Uważam, że to co rozjaśniłem stoi już za kanałem i to już na stoku Biskupiej. Zwróć uwagę na to wysokie podpiwniczenie pod tarasem prawego domu, oraz na wyraźnie niższą od domu dobudówkę przed środkowym, a i ten wyraźnie pochyły ogród przed lewym. Poza tym te budynki wyraźnie stoją na tym samym poziomie co drzewa po lewej, a one według mnie rosły za Kanałem.
tu akurat nie mogę się zgodzić.
"wyraźna pochyłość ogrodu" jest złudzeniem. Ta pozorna pochyłość ma oczywisty związek z perspektywą w jakiej cały rozległy widok został ukazany. Obserwator stał wysoko, w związku z czym wszystkie linie perspektywiczne poniżej niego są skierowane w dół, te najbliższe, te pośrednie i te odległe. Budynki o których mowa idealnie się w tą perspektywę wpisują.
Zauważ, że trzecia od prawej linia przechodzi poniżej prawego narożnika środkowego domu i powyżej krawędzi dachu dobudówki w ogrodzie.
... ale przecież nie mamy tu do czynienia z doskonałą geometrycznie i technicznie profesjonalną fotografią.
Duży ogród z czytelnym i dokładnie wykreślonym ogrodzeniem wpisuje się w linie perspektywy idealnie a przecież to przede wszystkim na niego i jego "pochyłość" wskazywałeś, sugerując że ten dom z ogrodem znajduje się już na zboczu Biskupiej G.
Moim zdaniem za kanałem jeszcze niczego tu nie ma ...oprócz zarastającego wyrobiska piasku, z którego powstały gdańskie fortyfikacje w tym bastion Wybego.
Szanowni Koledzy! Bardzo dziękuję! Co za piękna grafika. Ale rzeczywiście trudno się w niej dopatrywać naszego domku, skoro powstała we Francji. Choć tak naprawdę to domek na niej jest
Będę 15 i 16 sierpnia w Gdańsku. Wybieram się na imprezę Garnizonu Gdańsk na Górę Gradową 15.08 o 15.00. Ktoś z Was tam będzie? A 16.08 od rana w Archiwum. Już wysłałem 10 fajnych zamówień na niezwykłe dokumenty. Jestem na tropie dokumentów budowlanych i hipotecznych naszego domku. Trzymajcie kciuki.
I jeszcze jedna rewelacja! Pani Krystyna E. z Biskupiej zorganizowała dla mnie wejście do piwnicy pod dzisiejszą kamienicą na Kaznodziejskiej. Sprawdzę, czy są tam ślady XVII/XVIII-wiecznej budowli. Ekscytujące!
Szanowni Koledzy! Bardzo dziękuję! Co za piękna grafika. Ale rzeczywiście trudno się w niej dopatrywać naszego domku, skoro powstała we Francji. Choć tak naprawdę to domek na niej jest
Jany Wu: o ile dobrze widzę nie ma jeszcze kolei a na pewno jest domek, który potem zniknął chyba zastąpiony przez szwajcarski szalet, więc to foto z połowy XIX w. lub tuż po-
na to wygląda.
Dziwne, że mimo że jest to XIX wiek, to całe Petershagen po zachodniej stronie kanału jest na zamieszczonym przeze mnie planie opustoszałe, choć zaznaczony jest szpital, zabudowania na przedmieściach, podziemna klatka schodowa prowadząca do koszar, itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum