No i wczoraj pojechaliśmy. Autobusem do NDG, tam odnaleźliśmy stację. Od razu dowiedzieliśmy się, że odjazd nie nastąpi o 11:40 tylko później, bo są jakieś problemy z parowozem. O 12:28 od strony Stegny nadjechał dymiący pociąg, przy czym pierwsza jechała lokomotywa spalinowa, a dopiero za nią Wiluś i wagony. Na trasę do Stegny Wiluś wyjechał już samodzielnie. Dymił niemiłosiernie, co zapewniało dodatkowe wrażenia w otwartych wagonikach Dał radę dojechać do Tujska, tam miał miejsce dłuższy postój, w czasie którego można było pozwiedzać wnętrze parowozu. Drugi postój, już krótszy, był już na opłotkach Stegny. Ostatecznie do Stegny dojechaliśmy około 14:10 (zamiast rozkładowego 12:29) ale nikt nie narzekał.
2281.JPG Oczekiwanie na pociąg
Plik ściągnięto 12850 raz(y) 79,44 KB
2285.JPG Parowóz wspomagany przez spalinowóz przyjeżdża do Nowego Dworu
Uuu, to jechaliście z przygodami. Debiutancka wyprawa Wilusia, w której mieliśmy szczęście uczestniczyć, przebiegała zgodnie z przewidywaniami Fajnie, że można było zajrzeć do wnętrza parowozu!
Pojechaliśmy w sobotę (14.08). Niestety, okazało się, że nie ma lekko i parowóz ze względów technicznych nie kursuje na trasie Stegna – Nowy Dwór o godz. 12:50 i o 14.25. Zamiast tego jest nie uwzględniony w rozkładzie kurs Stegna – Sztutowo – Stegna o godz. 16:30. Szkoda, że brak o tym informacji na stronie Żuławskiej Kolei Dojazdowej i Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych. Ale nawet przejażdżka do Sztutowa i z powrotem była bardzo udana. Może za rok uda się pojechać do Nowego Dworu.
odjazddoNDG.jpg Przygotowania do odjazdu do Nowego Dworu o 17:20
Pojechaliśmy w sobotę (14.08). Niestety, okazało się, że nie ma lekko i parowóz ze względów technicznych nie kursuje na trasie Stegna – Nowy Dwór o godz. 12:50 i o 14.25. Zamiast tego jest nie uwzględniony w rozkładzie kurs Stegna – Sztutowo – Stegna o godz. 16:30. Szkoda, że brak o tym informacji na stronie Żuławskiej Kolei Dojazdowej i Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych.
To zależy na której, na TEJ jest prawidłowy. Niestety zagrały tu osobiste ambicje w tworzeniu własnej strony Żuławskiej Kolei Dojazdowej, a co gorsza chaos informacyjny dodatkowo potęguje strona poprzedniego operatora którą Google wyrzucają jako nr 1.
To zależy na której, na TEJ jest prawidłowy. Niestety zagrały tu osobiste ambicje w tworzeniu własnej strony Żuławskiej Kolei Dojazdowej, a co gorsza chaos informacyjny dodatkowo potęguje strona poprzedniego operatora którą Google wyrzucają jako nr 1.
A ta strona - http://ptmkz.org.pl/ - to czyja jest w takim razie? Na stacji w Stegnie również, niestety, nie zauważyłem żadnej informacji o zmianach:(
Pozostaje mieć nadzieję, że z czasem będzie lepiej.
Wagon typu 3Aw... a w zasadzie jego pudło.
Kilkanaście egzemplarzy tego typu jeszcze się w kraju ostało... część nawet w ruchu.
Produkowano je na przełomie lat '50/60 we wrocławskim PAFAWAGu (w sumie 75 sztuk dla PKP). Wkrótce 11 sztuk wylądowało na Żuławach.
Zastąpiono je pod koniec lat '80 wagonami sprowadzonymi z Rumunii.
A może zamiast zachwycać się faktem, że komuś coś się gdzieś tam udało, zmontujemy jakiś sensowny projekt postawienia tych pudeł na tory? Nie takie cuda wychodziły niejednym. I tu pytanie do osób w temacie kolejowym - istnieje jakaś dostępna dokumentacja umożliwiająca odtworzenie wagonów zalegających po ogródkach?
Dokumentacja istnieje, aczkolwiek obawiam się stanu ramy pudła. Generalnie koszty doprowadzenia go do stanu "jeżdżącego" to podejrzewam setki tysięcy złotych skromnie licząc. Niestety operatora kolejki nie stać na to, powiatu nowodworskiego również...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum