Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zboczenie kulinarne Zoppa
Autor Wiadomość
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 2:37 pm   

http://www.forum.dawnygda...t=1536&start=30

pumeks napisał/a:
i, przecinając na pół Łabędzia.


A potem jedna połówka do piekarnika, a druga do zamrażalnika.
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 2:44 pm   

I znowu zacznie sie dyskusja na tematy konsumpcyjne, jak nie psy, koty czy zaby to labedzie. Najlepsze sa i tak z grilla :<>
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 2:59 pm   

Sabaoth napisał/a:
I znowu zacznie sie dyskusja na tematy konsumpcyjne,


Taki jest profil tego forum... :haha:
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 4:28 pm   

No wreszcie doczekałam się ukonstytuowania wątku kulinarnego :D Z przyjemnością przedstawiam swój dzisiejszy obiad. Co prawda nie jest z kota. Moje koty są niejadalne. Jedno za grube, drugie za chude :hihi:
Ostrzegam, że zamieszczę w najbliższym czasie fotoreportaż z produkcji "Nenufahra", którego rozszerzona nazwa brzmi "Czar Nowego Portu" :OO Chyba nie podpadnę pod ustawę o wychowaniu w trzeźwości, co? Zresztą kogo tu wychowywać... :hiihihi:
_________________

 
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 4:50 pm   

Mięsko - to rozumiem.
Ale co na tych zdjęciach robi zielenina? To przecież nie jest jedzenie! Tym się karmi jedzenie!
_________________
da, da, da...
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 4:54 pm   

Mielone nie wygląda na żabę, nie jest zielone, ale z kota może być jak najbardziej :hihi:
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:09 pm   

Te gałki oczne po lewej wyglądają smakowicie... :) Z czego to?
 
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:14 pm   

Sabaoth napisał/a:
Mielone nie wygląda na żabę, nie jest zielone, ale z kota może być jak najbardziej :hihi:


He, he. Ja myślę, że gdyby zmielić mojego kota to mięsko mogłoby być zielone. Bo od kiedy mam kawałek ogródka i trawy, to namiętnie pasie się na niej jak krowa, obrzydliwie przy tym ciamlając. Ale skórę ma niebieską, a poduszki paluchów fioletowe...Nie, mielone z Borysa to nie jest najlepszy pomysł. Myślę, że lepszy byłby nadziewany, pieczony na rożnie. Ma do tego odpowiednią "figurę" :mrgreen:
_________________

 
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:14 pm   

Fritzku, a nie korzystasz w przypadku wyżej wymienionej potrawy z przecieru pomidorowego+śmietana?
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:28 pm   

seestrasse napisał/a:
Fritzku, a nie korzystasz w przypadku wyżej wymienionej potrawy z przecieru pomidorowego+śmietana?


Zesztrasiu, przecierowi pomidorowemu do gołąbków i bigosu mówię stanowcze NIE ( u siebie w kuchni). Jakoś mi się ciągle kojarzy ze szkolną stołówką rodem z PRL-u. Ja gołąbki podlewam tylko rosołkiem. Ale jak ktoś dobrze gotuje, to ze smakiem jem takie w pomidorkach.
A o śmietanie do gołąbków to pierwszy raz słyszę. To pewnie jakaś tradycja rodzinna? Mówmitu! :P
_________________

 
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:31 pm   

rozchodzi się mnie o sosik. pomidorowo-śmietanowy, w którym gołąbki się maczają. sosik oczywiście na rosołku.
jezu, jestem głodny! :mrgreen:
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:34 pm   

seestrasse napisał/a:
rjestem głodny
:%
_________________
da, da, da...
 
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:36 pm   

zgadza się, JESTEM GŁODNY!!! :hiihihi:
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:42 pm   

fritzek napisał/a:
Z przyjemnością przedstawiam swój dzisiejszy obiad. :


A te takie zielone wałkowate, co leżą w półmisku na dolnym zdjęciu, to żywe jeszcze? Bo strasznie żyły im wylazły na wierzch. Jakby przy wielkim wysiłku. Próbowały uciec?
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:42 pm   

Aaa! Sosik. Do gołąbków nie stosuję.
A jak ktoś głodny/a to zapraszam na Sasperstrasse :D
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk