Dawny Gdańsk

Nazwy - Tupadły

bachoo - Pon Kwi 09, 2012 3:49 pm
Temat postu: Tupadły
Witam,
jest taka wieś na drodze do Jastrzębiej Góry o nazwie Tupadły (http://pl.wikipedia.org/wiki/Tupad%C5%82y_%28W%C5%82adys%C5%82awowo%29). Co prawda nie Gdańsk, ale może ktoś wie co tam padło?
pozdr
Bachoo

Zbych - Pon Kwi 09, 2012 4:08 pm

bachoo napisał/a:
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Tupad%C5%82y_%28W%C5%82adys%C5%82awowo%29)

Link bezpośredni jest wygodniejszy. Tupadły.

Colonel - Wto Kwi 10, 2012 9:06 am

bachoo napisał/a:
ktoś wie co tam padło?

Rzecz jasna liczne wczasowiczki! I nie powiedziałem, że upadły!

Zoppoter - Wto Kwi 10, 2012 10:46 am

Może ie chodzi o padanie, tylko o tupanie? A podana w przywołanym linku kaszubska nazwa kojarzy się z czymś?
pumeks - Wto Kwi 10, 2012 9:38 pm

Na stronie http://www.sptupadly.nets.pl/p3.php proponuje się trzy wersje, ale moim zdaniem wszystkie wyglądają na nieco żartobliwe "etymologie ludowe"
Cytat:
Nazwa Tupadły pochodzi od:
1) rodu Tupalskich, który tu kiedyś zamieszkiwał,
2) tupania,
3) słów „tu padły wojska” – od bitwy, która rozegrała się tu w 1666 r. pomiędzy rokoszanami Jerzego Lubomirskiego a wojskami króla Jana Kazimierza

Wersję trzecią, a zapewne też i pierwszą można wykluczyć w oparciu o informację o najstarszych wzmiankach źródłowych (1224 Tapatle, 1227 Tupadla).

renekk - Wto Kwi 10, 2012 10:59 pm

A może u Brezy sprawdzić :hmmm:
bachoo - Wto Kwi 10, 2012 11:03 pm

@Pumeks - dziękuję, ale "te" Tupadły są koło Władysławowa. Natomiast co do dat - racja!
znalazłem na oficjalnej stronie Władysławowa :
" To prastara osada rybacka, leżąca w bezpośrednim sąsiedztwie Jastrzębiej Góry, wymieniona po raz pierwszy w dokumencie z 1224 roku jako Tapatle, a w 1227 roku jako Tupadla.

Wieś Tupadły leży w bliskim sąsiedztwie Jastrzębiej Góry. Wypoczywać można tu w bardzo sielskich warunkach, rozkoszując się spokojem i ciszą. Osada ta znana już była w 1224 roku jako Tapatle, a w 1227 jako Tupadła. Z miejscem tym związana jest legenda, która głosi, iż to właśnie tutejsi rybacy wyratowali z topieli króla Zygmunta III Wazę, powracającego z nieudanej wyprawy do Szwecji." - http://www2.wladyslawowo.pl/wla/26/
Niestety więc, nazwy nie można wytłumaczyć "Tu padł Waza do morza". A szkoda ;]
pozdr
Bachoo

renekk - Wto Kwi 10, 2012 11:28 pm

Tutaj pewnie można coś znaleźć: Jerzy Treder "Toponimia byłego powiatu puckiego", Ossolineum 1977
slowik45 - Sro Kwi 11, 2012 4:45 pm

Colonel napisał/a:
bachoo napisał/a:
ktoś wie co tam padło?

Rzecz jasna liczne wczasowiczki! I nie powiedziałem, że upadły!
i to jest najlepsze tłumaczenie :hihi:
Zoppoter - Sro Kwi 11, 2012 7:11 pm

Topiel? To raczej podmokłe tereny...?
pumeks - Sro Kwi 11, 2012 7:31 pm

"Tapatle" kojarzy mi się ze słowem "taplać", ale to pewnie nie jest poprawna etymologia
Zbych - Sro Kwi 11, 2012 10:11 pm

Być może ta nazwa powstała w sposób analogiczny jak nazwy osad służebnych, pochodzące od czynności wykonywanych na rzecz władcy. Na Pomorzu osady służebne nie występowały, ale związek z czynnością i liczbą mnogą sugeruje podobny sposób utworzenia nazwy. Nazwy osad służebnych kończyły się na -ry (Winiary, Garbary, Piekary), ale czasami przed -y mogła być inna litera (Zduny, Kobylany). Pominąłem nazwy kończące się na -iki, bo nie są tu istotne. Nie mam pojęcia, jaka czynność byłaby tu źródłem nazwy.
Zoppoter - Czw Kwi 12, 2012 1:59 pm

Ale, żeby zaszła taka analogia, to musiałoby to być w tym samym języku. A czy język w okolicach Władysławowa był w XIII wieku ten sam, co w Winiarach...?
Zbych - Czw Kwi 12, 2012 4:53 pm

Zoppoter napisał/a:
A czy język w okolicach Władysławowa był w XIII wieku ten sam, co w Winiarach...?

Mógł być podobny w pewnym zakresie. W końcu to słowiańszczyzna. Jednak to, co napisałem, to tylko sugestia.
Nasunęła mi się jeszcze jedna sugestia;
pumeks napisał/a:
"Tapatle" kojarzy mi się ze słowem "taplać", ale to pewnie nie jest poprawna etymologia

Może tak, może nie, ale taplanie nie było tam czymś niespotykanym, bo jak określić kontakt z wodą podczas wydobywania torfu, a tamte tereny były i są bogate w torf, który był powszechnie wydobywany. Pokłady torfu są przesiąknięte wodą, która podczas kopania wysącza się ze ścian dołu i zalewa go.

Krzysztof - Pią Kwi 13, 2012 8:59 am

Zbych napisał/a:
Pokłady torfu są przesiąknięte wodą,

Językoznawcą jestem amatorem, ale wydaje mi się prawdopodobne, że "torf" jest krewniakiem "taplania", "topieli".

Colonel - Sob Kwi 14, 2012 10:57 am

O różnych Tupadłach w Polsce etymologia ludowa mówi, że pochodzą od "tu padli"...
Tyle, że przywoływane bitwy (np. pod Mątwami) są późniejsze, niż same nazwy.
Myślę, że bez zajrzenia do jakiejś mądrej książki (Treder?) nie rozwikłamy zagadki.

bachoo - Nie Kwi 15, 2012 5:43 am

Mail wysłany ze strony wladyslawowo.pl@biuro promocji miasta:
"Witam,
w związku z pierwszym stopniem do piekła, oraz chęcią zaspokojenia/wyjaśnienia zagadki dotyczącej nazwy "Tupadły" ( http://forum.dawnygdansk....der=asc&start=0 ) zadanej na ogólnopolskim portalu forum.dawnygdansk.pl, zwracam się do Państwa z prośbą o podanie etymologii nazwy w/w wsi.
pozdrawiam
Sebastian XXX"
ok, wiem że forum internetowe jest zawsze ogólnopolskie, a nawet ogólnoświatowe, ale cel uświęca środki...
pozdr
Bachoo

Zbych - Nie Kwi 15, 2012 9:21 am

bachoo napisał/a:
Mail wysłany ze strony wladyslawowo.pl@biuro promocji miasta: ...

Dobry pomysł. Ciekawe czy i co odpowiedzą. I kiedy.

bachoo - Pon Kwi 16, 2012 1:47 pm

Przed chwilą dostałem maila:
"Ciekawe czy i co odpowiedzą. I kiedy" - no widziałem już post na Waszym pasjonackim forum ;-)

Prawdę mówiąc nigdy nie zagłębiałem się w zagadnienie pochodzenia nazwy Tupadeł. Wersja, jaką znam to taka, że gdzieś w okolicy miała rozegrać się bitwa dawnymi czasy i niejako "na pamiątkę" poległych (czy też: tu padniętych ;-)) nadano osadzie taką a nie inną nazwę. Wydaje się jednak, że to raczej jakaś legedna raczej niż fakt historyczny, zresztą sami zdążyliście już to obalić. Przejrzę mój księgozbiór - nie obiecuję jednak że dziś - i zobaczę, może gdzieś, gdzie autor był bardziej dociekliwy, jest podana etymologia nazwy rzeczonej wsi. "
pozdr
Bachoo

Zbych - Pon Kwi 16, 2012 5:30 pm

Odpowiedź przyszła i to szybko, jestem mile zaskoczony . I oczywiście szanse na rozwiązanie etymologii nazwy są teraz większe.
bachoo - Sro Kwi 18, 2012 8:53 pm

Odpowiedź z dnia wczorajszego:
"...Panie Sebastianie,
"przerzuciłem" jednak wczoraj kilka swoich książek, w jednej z nich ("Ziemia Pucka" - przewodnik krajoznawczy, Franciszek Mamuszka, Warszawa 1989) znalazłem coś takiego:
„Etymologia ludowa wywodzi tę nazwę od „tu padli” (w bitwie Krzyżacy), językoznawcy od tępadła, miejsca tępania, tupania (…)”
I w zasadzie tyle. Jak wspominałem - mi znana jest ta ludowa wersja... ;-)
Z pozdrowieniami,
Robert Sokołowski
CKPiS Władysławowo.."
pozdr
Bachoo

Zbych - Czw Kwi 19, 2012 8:05 pm

Tupanie może się wiązać z wyrabianiem gliny nogami przed wypalaniem (ale nie musi).
Krzysztof - Czw Kwi 19, 2012 10:57 pm

Dawno temu, wtedy starszy, Rosjanin widząc wibrowanie betonu na "mojej" budowie (wibratorami) skomentował to tak:
"U nas taki beton robotnicy nogami taptali"

Zbych - Czw Kwi 19, 2012 11:18 pm

Może we wiosce Tupadły odbywała się jakaś większa produkcja wyrobów z gliny?
Henio - Czw Kwi 19, 2012 11:30 pm

No dobrze - my tu padli :wink:
Może teraz na "warsztat" Swornegacie ? :wink: :mrgreen:

Mikołaj - Czw Kwi 19, 2012 11:57 pm

Henio napisał/a:
Swornegacie

to akurat proste - swory + gacenie czyli umacnianie brzegu gałęziami
szczegóły u kogo jak nie u prof. Brezy
http://www.najigoche.kasz...si-swornegacie/
http://www.polonistyka.fi...rt=1203&lang=pl

robewa - Wto Maj 15, 2012 9:47 pm

Prostując, a wracając do "tu padli" - podobno tu padli rycerze zakonu najświętszej Marii Panny powracający do zamku krzyżackiego w Pucku po przegranej bitwie pod Świecinem 17.09.1462 gdzie zostali otoczeni i prawie kompletnie rozbici przez zaciężne wojsko Dunina, a prpopo do niego dołączyli zaciężni z Gdańska sponsorowani przez Radę Miejską wszak to wojna XIII letnia. W bitwie zginęło 75% Krzyżaków, reszta uciekała lecz pogoń nie dał im żadnych szans. Zamek w Pucku zajmowali Krzyżacy do 1464r. później oddany przez Króla Polski w zastaw Gdańskowi ...ale to juz dłuższa historia i nie wiem czy dla wszystkich ciekawa
szapoklak - Pią Maj 18, 2012 5:14 pm

Toć pewnie, że historia ciekawa!
Ja w każdym razie czekam na ciąg dalszy, ewentualnie inne 'dawno temu' :D :D

robewa - Nie Maj 20, 2012 9:12 pm

oj ciężko będzie tą całą sytuację jasno wyklarować, jak wiecie Gdańsk zawsze na polu politycznej szachownicy potrafił dobrze przesuwać pionki i figury, począwszy już od dynastii Książąt Gdańsko-Pomorskich, a już wybitnym mistrzem w tym był Mściwój II, który wszystkim wszystko obiecywał choć sam niewiele miał i suma sumarum na swoje wyszedł, a po drodze ukarał Gdańszczan za wpuszczenie Brandenburczyków do miasta, karząc rozebrać fortyfikacje i mury obronne, ale okres oddania Pucka jest znacznie dalszy bo .... no właśnie jak to opowiedzieć... powiem w skrócie.... 1454r. Kazimierz Jagielończyk nadaje miastu przywileje, które pewnie dobrze znacie, nie mniej jednak jego finanse są na skraju rezerw a może i bankructwa, król musi spłacić zaciężnych biorących udział w wojnie, Gdańsk szybko widzi możliwość korzyści i proponuje królowi aby ten w zamian za 6500 grzywien zastawił Puck, trzech Gdańszczan wykłada kasę, lekką ręką dają 6500 i stają się właścicielami Pucka, są to rajcy: Oldefeld, Langebeke, Stargart, po czym panowie Ci oddają Puck Radzie Miasta, pewnie też nie za darmo :-) w między czasie na arenie europejskiej wiele się dzieje a efekt jest taki, że w Gdańszczanie pomagają królowi szwedzkiemu Karolowi Knutssonowi, wygnanemu ze swojego kraju, przekazując mu zastaw Pucka. Wojna XIII letnia trwa dalej i pomimo rozejmu w 1458 w 1459 dochodzi do ponownych starć polsko-krzyżackich, inicjatywa należy do tych drugich i w 1460r zajmują Puck a oprócz niego Lębork, Bytów, król szwedzki znajduje schronienie w Gdańsku, gdańska flota kaperska i zaciężni w 1464 odbijają miasto z rąk krzyżackich i biorą je jako swoje gdyż cały czas król nie oddał zastawu więc oni nie oddają mu miasta!!!! (jaka pewność swojej pozycji i roli w polityce królewskiej), wojna kończy się pokojem w Toruniu i Puck zostaje włączony do Prus Królewskich. Po Krzyżakach zostały w Pucku tylko mury zamku i tak jak w przypadku gdańskiego zamku nie wiadomo jak wyglądał, i jak był zbudowany pod względem obronnym, o ile w przypadku Gdańska na jedynym obrazie widać zamek krzyżacki (choć nie wiadomo czy jest to jego realny wizerunek czy tylko wyobrażenie artysty) o puckim nie wiemy nic. W 1491 Jagielończyk ponownie szuka kasy i idzie sprawdzoną drogą ponowie zastawiając Puck i ponownie u Gdańszczan, jak widać król lubił robić interesy z Gdańskiem a i samo miasto miało dzięki temu karty przetargowa, uff to na tyle choć to jest wielki skrót
Zbych - Pią Cze 08, 2012 11:05 pm

Dla przykładu co nieco o etymologii innej miejscowości o tej samej nazwie.
Cytat:
Skąd się wzięła nazwa wsi Tupadły?

Sławomir Łaniecki, Piątek, 18 Maja 2007; aktualizowano: 18.05.2007 00:00

Nazwa miejscowości wzmiankowana była po raz pierwszy w źródłach już w XIV wieku. Bliskość Kcyni powodowała, że niekiedy traktowana była jako jej przedmieście.

Skąd się wzięła nazwa wsi? Być może, Tupadły wywodzą się od nazwy topograficznej, choć niewykluczone, że można też zaliczyć je do nazw kulturowych. Nazwa miejscowości została utworzona za pomocą przyrostka „adła”, najprawdopodobniej od staropolskiego wyrazu tupać, tępać lub tąpać. Słowo to zaczerpnięte zostało z procesu przerobu lnu, profesji jakże popularnej w średniowieczu, również w regionie nadnoteckim. Podobne pochodzenie związane z wyrobem lnu mają nazwy takich miejscowości jak Mokradła, Moczadła czy Suszadła.

Źródło:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group