żadnym planie ...
Pozwolę sobie uzupełnić temat dość dawno poruszany - a to za sprawą odnalezienia fotografii, którą wykonałem w ponury marcowy dzień 1958r. Nawet nie myślałem, że zachowała się po kilku przeprowadzkach.
Może kogoś jeszcze zainteresuje, więc opiszę co na niej widać:
Budynek nr 26-28 przy Grunwaldzkiej, a właściwie część z wejściem do nr 28 i przylegający do niego mały domek z nr 30. Widoczna jest witryna i wejście do zakładu zegarmistrzowskiego. Wejście do części mieszkalnej znajdowało się w ścianie z prawej strony budynku.
Dalej w prawo brama wjazdowa (właściwie tylko słupy po niej) na tył posesji 24, 26-28 i do warsztatu. Kiosk Ruchu i pawilon handlowo-usługowy ciągnący się do budynku nr 34.
Ten pawilon wybudował p. Papuga z synami, a znajdowało się w nim kilka małych prywatnych sklepów i cukiernia-lodziarnia p. Papugi.
W tle widoczne budynki przy ul.Politechnicznej.
Przed budynkiem autobus Star N-52 nr linii 115. W tym miejscu miał przystanek końcowy. Wysadzał pasażerów i dojeżdżał do skrzyżowania z ul. Boh.Getta Warsz., zawracał w lewo Grunwaldzką do skrzyżowania z ul.Hibnera (Do Studzienki) i tam zjeżdżał na plac postojowy na rogu tej ulicy. Tu był początkowy przystanek tej linii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
jeśli mógłbyś jednak zeskanować i wrzucić tutaj (może ktoś z Twych znajomych ma skaner) - byłoby wspaniale. Z góry cieszę się na taką możliwość 
Pozdrawiam.
...
