Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy Szanowne Towarzystwo zgadnie?
Autor Wiadomość
villemo 

Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 99
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 8:29 am   

To znaczy? Co masz na myśli?W jaki sposób zmieniło się spojrzenie?Napisz coś więcej :)
_________________
LBD65
 
groszek 


Dołączyła: 15 Lis 2007
Posty: 995
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 5:54 pm   

Przestano widzieć Zakon jako" krwawych zbrodniarzy" a doceniono ich wkład w rozwój ziem zdobytych.Postrzega się ich jako "ludzi swoich czasów" i ocenia sie ich działalność z perspektywy nie czasów współczesnych i naszej ówczesnej racji stanu lecz czasów w jakich istniał Zakon i tego co działo się w tym czasie na "świecie".I to by było pokrótce tyle.Czy jestem obiektywna w mojej wypowiedzi ? Oceń sama. :roll:
_________________
mały kot na wielkiej drodze...
 
pawel.45 
z komódeczki

Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 781
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 1:24 am   

groszek napisał/a:
Tak jak teraz zmieniło się "spojrzenie" na działalność Zakonu N. M. P. w Prusach...

czy możesz wskazać żródła swej wiedzy w tym zakresie? kto zmienił swoje spojrzenie na działalność Zakonu? - osiągnięć organizacyjnych i gospodarczych w Prusach Zakonnych wcześniej też nie kwestionowano, a krwawy i zbrodniczy wobec miejscowej ludności charakter krucjat zarówno w Palestynie, jak też w Prusach pozostaje faktem.
 
villemo 

Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 99
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 9:11 am   

Myślę, że w dawnych czasach a także współczesnych doceniano zasługi Krzyżaków, a w związku z tym, że byli diabelnie dobrze zorganizowani (baliwaty, komturie) respekt przed nimi był ogromny. Natomiast jeśli wziąć pod uwagę: krwiożerczość, zachłanność itp. itd., to chyba pogląd na ten temat nie zmienił się, bo w jaki sposób można inaczej zinterpretować działania Krzyżaków w Gdańsku w 1308r.?
_________________
LBD65
 
groszek 


Dołączyła: 15 Lis 2007
Posty: 995
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 11:37 am   

pawel.45 napisał/a:
a krwawy i zbrodniczy wobec miejscowej ludności charakter krucjat zarówno w Palestynie, jak też w Prusach pozostaje faktem
Takie czasy tacy ludzie.Wystarczy poczytac o poczynaniach naszych władców .Jeśli zaś chodzi o krucjaty.... no to BÓG TAK CHCE! Przeciw Albigensom gdy szły zastępy papiez powiedział---Zabijcie wszystkich ,Bóg rozpozna swoich....A nasz św. Wojciech Prusom ich święte miejsca profanował , a gdy go po kilkakrotnym ostrzeżeniu ukarali nasi okrzyknęli go świetym. Tak ze , jakie czasy tacy ludzie....
_________________
mały kot na wielkiej drodze...
 
villemo 

Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 99
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 12:14 pm   

Nie wyklucza to zbrodniczego charakteru Krzyżaków. A jeśli chodzi o Boga, to ludzie zawsze i ze wszech miar nadużywali jego imienia chcąc w jakiś sposób usprawiedliwić czy potwierdzić swoje działania. Pisząc o Jagielle miałam na myśli politykę, która dla ówczesnych nie była zrozumiała, po prostu, natomiast z perspektywy czasu współczesna ocena jest inna.
_________________
LBD65
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 1:08 pm   

villemo napisał/a:
Natomiast jeśli wziąć pod uwagę: krwiożerczość, zachłanność itp. itd., to chyba pogląd na ten temat nie zmienił się

To nie żaden pogląd, tylko czystej wody propaganda. Na zasadzie Krzyżak = Niemiec = hitlerowiec = zły.

villemo napisał/a:
bo w jaki sposób można inaczej zinterpretować działania Krzyżaków w Gdańsku w 1308r.?

Poczytaj sobie choćby Śliwińskiego, albo artykuł w Akademii Rzygaczy (jak już będzie dostępna).
_________________
da, da, da...
 
 
villemo 

Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 99
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 2:19 pm   

A może co?! Cudowni i wspaniali, tylko im łapkę podać i buzi dać?
_________________
LBD65
 
groszek 


Dołączyła: 15 Lis 2007
Posty: 995
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 2:36 pm   

villemo napisał/a:
Cudowni i wspaniali, tylko im łapkę podać i buzi dać?
:hmm: Szczupli , dobrze umięśnieni rycerze echhh :wink: właściwie czemu nie? :haha: Jesli już tak wleżliśmy w historyczne grzeszki to co powiedzieć o Chrobrym? zniszczył Kijów a siostrę władcy zgwałcił ,ale w naszej ocenie był wspaniałym władcą itd, itp.Och Villemo bądż obiektywna , buzi dawac nie musisz ale nie oceniaj ich z punktu widzenia tylko naszej racji stanu(choć to nasz Konrad Mazowiecki ich sciągnął bo sam rączek brudzić nie chciał)dziwisz sie że nie chcieli podzielic losu Rycerzy Światyni?
_________________
mały kot na wielkiej drodze...
 
pawel.45 
z komódeczki

Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 781
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 8:30 pm   

Nie chciałaś odpowiedzieć na moje pytanie - to więcej nie pytam. Ale jak wynika z przebiegu dyskusji każdy widzi to po swojemu i nie może dojść do zbliżenia stanowisk. Pozdrawiam i żegnam ten wątek.
 
groszek 


Dołączyła: 15 Lis 2007
Posty: 995
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 9:54 pm   

Przepraszam Pawel45 , źródła to choćby Akademia Rzygaczy ,źródła pisane to np;Dzieje Zakonu w Prusach, W.Urban Krzyżacy Historia działań militarnych ,Leksykon Krzyżacy od A do Z to tylko nie które tytuły. No ale skoro żegnasz ten wątek...zaraz, zaraz :hmm: malusia dziewczynka bierze zabawki i opuszcza piaskownicę poprawiając kokardkę we włosach :wink: przepraszam ze sie pomyliłam ale zmylił mnie Twój nic .,tez pozdrawiam a co do zbliżenia stanowisk ja nie neguje okrucieństwa Zakonu tylko należy na całe te dzieje spojrzeć z innej perspektywy.
_________________
mały kot na wielkiej drodze...
 
tobocian 


Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 683
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 12:04 pm   

pawel.45 napisał/a:
Pozdrawiam i żegnam ten wątek.

Ale to nie jest wątek tego wątku :hiihihi:
_________________

 
 
pawel.45 
z komódeczki

Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 781
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 5:22 pm   

tobocian napisał/a:
pawel.45 napisał/a:
Pozdrawiam i żegnam ten wątek.

Ale to nie jest wątek tego wątku :hiihihi:


Ja pożegnałem wątek wysnuty z tematu przez Ciebie zapodanego – wątek, którego treścią stała się licytacja: kto gorszy, bardziej krwiożerczy i zachłanny, a kto świętszy. Tego nie da się rozstrzygnąć, a dyskusja w tym kierunku zmierzająca spowoduje tylko zaostrzenie atmosfery na forum.
To właśnie miałem na myśli, a nie gniewanie się na kogoś. Pozdrawiam.
 
villemo 

Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 99
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 5:46 pm   

:zgooda:
_________________
LBD65
 
groszek 


Dołączyła: 15 Lis 2007
Posty: 995
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 10:34 pm   

pawel.45 napisał/a:
a dyskusja w tym kierunku zmierzająca spowoduje tylko zaostrzenie atmosfery na forum.
Eeeeeeetam zaraz zaostrzenie.... :wink: przecież nie miecze my tu mamy tylko klawiatury i nie trzeba zaraz sie "pultać".Co do watku Zakonu to ma duży zwiazek z Gdańskiem bowiem swego czasu Zakon i Gdańsk to jedność. A swego czasu "zapodałam" temat o zamku Zakonu w Gdańsku i był to temat bardzo poczytny. Tak wiec spokojnie i bez obrazy wymieniajmy poglądy :zgooda: .
_________________
mały kot na wielkiej drodze...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk