Na dachu jednej z hal produkcyjnych znajdujących się na terenie Stoczni Gdańskiej wybuchł dzisiaj wieczorem pożar. W związku z tym wstrzymano kursowanie linii tramwajowej na trasie między Zieleniakiem a Węzłem Kliniczna. Policja zamknęła ulicę.
Jak poinformował oficer dyżurny pomorskiej straży pożarnej Rajmund Darga z ogniem walczy 10 zastępów straży. Hala ma 80 metrów długości i 20 metrów szerokości.
"Aktualizacja 21:33 - Potwierdzam zawalenie się dachu hali, który był drewniany na stalowej konstrukcji. Ściany hali stoją. W tej chwili z ogniem walczy 12 zastępów straży pożarnej. Po ugaszeniu ognia strażacy będą musieli wejść do hali, przegarnąć pogorzelisko. Do dogaszania jeszcze daleka droga, ale ogień jest już znacznie mniejszy - informuje dyżurny Miejskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku."
Trojmasto.pl
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
To hala zajmowana przez stocznię Sunreef Yachts, produkujacą luksusowe katamarany.
A tak na marginesie niezłe fatum komunikacyjne: ograniczenia ruchu SKM spowodowalo przwesiadke na autobusy i tramwaje, w związku z pożarem tramwaje przeniesione z Jana z Kolna na Al. Zwyciestwa, a porannym szczycie stłuczka tramwajowo-samochodowa na Alei i zatrzymanie ruchu, na szczęscie krótkotrwałe.
_________________ Polemika z durniem albo chamem jest bezcelowa, najpierw ściągnie cię na swój poziom, a potem pokona doświadczeniem.
Colonel
Ciekawe, czemu się spaliła, przecież nie była wpisana do rejestru zabytków
Może jej remont kosztowałby za dużo, a tak firma ubezpieczeniowa wypłaci kasę z polisy i za te pieniążki wybuduje się (lub nie) nową halę (lub pieniążki pójdą do kieszeni prezesa).
...Myslę, ze pożar był spowodowany czyimś niedbalstwem i złamaniem przepisów p-poż.
Chemia do produkcji tych kompozytów jest łatwopalna, a do prawidłowego wiązania potrzebuje odpowiedniej temperatury.
Jeśli w pomieszczeniu pracowały nagrzewnice, to mogło się coś zapalić.
Straty firmy będą liczone w milionach euro, gdyby planowali pozbyć się hali, to nie zostawialiby w niej pięciu kadłubów i dwóch "kopyt".
Voit ma rację, dopiero przed chwilą dowiedziałem się z TV, że hala nie była opustoszała (choć od kilkunastu lat sprawiała takie wrażenie) i w momencie wybuchu pożaru byli w niej ludzie, którzy pracowali przy produkcji luksusowych jachtów. I zapewne większe straty materialne będą dotyczyły materiałów znajdujących się w hali niż samego budynku.
hala nie była opustoszała (choć od kilkunastu lat sprawiała takie wrażenie)
Dokładnie takie same wrażenie bym odniósł, gdyby nie dym buchający z jakiegoś kotła na/przy hali. Wiedziałem, co się tam budowało i zawsze mnie zastanawiał rozdźwięk pomiędzy produktem, a miejscem jego powstania (wizerunkowo porównując luksus kontra slums).
Na pewno będą zadowoleni, bo krajobraz kibicom ciągnącym na stadion się czyści. Jeszcze trochę, a widok z tramwaju sunącego Jana z Kolna i M.Polskiej to będą Krzyże, ESC i Stadion...
Aaaa... byłbym zapomniał i kadłub Syn Antares...
"Po raz pierwszy w historii swojej jedenastoletniej działalności, gdańska stocznia Sunreef Yachts zbudowała jacht dla polskiego klienta. Sunreef 58 Dreamliner, jest już kolejną jednostką nowego modelu katamaranu żaglowego, Sunreef 58, wprowadzonego na rynek w 2011 roku. W ciągu zaledwie 6 miesięcy zwodowano już 3 tego typu jachty.(...)"
Artykuł ukazał się niedawno, 13 stycznia.
Całość TU
Stocznia Sunreef poniosła straty w wysokości kilkunastu milionów euro. Budowała wielkie, superluksusowe katamarany.
Skąd te informacje o kosztach? Moim zdaniem to wycena w cenach katalogowych sprzedaży plus koszt form.
Współczuję tym, co stracili pracę i pomysł na pracę...
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum