Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 8:39 am Re: okolice Brętowa
grzechuu napisał/a:
Sabaoth (jakiś czas temu na 4 stronie tematu o mapach) napisał/a:
Ogrodowa mówisz, wyjeżdżając spod wiaduktu w pierwszym domu po prawej (stoi przed nim, a może juz nie, kapliczka i dwa stare drzewa) mieszkają (mieszkały?) siostry zakonne. Z tyłu domu miały ogródek czy coś co przypominało sad.
kapliczka stoi, niewielka, więc trzeba się przyjrzeć, drzewa też stoją mimo, że są bardzo pochylone
nie stoi natomiast budynek po przeciwnej stronie ulicy Ogrodowej (tak trochę w głębi) - jesienią widziałem, że miał spalony dach - teraz są tylko ok metrowe mury
i jest jeszcze jedno ciekawe miejsce - po drugiej stronie wiaduktu - resztki zabudowań, ale kiedy przestały istnieć to pojecia nie mam
PS nie wiedziałem czy warto otwierać nowy temat, no ale nie chciałem też w tamtym zbaczać
...znam doskonale to miejsce,były tam dwa budynki mieszkalne i szereg budynków gospodarczych,ruiny to resztki domu moich przyjaciółek z lat dzieciństwa a ja natomiast mieszkałam przy Ogrodowej 1
...znam doskonale wszystkie spalone i zniszczone miejsca w tej okolicy,(sama mieszkałam przy Ogrodowej 1)zaraz za mostem mieszkały moje przyjaciółki z dzieciństwa,a co do spalonego domku na przeciw zakonnic to jego historia jest bardzo przykra...dom należał do rodziny Wielopolskich(mam nadzieję że nie przekręciłam nazwiska)rodzina z poważnym herbem w nazwisku(podobno hrabiowska ale do końca nie wiem czy to prawda)a więc po ich wyprowadzce,dworek przejmowały różne firmy,które chciały go wyburzyć pod budowę nowych budynków tylko był jeden problem dworek był zabytkiem i nie było zgody na wyburzenie,na co znalazł się inny sposób...stąd te spalone zgliszcza...
Niestety jakość marna, ale mogę na priva dać większe. Można prosić o ewentualny opis i lokalizację. Dla mnie Brętowo, Klukowo i Firoga są bardzo bliskie rodzinne.
Wspaniałe!
za książką adresową: Nawitzweg 22 - Neumann Willy Ziegielei u. Kalksandsteinfabr.
Szkoda, że młyn (numer 24) za drzewami.
A za kominem to chyba by były zabudowania... hmm... prawdopodobnie numer 18.
Za tym dużym budynkiem powinien tam gdzieś stać czerwonoceglasty budynek, który uchwyciłem w 2006 (a może stoi jeszcze i dziś).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum