Ja byłem i nie marudzę - przecież to typowa impreza dla gawiedzi z watą cukrową i całą odpustową otoczką. Na nabrzeżu tłum jak na Boże Ciało, za nimi esencja współczesnego Gdańska czyli jakieś poprzemysłowe tereny z reliktami ogrodzenia. Okręty też na miarę "wakacji nad polskim morzem" czyli krypy poprzerabiane jak się da na okręty z epoki. Pan Henio w koszulce "I love Kołobrzeg" pomiędzy niedobitkami w strojach historycznych zupełnie nie rzutuje. Całość chyba lepiej oceniać wg chęci a nie wierności inscenizacji.
Swoją drogą ciekawe, czy współczesne załogi żaglowców dałyby radę wykonać takie manewry wąskim kanale na samych żaglach. To by dopiero było gwizdania.
Ampersamie tez marudzisz... Akurat pan pirat i jego zaloga maja kostiumy epokowe i wydaje mi sie ze skoro to statek, okret ma byc jako dawny powinni byc tam tylko osoby rekonstrulujace dany temat. Wydaje sie ze chodzi tez o szacunek dla pracy tych osob, tlo trudno jest zrobic tak aby bylo epokowe ale chyba mozna bylo przynajmniej tym co chcieli byc na statkach dac jakies ubranie na przebranie sie aby nie robic sieczki i targowiska proznosci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum