Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
JAN PAWEŁ II W TRÓJMIEŚCIE
Autor Wiadomość
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 9:02 am   

Pozwolę sobie na nieco optymizmu.

Redaktor Margueritte kilka godzin przed tym, co się stało, wyraził przypuszczenie, że szok wywołany śmiercią Jana Pawła II byc może spowoduje, że Polacy wreszcie wezmą sobie do serc to, czego papież próbował ludzi nauczyć przez te 26 lat z okładem.

Jesli tak sie stanie, to byłby to bodaj największy jego sukces, dla osiągnięcia którego musiał aż umrzeć.

Czego życzę Jemu, Wam i sobie.
 
zimowit 


Dołączył: 16 Wrz 2004
Posty: 94
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 6:24 pm   

człowiek jest na tyle słaby, ze w życiu codziennym jego wiara często jest, jak to określił Mikołaj, płytka; dopiero w momencie, gdy traci sie kogoś bliskiego i cennego, zaczynamy mieć wyrzuty, że coś straciliśmy, przeoczyliśmy...
 
jahrek 


Dołączyła: 07 Mar 2005
Posty: 555
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 7:15 pm   

[*]...

3-4-3.jpg
Plik ściągnięto 14581 raz(y) 38,09 KB

_________________
als laeg' zauberhaft versteint drunten eine Maerchenwelt...
 
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 7:53 pm   

Grunie, dziękuję za piękny i mądry wpis.
A dla Wielkiego Człowieka, Polaka i Papieża zapalam wirtualna świeczkę:
[']
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
postman 
postman


Dołączył: 29 Sie 2004
Posty: 248
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 9:41 pm   

ODSZEDŁ NAPRAWDE FAJNY GOŚĆ, BRAKUJE JUŻ MI GO..................WIERZE JESTES TERAZ TAM BARDZIEJ SZCZEŚLIWY I PATRZYSZ NA NAS , NA POLSKE OD BAŁTYKU DO TATR.
 
 
Gdanszczanin 

Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 577
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 10:20 pm   

Cytat:
dopiero w momencie, gdy traci sie kogoś bliskiego i cennego, zaczynamy mieć wyrzuty, że coś straciliśmy, przeoczyliśmy

Bardzo to teraz odczuwam. Mogłem uczestniczyć w spotkaniach z nim ale nie skorzystalem z tej okazji i teraz bardzo zaluje :cry:
 
Corzano 
bi-cyklista
z Północy


Dołączył: 18 Lis 2004
Posty: 4571
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 9:21 am   

gazeta.pl napisał/a:
Papież w Bazylice Mariackiej

Marcin Ręczmin: Ojca Świętego łączą szczególne więzy z Bazyliką Mariacką.

Ks. Stanisław Bogdanowicz, proboszcz bazyliki: Bywał tutaj jeszcze jako kardynał. Jednak najbardziej pamiętna jest jego wizyta podczas pielgrzymki w 1987 roku. Spotkał się wówczas w kościele Mariackim ze służbą zdrowia i około dwoma tysiącami chorych. Niektórzy z nich byli w bardzo poważnym stanie - na wózkach czy wręcz w łóżkach. Papież udzielał im sakramentu namaszczenia.

A o czym mówił podczas homilii?

- O cierpieniu. O tym, że każdy chory zasługuje na szacunek. O tym, że żadna choroba nie jest w stanie pozbawić człowieka godności.

Ksiądz także odwiedzał Papieża w Rzymie?

- Tak. Nasze parafialne pielgrzymki zawsze planujemy w ten sposób, aby być w Watykanie na imieniny papieża. Nie inaczej było ostatnio - 4 listopada. Spotkaliśmy się z Ojcem Świętym, a on oczywiście poznał, że jesteśmy grupą z Bazyliki Mariackiej w Gdańsku.


papa.jpg
Plik ściągnięto 14508 raz(y) 30,66 KB

_________________
 
lusinek1 
Młodzież,a co!


Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 722
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 9:59 am   

Zwykle potrafię się wysłowić, powiedzieć coś z mniejszym lub większym sensem na prawie każdy temat, zwykle stoję nieco z boku wydarzeń, jestem raczej obserwatorem, niż uczestnikiem... A teraz: ciągle nie potrafię się otrząsnąć... Z jednej strony - smutek, dojmujące wrażenie utraty Kogoś Bliskiego, z drugiej - ulga, że Ten Ktoś odszedł tam, dokąd zawsze zmierzał, że nadszedł wreszcie kres Jego ziemskim cierpieniom. Trudno w takiej chwili uniknąć przesady, czy patosu: odszedł Wielki Człowiek, który potrafił dotrzeć do wielu, takze bardzo maluczkich ludzi, jak ja. O 21.37 w sobotę coś się skończyło. ale też zaczęło się coś nowego. Odszedł On, ale pozostawił swoją spuściznę, swój testament, spisany w wielu tysiącach linijek tekstu... Testament dla ludzi w ogóle, nie tylko katolików, czy chrześcijan. Myślę, że nadszedł teraz czas sprostania temu testamentowi, wykonania jego zapisów - jak będzie w rzeczywistości? Czy ta olbrzymia ilość ludzi, którzy modlili się w Jego intencji - na niedzielnej mszy u św. Jana nigdy dotąd nie widziałem takich tłumów... pewnie i w innych kościołach było podobnie - przełoży się na ilość tych, którzy będą realizować Jego program miłości i pojednania? Czas pokaże...
_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin (II)
============================
Z dwóch kaczorów wybieram Donalda :)
 
 
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 11:05 am   

Gdy w Toruniu zabrzmiała "Tuba Dei" wiedziałem, że... :cry:

candle.gif
Plik ściągnięto 14485 raz(y) 7,27 KB

_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 9:12 pm   

ŻAŁOBA W GRODZIE NAD MOTŁAWĄ

HOŁD DLA OJCA ŚWIĘTEGO

flaga_s.jpg
Plik ściągnięto 14433 raz(y) 37,68 KB

 
wrangla 
co to w ogóle jest za nick...


Dołączyła: 01 Gru 2004
Posty: 1220
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 5:27 pm   

Co, gdzie, kiedy...
Gdańsk żegna Papieża
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 11:34 am   

Andrzej Januszajtis - "Światło wychodzi z Gdańska "
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 2:22 pm   

przyjdźcie :)
 
Corzano 
bi-cyklista
z Północy


Dołączył: 18 Lis 2004
Posty: 4571
Wysłany: Pią Kwi 08, 2005 7:27 am   

Plaża w Brzeźnie dzisiejszego poranka na dwóch fotkach.
A Miasto dziś rano było kompletnie wymarłe: bardzo nieliczne samochody na ulicach, puste tramwaje, brak ludzi na przystankach. Tak nie jest nawet w niedzielę czy jakiekolwiek święto.

papaplaza2.jpg
Plik ściągnięto 14430 raz(y) 32,71 KB

papaplaza1.jpg
Plik ściągnięto 14430 raz(y) 23,11 KB

_________________
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Kwi 08, 2005 11:21 am   

Corzano napisał/a:
Plaża w Brzeźnie dzisiejszego poranka na dwóch fotkach.
A Miasto dziś rano było kompletnie wymarłe: bardzo nieliczne samochody na ulicach, puste tramwaje, brak ludzi na przystankach. Tak nie jest nawet w niedzielę czy jakiekolwiek święto.


Kompletny paraliz całego kraju. Nie ukrywam, że mocno utrudniło mi to pracę z groźbą utraty klienta włącznie... Z powodu niedotrzymania terminu załadunku i dostawy.

A wracając do zniczy na plazy, to dzisiaj wieczorem ma byc taka akcja, nawet sie wybieram, czemu w Brzeźnie juz od rana stoją?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk