Ponieważ jestem zapalonym miłosnikiem różnych ciemnych , podziemnych pomieszczeń ;) nie omieszkałem urządzić własnej wyprawy na Orunie ale niestety nie odkryłem nic nowego no może oprócz sprawdzenia czy oba wejscia ( to przywalone płytami oraz z czerwonymi dzrwiami ) prowadzą do wspólnego pomieszczenia . ( prosty test jedna osoba woła w jednym miesjcu a druga słucha w drugim ;) Wynik - jest połączenie.
No a ponadto zrobiłem kilka zdjęć tak żeby się nie powtarzać to są to takie których tu jeszcze nie było - pt "tajemnicze istoty żyjące za czerwonymi drzwiami" ;)
No jeszcze dodatkowo jedno zabawne zdjęcie i drugie które pasuje do "brzydkiego Gdańska"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum