Postać Gerharda Jeske przedstawiłem na mojej stronie w osobnym rozdziale, w tym miejscu wstawiam wycinek z jednej z gazet hamburskich informujący o nadaniu przez Prezydenta RP wysokiego polskiego odznaczeni mieszkańcowi Hamburga (przed wojną Gross Walddorf Dalienweg 3, obecnie ulica Jaśminowa 3 na Olszynce).
W dniu 2.04. 1998 roku Gerhard Jeske został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Wręczenie medalu odbyło się 16 lipca 1999 roku w obecności dziennikarzy i zaproszonych gości, w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Hamburgu. Dekoracji dokonał Konsul Generalny Mieczysław Sokołowski.
Wcześniej w tym temacie dyskutowaliśmy o możliwości zalania nizin w okolicy Gdańska poprzez zamknięcie śluzy. Były różne opinie i tak chyba pozostało.
Wracając do sprawy chcę przedstawić artykuł Andrzeja Januszajtisa pt. „Od Grodków do Grodzy Kamiennej”, który ukazał się w miesięczniku „Nasz Gdańsk“ nr 2 luty 2016.
Oto fragment dot. interesującego nas tematu.
Cytat:
....Zamykając śluzę można było przepłukać fosy (przydałoby się to czasem i teraz ), a przy jednoczesnym zamknięciu położonej poniżej miasta Śluzy Lazaretu (nie zachowanej ), zalać okolicę i uniemożliwić przystęp wrogowi....
Trochę wyżej na tej stronie przedstawiłem artykuł Andrzeja Januszajtisa pt. „Od Grodków do Grodzy Kamiennej”
i to jedno zdanie mówiące o możliwości zalewania nizin.
Jest to bardzo ważny głos, w moim zdaniem niedokończonej dyskusji.
Żaden z kolegów, którzy byli innego zdania nie zabrał jak do tej pory głosu.
Widzę tutaj takie możliwości:
- przedstawiony artykuł został niezauważony,
- trudno nie zgodzić sie z opinią tak wielkiego autorytetu i lepiej milczeć,
- albo opinia profesora przekonała ich i zmienili zdanie
Andrzej Januszajtis o ile rozumiem sugeruje wylew wody z fos wokół fortyfikacji bastionowych... no cóż... Motława musiałaby mieć bardzo wartki nurt w tamtym czasie, żeby taka operacja była skuteczna ;)
Bardzo cenię sobie pana Januszajtisa. Bardzo wiele informacji o historii Gdańska pozyskał i przekazał innym, mniej dociekliwym. W tym artykule napomkną o możliwości zalania Żuław (tak jak wielu innych wcześniej). Widocznie tym tematem nie zajmował się szczegółowo. To nie umniejsza mojego podziwu dla niego i jego wiedzy. Nie komentowałem bo wydało mi się niestosowne pisać: "Tu Januszajtis nie ma racji - ja wiem lepiej."
Obraz olejny Fritz Heidingsfeld (1907 – 1972)
„ Weichselniederung mit Blick auf Danzig“
Z jakiego mejsca artysta malował to dzieło.
Czy po prawej stronie nie będzie to Olszynka.
Wysłany: Wto Sie 30, 2016 9:55 am Bunkry między ul. miodową i Sierpową
Bunkry między ul. Miodową i Sierpową na Olszynce były praktycznie nienaruszone.
Na tym zdjęciu widzimy je jeszcze w całości, chociaż prace rozbiórkowe już trwają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum