Ale i tak będzie lepsze to niż np. zabudowa przy Szerokiej czy Groblach.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Petelka napisał:
Myślisz, że tego kamienia już tam nie ma? To może nowy by umieścić (?)
Zapewniano mnie, że nie ma.
No kurka wodna !! (przepraszam za słowo) No to co się z nim stało ? Kopali już w tym miejscu ? Nikt tego kamienia nie zauważył ? Przecież był on dosyć dokładnie wskazany przez B Zwarrę, tzn wiadomo gdzie się znajdował. Pętelka ma rację. Trzeba uruchomić omawiany wcześniej przez nas Komitet Do Spraw Dawnego Środka Gdańska, pójść gdzie trzeba i powiedzieć co o tym myślimy. Ewentualnie przekształcić słowa w czyny, ubrać jakieś kufajki i sami go znajdziemy...
No kurka wodna !! (przepraszam za słowo) No to co się z nim stało ? Kopali już w tym miejscu ? Nikt tego kamienia nie zauważył ? Przecież był on dosyć dokładnie wskazany przez B Zwarrę, tzn wiadomo gdzie się znajdował.
Pisałem kilkakrotnie, że kopali. M. in. Andrzej Januszajtis oraz ludzie z Urzędu Miasta. Może ktoś jeszcze, bo na asfalcie jest około 5-6 śladów po dziurach.
Może ktoś jeszcze, bo na asfalcie jest około 5-6 śladów po dziurach.
Rzeczywiście, są ślady po dziurach, ale na całej ul Św Ducha jest ich więcej i wygląda to bardziej na robotę fachowców (wycięte i zaasfaltowane prostokątne otwory).
i wygląda to bardziej na robotę fachowców (wycięte i zaasfaltowane prostokątne otwory).
Bardziej na robotę fachowców niż na poszukiwania kamienia? nie bardzo rozumiem tę logikę. W każdym razie sam tego nie widziałem, ale ludzie z którymi rozmawiałem twierdzili że szukali tam osobiście, i nic nie znaleźli. Więc jestem sceptyczny co do możliwości znalezienia oryginalnego kamienia.
Bardziej na robotę fachowców niż na poszukiwania kamienia? nie bardzo rozumiem tę logikę.
No pewnie, brzmi to niedorzecznie. Chodziło mi o fachowców od łatania dziur w asfalcie.
Cytat:
jestem sceptyczny co do możliwości znalezienia oryginalnego kamienia.
Rozumiem. Ludzie dzielą się przecież na sceptyków i optymistów. Ja należę do tej drugiej grupy. Pumeksie, jak będziesz w pobliżu i zauważysz, że zaczęli tłuc asfalt, to daj znać, ok ? Trzeba będzie uruchomić KDSDŚG.
Bazylika Mariacka chce otrzymać od władz miasta znajdującą się przy kościele działkę w obrębie ulic Szewskiej, św. Ducha i Plebania. Ma projekt wybudowania tam za unijne pieniądze centrum hotelowo-kulturalnego. Władze miasta wolą grunty sprzedać. Decyzję mają podjąć w piątek
Budowa centrum hotelowo-kulturalnego przy świątyni to część projektu (całość ma kosztować ok. 60 mln zł), na który bazylika stara się pozyskać unijne fundusze.
W pierwszej kolejności za pieniądze z UE ma być przeprowadzony kapitalny remont konserwatorski bazyliki.
Na początek: remont wieży głównej oraz okien. W drugim etapie, którego realizacja ma się zakończyć w roku 2015, mają być przeprowadzone wszystkie inne prace konserwatorskie, m.in. renowacja naw bocznych, transpetu, prezbiterium, dachu, a także dzieł sztuki stanowiących wyposażenie wnętrza. Świątynia ma też zyskać nowoczesny system monitoringu oraz alarmy chroniące dzieła sztuki.
Na tym nie koniec. W trzecim, ostatnim etapie (przewidywane zakończenie w 2020 roku) tuż przy bazylice ma powstać centrum hotelowo-kulturalno-edukacyjne. Poza małym hotelem mieściłyby się tam sala konferencyjna, muzealna, informacja turystyczna, a także biuro parafialne bazyliki. Tu jednak pojawia się problem, bowiem plac w obrębie ulic Szewskiej, św. Duchu i Plebania jest obecnie własnością miasta. - Przez wieki część tego terenu należała do bazyliki, przed wojną stała tu między innymi Szkoła Mariacka - mówi Tomasz Korzeniowski, konserwator Bazyliki Mariackiej. - Za unijne pieniądze chcemy odtworzyć przedwojenne kamieniczki znajdujące się w tym miejscu.
Wartość placu przy bazylice, na który obecnie składa się zielony skwer i parking, szacowana jest na około 10 mln zł. Bazyliki nie stać na taki wydatek, dlatego zwróciła się do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza z prośbą o przekazanie jej terenu w formie darowizny lub sprzedaży z 99-procentową bonifikatą. Pismo w tej sprawie trafiło do prezydenta miesiąc temu, jutro mija termin odpowiedzi. - Pan prezydent decyzji jeszcze nie podjął, jeśli ona zapadnie, najpierw poinformuje o tym władze bazyliki - mówi Karol Polejowski z biura prasowego magistratu.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że miasto woli sprzedać tę działkę w przetargu z przeznaczeniem na funkcje mieszkaniowo-usługowe.
- Bazylika Mariacka to najważniejszy gdański zabytek i najbardziej znana w świecie polska świątynia - mówi Tomasz Korzeniowski. - Bez przesady można powiedzieć, że rocznie zwiedza ją ponad milion turystów. To im i gdańszczanom ma służyć planowane przez nas centrum.
Ksiądz infułat Stanisław Bogdanowicz, proboszcz Bazyliki Mariackiej: - To centrum chcemy wybudować nie dla siebie, ale dla Gdańska. Bardzo bym chciał, aby nosiło ono nazwę Centrum Memlinga i wystawiony był w nim najsłynniejszy jego obraz - "Sąd Ostateczny". Wisi on od lat w Muzeum Narodowym w Gdańsku, ale jest przez to niewykorzystany. Turyści tam nie zachodzą, podejrzewam też, że nie widziało go 90 proc. gdańszczan. Gdyby obraz znalazł się przy bazylice, stałby się kolejną gdańską atrakcją. Bazylika jest wizytówką Gdańska, liczę, że pan prezydent zgodzi się przekazać nam ten teren, podobnie jak uczynił to w stosunku do innych placówek - Muzeum Narodowego i Fundacji Theatrum Gedanense.
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 2:05 pm Fontanna Czterech Kwartałów już za rok
pumeks napisał/a:
Marek Z napisał/a:
i wygląda to bardziej na robotę fachowców (wycięte i zaasfaltowane prostokątne otwory).
Bardziej na robotę fachowców niż na poszukiwania kamienia? nie bardzo rozumiem tę logikę. W każdym razie sam tego nie widziałem, ale ludzie z którymi rozmawiałem twierdzili że szukali tam osobiście, i nic nie znaleźli. Więc jestem sceptyczny co do możliwości znalezienia oryginalnego kamienia.
Jakiś czas temu rozmawiałem z szefem Zarządu Dróg i Zieleni Romualdem Nietupskim na temat tego miejsca.
Podobno rzeczywiście szukano już serca mając dokumentację co do jego położenia. I nie znaleziono, mimo wykonania kilku odkrywek.
Ale przy planowanym generalnym remoncie ulicy mają o nim pamietać.
Jeśli się nie odnajdzie to serce ma zostać odtworzone.
W przyszłym roku, przed Kaplicą Królewską w samym centrum Gdańska stanie historyczna fontanna Czterech Kwartałów. Pojawienie się nowej fontanny rozpocznie metamorfozę starego miasta.
Pierwsze plany zbudowania fontanny u zbiegu ulic św. Ducha i Grobli I (jeszcze sto lat temu stała tu studnia) pojawiły się już kilka lat temu. Z inicjatywą wystąpiła gdańska spółka Saur Neptun, w konkursie wybrano projekt i....sprawa stanęła. Dopiero w ostatni wtorek z okazji 15-lecia działalności, firma oficjalnie ogłosiła rozpoczęcie inwestycji. Kwadratowej, wpuszczonej w ziemię fontanny strzec będą cztery naturalnej wielkości, odlane z brązu lwy. Regulowane strumienie wody oświetlą specjalne reflektory. Całość inwestycji pochłonie około 2,6 mln zł. Koszt jednego lwa to 100 tysięcy. Pierwszego ufundowała już spółka ECE, teraz miasto czeka na kolejnych sponsorów. - Przed rzeźbami umieścimy tabliczki informujące, kto lwa zasponsorował - obiecują urzędnicy. Fontanna to jednak dopiero początek całego ciągu zmian. - Chcemy wyremontować chodnik przy ul. Grobla I - mówi Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Na odcinku ulic Szeroka i św. Ducha zdjąć asfalt i odsłonić kamienie. We wnęce między Kaplicą Królewską a ul. Szewską powstaną kamienice. Ponadto odbudowany zostanie cały ciąg dawnych kamienic, prawa strona od Kaplicy Królewskiej aż do nabrzeża Motławy. Można śmiało powiedzieć, że w przeciągu kilku najbliższych lat ten fragment miasta zmieni się nie do poznania.
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Główne Miasto: pusta przestrzeń czeka na zabudowę
Autor: Dawid Majer
Odsłonięta bryła Bazyliki Jeszcze w zeszłym roku na terenie przyległym do Kaplicy Królewskiej oraz ulic Mariackiej i Św. Ducha w Gdańsku trwały wykopaliska. W tej chwili mamy tam ziemisty plac, a Bazylika Mariacka jest niemal całkowicie odsłonięta od strony północno-wschodniej. Jej monumentalna bryła z tej strony rzuca się tu w oczy. Do czasu.
Przestrzeń jaka pozostała po pracach wykopaliskowych zostanie niebawem zabudowana. Na tym terenie staną kamieniczki. Wszystko w ramach II etapu odbudowy Głównego Miasta. Budowa zostanie wykonana z prywatnych pieniędzy. Obecnie miasto poszukuje inwestorów na drodze przetargów. Nowe kamienice, wzorowane na dawnych, będą się ciągnąć od tymczasowego placu aż do Motławy.
Na terenie pustego pola pojawią się trzy kamienice oraz tzw. „ławy mięsne”, czyli stragany dla gdańskich rzemieślników, kupców, artystów plastyków itp. Odtworzone zostaną trzy z czterech tzw. ław, zachowane będzie przejście między Mariacką a Św. Ducha. Znajdzie się tam 51 straganów.
Od Kaplicy Królewskiej aż do Motławy wydzielone są parcele z przeznaczeniem na sprzedaż. Pierwsza parcela to „ławy miejskie”, na następnej staną trzy kamienice. Obie znajdują się właśnie na terenie placu - między Kaplicą a ulicą Krowią. Za Krowią zaś ciągną się następne parcele.
- Obecnie pierwsza parcela jest do sprzedania, druga została już kupiona, kolejne w kierunku Motławy - też są na sprzedaż – wyjaśnia Michał Piotrowski z Biura Prasowego Urzędu Miasta. - Kiedy zostaną sprzedane następne parcele? W tej chwili nie wiadomo. Przygotowywana jest procedura i dokumentacja przetargowa, w okolicy odbywały się jeszcze jakieś prace ziemne związane z ciepłociągiem – dodaje.
Podczas tworzenia projektów zabudowy korzystano z archiwalnych materiałów Archiwum Państwowego, Gdańskiej Biblioteki PAN, archiwum w Marburgu, akt policji budowlanej i zbiorów prywatnych. Plan zabudowy tego terenu jest interesujący dla wielu mieszkańców Głównego Miasta.
Pierwszą z lewej odbudowano wiele lat temu, część pozostałych powinna zgodnie z obowiązującym planem miejscowym zostać odbudowana, ale raczej nieprędko.
Cytat:
A tych się nie da, bo trzeba by zburzyć istniejącą zabudowę pomiędzy Kozią a Szewską.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
Chodziło mi o fachowców od łatania dziur w asfalcie.
