Moim zdaniem nie. W Rutkach filary mostu po pierwsze są, po drugie są na granicy wody. Most na zdjęciu ma tylko przyczółki, żadnych filarów. Poza tym liczba stalowych podpór przęsła i sposób ich rozmieszczenia są inne.
Wysłany: Pon Maj 17, 2010 7:33 am Re: Most kratownicowy nad Radunią niedaleko Starej Piły na l
Irek napisał/a:
Czy to Rutki sa.
Werk Inc. napisał/a:
Moim zdaniem nie. W Rutkach filary mostu po pierwsze są, po drugie są na granicy wody. Most na zdjęciu ma tylko przyczółki, żadnych filarów. Poza tym liczba stalowych podpór przęsła i sposób ich rozmieszczenia są inne.
Przecież Aprikosenkrantz napisał już gdzie to:
aprikosenkrantz napisał/a:
Wszystko wskazuje na to, że jest to most kratownicowy nad rzeką Radunią zlokalizowany niedaleko Starej Piły (linia kolejowa Wrzeszcz-Stara Piła).
Hamburger, Szanowny Panie, nazywam się Tadeusz T. Głuszko, stale współpracuję z gdańskim dwumiesięcznikiem "30 Dni" jako autor tekstów. Szukam zdjęć, które posłużą za ilustracje do artykułu o dawnej linii kolejowej Gdańsk-Wrzeszcz-Stara Piła-Kartuzy, również pokazujące tabor, dokumenty, bilety, tzw. życie codzienne. Nie mogę obiecać powalającego honorarium (nie składam żadnej obietnicy), za to na pewno umieścimy źródło pochodzenia zdjęcia ewentualnie jego właściciela. Interesujące są fotografie tematu "Historia jednej gdańskiej lokomotywy". Jeśli łaska, proszę o duże rozmiary na adres tadeusz.gluszko@gmail.com. Serdecznie pozdrawiam - Tadeusz Głuszko
Most znajduje się pomiędzy stacjami Leźno i Stara Piła, pod koniec wojny został wysadzony, a podniesiony został w 1950 roku, poza tym z mojego domu mam widok na ten most i dalej na Sulmin.
Zdjęć nie mam, a co do samego mostu - wiem to od ojca - mieszkańca Leźna od urodzenia; tj. od przed wojny, poza tym na łąki w stronę Leźno - Lniska spadł samolot sowiecki ( w lesie za podstacją wychodziły jego szczątki). Ogólnie jest to trudny teren (podmokły).
Prawdopodobnie w artykule znalazł się błąd dotyczący nazwiska właściciela jednej z wymienionych firm budowlanych ba stronie 18-tej. Zamiast Bruno Fen moim zdaniem powinno być Bruno Fey. Jest to dla mnie osobiście cenna informacja, gdyż wskazywałaby że przy budowie linii pracował (być może) mój krewniak!
http://www.google.pl/url?...AVZeuGA&cad=rja
Patrz: pozycja 41
P.S. Poza tym do Berlina nie jedzie się pociągiem przez Puck
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum