Zgadza się doskonale pamiętam przedwojenną willę na rogu Obrońców Wybrzeża i Chłopskiej. Sądziłem, że to zabytek i prędzej czy później przejmie budynek jakaś bogata firma na siedzibę, albo teren i budynek zagospodaruje miasto. A tu szast prast willi nie ma i budują podobno kolejny blaszak Leclerkiem zwany. Naprawdę szkoda tego budyneczku.
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 2:21 am W kwestii dokumentacyjnej...
Po dwóch miesiącach widać że sporą część drzew wzdłuż Obrońców budowlańcy tradycyjnie przy okazji wycięli. Pozostaje mieć nadzieję że nie spotka to jednak wspomnianego wyżej "parku".
07112007476-mini.jpg
Plik ściągnięto 18373 raz(y) 22,27 KB
_________________ "(...) lecz ta jedyna której strzeże
liczba najbardziej pojedyńcza
jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt
lub szpadlem który hardo dzwoni
tęsknocie zrobią spory dół"
TOMB, pozwoliłem sobie zmniejszyć ilość twoich zdjęć z 5 do jednego. Wszyskie pokazywały to samo a tylko to jedno konkretnie "park" i obok wycięte drzewa.
To nie jest forum o budowie hipermarketów i miejsca szkoda na serwerze
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Szkoda, bo to też część histori Przymorza i okolicznych falowców. Ale i tak za jakiś czas powrócę tutaj z jednym z usuniętych zdjęć i to bynajmniej nie przez złośliwość ale z konkretnym pytaniem.
_________________ "(...) lecz ta jedyna której strzeże
liczba najbardziej pojedyńcza
jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt
lub szpadlem który hardo dzwoni
tęsknocie zrobią spory dół"
Szkoda, bo to też część histori Przymorza i okolicznych falowców. Ale i tak za jakiś czas powrócę tutaj z jednym z usuniętych zdjęć i to bynajmniej nie przez złośliwość ale z konkretnym pytaniem.
To będzie historia za parę lat. Obecnie to jest teraźniejszość
Prosimy o oszczędność z fotkami, bo jak sam zauważyłeś przyda się jedna z nich przy okazji pytania. Więc po co je powielać i tracić czas innych na oglądanie tego samego?
Forum o budowach prowadzi kolega Chris. Tam takie zdjęcia z koparkami są mile widziane w większej ilości.
Tu jest Forum Dawny Gdańsk
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 2:48 pm Powrót do tematu.
Zupełnie wyleciało mi z głowy. Przy okazji porządkowania zdjęć trafiłem na takie oto i mam związane z nimi pytanie. Na zdjęciach jest fragment bramy. Znajduje się ten obiekt dokładnie w północnym rogu terenu dawnej prefabrykacji, więc pewnie niedługo też zniknie. Zupełnie nie mam pomysłu do czego mogła służyć taka solidna brama w tym miejscu przed powstaniem Przymorza. A nie wygląda na twór z ostatnich 30-40 lat. Solidna, wysoka i ze zbrojonymi słupkami. Zachowały się też fragmenty zawiasów. Na mapie z 1920 roku (jest na tym forum) widać że część terenu d.prefabrykacji w miejscu wspomnianej bramy zajmują dziwne linie (drogi, działki?) dzielące ten fragment na dość regularne prostokąty. Może ma to jakiś związek ze sobą?
Starałem się śledzić wątek wspomnieniowy o tym terenie, była mowa o basenie p.poż z hodowlą karpi, o fermie drobiowej itp., ale to wszystko nie w tym miejscu.
26102007463-mini.jpg
Plik ściągnięto 17933 raz(y) 64,3 KB
26102007464-mini.jpg
Plik ściągnięto 17933 raz(y) 54,87 KB
26102007470-mini.jpg
Plik ściągnięto 17933 raz(y) 40,05 KB
skanuj0005.jpg Miejsce gdzie jest brama.
Plik ściągnięto 17933 raz(y) 33,03 KB
_________________ "(...) lecz ta jedyna której strzeże
liczba najbardziej pojedyńcza
jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt
lub szpadlem który hardo dzwoni
tęsknocie zrobią spory dół"
Z informacji zebranych jakiś czas temu, nie wiem nawet z jakich źródeł :
Resztki baraków i ogrodzenia z drutu kolczastego. Zniszczony domek komunalny, postawiony jakby bez żadnego kontekstu i hałdy ziemi wymieszanej z przedwojennymi śmieciami. Tak wyglądał róg ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża, zanim wyrosła tu nowa galeria handlowa Leclerc. Dwie dekady temu w barakach funkcjonowała firma budowlana. Co było wcześniej, prawie nikt już nie pamięta.
- Do późnych lat 40. ubiegłego stulecia zachował się tu zespół dawnego lekkiego obozu pracy dla kobiet, zatrudnianych w różnych firmach na zlecenie miejskich zakładów komunalnych. Więźniarki z Przymorza, Polki i Ukrainki, pracowały między innymi jako personel pomocniczy w Grand Hotelu - opowiada Zbigniew Okuniewski z Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Lekkie obozy pracy nie były przez Niemców ewidencjonowane. Nie były też oddziałami KL Stutthof. W przeciwieństwie do filii kacetu warunki tu panujące były całkiem znośnie. Więźniarki miały ograniczoną swobodę poruszania. Dostawały kartki na żywność i ubranie. Faktem jest jednak, że z takiego obozu łatwo było trafić, za najdrobniejsze przewinienie, do lagru.
- Nie dotarły do nas żadne sygnały, że w miejscu naszej inwestycji mogła znajdować się jakakolwiek wojenna pamiątka - mówi Anna Stępień reprezentująca Galerię Przymorze.
Dziś trudno powiedzieć ile kobiet przewinęło się przez druty obozu u zbiegu ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża. Sądząc po wielkości, siedziało tu jednorazowo nie więcej niż 150 - 200 osób. Dwie podobne "placówki" Niemcy utworzyli także w nieodległym Sopocie. Z Przymorza nie było też daleko do filii KL Stutthof w Oliwie i na Zaspie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez danziger Sob Mar 27, 2010 7:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
Pamiętam, że na początku lat 90-tych wchodziliśmy do tej willi, była opuszczona i groziła zawaleniem. Pamiętam też, że znaleźliśmy dokumenty w niej. W latach 80-tych znajdowało się tam biuro przedsiębiorstwa transportowego. Potem budynek opuszczono a obok z pustaków ustawili magazyny budowlane. Teren był ogrodzony, jakiś cieć siedział, nawet pies tam biegał
W latach 90-tych (chyba do końca 1997) teren na rogu Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża dzierżawiło Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeniowe Hestia Insurance S.A. dzisiejsza Ergo Hestia. Willa była już wtedy w bardzo złym stanie technicznym i nie była użytkowana. W pierwszym (za willą) baraku z białych pustaków była firma handlująca karmą dla zwierząt. Dwa pozostałe większe budynki z białych pustaków użytkowała Hestia. Były tam magazyny druków ubezpieczeniowych i archiwum oraz garaż dla firmowego Transita. Teren był pilnowany przez stróżów i psy.
witam podbijam temat chodzi o dom na dawnej ulicy czerwonego sztandaru 25 RÓG CHŁOPSKIEJ I OBROŃCÓW WYBRZEŻA na terenie ,którego wybudowano e leclerc jeżeli kogoś interesuje historia , którą mogę opowiedzieć choć ogólnikowa ,ale bardzo ciekawa , o której mało kto wie zapraszam do dyskusji interesują mnie wszelkie zdjęcia tego domu .Mam na imię michalina a dom ten należał do mojego dziadka SYLWESTRA DANKOWSKIEGO .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum