Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
zakamuflowana opcja niemiecka sama wyłazi spod tynku
Autor Wiadomość
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 12:17 pm   zakamuflowana opcja niemiecka sama wyłazi spod tynku

Konserwator zabytków: zakryć niemieckie akcenty - po prostu zakamuflowana opcja niemiecka sama wyłazi spod tynku.
U nas przy okazji remontu Biblioteki PAN z elewacji też zniknął napis "Volksbücherei"
http://www.dawnygdansk.pl/gdansk/k33.htm
http://www.forum.dawnygda...p=113868#113868
 
dandola 

Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 1092
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 6:12 pm   

A komu te napisy przeszkadzają? Na Mazurach przykładowo specjalnie eksponuje się takie napisy, aby przyciągnąć turystów niemieckich.
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 7:00 pm   

Może i masz rację, ale Olsztyn to nie Mazury. Tam turystów z Niemiec nie trzeba przyciągać.
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
dandola 

Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 1092
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 7:48 pm   

A czy ja mówię o Olsztynie? Ja mówię przykładowo o okolicach Giżycka, Olecka
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 8:57 pm   

Ale artykuł dotyczy Olsztyna (chyba, że coś źle w nim przeczytałem).
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
dandola 

Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 1092
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 8:31 pm   

Z tego co widzę artykuł dotyczy gdańskiej Biblioteki PAN.
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 9:04 pm   

dandola napisał/a:
Z tego co widzę artykuł dotyczy gdańskiej Biblioteki PAN.

To chyba czytamy różne artykuły :hihi: Link, który podał Mikołaj prowadzi do artykułu Konserwator zabytków: zakryć niemieckie akcenty traktującego o napisie na budynku Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP:

gazeta.pl napisał/a:
W trakcie remontu budynku przy ul. Wyzwolenia, do którego ma się przenieść część ratusza, robotnicy odsłonili poniemiecki napis. Służby konserwatorskie nakazały go zakryć. By nie wywoływać kontrowersji.

W budynku z czerwonej cegły u zbiegu ul. Skłodowskiej-Curie i Wyzwolenia była ostatnio Wyższa Szkoła Informatyki i Ekonomii TWP. Przez kilka lat obiekt stał jednak opuszczony, bo miasto wypowiedziało uczelni umowę najmu. W końcu zaczął się remont, zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Odnowione pomieszczenia zajmą urzędnicy ratusza. Powstaje tam też sala sesyjna, w której obradować będą radni. - Zakończenie robót zaplanowaliśmy na czerwiec - zapowiada prezydent Piotr Grzymowicz.

W trakcie odnawiania elewacji robotnicy natknęli się na ślady dawnej historii budynku. - Od strony ul. Wyzwolenia w białej wnęce spod tynku wyszły litery. Odkryliśmy całość i okazało się, że to poniemiecki napis informujący, że w tym budynku mieściła się żeńska szkoła - mówi nam jeden z robotników pracujących przy remoncie.

Budynek, w którym przed II wojną światową była dziewczęca szkoła średnia, także po zakończeniu wojny był wykorzystywany na cele oświatowe. Najpierw powstała tu szkoła podstawowa, później gimnazjum dla dziewcząt i liceum ogólnokształcące.

Robotnicy pracujący przy remoncie dostali jednak polecenie, by napis zakryć. Aneta Szpaderska, rzecznik ratusza wyjaśniła "Gazecie", że stało się tak na podstawie wskazówek wojewódzkich służb ochrony zabytków. - Urząd miasta oraz wykonawca postąpili ściśle według zaleceń z decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Punkt 4 brzmi: "w obszarze elewacji, w którym znajduje się oryginalny tynk z napisem, napis należy zabezpieczyć i zakryć, a tynk ujednolicić kolorystycznie" - informuje Szpaderska i dodaje: - Remont przebiega pod nadzorem konserwatorskim i nic nie dzieje się bez wiedzy, zgody czy decyzji konserwatorów.

Bartłomiej Skrago, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków broni decyzji konserwatora, zaznaczając, że odkryty napis nie został usunięty ani zniszczony. - Został zabezpieczony i zachowany. W przyszłości, po odnowieniu może być wyeksponowany - mówi.

Dlaczego nie pozostawiono go już teraz? - Tematyka związana z ekspozycją pozostałości niemieckich budzi wciąż wiele kontrowersji, a prowadzenie polityki społecznej czy narodowościowej nie należy do [konserwatora zabytków - red.] - kończy Skrago.

Stanowisko konserwatora zaskoczyło Henryka Hocha, przewodniczącego Związku Stowarzyszeń Niemieckich Warmii i Mazur. - Wysiłkiem wielu osób układamy sobie jako mniejszość niemiecka życie, żyjemy w zgodzie z Polakami i nikt nie chce tego psuć. Nie ma potrzeby straszyć Niemcami, ani obawiać się o reakcję Polaków - mówi. - Ta decyzja nie mieści mi się w głowie. Poruszę tę sprawę na wtorkowym posiedzeniu komisji ds. mniejszości narodowych i etnicznych sejmiku województwa.

Rafał Bętkowski, miłośnik historii Olsztyna, autor książek o mieście mówi, że konserwator wojewódzki potraktował mieszkańców jakby nie byli wystarczająco dorośli, by zaakceptować niemiecki napis i przyjąć wyeksponowane ślady poniemieckiej historii miasta. - A tymczasem to historyczna nazwa tego budynku - mówi. I dodaje, że nie ma w niej żadnego podtekstu politycznego, jakie niosły chociażby nazwy nazistowskie. - Mnie ten napis by nie przeszkadzał - deklaruje.

Podobnego zdania jest radny PO Konrad Lenkiewicz, przewodniczący komisji promocji i kultury rady miasta. - To jest część naszej historii i nie możemy jej zaprzeczyć - mówi radny.

Zaproponowaliśmy więc urzędnikom ratusza, by na elewacji umieścili przynajmniej tablicę informującą o historii budynku. - Jesteśmy na to otwarci - zapewnił Krzysztof Śmieciński, dyrektor ratuszowego wydziału inwestycji.


Nie ma w nim ani słowa o gdańskiej bibliotece PAN, przeczytaj go jeszcze raz dokładnie.
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3888
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 9:49 pm   

Dandola :rwie_wlosy: kliknij pierwszą linijkę. :skolowany:
_________________
Poldergeist
 
dandola 

Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 1092
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 8:15 am   

Przecież ja o tym mówię: U nas przy okazji remontu Biblioteki PAN z elewacji też zniknął napis "Volksbücherei"
http://www.dawnygdansk.pl/gdansk/k33.htm
http://www.forum.dawnygda...p=113868#113868
 
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 9:20 am   

dandola napisał/a:
Z tego co widzę artykuł dotyczy gdańskiej Biblioteki PAN.

pozostaje jeszcze pytanie, czemu moje słowa nazywasz artykułem
ale może już dajmy spokój, bo dyskusja jest jak ze skeczy z cyklu "Dym z papierosa"
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk