Zawsze marzyłem o takiej wyprawie kajakowej po motławie tyle że nie mogłem znaleźć chętnych ale widzę że tutaj jest ich dużo więc mam nadzieję że się duża grupą wybierzemy ale to raczej na wiosnę .
Cytat:
, to polecam wycieczkę kajakiem po jeziorze Wdzydze Ja raz płynąłem z Wdzydz Kiszewskich do Borska w czasie kiedy była niezła fala i do tego trochę padało
Miałem okazje i traf chciał że były wysokie fale i to dokłądnie w przeciwnym kierunku niż ten w którym płynąłem. Nie było lekko jak nie wiosłowałem to się cofałem a jak wiosłowałem toporuszałem się bardzo powoli do przodu
No jakby Ci tu jakoś tak delikatnie wytłumaczyć...
Chodziło o takie panie, co się nie po chrześcijańsku zadawały z diabełkami, w którym to celu przez komin wylatywały na randki na ożogu.
Bo taką panią wkładało się do wora, do towarzystwa dostawała koguta, małpę, węża, albo wszystko na raz i taki komplet po zawiązaniu woreczka, kat spuszczał na linie do Motławy z Zielonego Mostu. I właśnie o tę tradycję pytałem
Teraz można by ten zwyczaj unowocześnić i na kogucie poskakać z Zielonego Mostu do Motławy wywijając wężem - ogrodowym, dajmy na to. Może spróbujemy latem ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum